Przejrzałem na oczy

Prowokacja...jak niby miałby się dać wrobić? Tylko udokumentowano to co i tak robił

Człowieku weź odpowiedzialnosc za własne czyny!!!zaraz tu przeczytamy,ze kochanka urok rzuciła na ciebie !Trzeba było myśleć głowa,a nie fujarka. Tylkiem ci świat przyslonila,a ty poleciales,,,eh faceci..

Nie znam cie. Ale perfidnie, z premedytacją puszczales się a teraz zwalasz na kochankę. Człowieku weź to na klate bo żałosny jesteś.

gość dziś to ja ją olałem ciemnoto

no nic już nie zrobisz. W następnym związku zachowuj się grzecznie, a żonie powodzenia w nowym związku.

każdy sądzi w/g siebie

żadnego nowego związku mojej żony,nadal jestem jej mężem

Olales po czasie,ale dupczyles....

gość dziś k...żałosny to taki człowiek jak ty,rozumiesz,co czytasz?

Sprawiasz wrażenie ograniczonego intelektualnie. Czy to kafeterianki cie pesza? Nie jesteś mężczyzna, jesteś chłopcem który szuka kozła do bicia. I jeszcze zwalasz winę na kobietę, istotę słabsza i delikatniejsza. Feeeeee.

i co z tego? Już niedługo, bo się z tobą rozwiedzie, poza tym ma prawo uprawiać seks z kim tylko chce.

gość dziś zaraz dupczyłeś,nic innego nie widzisz?

W dodatku żona jest "zła" bo wynajęła detektywa, żeby uwiecznił Twoje ekscesy... Weź to na klatę i odejdź z jej życia, może jeszcze pozna faceta, który ją doceni a nie będzie latał za durnymi ciziami, które łapią faceta na dziecko.

Kochanka cie rozczarowala,spadły rozowe okulary i wtedy doceniles zonke. Za późno..

gość dziś i co z tego? Już niedługo, bo się z tobą rozwiedzie, poza tym ma prawo uprawiać seks z kim tylko chce. PO MOIM TRUPIE!!!!

planujesz samobójstwo? Ostro...może wizyta u psychologa? Albo rozmawiamy z duchem, bo żona pewnie już dawno znalazła bardziej godne zastępstwo.

Ty po prostu kochales kochankę ale ona cie zrobiła w konia a ty kosztem zony chcesz ratować resztki męskości żeby nie zostać jak przysłowiowe gola dupa na wietrze

Maz mojej koleżanki jest taki sam jak ty. Nagminnie ja zdradzał,a kiedy się z nim rozwiodła zaczął ja męczyć ....sceny zazdrości itp. Śmieszny ...

gość dziś masz rację,różowe okulary spadły i okazało się,że daleko jej do mojej żony,zresztą,moja zona to skarb żadna jej nie dorówna pod każdym względem

Rozumiem,ale trudno ci będzie przekonać zone. Może sie to okazać niemożliwe... Musisz się z tym liczyć .

byłem jak bez rozumu,to ona ....odrywała mnie a ja jak ostatni głupek

Sorry,to nie ona...ty jesteś odpowiedzialny. Ona na sile na pewno nic z toba nie robiła.

gość dziś kochanki na pewno nie kochałem,nigdy nie mogłem uwolnić się od miłości do żony,teraz wariuję

dobrze, że teraz ktoś twoją żonę doceni (albo już docenia). Ty lepiej podpisz te papiery rozwodowe, bo w samych skarpetkach zostaniesz.

Przyznaj się uczciwie do błędu, a nie zrzucaj winy na kobietę. Teraz ty probujesz manipulować , wziąć na litość jak male dziecko. To jest właśnie polski mężczyzna i pewnie jeszcze z wyższym wykształceniem. Totalny brak honoru, odpowiedzialnosci i tchórzostwo.

Przez tę francę wyprowadziłem się od żony,a teraz żałuję okropnie

Nie dziwie się. Twojej żonie,ze nie chce wybaczyć. Mając wszystko w domu,iść na bok???po co???

Jak ci kręciła dupa przed nosem to pewnie szczerzyles się jak piesek. Trzeba było jej powiedzieć żeby wzięła swoje piękne podwozie z przed twojego nosa.

Nie mamy rozwodu i nigdy go nie będzie

wielu tak konczy, ty masz przynajmniej jaja to przyznac