Samotność jest straszna...

Hej wszystkim :) Pokój temu topikowi :) Chyba zjawił się tutaj jakiś psotny chochlik, ale ferajna z kafeterii go spacyfikuje ;) Wszystkich stałych bywalców i nowych gości zapraszam na wieczorną herbatkę :) i oczywiście na czekoladkę :) z karmelem ;)

Czesc Magda :) A ja sie spoźniłam na herbatke.... ale niedawno wróciłam. Byłam sie troche powłóczyć ;) po rynku. Dziś była idealna pogoda- taka w sam raz, nawet mi sie nie chciało wracać ;)

Dzień dobry :D Mamy nowy dzień ..i pore na kawke :) Słoneczka życze

Dzień dobry:) To ja też pojawiam się z kawą:) Miłego dnia:)

Super :) to wypijemy razem ;)

Ide na jaki spacer, za ścianą sąsiad remontuje mieszkanie, i wciąż mam wrażenie że wpadną mi do pokoju ;) wole tego nie słuchać- hałas okropny :o

nie zagladaja tu już rjr , kurs funta czy gosic po 30 :(

Super:) kawa w towarzystwie zawsze lepiej smakuje:) współczuję Ci takich hałasów. Ja juz też jestem na spacerze, a za chwilę idziemy na pyszne lody:)

Cos tu pusto ostatnio wszyscy urlopują mi tez pare dni tylko zostało miłego dzionka

To prawda,samotnosc jest straszna. Szczegolnie ta we dwoje.

gość dziś To nie był nasz wybór tak do końca. Ty mozesz jeszcze coś naprawić my juz nie czasami żałuje że nie miałem tego doświadczenia co teraz wcześniej duzo spraw załatwił bym inaczej i nie dopuścił do wielu rzeczy walcz poprostu walcz zmien samotnośc w zwiazku na zycie w zwiazku to z twojego punktu widzenia wydaje sie nie możliwe ale to tylko wdaje sie

Nie wszystko da sie naprawic. Szczegolnie gdy wszyscy bliscy odeszli.A kazdy dzien to tylko wegetacja.

gość dziś Też tak kiedyś myślałem a teraz wiem że wszystko mozna naprawić nie zmienna jest tylko śmierć . Człowiek ma dziwną naturę niezawsze docenia to co ma dopiero jak to straci żałuje a problem zaczyna sie dopiero jak nie ma drogi powrotnej ,przemyśl to

No wlasnie.Smierc jest niezmienna.Dlatego nic nie moge juz zrobic.

gość dziś rozbawiłeś mnie gosciu sorki ale pisząc ze śmierc jest niezmienna miałem na myśli jeśli sie stała to n ie można naprawić. Nie wierze w wyroki ,czy to lekarskie czy to inne , nikt tak naprawde nie wie ile mu czasu zostało i to jest prawidłowe tak ma byc . wszystko inne to gdybanie bo mnie jutro może niebyc a ty bedziesz :) uśmiechnij sie jak nie masz do kogo to zagwizdaj lub zawołaj ktos napewno się zjawi i uśmiechnij sie do niego , to tak na dobry poczatek starczy

Ciesze sie ze moglam chociaz kogos rozbawic. Ale Masz racje,smierc sie juz stala,zabrala mi jedynego syna.A gwizdac nie bede bo jestem na to za stara.Sorry.

gość dziś Przykro mi :( To trudny czas w twym życiu . Ale pisząc że jestem za stara by zagwizdać to troszeczkę przesadziłaś na to nigdy nie jest sie za starym i wiem na PEWNO że ci bliscy sercu co odeszli też by sie cieszyli tym gwizdem po którym wróci uśmiech na twej twarzy . Miej go w sercu na zawsze ale masz sie uśmiechać bo wiem że tak trzeba bo i jego by to cieszyło . skąd wiem :) poprostu wiem miłość nie ma granic i nawet śmierć nie potrafi tego zmienić ,dlatego uśmiechnij sie przez łzy własnie dla niego a zrozumiesz o czym piszę dobranoc

gosc z 14.25... Współczuje tak wielkiej straty, i chyba nie ma nic gorszego kiedy dziecko żyje krócej od rodzica. Nie da sie opisać tego stanu....

z tego co zauważyłam wcześniejsi bywalcy przestali zaglądać tutaj po spotkaniu które odbyło się w zimę :-( wielka szkoda :-(

kiedyś czytanie tego topiku było przemiłą lektura przed snem :-( a teraz tylko paplanie pani D...chociaż teraz jest trochę spokoju bo na urlopie

Dziekuje za mile slowa.Tak naprawde to przez przypadek weszlam na to forum. Nawet nie sadzilam ze ktos mi odpisze.wiem ze sa rozne oblicza samotnosci.Nie przedstawilam sie bo jestem z technologia troche na bakier.Nigdy nie kontaktowalam sie z ludzmi w ten sposob.Nie chce obnosic sie ze swoim smutkiem, minelo juz 4 lata,a ja ciagle slysze ze czas leczy rany.Pozdrawiam wszystkich i przepraszam jesli kogos irytuje.

gość dziś Ja mam inna troszkę teorie czas nie leczy ran tylko je zabliźnia lub uodparnia na ból :) na jedno wchodzi . i nie przepraszaj bo naprawdę nie masz za co . pozdrawiam

Przepraszam, bo zaczynam sie zastanawiac co ja tu wlasciwie robie.Mam 45 lat i tak jak powiedzialam wczesniej czuje sie baaardzo stara.W porownaniu z innymi uzytkownikami.

Dobry wieczór :) Gość z 21.24 zaglądaj kiedy chcesz ,im więcej nas tym lepiej :) i tak jak kolega mówił- nie masz za co przepraszać...jesteśmy tu w różnym wieku...( ja jestem w zblizonym do Twojego i tez mało obeznana z kompem ;) ) A teraz ubolewam bo za kilka dni koniec urlopu :o

Samotność różne ma oblicza i różne przyczyny bardzo często dotyka ludzi wrażliwych skrzywdzonych przez innych nie mogących znaleźć swojego miejsca po przejściach w życiu Tutaj spotkało i poznało pare takich rozbitych dusz Ktoś się pytał czemu już ci Ludzie tutaj nie piszą ? Bo kolega Max wpadł na genialny pomysł i zaprosił swoich znajomych z innego topiku nie pytając nikogo o zdanie Nie ma już tamtej atmosfery i nie mają ochoty tamci samotnicy już tutaj pisać , może mają jakiś kontakt między sobą a może nie . I żeby nikt nie myślał że chciałabym żeby nowi użytkownicy zniknęli ,nie jest to moją intencją zresztą nic by to nie dało bo poprzednicy już tu nie wrócą zresztą wszystko się zmienia i doszły nowe bogu ducha winne osoby które tak samo jak te zaproszone przez Maxa potrzebują pogadać i popisać Nic do Was nie mam piszcie sobie ja Wam na pewno przeszkadzać nie będę Dziękujemy ci Max że już nie mamy tego małego kącika A obecnych użytkowników pozdrawiam i życzę dużo szczęścia Bo też Was życie nie pieści

no to się porobiło :-( ale wreszcie ktoś napisał prawdę :-(

margaret95 mi tez się kończy urlop ale jeszcze w poniedziałek zrobie sobie wolne to za 15 nalezy sie dzien to wybieram by przedłużyć wolne ,oj ciężko bedzie się przestawić na wstawanie o 4 . gość dziś nie wiem kim jesteś ale mylisz się ,my wszyscy pisaliśmy na innych różnych nieraz topikach to przez zaproszenia powstała nasz grupa i połaczyła nas przyjaźń podobne przeżycia . I przeżyliśmy juz ataki na nas ,chyba to jakaś zazdrość a może taki charakter niektórych gosć ze atakują kogos z naszej grupy . najpierw Dudzie teraz mnie :) Jesteśmy grupą która zaakceptuje każdą osobę nową pod warunkiem ze nie bedzie mieszać dlatego odpisuje tylko ten jeden raz ta taką zaczepkę i nie martw się o starych bywalców oni są i maja kontakt z nami a po urlopach bedą pisać . pozdrawiam

miało być nie bedzie mieszać :)

zamiast edytować post to zaspamowałem a co

Dzień dobry :D Maxx ja juz teraz co dzień wstaje ok 6.00 by potem nie było szoku ;) W sumie to ja lubie wcześnie wstawać ( także w urlop ) bo wtedy mam dłuuugi dzień. A teraz biore sie za malowanie mebli. Wkurzają mnie bo troche wypłowiały od słońca i musze to ,,naprawić" :D Miłego dnia :)