Co uważacie za kicz w mieszkaniu?

A ja uwielbiam nowoczesne zestawy mebli takie jak w brw nie chciałoby mi się kombinować i dobierać mebli samej tak kupuję niedrogi zestaw, stawiam i mam z głowy nie każdy lubi pieścić mieszkanie ma być czysto, schludnie, przestronnie i wygodnie

Nie znoszę wielkich salonów połączonych z kuchnią. Zawsze mnie zastanawiam po co ludzie to robią mając tyle miejsca. Ani to wygodne, ani ładne.

zazdrostki! teraz są w co drugim domu firany typu makarony i w ogóle firany typu polskiego (kiedyś zdarzyło mi się zobaczyć firanę polską z wzorem rakiety tenisowej!) zasuszone kwiaty, które stoją w chińskim wazonie 40 lat krzesła kuchenne metalowe pufy meblościanki jaskrawe kolory na ścianach boazeria brak spójności w wystroju wszystko na brązowo

Kicz w mieszkaniu? Reprodukcja Bitwy pod Grunwaldem w formacie 50x20 cm albo zarąbistych czerwonych pomidorów czyli martwa natura na talerzu . Koniecznie nad tv

A ja mam starą meblościankę i nie śpieszy mi się żeby ją wymienić bo moim zdaniem dzisiejsze meble to dziadostwo które rozlatuje się po kilku latach. Kupiłam biurko w Black Red White za 600 zł i nawet roku nie ma a już w blacie jakieś dziury się robią i wszystko się rozłazi

napisy na ścianie po angielsku typu Love Home i inne jakies teksty :O albo po polsku napisy na ścianie typu : "W tym Domu kochamy, wybaczamy, to jest nasze miejsce na ziemi, jesteśmy rodziną " Po jaki chu/j te napisy ? :O

za kicz uwazam murek na scianie- wspolczesna boazeria.

Ja też lubię gotowe zestawy z Agata Meble I BRW. Uwielbiam przeglądać katalogi, bo one ułatwiają urządzanie domu ludziom, którzy nie mają pojecia jak to się robi. Na pewno urządzając wg tych katalogów mieszkanie wygląda o nieb lepiej niż w 80 % domów polskich. Często ludzie, którzy mogą sobie pozwolić na coś lepszego niż BRW lepiej, zeby skończyli jednak kupując BRW niż to co za wielkie pieniądze sobie kupują i w domach robią. A to dlatego, że przy zerowym guscie lepiej się na czymś wzorować niż robić wieś. A nie każdy niestety potrafi ladnie urządzić mieszkanie. No można też kogoś wynająć, ale wiadomo, to podwaja koszty.

A może to nie kicz tylko brak pieniędzy na remont itp? Każdy sobie radzi jak może. Ważne że czysto

Na pewno urządzając wg tych katalogów mieszkanie wygląda o nieb lepiej niż w 80 % domów polskich.-----błąd. nie wyglada lepiej tylko tak samo :O

O zapomniałabym :p za kicz uważam dywany te takie włochacze :p sama mam taki w salonie i nie pozbędę się go prędko bo moje dziecko uwielbia się na nim bawić :D ale jest kiczowaty, taki ecru...w sumie nie wiem o czym myslałam kiedy sama osobiście go wybrałam :p

co to są obrazy tryptyki?

>>>Na pewno urządzając wg tych katalogów mieszkanie wygląda o nieb lepiej niż w 80 % domów polskich. <<< oczywiście, że tak. Katalogi są po to, by klient poznał ofertę i wybrał, co mu się podoba. Podobnie jest z ciuchami i innymi rzeczami. Tak jest urządzony ten świat. Oby tylko kazdy mógł mieć urządzone mieszkanie katalogowo. Niestety w Polsce panuje powszechny kicz w domach.

tryptyk to obraz pocięty na trzy części rowniez na więcej, ale wtedy nazwa się zmienia przyjęło się na wszystkie tego typu obrazy mówić "tryptyk" to straszny kicz naszych czasów

Cześć :) Biorę udział w konkursie, chodzi o to żeby moje zdjęcie miało najwięcej polubień. Bardzo mi na tym zależy bo nigdy niczego nie wygrałam .. Proszę o polubienie (link-facebook) Przepraszam że tutaj :) https://www.facebook.com/broszki/photos/a.844918432195853.1073741956.166618280025875/844919722195724/?type=1&theater

Mam pytanie do tych co nie lubia firanek co wy macie w oknach?

No ba, po cóż innego miałyby być tworzone katalogi. Mają nam ułatwiać życie jak wiele innych zdobyczy nowoczesnego świata. A jeśli ktoś chce kombinować sam, to wolna wola :D

można nie mieć pieniędzy i mieszkanie urzadzić estetycznie i ze smakiem brak gustu i kicz nie jest związany z biedą tylko z mentalnościa w głowie jak ktoś nie ma pieniędzy może pomalować ściany na gustowny stonowany kolor a starą meblościankę rozdzielić i ustawić niektóre części najbardziej potrzebne żeby nie zawalać ściany, podłogę w pokoju można zrobić panele za 200 zł ale jeśli ktoś nawet tego nie ma to wykładzina jest jeszcze tańsza , jeśli zapoluje na promocje to wyda grosze stary wypoczynek z fotelami może przykryć materiałem znalezionym gdzieś i uszyć żeby kolorystycznie komponował się do całości albo tanio sprzedają na wyprzedażach z Jysk nakrycie na wersalkę w kolorze kremowym 20 zł więc wystarczy trochę inwencji i chęci ale najlepiej powiedzieć że nie ma pieniędzy więc jest brzydko ale na papierosy czy inne rzeczy zawsze pieniądze są

>>> Mam pytanie do tych co nie lubia firanek co wy macie w oknach? <<< luźno puszczone zasłony po bokach z naturalnego materiału a tam gdzie muszę się zasłaniać mam dodatkowo rolety dopasowane idealnie do koloru ścian lub białe.

>>>można nie mieć pieniędzy i mieszkanie urzadzić estetycznie i ze smakiem brak gustu i kicz nie jest związany z biedą tylko z mentalnościa w głowie jak ktoś nie ma pieniędzy może pomalować ściany na gustowny stonowany kolor a starą meblościankę rozdzielić i ustawić niektóre części najbardziej potrzebne żeby nie zawalać ściany, podłogę w pokoju można zrobić panele za 200 zł ale jeśli ktoś nawet tego nie ma to wykładzina jest jeszcze tańsza , jeśli zapoluje na promocje to wyda grosze stary wypoczynek z fotelami może przykryć materiałem znalezionym gdzieś i uszyć żeby kolorystycznie komponował się do całości albo tanio sprzedają na wyprzedażach z Jysk nakrycie na wersalkę w kolorze kremowym 20 zł więc wystarczy trochę inwencji i chęci ale najlepiej powiedzieć że nie ma pieniędzy więc jest brzydko ale na papierosy czy inne rzeczy zawsze pieniądze są <<< w pełni się zgadzam z tą wypowiedzią, tylko wiesz... niektórych to przerasta... ja bym nie wiedziala jak się do tego zabrać... nie wszyscy ludzie mają taki zmysł i to zniechęca...

W oknach mam rolety w środku w oknie, z czegoś co przypomina szare płótno. Nie mam firanek, ale zastanawiam się nad zasłonami do sypialni :) mam już na nie pomysł, muszę tylko wyszukać odpowiedni materiał, zrobić dodatki na szydełku...a potem znaleźć krawcową, która mi je uszyje :p a potem się zobaczy czy będą wisieć czy nie, ale pomysł muszę sprawdzić

sztuczne kwiaty w bukiecie na stole lub lawie.

dla mnie sztuczny kamień na ścianie a tym bardziej na całym przedpokoju to jest kicz i fatalnie to wyglada, ja wole gładkie ściany

Nie wiem czy kicz usmiech.gif ale kiedy otwieram stronę z meblami Ikea/AgataMeble/Bodzio/Brw...itd wizualizacje są do siebie podobne...jak według jednego szablonu jezyk.gif i kiedy wchodzę do czyjegoś mieszkania, a tam stylizacje jak żywcem wyjęte z katalogu meblowego...wtedy myślę sobie, że ta osoba nie ma w ogóle żadnego swojego gustu, totalne zero pechowiec.gif i to jest dla mnie jeszcze większy kicz niż pieski z porcelany xxxj dużo racji, człowiek z tymi lalkami, rpzynajmniej jest kims konkretnym, wiadomo jaki jest mimo wszystko, ja nie lubię jak ludzie maja kwiaty i o n ie nie dbają, gdy nie wiedzą co mają, bo kupuja przypadkowe rośliny sztuczne kwiaty nie drażnią, zależy ile ich jest figurkę mam jedną z modeliny i jest to żyd z krakowa, mładny i miły i jeszcze jedną, dużego czerwonego kota, ale sam jego zarys, bez anatomicznych szczegółów, więc nie jest tandentny

Nie znoszę aniołków, serduszek, szydełkowych wyrobów typu ozdoby, serwetki, dywaniki, wikliny do nowoczesnych mebli, laleczek figurek, suszek, sztucznych kwiatów, ala chińskich wazonów na podłodze z wielkimi suchymi bukietami, kamienia na ścianie, naklejek na lodówce, napisów na ścianach, literek na parapetach ułorzonych w napisy sweet home lub sweet dreams

Ja nie palę papierosów i innych używek ale nie bardzo idzie urządzić mieszkanie jak się ma 700 zł mies na 2 osoby. Aż takiej wagi do tego nie przykładam bo moim zdaniem dom to nie świątynia,on służy tylko po to żeby się przespać,coś zjeść czasem obejrzeć i do niczego więcej. Po co mi niewiadomo co jak i tak nie odprawiam tu pielgrzymek?

właśnie się okazało że w każdym moim pokoju mam coś kiczowatego :D ale kicz jest fajny (oczywiście bez przesady) :D

Kicz...pamiętam z dzieciństwa...na kanapie biała serweta, a na niej lalka...była do oglądania i babcia nigdy nie pozwalała mi się nią bawić...30 lat później a lalka wciąż straszy....kto to przebije:-)))

Nie podoba mi się jak ktos stawia jedną wielką szafkę rtv a nad nią wiesz tv. Tak jest u wszystkich młodych ludzi teraz. I jeszcze obok tego znajduje się tzw. otwarta kuchnia. Gary w salonie. Zero przytulności.

Kiczem i totalnym dnem jest krytykowanie gustu innych i opowiadanie jakie to w Polsce bezguście panuje. Może i tak, ale w innych krajach jest dokładnie tak samo,tylko wystrój inny.No chyba że patrzycie z pozycji pani sprzatającej w pałacu szejka Amaru:)