Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój 31 letni facet chodzi codziennie do rodziców

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, mam problem z facetem, z którym jestem jakieś 9 m-cy, a mieszkam u mnie w mieszkaniu od 7 m-cy. Odkąd jego rodzice przeprowadzili się na zime do jego mieszkania oddalonego od naszego jakieś 800 m od bywa tam prawie codziennie po 5-6 godzin, czasem nocuje. Rodzicom się nudzi, bo oboje już nie pracują i sami proszą, żeby przyszedł, on mówi mi, że rodzice są starsi i trzeba ich odwiedzać (maja po 64 lata!). Nie przeszkadza mu, że ja siedzę w tym czasie w domu sama, przecież trzeba odwiedzić samotnych rodziców....Rozmawiałam z nim na ten temat, ale efektów nie ma. czy któraś z Was miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się cieszyła że mam 6 h dla siebie :-) teraz narzekasz ale zobaczysz jak Twoi będą ględzić albo potrzebować opieki ,możesz mu skracać godziny wymyślając zajęcia ale po co,i tak się z nim będziesz nudzić za 15 lat:-) taka kolej rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może mama gotuje lepiej od ciebie? :D sama pogoniłam maminsynka rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz sie ze nie pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
masz problem z facetem? w zadnym wypadku, to facet ma problem z toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo faceci byli i są bardziej rodzinni, facet to nie baba która odchodzi z rodzinnego domu i ma już w d***e rodziców. A skoro woli spędzać czas z rodzicami niż z tobą... zastanów się dlaczego? Musisz być strasznie marudna i upierdliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulla88
Mieszkamy z rodzicami męża. On z nimi pracuje w firmie... i caly czas ma z nimi kontakt. Ale to jeszcze nic. Pyta sie mamy w co ma sie ubrac... brak slow.... ale bylam glupia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5-6 godzin dziennie u mamusi i tatusia? hahahaha :D lepiej uważaj, bo taki w przyszłości żadnego kroku nie podejmie jeśli tatuś i mamusia mu nie pozwolą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
Według mnie trzeba umieć zachować równowage między pewnymi sferami. To nie chodzi o to, ze w ogólne odwiedza rodziców, tylko, ze do mnie prakycznie idzie tylko przenocować. Jest bardzo uzależniony emocjonalnie od rodziców, nie odciął jeszcze pępowiny. Mama mówi mu jakie buty i kurtkę powinien nosić itp. Nudzi im się, bo całymi dniami oglądają tylko TV i czytaja kolorowe gazety, nie maja znajomych, pasji i skupieni na jednym synku, ciągle proszą, zeby z nimi posiedział, a on im ulega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
raz mówi, że widzi problem, jak rodzice zaczynają juz przeginać, a raz znowu mu się odwidzi - mówi, że nie powinnam być zazdrosna o rodziców i że to są "dziadki"...... a są to w pełni sprawni ludzie, tyle, że nie pracują. PS To mój facet zaproponował wspólne mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań wyzywać ludzi dzieciaku..czasem lepiej poszukać rozwiązania niż od razu "szuakać:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja Ci wspłóczuję, miałam takiego faceta, walczyliśmy o ten związek, ale rodzice wygrali. Daj mu czas on sam wybierze czy woli Ciebie czy rodziców. Może uda się idciąc pępowinę, a może niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czym ty widzisz problem? Mi by to pasowało ze moge odpocząc od swojego faceta! Serio! Sama miałam takiego faceta jak ty który nie potrafił zrozumiec ze chce co dwa dni odwiedzić mame chociaż na godzinkę, czy tez podrzucic jej zakupy. Ciagle chodził poddenerwowany i ......zazdrosny o to ze jedze do mamy! Chore! Juz nie ejst moim facetem, miałam dosyć jego zaborczosci... kazdy ma prawo do swojego zycia w zwiazku bo inaczej mozna sie udusić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buhahaha ten facet wolno dorasta, rodzice chłopaka mojej znajomej sami go co weekend odwiedzają, sprawdzają czy posprzątał, mówią jak ma wyglądać czy zgolić brodę czy nie, a tamten tez nie widzi w tym nie nienormalnego:):):) jego matka, ja do nich przychodzi mówi jej, żeby ubrała się tak albo tak, bo jest za gorąco itp.itd. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość specjalistka od wszystkiego
walczyliśmy o ten związek, ale rodzice wygrali. XYXYXY 1:0 dla rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze trzeba odwiedzać rodziców ale sami przyznacie ze tak to już nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziców ma się jednych, a roszczeniowych dup takich jak ty może mieć na pęczki. Jakieś wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 2 miesiacach zamieszkałas z facetem??? Ludzie ten swiat zmierza do bagna!! Co sie z wami dzieje kobiety? Kompletnie sie nie szanujecie i zdziwione ze facet woli rodziców nie taką kobietę pozbawiona zasad. Nie wstyd ci przed jego rodzicami, nie wstyd ci przed swoimi rodzicami ze zamieszkałaś z OBCCYM facetem>>desperacja nie ma granic a kobiety to coraz bartdziej sie nie szanują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to wg ciebie, szukaj innego kretynko zamiast tu smarowac zale" ahaaa czyli to jak zachowuje się facet autorki jest według ciebie normalne i ok?? oj szczeruś to chyba jakiś maminsynek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zachowuje się facet autorki x a jak zachowuje sie autorka? wiesz? ja nie, gdyby tu pisal facet autorki to bym wiedzial jest kretynka, koniec kropka, zreszta cytuje: brak slow.... ale bylam glupia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten twój facet to chyba żadnych zainteresowań nie ma skoro cały wolny czas spędza u rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
Na komentarze i wyzwiska gimbazy nie będę reagować. Zamieszkalismy po ponad 3 -mcach, ale gimbaza czytać nie umie, w pewnym wieku ludzie myślą juz inaczej. patrzą obiektywnie na sytuację, oboje jesteśmy 31 latkami, pracujemy i tak mało się widujemy,a on od razu po pracy idzie do rodziców i wraca ok. 23.00, idziemy spać, albo ja juz spię. Poza tym zapewnia, ze mnie kocha itp.itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według mnie trzeba umieć zachować równowage między pewnymi sferami. To nie chodzi o to, ze w ogólne odwiedza rodziców, tylko, ze do mnie prakycznie idzie tylko przenocować. x Zadałaś sobie pytanie dlaczego woli siedzieć godzinami u rodziców i tam nocować, zamiast być z tobą? Wątpię aby robił to dla przyjemności, woli do nich iść niż siedzieć z tobą, jakiś powód musi być, bo mało który facet wybierze towarzystwo rodziców zamiast nocy spędzonej z kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wiesz co mysle autorko? ze twojemu facetwi jest po prostu wstyd przed rodzicami ze dał sie namówic na mieszkanie z kobieta bez slubu i przemyslał sprawę i chce w ten sposóbn sprawić wrażenie ze wszytsko jest po staremu. A ty nastepnym razem jak zamieszkasz z nowym gachem to chociaz go lepiej poznaj a nie po 2 miesiącach:-( dla mnie jest to chore...a niue wyobrazam sobie co o to tobie myslą jego 60-paroletni rodzice:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×