Rodzące w sierpniu 2015

Elilu mój brzuch tez jakoś nisko tylko ze on jest malutki wiec może jeszcze się podniesie. Jeżeli chodzi o cerę to u mnie też dobrze, nawet lepiej niż przed ciążą :) Skórę sucha mam tylko na dłoniach ale to ponoć na chłopaka jak juz Martamartika pisała wiec się tym nie martwię :) Ja też mam córkę która będzie miała we wrześniu 6 lat więc spoko luz z nią. Zastanawiam się ostatnio tylko czy posyłać ją do szkoły czy odraczać. Jakoś tak wydaje mi się ten rocznik bardzo poszkodowany.

jesli chodi o cere to u mnie tez poprawa, a podobno z dziewczynkami sie cera pogarsza a u mnie wrecz przeciwnie wszyscy mowia ze wyładniałam, moze lekarz sie pomylil i sikus sie gdzies schował :) gdybym ja miala wybierac czy posylac dziecko wczesniej do szkoly czy nie to na pewno bym nie posłała, zreszta uwazam ze nasza edukacja bardzo kuleje, w szkole nie ucza niczego pożytecznego poza czytaniem i pisaniem i podstawowym liczeniem i twierdze ze rok wczesniej do szkoly nie ma sensu bo i tak nic sie wiecej nie nauczy a dzieci w tym wieku nie sa jeszcze gotowe do spedzania godziny w lawce bez ruchu, przeciez to malenstwa ktore jeszcze sie chca bawic, rok w rozwoju to bardzo duzo nie wiem po co wprowadzaja takie zamieszanie jak do tej pory bylo dobrze

Dziewczyny jak tak Was czytam, to zaczyna mnie wszystko swędzieć ;) Ja też mam suchą skórę, szczególnie na twarzy i dłoniach. Brzucha zbytnio u mnie nie widać na razie. Hancik jak masz wybór to nie posyłaj wcześniej do szkoły. Ten rok później to jednak w tym wieku duża różnica. Wprowadzili to po to, żeby dzieci szybciej szkoły kończyły i szły do pracy. Państwo kombinuje jak więcej kasy zyskać i to oto w tym wszystkim chodzi. Już nie wspominam o tych szkolnych chorobach, które na pewno Twoja córka przyniesie szybciej do domu, a drugi brzdąc jeszcze będzie malutki. Lepiej poczekać.

cera u mnie na razie bez zmian, ale skore musze regularnie nawilzac, no i na brzuch juz wytoczylam ciezkie dzialo czyli smaruje oliwka, elilu ja mam dwie dziewczynki i za kazdym razem mialam sliczna cere, a i brzuch mialam zgrabna pileczke czyli niby na chlopcow. takze w moim przypadku nic sie nie sprawdza :P moje dzieci znowu chore, goraczka, czerwone gardlo. takze nie pospie w nocy jak znam zycie :-O oby tylko obeszlo sie bez kolejnego antybiotyku

Hej dziewczyny, ja cały czas jestem i cały czas czytam wszystko na bieżąco co u Was słychać :)

U mnie cera dużo lepiej wygląda niż przed ciążą:) brzuszek widoczny powyżej pępka. Nie mam suchej skóry za to niestety pojawiły się żylaki :( więc profilaktycznie smaruje maściami. Dziś byłam na wizycie z małym wszystko dobrze waży już 415g, nie dał sobie tylko zrobić fotki 3d bo zasłaniał rączkami twarz :) może następnym razem:) i dobra wiadomość możemy lecieć z mężem na święta do Anglii nie ma żadnych przeciwskazań :)

Hej dziewczyny.Ja już też po wizycie i wszystko ok z dzieckiem:) Waży 430g i dowiedzieliśmy się wreszcie jaka płeć- będzie synek :) z czego się bardzo cieszymy i chociaż płeć była nam obojętna to ja jakoś od początku obstawiałam,że będzie chłopczyk. Miałam się odezwać wczoraj po wizycie ale odwiedziła mnie mama i oczywiście musiała mi zepsuć humor jak to ona potrafi :O Wiedziała,że mam wizytę u lekarza i przyszła wieczorem wypytać co i jak i wszystko fajnie dopóki nie powiedziałam o płci.Zaczęła swoje kazanie jak to nam bardzo współczuje i może za 3 razem nam się uda wreszcie córka bo "z chłopakami to same problemy" a dziewczynki są takie słodkie można kupować sukienki,spineczki,ładnie czesać i są grzeczniejsze :O Jak jej powiedziałam,że cieszymy się z drugiego syna to tylko stwierdziła,że co mamy innego powiedzieć jak płci nie zmienimy ale "córka to córka" :O

NICK.......WIEK.......REGION.......CIĄŻA.....TERMIN PORODU.......PŁEĆ malinowa mama.....30.... mazowieckie......3......02.08.2015 Ewelizarda2015...26...podkarpackie...1... 04.08.2015 Eszka234....24...małopolskie......2...04.08.2015...synek Aniasierpien.......31......dolnośląskie....1......07.08 .2015 salsa208.....28....wielkopolskie.....1....07.08.2015 anusia878780....28....śląsk......2.......7.08.2015 Jagodaa85......29.....kuj-pom. ..............2......09.08.2015 joka_11............28.........dolnośląskie....2......10 .08.2015 r Angie87........27..........małopolskie ......1.......11.08.2015 Hancik.........30.........łódzkie............3......... 12.08.2015..... synek Mamamałegobrzdąca……24…..mazowieckie….1….12.08 .2015 Aglo88...26...........mazowieckie...2.......14.08.2015 ewell.........31.............dolnosląskie....2........15 .08.2015 aska2015.........29.......mazowieckie.....4......18.08.20 15 terka........25...........dolnośląskie......1.......20. 08.2015 Modliszka22.....31.....lubelskie.....2...........20.08.20 15 Kataarynkaa...33...kujawsko-pomorskie...2...21.08.2015 elilu.........28..........podkarpacie.......2.........23. 08.2015...córka martamartika.......28.....opolskie.........2.........23.0 8.2 015 ...córka MamaCóreczki...dolnośląskie...2..........24.08.2015 Agata2301.....25.....łódzkie........1........24.08.2015 ....... chłopiec Zoe84............wielkopolskie.......2..............27.08 .2015.....córka atkaa1006....27.......mazowieckie...1......27.08.2015... bliżnięta -córcie CoTyNiePowiesz ....27..... essex.....1....... 30.08.2015

Eszka234 nie przejmuj się mamą. Najważniejsze by synek był zdrowy:)

eszka nie przejmuj sie, u mnie bylo to samo, jak wrocilam od lekarza to mama pyta co bedzie a ja jej - a jak myskisz, a ona pewnie znowu chłopczysko z miną jakby to byl koniec swiata, a ja na to - a nawet jak chlopak to co mam usunac bo tobie sie niepodoba?? nic nie odpowiedziala, i powiedzialam ze dziewczynka to od razu usmiech od ucha do ucha i potem sie jeszcze ze 3 razy pytala czy jej nie sciemniam

Eszka nie przejmuj się mamą. Nikt nie potrafi tak zranić i dowalić do pieca jak najbliższe osoby. Niestety taka jest prawda. Agata co u Ciebie? Dziewczyny ale te wasze.dzieci duże. Zazdroszczę Wam że jesteście po wizycie. Tez chce wiedzieć co u młodego słychać ;)

Eszka, wiem jak można się wkurzyć ale również nie polecam się przejmować. U mnie co prawda to dopiero pierwsze dziecko i jeszcze nie znam nawet płci, ale za to moja wspaniała teściowa i jej matka już parę lat temu powiedziały mi, że dziewczynka to dziewczynka, a chłopak to druga kategoria. Kręciły obie nosem jak odpowiedziałam, że ja pierwszego na pewno bym chciała chłopaka (tak jakby to czymś przesądzało). Szczególne głupio to brzmi z ust kobiety, która nie doczekała się córki lecz trzech synów.... Ogólnie długi i szeroki temat ta moja teściowa, pewnie trochę postów by z tego wyszło ale ja się nauczyłam ignorować, czego i Tobie życzę! ;)

Ja nie wiem co wszyscy z tymi chlopakami , z moich obserwacji chlopiec jest latwiejszy w wychowaniu , wiadomo dziewczynki maja humory itd , ja tez mam teraz trucie z kazdej strony zeby byla tym razem dziewczynka , bo chlopiec juz jest , mi tam obojetnie , a glupie komentarze olewam , tak samo olewalam pytania kiedy drugie dziecko

Eszka swoja draoga kawal chlopa juz :D

Napisałam długiego posta i gdzieś mi go wcięło no ale napisze w skrócie :) Moja siostra ma córkę którą mama rozpieszcza do granic możliwości a my mamy synka i nie interesuje się nim wogóle.Nawet jak spotykamy się na jakiejś imprezie rodzinnej to nie jest nim zainteresowana.Nie mowie ze ma kolo niego skakać ale chodzi mi o zwykle zainteresowanie babci wnukiem.Jak tam jeździmy to tak to wygląda że z wnuczka się bawi cały czas a naszego syna nie zauważa co jest przykre dla nas ale przyzwyczailiśmy się że tak jest.Szczerze mówiąc wątpie żeby drugim wnukiem się interesowala jak się urodzi ale nie przejmujemy się chociaż chciałabym żeby ona zmieniła swoje nastawienie bo nasz syn ma tylko jedną babcie która jest jaka jest...

No właśnie tak się zastanawiałam czy duży bo nawet nie wiem jaka jest norma w tym tygodniu a pierwsze dziecko się duże urodziło:) 4200g prawie :)

Eszka u mnie w rodzinie jest podobnie, może mniej ostentacyjnie się zachowują ale dziadkowie faworyzują chłopców :(

czesc bylam wczoraj u gina i dostalam luteina 2x2 - mialyscie moze? wiecie czym sie rozni dzialanie tej dopochwowo a tej doustnie? brzuch mnie pobolewa od weekendu kiedy to sie przemeczylam przy sprzataniu a teraz jeszcze chore dzieci doszly.. ale chyba pojde sie skonsultowac do mojej wczesniejszej gin czy to ze mam ciagle nawracajace infekcje pochwy + luteina nie narobi jeszcze wiekszego balaganu.

Zagadka, ja bralam luteine dopochwowo i niestety dopadla mnie infekcja pochwy :(, a podobno czesto sie tak dzieje. Kup sobie jakis probiotyk np. Multilac albo pij jogurty naturalne i kefiry, mi pomoglo ;) A od zwyklej luteiny rozni sie tym, ze jest mocniejsza i dziala natychmiastowo po aplikacji i dluzej utrzymuje sie jej stezenie w organizmie.

Cześć dziewczyny. Rzadko zaglądam do Was, ale czasu mam mało i nie mam kiedy...Na zwolnienie planuję iść ok. połowy maja to wtedy będę miała więcej czasu na plotki:) Co do płci, to wg usg sprzed 2 tygodni, będzie chłopak. Tak jak od początku wszyscy mi przepowiadali. Cieszę się, w domu mam córkę, więc będzie równowaga płci:) Poza tym jestem już umówiona z lekarzem a cesarkę, w związku z komplikacjami przy pierwszym porodzie, więc jeden stres mniej. Miłego dnia! Ps. Nie przejmujcie się głupimi komentarzami na temat płci. Sama mam niezłe przeboje z 6-letnią córką, zaczęły się już humory, kłótnie o ubrania, malowanie paznokci itp. Rywalizacja pomiędzy dziewczynkami jest straszna! Ostatnio nawet córka zapytała się mnie, dlaczego jej koleżanka ( również 6-latka) ma większe piersi od niej!!!! Byłam w szoku, że o czymś takim rozmawiają małe dziewczynki... Mam nadzieję, że z chłopcem nie będę miała takich problemów.

Zagadka ja biorę luteinę dopochwowo czwarty tydzień. Biorę dwa razy dziennie. Jak narazie jest ok, infekcji też brak.

Czesc , wpadlam sie pochwalic , mialam usg dzisiaj , dziecie zdrowe , prawdopodobnie bedzie dziewczynka :) Milego dnia Dziewczyny !

Ja biore luteinę dopochwowo 4x100 mg od samiutkiego początku, czyli naprawdę dużo, ale nie ma rady. Czuje się dobrze, zadnych infekcji. A te 2x2 to jaka dawka?

Modliszka22 rozbrojiłaś mnie opowieścią o swojej córce :D

dzieki dziewczyny, r_j taka dawke mam na recepcie, chyba 2 tabletki 2 razy dziennie, ale nic wiecej nie jest napisane, oby w aptece wiedzieli. mam nadzieje ze szybko przejdzie mi ten bol brzucha, jak zaczne zakladac luteine, nospa chyba tez nie zaszkodzi, no nie?

Sadze, ze nospa nie zaszkodzi, bo ja w razie potrzeby tez mam ją brać. Do tego łykam codziennie magnez.

Zagadka ja brałam luteine dopochowo i miałam infekcję dlatego brałam duphaston po nim ok ogólnie.Luteina niczym się od siebie nie różni to jedynie sposób podania inny i tyle...

luteina i nospa zadzialaly bo brzuch mnie juz nie boli :) jak wam mija weekend, u mnie dosc chlodny i deszczowy, ale dziadkowie sie zlitowali i wzieli dziewczynki do siebie. przynajmniej mam kilka godziny ciszy i spokoju. co porabiacie? odpoczywacie czy raczej przygotowujecie sie do swiat?

Eszka to bardzo przykre, co Twoja mama Ci powiedziała i w ogóle jej zachowanie :( Smutno mi się jakoś tak zrobiło. Jak można nie poświęcać uwagi dziecku, tylko dlatego, że jest chłopcem :( zagadka my nie przygotowujemy nic na święta, bo w niedzielę wielkanocną idziemy do moich rodziców, a w poniedziałek do teściów :)

heh jaka tu znów cisza:) weekend czyni cuda :)