Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

4000 na życie i dwoje dzieci Są tu takie rodziny? Jak dajecie rade?

Polecane posty

Gość gość
Ja zarabiam 1000zl na reke(praca na pol etatu)maz 3200 na reke.Mamy jedno dziecko,drugie w drodze i tez martwimy sie jak damy sobie rade.Wbrew pozorom?Co to jest 4000?My wcale nie zyjemy jakos rozrzutnie.Raczej skromnie a starcza tak na styk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie balismy sie decyzji o drugim dziecku.Bardzo chcielismy i mamy nadzieje ze jakis wszystko ogarniemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 tys???Bardzo śmieszne u mnie mój mąż miał 10 rodzenstwa i tylko jego tato pracował i zarabiał 1400zł i jakoś nikt nie narzekał wszyscy chodzili ubrani i nakarmieni a jeszcze dom postwili.. wiec taka kasa to kosmos..no chyba ze ktoś na pierdoły wydaje i w połowie mies braknie mu to 4 tys. to już inną drogą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mamy w sumie coś lekko koło 4500zł dochodu miesięcznie..dziecko w drodze a na wiosne zaczynamy budowe domu i jakoś specjalnie w czarnych barwach tego nie widzę...spokojnie bym sie zdecydowała na kolejne dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie zawsze zastanawia jak można postawic dom przy takich dochodach a potem go utrzymac,przeciez postawienie domu z wykończeniem to koszt ok 500 tys i to za dom raczej marnej klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż ma 2200 ja 1400 jedno dziecko w przedszkolu drugie w drodze hipoteka 900 zł na razie mieszkamy z rodzicami przeprowadzkę planujemy na maj 2015 dzieciom nie żałuje i nie będę żałowała niczego ale sobie i owszem nie jest łatwo ale wole skromnie żyć u siebie niż na "kupie" u rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4000 tys to dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy wy żyjecie w nędzy 4000 to mało Mamy jedno dziecko i właśnie 4000 Dopiero po podwyżce i zmianie pracy przez mojego lubego planujemy 2 dziecko Tak około 6 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja was zastrzelę bo mam 9 tys na 3 osoby i pod koniec miesiąca po wszystkich opłatach i jedzeniu nie zostaje mi nic :( . Same opłaty to 3.5 tys :( Jedzenie w restauracji co weekend I reszta zakupy , ubranie ( skromnie) i po kasie acha jeszcze kino co tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
same oplaty 3500?? to gdzie ty mieszkasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam z męzem 2 tys jedno na świecie dziecko i jedno w drodze i nie uważam żebym żyła w nędzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sadze ze to sa normalne pieniadze ktore na miesiac musza wystrczyc, ja na jedzenie i na ubranie na miesiac wydaje 2 tys zloty .,a oplaty do tego, i zyje sobie dobrze,ubrania kupuje w lumpie bo lubie i cche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w apartamentowcu :( Opłata Internet Tv full wypas Światło I inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4000 tys to fortuna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś pisze ze żyje za polowe tego ALE co to za życie? Nie mozna sobie nigdy na nic pozwolić, porządne buty kosztują 300-400 zł. Mając 2 tys w zyciu nie zdecydowałbym sie na dziecko! Serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio 4000 to fortuna masakra większość tych których znam ma od nas więcej Na kafe sama biedota siedzi czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na same zakupy tygodniowo wydaję 600zł.. a gdzie jedzenie, kosmetyki, lekarz, wypady na basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś pisze, że 4 tys dochodu na 4 osobową rodzinę to luksus to żyje chyba w nędzy, w jakiejś zapadłej wsi. Za to można opłacic rachunki i podstawowe rzeczy. Dla jednych utrzymywanie rodziny za 2 tys zł i jedzenie pasztetu z biedronki na obiad to codzienność i mówi że on za tyle się żyje i na wszystko wystarcza, ale nie dla każdego takie życie na granicy wegetacji to norma. Chyba wolałabym sobie w głowe strzelić niż żyć jak ludzie, dla których autorka jest bogaczką...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My na 4 osoby mamy 4.500-5000 zl. I żyjemy normalnie, nie w nędzy. Na wakacje raz e roku, góry albo polskie morze. Nie korzystamy z mopsu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracowałam w korporacji zarabiałam 5000zł mąż ok 10tys wyciągał i co z tego skoro nie miałam czasu na dziecko na dom dla męża? rzuciliśmy to wszystko kupiliśmy dom na wsi na mazurach wyprowadziliśmy tam sama pochodzę ze wsi więc nie było to dla mnie jakimś ogromnym szokiem, nie pracuję w tej chwili mąż pracuje w domu , mamy 2 dzieci myślimy o 3;-) wydajemy stosunkowo nie dużo bo ok 3 tys miesięcznie, chowam kury latem prowadzę swój ogródek , mam w ten sposób swoje warzywa , mamy też sad , takie życie to jest to czego chcieliśmy mamy spokój ciszę a dzieci wychowujemy na łonie natury a ja mam na to wszystko czas mogę zajmować sie dziećmi domem mężem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli w d***e macie zabezpieczenie finansowe własnych dzieci bo jak przy 4000 odłożyć coś na start dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy 2500-3000 i dajemy radę.. 900 zł ogrzewanie, 7 letnie dziecko i jeszcze jedno w drodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"My mamy wlasnie tylle i szczerze to nam wystarcza. Trzy razy w tyg jemy w restauracji, pizza na weekendzie. Wakacje nad polskim mozem, ferie w zakopanym. Ubrania nosimy z sieciowek, na jedzeniu nie oszczedzamy kupujemy to co nam smakuje. Dziecko jedno na pampersach i na mm, drugiemu trzeba przedszkole oplacic(150zl). Ale mamy male oplaty bo mamy swoj dom " nie wierze,ze ci na to wszystko starcza my mamy lacznie 6,500 ale kredyt 1300, oplaty za czynsz itd...na paliwo idzie 1000zl miesiecznie(dwa samochody), na jedzeniu tez nie oszczedzamy, mm,pieluchy...ale juz nie starcza na wakacje ,no fakt splacamy jeszcze kredyt 500zl,wiec nie starcza nam na luksusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas na dwie osoby bylo 4tys, ale oplat 2 tys co miesiac.. dziecko w drodze musialam wrocic do rodzicow a luby wyjechac za granice..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my mamy 3 pokojowy dom na wsi. nasze opłaty obecnie to: 100-240 zł miesięcznie za gaz - mamy co gazowe, plus podgrzanie wody i kuchnia. podatek - 140 zł rocznie woda - aż 10-20 zł :D miesięcznie prąd 100zł na 2 miesiące 120 zł wybranie szamba - 1 na 3 mce 1000 zł jedzenie 100 zł za 2 telefony i internet 200-300 zł chemia i kosmetyki 5 zł dziennie wyżywienie w przedszkolu- czyli ok 100zł przedszkole czyli nasze łączne podstawowe wydatki to ok 1700zł na 2 osoby dorosłe i 4 letnie dziecko. na leki - nie wydajemy zbyt wiele - raz na 4-5 miesięcy zrobię zakupy przez neta w doz, wydam 100 zł, a mam porządny zapas leków. ale generalnie mało chorujemy, znaczna część tej kwoty to moje tabletki anty :) w każdym razie żyjemy sobie spokojnie, nie narzekamy. co roku wyjazd na wakacje na 2 tygodnie - w różne miejsca zarówno w pl jak i poza :) nasze obecne zarobki to właśnie ok 4000zł łącznie, wcześniej mąż sam zarabiał ponad 5 tysięcy, ale przeszedł na pół etatu, bo już pewne rzeczy mamy i cenniejszy dla niego jest czas poświęcony rodzinie, a nam i tak na wszystko wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez zawsze zastanawia, jak ktoś przy dochodach rzędu 3-4 tysiące na rodzinę dom buduje. Ile z tego można miesięcznie odłożyć? Tysiąc zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nas budowa domu systemem gospodarczym wyniosła 240 tyszł do zamieszkania. dom nie za wielki, bo 3 sypialnie, salon, kuchnia i 2 łazienki oraz korytarz - łącznie 110mkw. zbudowaliśmy go z oszczędności i kredytu - 50 tysięcy nam zabrakło. zarobki mieliśmy rzędu - 4 tysiące mąż, 2 tysiące ja - ale odkładaliśmy jak jeszcze nie byliśmy małżeństwem, 2 lata po ślubie mieszkaliśmy u teściów, rok u moich rodziców i po 3 latach małżeństwa wreszcie poszliśmy na swoje :) także nie rozumiem jak ktoś pisze, że dom to koszt 500 tys i to nie jakiś specjalny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jesteśmy na razie sami, ale niedlugo się to zmieni. Mamy roznie raz 35000 raz 3700 plus ja jakies drobiazgi typu 200-300zl. Oplaty 800zl, raty 400zl, inne oplaty 500zl, telefony 200zl, tv 150zl. Nic nie odkladamy, nigdy mi nie starcza do pierwszego. Myslicie ze da sie za taka kase utrzymac dziecko, jakies pomysly na oszczedzanie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to są inne opłaty i czemu aż 200 zł za telefon i 150 zł za tv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my tyle mamy i powiem Wam ze szału nie ma 1 ogrzewanie 600 zł 2 woda +scieki 200 zł 3 telewizja 50 zł 4. telefony i internet 100 zł 5 prad 200 zł 6 przedszkole 450 zł 7 paliwo 500 zł 8 jedzenie + chemia 1500 zł zostaje ok 400 zł,a gdzie ubrania,leki itp wżyciu sie nie zdecyduje na 2 dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×