Rodzące w sierpniu 2015

....

chyba czuje jakies ruchy , mowie chyba bo nie jestem pewna ale prawdopodobnie młoda kopie mnie w pecherz :/ i kolejny problem, czy dziecko nie jest w takim razie za nisko na tym etapie ciąży ??

elilu wydaje mi sie ze ruchy mozesz czuc mniej wiecej od pecherza az po linie na wysokosc***epka. ja przynajmniej tak czuje a z tego co pamietam jestes w ciazy tydzien wczesniej niz ja. gagula34 gratuluje dziewczynki, powiem ci ze ja tez chyba mam dziewczynke, jeszcze sie zaden lekarz nie okreslil, ale ja tak czuje. takze u mnie tez chyba beda same baby :P a glukozy nieznosze, tez jak w ogole o tym mysle to mam odruch wymiotny. zreszta mi sie zdarza zwrocic glukoze.

Mąż po cichu liczył na syna ale ucieszył się jak powiedziałam że córeczka chociaż jak pomyślę o zakupach za jakiś czas ile kasy pójdzie na te dziewczyny jak się zaczną stroic starsza już zresztą zaczęła poprasowałam wszystko teraz idę kąpać królika a potem dziewczyny do mycia kolacja i spać i będę czekać aż mąż wróci z Warszawy

Hej dziewczyny. U nas od wczoraj okropnie wieje, była misja ratowania sąsiada, bo innemu zwiało cały blaszany dach i uszkodziło naszemu samochód i dom. U nas z kolei przewróciło bramę wjazdową, normalnie wiatr wyrwał razem ze słupkami. Latamy sprawdzać co chwilę czy nie ma nowych szkód. Ja dzisiaj pierwszy raz poczułam ruchy w pracy w ciągu dnia, wcześniej zdarzało się ale wieczorem. Ogólnie coś ta młoda wydaje się być leniwa jak ją oglądaliśmy na poniedziałkowym usg :) Oglądałam już pierwsze ciuchy, choć na razie nie zamierzam robić zakupów, czekam do maja. Zastanawia mnie tylko, czy Wy stroiłyście swoje malutkie dzieci w coś innego niż śpioszki/body/pajacyki ? Bo wybór jest ogromny ale ciężko mi sobie wyobrazić miesięczne dziecko w tych wszystkich falbankach... Jak macie czas i ochotę to napiszcie, co i w jakim rozmiarze warto przygotować na pierwsze 3 miesiące dla dziecka. Rozróżniam już śpioszki od pajacyków, nie wiem jednak jeszcze ile tego kupić :)

cisza tu dziewczyny pewnie pieką i sprzatają :) ja nic nie robie bo w 1 dzien ide do rodziców na sniadanie i obiad a w drugi do tesciowej wiec mam spokoj w tym roku generalnych porzadków tez nie robie bo mam zaplanowany remont po sietach wiec nie ma sensu teraz myc okien i prac dywanow :) pozdrawiam

Elilu, jak tak jak Ty nic nie robie. Dzis przyjezdza do nas gość i będzie wesoło przez kilka następnych dni i fajnie. Z przygotowan mam w planach jedno ciasto i pisanki. Reszta niestety spada na rodzine, trochę mi tak głupio, ale nie będę się forsować. Poza tym od rana mam "nerwa" nie wiem na co, ot tak, siasc i ze zlosci plakac ;) Zatem wam zycze spokojnego dnia.

Hej Terka ja kupilam juz kilka sukienek :D ale to sa takie mieciutkie , bawelniane wiec bedzie wygodnie lezec , ja pierwsze dziecko zawsze ubieralam w ciuszki na dzien , spiochy na noc mial , niektorzy sie dziwili po co , ale nie lubilam jak caly dzien w pizamie chodzil :D Ja na swieta nic nie robie , bedzie dobrze jak jajka o ugotuje , mam tylko ciasto owce , ale zrobilam bo mnie naszla ochota na robienie , ogolnie okna nie pomyte , tyle ze dywany piote i tak raz w tygodniu wiec czyste R_j ja mam nerwa srednio 6 razy w tygodniu ,

Elilu ja notorycznie po pecherzu obrywam , szczegolnie w ciagu dnia , A ciuchy przedciazowe juz dawno nie dopinaly sie , bluzki tylko te dluzsze jeszcze brzuch zaslaniaja te normalnej dlugosci juz koncza sie przy pepku , Ja bym wolala jednak miec mniejszy brzuch , moj juz dosc uciska na zoladek , krzyz mnie czasem pobolewa i mam klucie w pachwinach , chyba sie starzeje :P

Agson, dzięki za odpowiedź :) Ja do sprzątania angażuję brata i Męża, także sama się nie narobię. Do zrobienia mam tylko sernika i babeczki, ale ja chcę je zrobić. Chłopaki robią sałatkę, żurek dogotujemy w niedzielę. Nie ma co przesadzać. Ja może wkurzona nie jestem ale zrobiłam się ostatnio bardzo złośliwa, ciągle jakieś przytyki jak mnie ktoś zirytuje, a ja przecież oaza spokoju jestem :P Nawet teściowej się ostatnio oberwało ale ona mnie zawsze irytuje tylko ja się nie wdaję w zbędne dyskusje, a tu dałam sobie w końcu upust. Chroniona jestem, więc mogę :D

co do ciuszków, to na pewno body i to glownie z dlugim rekawkiem, spioszki (oczywiscie rozpinane w kroku), pajacyki (idealna piżamka), na cieple dni tez super są półspiochy - nawet lepsze niz pelne spiochy bo jak jest cieplo, a dziecko lezy na pleckach to sie nie przegrzeje od 2 warstw ciuchow. do tego bluzeczki z długim rękawem (najwygodniejsze zapinane z przodu), bluzy, getry-dresy. to tak w największym skrócie. swoje dziewczynki raczej nie ubierałam w sukienki zanim nie zaczęły siedzieć, ale to już kwestia gustu. kupiłam sobie poduche dla kobiet w ciąży i jest super, wygodnie mi, nie musze tworzyć jakis dziwnych konstrukcji z pościeli zeby sie ułożyc :P

Podusie, kocyki, kołderki, rożki, przytulanki sensoryczne wszystko dla maluszków małych i tych większych ;-) https://www.facebook.com/pages/Minky-Edwinki/579639258814886?fref=ts Serdecznie zapraszam :-)

dziewczyny proszę o głosik na moja listopadową córeczke;) zajmuje to 2 sekundy http://maliodkrywcy.onet.pl/13396,prace-konkursowe.html

Hej dziewczyny... jak tam szał przed świętami? U mnie tylko konieczność. Jak co roku odwiedzamy teściów i moich rodziców więc tylko święconka i śniadanie w domku. Poduchy ciążową tez kupiłam właściwie ten wałek, przyda się jak już córcia będzie na świecie. Zmykam zaraz do piekarni po ciacho nawet nie mam ochoty na pieczenie. Miłego dnia

A mnie właśnie rozłożyło i leżę od kilku dni chora więc będe mieć super święta.

Eszka też mnie coś bierze jakieś leki polecasz, syrop?

u nas też szpital młody sie pochorował , narazie próbujemy leczyc sie sami ale pewnie wizyta na ip w swieta bedzie zaliczona znajac zycie

My już się uporaliśmy z przeziębieniem. Byłam dziś na wizycie. Wszystko jest ok. Prawdopodobnie będzie dziewczynka, ale tak do końca gin. nie był przekonany. Zobaczymy na następnej wizycie.

Dziewczyny zdrowych i spokojnych świąt żeby każda ciąża przebiegła bezproblemowo i każda z nas mogła się w sierpniu cieszyć swoim maluszkiem

Dzięki gagula :) Ja rówbież Wam życzę zdrowych i pełnych miłości Świąt :)

Dziewczyny wpadłam tylko na chwilę. Chciałam Wam złożyć życzenia zdrowych, spokojnych świąt i mokrego poniedziałku :) Życzę Wam, aby te święta były rodzinne i ciepłe :) p/s i dla każdej z nas jak najmniej poświątecznych dodatkowych kg ;)

Dziewczyny dużo zdrówka odpoczynku i spokoju...aż do rozwiązania.Wesołych Świąt

Ja rowniez zycxe spokojnych , zdrowych,rodzinnych swiat , Dodatkowych kilogramow tylko maluszkom :)

Zdrowych i pogodnych Świąt dziewczyny. Najedzcie się smakołyków ale bez zbędnych kilogramów:) Wszystkiego dobrego dla Waszych rodzin i maluchów, które nosicie w brzuchach.

Zdrowych, rodzinnych Świąt :) niestety moje już straciły swój urok, mój mąż musiał wracać do pracy, a bez niego i dla mnie i dla dzieci Święta nie mają takiej wartości. no i na dodatek zobaczymy się prawie za miesiąc :(

Drogie przyszłe mamy - boicie się czekającego Was porodu? Nie ma czego, naprawdę! Sana urodziłam dwójkę dzieci i... spodziewam się trzeciego :) Póki co przy każdym był mój mąż i spisywał się na medal - jeśli się zastanawiacie czy to dobry pomysł by był z Wami zapraszam Was jednak do przeczytania artykułu mojego męza, który spisał swoje spostrzeżenia na temat porodu we dwoje. Myślę, że dla Wielu z Was może to być ważne i istotne: http://dumnamama.pl/porod-oczyma-taty/ Serdecznie zachęcam i pozdrawiam. Dużo zdrówka :)

hej dziewczynki! jak tam po świetach?? u mnie fatalnie,młody chory 3 noce juz niespane chodze jak zombi, wogóle nie wiedzialam co to swieta w tym roku, masakra zjadł juz jeden antybiotyk i nie bardzo przeszlo, jeszcze jedna taka noc i sama wykituje chyba , mam nadzieje ze u was lepiej

Witajcie po.Świętach :) Elilu współczuję bardzo ale przy dzieciach tak niestety jest ze chorują zawsze w najmniej odpowiednich momentach. Trzymaj się i mam nadzieje ze antybiotyk szybko zacznie działać i kolejne nocki będą spokojniejsze. U mnie pi świętach są dodatkowe kg niestety i brzuch wywalony ze szok. Sama jestem sobie winna i nic nie mam na swoje usprawiedliwienie :) A jak u Was? Udało się Wam nie popełnić grzechu obżarstwa? ;) ;)

Elilu u mnie to samo :O nie dość,że ja byłam chora to jeszcze dziecko i co noc to gorsza a w dzień też nie lepiej.Dziś przyjechała moja kuzynka i mówi,że posiedzi z małym a ja mam cały dzień dla siebie i dobrze bo zwariować można i z tego zmęczenia chodzę wkurzona i wyzywam się na wszystkich dookoła.Co do Świąt to w niedziele sobie pozwoliłam aż za dużo chociaż nie wiem czy to się odbiło na wadze i wole nie wiedzieć ;) za to od wczoraj nie mogę patrzeć na te wszystkie ciasta itd Idę się położyć bo usypiam,odezwę się wieczorem i miłego dnia wszystkim :)

dziewczyny a bierzecie jeszcze folik ??