Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość0647

Ryba dla niemowlaka, szybkie pytanie

Polecane posty

Gość gość0647

Moje dziecko skonczylo 10 mies i mysle o wprowadzeniu do jadlospisu ryby. W zwiazku z tym pytanie do mam ktore maja to za soba: 1. Jaka rybe kupujecie- wylacznie swieza czy mrozone filety tez? 2. Jaki gatunek najlepszy dla maluszka? 3. Jak ja przygotowujecie- na parze, pieczecie czy jeszcze inaczej? Dziekuje za odp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorsz lub halibut dzwonka, Robie na parze, lub gotuje z warzywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podalabym swiezego lososia. Chyba najszlachetniejsza ryba. Mrożonki w kostkach to 50 procent wody i nie wiesz ile razy byly rozmrażane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halibut jest zbyt tlusty dla tak malego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łosos hodowlany jest karmiony pasza z hormonami, wiec ta jego szlachetnosc... ciezko znalezc dzikiego lososia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A reszta ryb to w rzece lowiona??? Zreszta mozna kupić lososia baltyckiego i juz problem z glowy, no ale jak ktoś zafoliowane z biedronki bierze to cóż. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma 10 m i jeszcze ryby mu nie dawałaś? Masakra jakaś. Łosoś, sola pstrąg najlepiej na parze. lub w zupce ugotowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 13:38 nie jest za tlusty, losos tez ma tluszcz, a wiadomo, ze im bardziej tlusta ryba tym zdrowsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łosos baltycki to syf, jak juz to lepiej norweski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja daję łososia i pstrąga, świeże, ale w przeciwieństwie do poprzedników uważam, że mrożona też może być. Tak jak nie wiesz ile razy ryba była zamrażana, tak i nie wiesz w jakich warunkach przechowywano niezamrożoną rybę. A na pewno czasowe przegrzanie mniej szkodzi produktom głęboko mrożonym, niż świeżym. Można na parze, albo upiec np. w folii z odrobiną przypraw i masełka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mieszkam na slasku i o swiezej rybie nie marze. Wole juz mrozona, niz zleżana swieza. Jak masz dostep do swieżej to tak, jak nie to lepiej mrozona, tylko jakis dobry gatunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tłustych rybach typu łosoś czy tuńczyk odkłada się najwięcej szkodliwych substancji (łosoś hodowlany jak jest wręcz trujący na dłuższą metę, a ten z Bałtyku nie jest w tym gorszy, bo w jego organizmie odkładają się toksyczne substancje wylewane masowo do morza- przypominam, nie tylko my wlewamy ścieki i inne chemikalia do Bałtyku, ale wszystkie kraje mające do niego dostęp) pierwszy artykuł z brzegu http://dziecisawazne.pl/losos-hodowlany-zawiera-toksyczne-substancje/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj makrele z puszki, ta jest najzdrowsza. Albo w ogóle daj smalec bo jak wiadomo- tluszcz jest zdrowy:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takiemu maluchowi to dawalam tylko ze sloiczkow ryby...niestety tutaj to loteria co kupisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×