Starania o dziecko in vitro 2015

Ja dawki leków zmniejszam dopiero od dwóch tygodni, do kolejnej wizyty (6 czerwca), mam tak zejść z dawek, aby nie brać już nic (dot. MEDROLU, LUTEINY I DUPHASTONU), natomiast ACARD, WITAMINĘ D3 I FEMIBION mam brać normalnie.

ja mam medrol brac jeszcze tylko przez 6 dni (codziennie zmniejszajac dawke) i estrofem do jutra, mam nadzieje ze wie co robi i nie zaszkodzi to ani mnie ani malenstwu:) u mnie to dopiero 5,5 tyg.

No widzisz, każdy lekarz ma inną wizję, ja wszystkie leki, które do tej pory biorę, brałam już przed punkcją i do tej pory biorę, a u mnie to już 13tc.

ilu lekarzy tyle opinii ale jak czytam to właśnie te leki dziewczyny biorą nawet do 15 tyg także mi dość szybko każe zaprzestać;/ prowadzisz ciąże w invimedzie czy u swojego ginekologa? ale fajnie, że juz 13 tc ja juz wtedy będę trochę spokojniejsza bo wiadomo pierwsze 3 miesiące najgorsze a do pracy trzeba chodzić:P

Jestem z Gorzowa Wielkopolskiego i tu mam swojego lekarza, po kilku latach starań pod jego okiem stwierdził,że to szkoda czasu i pieniędzy i skierował mnie do Poznania. Ile masz lat i skąd jesteś?

mam 29 lat i jestem z okolic Poznania (ok 30 km) ja bede sie dopiero umawiac do mojego ginekologa, ktory ma prowadzic ciaze:)

Kurcze forum widze umarlo - a tak tu kiedys bylo milo. Haalo, haalo - odezwijcie sie troszke :)

No szkoda ze forum umarlo goscmm a co u ciebie?

U mnie wszystko dobrze :) Zaczynamy wchodzic w 17 tydz. Za tydz mam wizyte, jesli dr zrobi usg moze uda mi sie juz dowiedziec kto tam w brzuszku siedzi. Odpoczywam sobie na L4 juz. Czasem mi troszke ciezko przy dluzszym siedzeniu lub staniu bo brzuszek juz niemaly, wiec postanowilam odpoczac od pracy :) A u Ciebie co dobrego ?

Witam Was dziewczyny, wczoraj robiłam bete 112,07 mlU/ml nie moge jeszcze w to uwieżyć 11lat starań a tu potrzecim transferze, jutro mam jeszcze powtorzyć bete i progesteron, chcia,łam sie z wami podzielić moim szczęciem :)

Koralik- pamietam Cie :D Moje wielkie gratulacje - ciesze sie razem z Toba. Mnie tez sie udalo po 3 transferze a tu juz 17tydz :) zycze powodzenia.

Witajcie:-) Dołączam do tych którym się udało za 3 razem:-) U mnie to juz 18 tydz! Wniesmy na forum trochę otuchy i nadziei dla obecnych staraczek:-)

Kulka chyba Ciebie tez kojarze :) fajnie by bylo gdyby forum odzylo - tyle tu bylo fajnych osob. Jestesmy prawie na jednakowym etapie - ja 17 tydz ;)

MM ja się cofałam do wcześniejszych str forum żeby skojarzyć kilka osób. Nam rzeczywiście udało się niemal w tym samym czasie:-) u mnie w 16 tyg lek.oznajmił ze raczej dziewczyneczka ale na 100% przekonam się na nast wizycie:-) MM trzymasz się swojej kliniki? Czy ciążę prowadzisz u innego gin?

Mnie jeszcze moj buc nic nie powiedzial :D ale w przyszlym tyg mam wizyty i musze go pociagnac za jezyk :) Powiem Ci ,ze zostalam u tego lekarza- odczuwam wiekszy spokoj,ze juz zna historie, wie przez co przechodzilam itp no i gdyby cos sie dzialo nie tak to bedzie umial zaradzic. A Ty zostalas?

a takie cos? https://www.youtube.com/watch?v=8LAsjr2pllk

Ja dokładnie tak samo! Rozważałam gina u siebie w mieście, ale do swojego lek. mam duże zaufanie, jakoś bezpieczniej się czuję, a i sprzęt maja wysokiej jakości. No wiec dojezdzam kawałek na wizyty:-) Oby wszystko szło tak dobrze jak dotychczas! Jesteśmy prawie na półmetku!

Otoz to ja tez juz ogolnie mowie ze pol metek :D Teraz trzeba wyluzowac i cieszyc sie ze wkoncu sie udalo i czekac na bobasa,a niedlugo zaczac brac sie za kompletowanie wyprawki :)

Hej dziewczyny.Ciesze sie gosc mm ze wszystko przebiega dobrze,masz racje teraz sie trzeba cieszyc.Mam pytanie za miesiac chcialam podejsc do ostatniego invitro,ale miesiac temu bylam w Polsce i postanowilam sie przebadac i okazalo sie ze pojawil sie miesniak,czy ktoras mogla podejsc do invitro z miesniakiem?Zaznaczam ze jest malutki bo 2mm na 2 mm.

Dziewczyny czy robiłyście badania prenatalne w 1 trymestrze? Lekarz proponował mi usg i badanie z krwi które ponoć są nieinwazyjne i nie szkodzą dziecku ale mimo wszystko zastanawiam się czy je robić a wy robiłyście?

Koralik i Kulka co u Was? Ja od tego tygodnia poczulam juz bardziej intensywne i dluzsze ruchy, ale to bardziej jak sie rozciagne na kanapie :) Dzisiaj mamy 19tc+6d :)

Chyba dobrze ze napisalam to sie odwiesilo forum , bo nie widzialam wczesniejszych wpisow :( goscja ja ich nie robilam... niektorzy byli bardzo zdziwieni na innych forach ,ale nie mialam takiej potrzeby tym bardziej ze lekarz mi powiedzial ze nie sa konieczne bo nie mam 30stki.

Co do badań prenatalnych robilam w I trymestrze USG i test Pappa - z krwi. Mam juz tez za sobą prenatalne II trymestru oceniające prawidłowość narządów. Wszystko ok - dziewczyneczka zdrowa! Ruchy z każdym dniem coraz bardziej odczuwalne:-) najbardziej w pozycji na wznak:-) MM a u Ciebie jaka płeć?? Pochwal sie!:-) Co do miesniakow nie mam pojęcia niestety....niech zadecyduje lek... Pozdrowionka dla przyszłych mam i obecnych staraczek!:-)

Kulka - to wspaniale ze znasz juz plec i ze cora :) no ja Ci powiem ze bylam w 18 tyg na wizycie i niestety nozki skrzyzowane i jeszcze pepowina miedzy nimi :D ja mam polowkowe za niecale 2 tyg - bedzie wtedy rowny 22 tydz i mam nadzieje ze wtedy juz nam sie pokaze :) Po za tym tez wszystko dobrze, malucha zaczynam odczuwac coraz bardziej, a juz jakbym sie zdenerwowala to juz w ogole :P Kiedy zaczynasz z wyprawka ?

Cześć dziewczyny. Czytam Wasze forum i bardzo cieszą ,mnie ostatnie wiadomości. Pisałam kiedyś o słabych wynikach męża i prawdopodobnym in vitro w Gamecie koło Łodzi. Niestety stało się to faktem i dziś rozpoczynam stymulację Puregonem. Bardzo boje się całego leczenia, ale mąż mnie wspiera i nawet oferuje się robić wszystkie zastrzyki, ponieważ mi robi się słabo na widok strzykawki i igły. Moje wyniki są dobre, ale boję się ogólnego załamania oraz nieudanych podejść i rezygnacji. Cieszę się, że tyle tu ciężarnych i mam nadzieję, że z każdym dniem będzie nas przybywać :)

MM z wyprawka jeszcze trochę się wstrzymam myślę ze po nast wizycie w lipcu znaczne kupować major żyje mniejsze - ciuszki:-) wózki juz ogladam na necie i niedługo chyba się pofatyguje po oglądać na żywo w sklepie i mam nadzieje cos wybrać:-) a Ty juz się zaopatrzasz??:-) Madzia musisz się uzbroić w cierpliwość i przyjąć optymistyczne nastawienie. Uwierz ze może się udać! Mi udało się za 3 razem w dodatku miałam tylko 25% szans, miałam podawany za każdym razem mrożony zarodek - jeden. Zdaniem mojego prof powodzenie zależy wyłącznie od jakości zarodka. Trzeba próbować do skutku:-) my z mężem zalozylismy ze podejdziemy 3 razy i za 3 razem się udało! Także uszy do gory!!!:-)

Zapomnialam się podpisac:-P

Nie ja tez jeszcze nie szaleje z wyprawka... co nieco poogladalam na necie, niedlugo mysle ze przejde sie po sklepach zorientowac sie co i jak, ale co do kupna to napewno do konca wakacji nie :) a jesli chodzi o mniejsze rzeczy typu ubranka to tez poki co nie wiem jaka plec i w ogole to tez tylko konczy sie na patrzeniu :) Dopiero 20t3d mam czas :)

Mam pytanie do dziewczyn po in vitro jak długo brałyście luteinę i acard? Olusja co u Ciebie jak się czujesz?

Gośćja, dzięki, że pytasz. U mnie wszystko w porządku, najgorsze objawy minęły w około 12tc. Teraz od czasu do czasu łapie mnie tylko zgaga, aktualnie 20tc. Oczekujemy chłopczyka, 13 lipca mam badania połówkowe. Luteinę brałam do końca 15 tc, a Acard biorę nadal, dodatkowo do końca ciąży Femibion Natal 2. A jak u Ciebie?