Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feminka28

Mamy 2015 radosci i obawy

Polecane posty

Lawlii, to pierwsza kontrola bioderek? My w październiku mamy drugą. Dziewczyny, jak karmicie butelką to robicie przerwy? Kacprowi się nie da, bo się drze jak zabieram butelkę. Kupiłam już nestle sinlac bez glutenu, kleik ryżowy i kukurydziany. Jeszcze kilka dni i zacznę podawać. Mery może już urodziła :-) Feminko, informuj nas jak już będziesz w szpitalu. Wszystko będzie dobrze. Tyle czekałaś i już niedługo będziesz tulić swojego bobasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efa25
my tez dzis mielismy bioderka. wszystko ok, kolejna kontrola 9 listopada. a jutro szczepienie (6w1)... boje sie jak cholera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej tu lawlii. Tak to 1.raz wszystko Oki w listopadzie będzie kontrola. Ogółem to zła jestem najpierw z tym urzędem skarbowym był problem czekaliśmy na Ten zwrot prawie do ost dnia a teraz PZU. Mąż byl źle ubezpieczony zamiast jako małżonek to jako pracownik w mojej firmie nie wiem hak to możliwe i odmówiono my wypłaty a teraz trwa wyjaśnianie chyba już trzty tyg szlag mnie trafi. Niby już wszystko naprostowane a oni milczą! Co za rok jakiś cholerny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Hej dziewczynki przepraszam za to milczenie jakoś tak wyszło...mama miała remont troche trzeba było pomagać w tym baizlu i mało miałam czasu n cokolwiek zwłaszcza przy dziecku;) Cieszę sie, ze u Was wszystko ok generalnie;) Jagoda gratulacje!!!! Widziałam nowe foty na mailu :) boskie dzieciaki no boskie !! oliwka, Kacperek Daniel wcześniejsze juz widziałam no pieknie rosna aż miło popatrzeć;) U mnie wszystko ok:) Ala rośnie jak na drożdżach jest zdrowa a to najważniejsze ja pomimo wycietego ropnia nadal karmie piersia i jest ok ;) Alicja od 3 tygodni przesypia całe noce ale późno zasypia ( 22 czasami 23) i tak ciągnie do 5:30/6:30 rano Potem je cyca i dalej spi do 8 Potem zależy czasami ok 11 zasypia i spi do 14 a czasami spi godzinę różnie to jest w miedzy czasie ja zabawiam a to na leżaczeku a to na łozeczku przy karuzeli uwielbia tez spacery;) Je co 2,5 co 3 godziny to zależy ja ja kąpie co drugi dzien ( tak mi położne doradzily ze na poczatku tak jest lepiej ale juz od 3- go miesiąca zacznę codziennie Lubi duzo sobie dziamolic;) Co do czapeczek ja zakładam po kąpieli czapeczke na 15-20 minut ale to tylko dlatego, ze przez główkę duzo ciepła ucieka) rożne sa na ten temat spekulacje ale ja sama osobiście po sobie wiem, ze po kąpieli lubię miec pare minut ręcznik na głowie tak jest cieplej;) jak od razu ściągam to mi zimno;) Na dwór jak mocno wieje tez zakładam cienka czapkę a ogólnie bez moja mama Keiro podobnie jak Twoja teściowa strasznie tej czapki pilnowała ale przestała juz ;) do 2 miesiąca tak kazała mi nakladac ale ja i tak robiłam to tylko jak wiało .) teraz jak były te chlodniejsze dni tez nakładalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długą drzemkę ma Ala w dzień. U nas dalej drzemki półgodzinne między karmieniami. Od wczoraj daje Kacprowi sinlac. Body,"śliniak, pielucha tetrowa do prania po takim karmieniu :-) aż się boje co to będzie z marchewką. W niedziele mamy chrzciny. Trochę się boje, żeby Kacper nie marudził :-/ Chyba Sebastian Księżniczki też miała mieć teraz chrzest. Dobrze, że bioderka ok. Słyszałam o różnych ustrojstwach, które muszą nosić dzieci gdy coś jest nie tak. Akido, Księżniczko, Jagoda dawno Was nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMery
Cześć! Przepraszam za moją długą nieobecność, ale dopiero dochodzę do siebie po szpitalu :-) 14.09 na świat przyszedł Pawełek, z wagą 4200 g i 60 cm długości. Rodziłam siłami natury, poród trwał 3 godziny i 10 minut, lekko pękłam, więc na szczęście obyło się bez nacinania :-) Tak, mój poród był dobry i każdemu takiego życzę, no może po za jednym małym szczegółem, że miałam bóle z krzyża :P W szpitalu niestety przebywaliśmy tydzień, bo Maluszek urodził się w zielonych wodach i wdała mu się infekcja do brzuszka, więc konieczne było zażywanie antybiotyku, a później na domiar złego (a może i nie, bo ma już to za sobą), miał bilirubinę 14,3 i konieczne było naświetlanie pod lampami. Teraz już jesteśmy w domu i powoli uczymy się bycia razem :D Pozdrawiam mamusie gorąco i całusy wysyłam dla Waszych Bąbelków :-) Feminko, teraz kolej na Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Mary gratulacje!Dużego synka i szybkiego udanego porodu SN!Jesteś dzielną i wspaniałą mamą. Ja nie pisałam, bo ostatnio czasu brak, siadam tylko jak mam napisać sprawozdania do pracy na zlecenie, którą wykonują, a na którą już mi brakuje czasu i sił. Ostatnio bardzo zachorowałam, miałam taką jelitówkę, że nawet Wam pisać nie będę. Od 17.09. nie mogę karmić piersią, bo w badaniach kontrolnych wyszła bilirubina bezpośrednia 0,29, a norma jest do 0, 20 i gastrolog uznał, że Sebcio ma problem z trawieniem mojego pokarmu i wydziela za dużo żółci (nie ma żółtaczki). Moim zdaniem przesadza, ale nie mam sił i nerwów by się dochodzić z lekarzami, ja uważam, że ten minimalny wzrost parametru jest spowodowany trwającą 3 mies. żółtaczką, ale dla Świętego spokoju i spokoju sumienia już go nie karmię, przez 2 dni odciągałam, miałam mnóstwo pokarmu, było mi smutno i bardzo przykro, że wykarmiłabym tyle dzieci ze swoich cycków, a własnego synka nie mogę. Piłam szałię, źle się po niej czułam, a 2 dni później dostałąm jelitówki i byłąm w takim stanie, miałam gorączkę i dreszcze, wymioty i biegunkę i straciłam prawie cały pokarm, schudłam 2 kg, ważę 5 kg mniej niż przed ciążą, wszystko ze mnie leci, ubrania S są za duże, źle sie czuję w swoim ciele, nie lubię chudości, ale jeść nie mogę, bo nadal mi niedobrze.Sebcio jest po ostatnim szczepieniu, waży 8222 g. Chrzcin nie zrobiliśmy z powodów rodzinnych. Chrzciny odbędą się 18.10. Keiro napisz jak chrzciny?Dziewczynki co słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Sebcio zasypia o 19.30, wstaje na 210 ml pepti/nan (mieszam te dwa mleka) ok. 2, 3 i śpi do 7. Potem 210 ml mleka, o 10/11 kaszka mleczno - ryżowa z bobowity (nie lubię tych z nestle), zjada całą miskę łyżeczką, potem ok. 14 210 ml mleka, ok. 16,17 - obiad (je już te z mięskiem ) lub owoce, potem ok. 19. 210 ml mleka i sen do 2, 3 w nocy. Nie dawałam sinlacu ani starszemu synkowi ani Sebusiowi. Nie wiem czy do wszystkiego sie ustosunkowałam. Sebek śpi w dzień mało, raczej na spacerze w wózku. Poza nim czasem w leżaczku w dzień. W nocy spi w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkeira84
Chrzciny się udały. Kacper był bardzo grzeczny , może to zasługa wody święconej :-) Kupiłam mu ładną koszule i sweterek w h&m. W ogóle jest teraz taki fajniutki, kontaktowy :-) Za to ja od chrzcin mam mniej pokarmu ( dalej odciągam) . może to stres, bo ostatnio mieliśmy sporo na głowie. Dzisiaj ugotowałam na parze i zmiksowałam marchewkę. Trochę mi tego wyszło, więc pomroziłam. Dałam Kacprowi 2 łyżeczki- nie posmakowało mu chyba, bo się krzywił. Koleżanka mi dzisiaj poradziła, że można zamrażać w pojemniku na kostki lodu, a potem przekładać do woreczka. Zrobię tak z ziemniakami, a potem dynią itd.... Nie zazdroszczę jelitówki. W ogóle chorowanie z dzieckiem w domu musi być straszne. A tu zbliża się sezon przeziębień :-/ Aj, zapomniałam o najważniejszym. Mery- gratuluje. Ciesze się razem z Wami i podziwiam, że dałaś rade. Duży chłopiec, czekamy na zdjęcie :-) A reszta dziewczyn? Napiszcie co tam u Was. Księżniczko, przygotowujesz jakieś posiłki dla Sebcia sama? Ja po marchewce chcę spróbować ugotować jaglanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Hej hej. My w szpitalu od poniedzialku. Po badaniach i czekamy na decyzje kiedy cesarka.no to ja zostalam ostatnia:-) . GoscMery gratulacje w miare krotkiego porodu. Dzielna Mamusia z Ciebie no i zdrówka zycze i sle buziaki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Ja podaję narazie tylko słoiczki. Nie przygotowuję sama, bo nie znam źródła upraw, gdyby nie susza z ogródka mamy bym miała, ale tak to nic nie ma. Gastrolog radził by narazie mu nie gotować samemu. Ślęczę nad sprawozdaniami. Muszę się wybrać Keiro do H&M po stroje dla synów, te ubranka do chrztu (komplety) drogie, więc kupię mu coś w sieciówce, a starszego też trzeba ubrać.Właśnie śpi więc korzystam z chwili by zrobić zlecenia, a to strasznie dużo pisania :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
W poniedzialek o 8 30 cesarka:-) i moje Dziecko bedzie juz na swiecie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
To super feminko:)A dlaczego musisz mieć cesarkę, wybacz, ale nie ogarniam już wszystkich postów :)Sebastian mi dziś dopieka bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Ksiezniczko mam nadcisnienie i cukrzyce. I lozysko juz jest 3 stopnia dojrzalosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feminka28
Ksiezniczko mam nadcisnienie i cukrzyce ciazowa i lozysko juz jest 3 stopnia dojrzalosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawlii
Hej Dziewczynki:))) GoscMery gratulacje :* kolejna mamusia. i zaraz Feminka. Zobaczcie jak to zlecialo Boziuuu. Mam nadzieje ze bedziemy sie trzymac dalej razem. Dzisiaj moj Daniel konczy 2mce. Wazy 5,5 kg. Ogolnie to ciagle cos ;p dostarcza mi emocji jak nie wiem. Najpierw miesiac temu zaropiale oczko. Poradzilismy sobie. Niedawno jakas sraczka go dopadla ;p tez przeszlo. Wczoraj szczepienie, nie zadne tam 6w1, zrobilismy normalne. Byl bardzo dzielny. Dzis w ogole nie pamieta, ze byl pokluty:) No ale martwi mnie cos co ma na glowce. Ostatnio zauwazylismy ze z boku glowki ma cos jakby nabitego guza. Oczywiscie nikt go nie tlucze ;) ani on sam nie mial na pewno sposobnosci sobie go nabic. Lekarka go ogladala i stwierdzila, ze bedziemy to obserwowac, ale byc moze to taka budowa czaszki??? CHolera wie. No i ma przepukline nad pepkiem!! Bylismy u chirurga (wizyta w szpitalu w poradni total porazka, czekania godzina, a wizta 2 minuty). Ma zaplastrowane, ale jak powiedzial w locie pan doktor, marne szanse, ze to sie wchlonie, wiec kto wie czy nie bedzie malego czekal zabieg (TFU TFU). Normalnie ja z nim wszystko przerobie. Niech juz bedzie spokoj:/ Ale generalnie jest wszystko ok i pomalu sie prostuje. Kase z PZU w koncu dostalismy Bogu dzieki, bo posypaly nam sie wydatki - auto do naprawy (kupa kasy), w pazdzierniku slub mojej siostry. No i wiadomo prawie codziennie zakupy, zycie normalne... Wszystko kuzwa kosztuje. Z tego wzgledu tez na razie ani nam w glowie chrzciny, choc powinnismy jakos niedlugo. Nie wiem nie wiem. Niestety odezwala sie moja nerwica. Przezywalam klopoty zdrowotne maluszka i od tygodnia nie mam apetytu, mdli mnie i w ogole czuje sie beznadziejnie:( Mimo wszystko staram sie trzymac fason. Dziewczyny, macie konta na fejsbuku? Jest mozliwosc, zeby sie poznac blizej? Szczerze, to gubie sie nieraz w watkach itp. Nie zawsze jest czas wszystko dokladnie przeczytac, moze zawiaza sie jakies przyjaznie miedzy nami?? :) Fajnie by bylo. Nie ludze sie, ze ten topik bedzie trwal wiecznie, a bylaby szansa moze z kims zaciesnic wiezy. Szczerze mowiac nie narzekam na nadmiar kolezanek, bo jak juz kiedys pisalam, sporo ich mi wyjechalo, pozostaje i tak tylko kontakt przez neta. A jakos mi sie stalyscie bliskie:) :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawlii, oby kłopoty zdrowotne z synkiem i z Tobą szybko ustąpiły. Przeżywa się to bardzo, a jeszcze z nerwicą... Trzymaj się dzielnie. Moje koleżanki najbliższe też wyjechały w świat, ja sama mieszkam ponad 100 km od domu rodzinnego. Ciężko tak jest. Niby mam tu znajomych, ale to nie to samo. Chcesz na facekkooku założyć grupę zamkniętą? Czy tak po po prostu dodać do znajomych? Ubranko do chrzcin kupiłam właśnie w hm. Koszula 40 zł, sweterek 30 zł. Spodenki miałam. Widziałam też ładne, błękitne koszule w pepco, chyba za 20-30 zł.. Kurcze, Kacper ostatnio mniej je, przeważnie było mu mało, a teraz nie dojada. Często kicha, ale nie ma gorączki, kataru. Chyba nie ma co panikować? Zamówiłam dzisiaj bio kaszki firmy holle. Jaglane, orkiszowe, olej dla dzieci- jako dodatek do potraw z warzyw i owoców. Teraz rozglądam się za krzesełkiem do karmienia, szukam takiego z regulowanym oparciem. Póki co , karmie siedząc na podłodze, a Kacper w leżaczku. Dzisiaj może ugotuje mu ziemniaczki. Marchewki nie chce jeść :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Keiro sprawdz krzesełko firmy baby design model bambi. Jest rewelacyjne. Ja używam po starszym synu i naprawdę super. A słoiczki lubi?Ja zaczynałam od owoców. Marchewki dzieci nie lubią, najlepiej ją zblendować razem ze słodkim jabłuszkiem lub bananem. Ziemniak sam też nie za bardzo. Lepiej w dodatku z brokułą lub marchewką. Keiro mam pyt.: szukam tego ubranka do chrztu i byłam w pepco (dokładnie w 3 w Krakowie) nigdzie nie ma żadnych koszul (tych niebeiskich o których piszesz nigdzie nie ma). Babka mi powiedziała, że nie było koszul wogóle, jak zapytałam, szukała ze mną i nic. Do h&m wybiorę się jutro. Trochę drogo 40 zł za koszulkę. My mamy 20 osób z samej najbliższej rodziny, plus 7 dzieci (wszystko mają po 2 i 1 moja siostra). Robimy tylko obiad (zupa plus 2 danie) w lokalu, bez alkoholu, będzie też tort i chcę zrobić dla każdego zdjęcie małego w ramce w ubranku ze chrztu. I tak będzie nas to kosztować majątek :(kasy mamy mało. Mojej koleżani córka i jednej i drugiej też miały takie zgrubienie niby guzek. Chirurg onkolog powiedział, że to niegroźny włókniak i kazał obserować. Sebek ma maluśkiego naczyniaka na lewym przedramieniu. Ja go zamrażam, efekt jest mizerny po 3 zabiegu, ale nie chcę by mu się rozrosło, bo teraz ma 3 mm i dobrze, że wcześnie zamrażam. A co do przepukliny. Mój starszy syn tak się darł podczas kąpieli, że też mu się zrobiła, po tyg. zaklejania plasterkiem fizelinowym i stosowania viburcolu na uspokojenie zniknęła bezpowrotnie. Córeczka koleżanki miała operowaną, to nic strasznego, ma maluśką bliznę nad pępuszkiem. Keiro a Wy jak urządzaliście chrzciny?Gdzie, za ile?ile gości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam chrzci urządzili/zasponsorowali rodzice. Było ponad 30 osób, sala, kucharz, z alkoholem, ale tak symbolicznie... Gdybyśmy mieli robić sami, to zaprosiłabym tylko rodziców, rodzeństwo, dziadków i chrzestnych. I albo obiad i tort w domu, albo tylko obiad w lokalu i tort, kawa w domu. Cenią się bardzo w restauracjach, wołają nawet 100 zł od osoby.... Ja te koszule widziałam w pepco w Legnicy. Na stroni c& a widziałam też ładne, eleganckie zestawy ( koszula, sweterek) były na wyprzedaży, ale bałam sié zamówić, bo może by nie doszły. W stacjonarnym c&a nie było nic :-/ Pamiętacie jak pisałam o delikatnej wysypce? Pojawiała się i znikała, a od kilki dni się nasiliło. Takie szortskie plamki na łokciach, zgięciach, dekolcie, brzuszku, twarzy, szyi. Do tego zielona kupa i wzmożone ulewanie. Byłam u lekarza, prawdopodobnie alergia pokarmowa na mleko. Przepisał bebilon pepti dha. Swoje mleko odciągam i zamrażam. Nawet nie zapytałam czy mogę nim karmić, ale chyba nie? Księżniczko, Ty pewnie będziesz wiedzieć. Także na razie mam nue wprowadzać nowych produktów, tylko to mleko przez tydz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zerknęłam na c&a, zostały komplety z krótkimi spodenkami- przynajmniej na krótkie wyglądają. A może zamiast koszuli sweterek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
ebastian pije bebilon pepti dha 1. I tak po nim ulewa, ale krost nie ma po nim. Po nan go obsypuje. Możesz karmić tylko i wylącznie swoim jak jesteś na diecie bezmlecznej (w tym wszelakie pochodne mięsa wołowego i cielęciny) Ja na tej diecie jadłam ylko szynkę z indyka z biedrony i nie dałam rady, bo ssało mnie z głodu. Ja wytrzymałam 3 tyg., do wyników badań. Najlepiej poprosić pediatrę o badanie panel mleko plus gluten. Na pewno przepisze je gastrolog, ale czy pediatra nie wiem. Te objawy, o których piszesz wskazują na skazę białkową. Zrób badanie kał na krew utajoną, ale można tylko przed wprowadzeniem pepti. Nie zamrażaj jeśli jadłaś w tym czasie produkty mleczne. Może też mieć uczulenie od marchewki, zmieniaczka itd. w reakcji na nowy produkt. Sebek tak zareagował na jabłka. Najlepsze jest to, że wszelkie testy na alergerny mleka w tym laktozę ma ujemne, a wysypuje go po nanie. Pepeti jest drogie ok. 35 zł za puszkę małą, my mamy 1 refundowaną, płacicmy 50 %, ale nie dostaniemy zaświadczenia, bo testy ujemne i nie ma podstawy. Feminko co u Ciebie?Boisz się jutra?Daj znać koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Ale dobrze mieliście Keiro z chrzcinami, my musimy z własnej kasy wydać ok. 2500 zł. nie wiem skąd weŹMIEMY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zobaczymy w środę co powie lekarz. Ja też nie dam rady na diecie :-/ Na dodatek boli mnie gardło od wczoraj. Mąż wyjechał na miesiąc... Ehhh, mam dość. Dzisiaj pierwszy raz byliśmy ba spacerze w spacerówce w pozycji półsiedzącej. Kacprowi bardzo się podobało :-) moze prześle zdjęcie na poczte- jak nie zapomne. Chrzciny to rzeczywiście duży wydatek. A nie dacie rady w domu? Może ktoś pomoże? Krzesełko fajne. W tyg. pojadę do rodziców, to wybierzemy się gdzieś do galerii obejrzeć na żywo. Myślę,że będzie np. w smyku. To już ten poniedziałek Feminko? Jak ten czas leci. Trzymaj się tam kochana dzielnie. Ściskam Cię , w końcu się doczekasz na Swoje ukochane maleństwo. Dziewczyny, jakoś tu cicho :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Feminko napisz koniecznie i trzymaj się!Nie możemy w domu mamy 45 m 2 mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Meryy gratulacje dzieciatka;)) super ze jest juz z nami;) napisz jak sobie radzisz co tam jak tam;) Feminko trzymam kciuki i czekamy na info od Ciebie ;) Ksiezniczko a kiedy te chrzciny robisz? Moze kupisz jakiś zestaw na Allegro uZywany? Ja tak zrobiłam kupiłam piękna sukienkę dla Alicji komplecik z bucikami za 100 zł tylko projektowany na zamówienie od bogatych ludzi jakichś;)) kaZdy mówił ze wyglada jak z zurnala;)) Czasami warto popatrzeć przecez to jest jak nowe dziecko nie zniszczy.. My za chrzciny płaciliśmy 100zl od osoby ..drogo ale odkladalismy na to Plus 500 fotograf było 18 osób ale mała uzbierala 7 tysięcy i w razie W od niej trochę weźmiemy;)) Keiro testów alergicznych nie warto robiC do roku czasu błędnie wskazują nawet na skaze być Moze przegrzalas małego? Ja miałam z Alicja to samo i tez sie bałam ze to skaza ale przeszło po miesiącu jakoś a te szorstkie miejsca pod kolankami łokcie rączki itp okazało sie ze Ala ma skórę atopowa to jest bardzo częste u dzieci kup balsam La roche posay ap + do skory atopowej jest drogi ale wydajny i duży 400ml jest ggenialny ! Mam tez na silniejsze zmiany masc Elidel . Jeśli jednak okaże sie ze to skaza to tak jak księżniczka pisze karmic możesz ale przetworów mlecznych i cieleciny trzeba unikać . Bebilon pepti mozna na receptę za grosze kupować trzeba mieć od alergologa skierowanie MOJ brat tak dla syna swojego robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Imkaa
Co do alergologa taki moj dobry powiedział ze trzeba uważać na pietruszke mało kto o tym wie ale ona silnie uczula noemowleta nawet niewielkie ilości jak w zupie. Taka ciekawostka;) Keiro ale jeszcze spróbuj skasować tym balsamem nie zaszkodzi na pewno być Moze ma tak jak Alicja skórę atopowa. Tez miała Krostki szorstki Brzuszek na raczkach i nozkach szorsktie miejsca i przeszło cały czas smaruj****lsam jest bezzapachpwy i tysiąc razy lepiej nawilza niż Oliwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, znowu zielona kupa :-/ od soboty Kacper je tylko ten bebilon. Wysypka/ zmiany na skórze też jeszcze nie zeszły. Księżniczko, a Sebastian chętnie jadł to mleko? Wg opisu na opakowaniu, Kacper powinien jeść 210 ml, a je 150. Też nie dostałam na refundacje, a dosyć drogie jest. No nic, zobaczymy co powie w środe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imkoo, dzięki za rady, zaraz poszukam balsamu. Na razie mam tylko emolium do kąpania i krem. Raczej nie przegrzałam, Kacper nie lubi być grubo ubrany. Oj ciekawa jestem Twojej małej modnisi na chrzcinach, może jakieś zdjęcie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
Zielone kupy to norma po pepti. Ja kupuję za 17 zł., taniej nie ma z refundacją tego mleka. Nutramigen na refundację kosztuje ok. 4 zł.Zielone kupki są też przy wprowadzaniu nowego pokarmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka1984
tego mleka jest więcej niż mm w ml, mój tego nie zawsze tyle jadł ile w tabeli. I jadł raczej niechętnie, teraz je:)Ja mu zagęszczam kleikiem bo strasznie ulewa. 100 zł za chrzciny to rozbój. My na pewno nie uzbieramy 7 tys. nikt nam tyle nie da. Używane stroje na allegro kosztują tle co nowe u mnie w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×