Ja Polka, on Kurd

To po co z nim jesteś jak go nie kochasz ? DLA KASY ?

Zalezy kto z jakiego miasta pochodzi. Jesli mowa o Kurdach ze wsi, to jak jak z Polakami ze wsi.. Zupelnie inni potrafia byc niz np. warszawiacy. To samo tyczy sie Kurdow. Moj akurat pochodzi ze stolicy Kurdystanu...

Juz wydoroslalam z etapu wyznawania milosci po paru tyg spotykania sie :O Nie jest mi obojetny, ale miloscia tego bym jeszcze zdecydowanie nie nazwala

a jaki jest w łóżku ?

nie to nie zalezy z jakiego miasta czy wsi pochodzi obojetnie chodzi o przekonania wiare i tradycje co ma wpojone to tego nie wymarzesz on moze ci wszystko powiedziec to co chcialabyc slyszec kazdy nawet Polak na obczyznie moze powiedziec ze pochodzi z Warszawy a nie z jakiej wsi. co ty go sprawdzisz?

o co się kłóciliście ?

W lozku dba o mnie jak wczesniej nikt inny. I potrafi mnie do orgazmu doprowadzic! Czasami miewam 2-3... I co wiecej.. Nawet po seksie, gdy on juz zdyszany lezy, a wie, ze ja nie mialam orgazmu, to zadba o moja przyjemnosc. Paluszki i jezyczek ma niesamowity. Po prostu jest mi z nim dobrze. Czasami lezymy, ogladamy telewizje, a on sam zaczyna mnie dotykac i raz dwa, a mam orgazm. Potrafi mnie tak wymeczyc ta przyjemnoscia, ze czesto gesto zasypiam w jego ramionach po godzinie od naszego spotkania. W lozku jest naprawde fajnie.

No niestety nie jestem w stanie go sprawdzic, no bo jak? Tak naprawde to nikogo nie jestesmy w stanie sprawdzic w 100%. Gdyby bylo inaczej to ludzie by sie nie rozwodzili, nie klocili, nie zdradzali etc..

Poklocilismy sie dwa razy o moje szlajanie sie po klubach i dyskotekach.

to nie jest powód do kłótni, dlaczego nie pozwalał Ci chodzić na te imprezy ? z zazdrości, o co mu konkretnie chodziło ?

Zapale sobie papieroska, moze w tym czasie ktos z Was doda cos jeszcze od siebie..

dlaczego zabraniał ?

O to, ze spotykam sie z innymi facetami na tych imprezach. Spytal sie mnie w ten sposob: ''moze i ja zaczne lazic po klubach z 'kolezankami', co? jak ty bys sie wtedy czula? fajnie by ci bylo?'' No i tu mnie zagial. Bo rownie dobrze i ja czulabym sie nieswojo, gdyby on mi w weekendy latal po imprezach beze mnie. Ale gdy dostalam prace w klubie, w dyskotece, jako tancerka (pracowalam przez 3 tyg), to nie bylo problemu - wiedzial, ze dorabiam sobie w ten sposob i wowczas nie mial zadnych pretensji. Ja jednak z tej pracy zrezygnowalam, bo bylam zbyt zmeczona po calym etacie na tyg i dwoch nockach w weekendy. Ogolnie stanelo na tym, ze ja po prostu bardzo lubie tanczyc, i ze o wiele bardziej wole pojsc z nim na taka impreze niz sama. I tak chyba bedziemy robic.

Ledwo juz na oczy widze, a za 6 godzin musze wstac. Plan na jutro napiety: 8-16 praca 18:30 kolacja wigilijna w restauracji z ludzmi z pracy 22:00 spotkanie z Kurdem chyba padne.. chcialabym jeszcze Was posluchac, ale no niestety zmeczenie daje sie we znaki.. Jutro bede zgonem po calym dniu :O Odezwe sie jeszcze. Dzieki za rozmowe, dobrej nocy wszystkim

pa pa dobrego spanka

;)

witam ponownie

Jakby ktos sie pofatygowal i przeczytal moja historie od poczaku, to moze bylby w stanie okreslic, czy to typowe zachowanie dla Kurda, ktory chce wykorzystac i omamic? Czy moze jest nutka nadziei na normalnosc?

UP

kurd nie jest dobrym zabierze ci do sibie i koniec bedziesz spala w oborze z kozami

Po co mialby do siebie wracac do Kurdystanu? Skoro tutaj, w UK, on ma wszystko.. Od kuzynow, poprzez firme, samochod.. ponad 10 lat tutaj mieszka. Rozkrecil swietny biznes i nagle mialby to wszystko rzucic tylko po to, by mnie zaciagnac do Kurdystanu i wiezic tam? Wiem, ze sa takie przypadki, nie zaprzeczam.. Ale jemu by sie to chyba nie kalkulowalo...

Ciekawe że ze wszystkich możliwych nacji to głównie Polki robią zawsze różnym Ahmedom za materac. Nawet Rosjanki które najcnotliwsze nie są trzymają się od ciapatych z daleka. A Polka od razu jak usłyszy "ja cie love bo ty bjutiful" ma mokre spodnie :)

"ja cie love bo ty bjutiful" nigdy nie uslyszalam. Zero slowa o milosci, nic, kompletnie nic! A 'bjutiful' uslyszalam pare razy :O Rosjanek w Anglii prawie w ogole nie ma. Ani razu nie spotkalam sie z jezykiem rosyjskim. A Polek jest ogrom. Stad ta roznica.

up

Pytanie do Autorki: GDZIE LEZY KURDYSTAN?????

Tak, wiem, Kurdystan to nie kraj. Moj Kurd pochodzi z polnocnej czesci Iraku. A po co to pytanie w ogole?

"sprobuj k***a do Polski przyjechac" Polacy... czesto wyzej sraja niz d**e maja. Pokrecony jest ten swiat. Moj Kurd pogonil kilku Polakow, ktorzy wlasnie w taki sposob jak ty, odnosili sie do kobiet. Kurdowie bardzo nie lubia, gdy ktos bluzni w towarzystwie kobiet i dzieci. To jest dla nich nie do pomyslenia. I przyznam szczerze, ze nigdy nie uslyszalam bluzniacych muzulmanow... za to Polakow jestem w stanie poznac m.in po ich 'k***a k***a k***a' :O

to on pochodzi ze stolicy kurdystanu, ale kurdystan to nie kraj?

W ich mniemaniu pochodzi ze stolicy :O czepiasz sie szczegolow Nie istnieje zaden kraj o nazwie Kurdystan Nie ma zadnej stolicy Kurdystanu Zgodnie z mapa polityczna swiata, Kurdystan nie istnieje. Nie ma wyznaczonej granicy. Jak to gdzies uslyszalam: Kurdystan - miejsce, gdzie zyja najbardziej nieszczesliwi ludzie - bo chca, a nie moga miec wlasnego kraju..

ale o tym do tej pory nie wiedzialas, musialas sobie przed chwila doczytac, prawda? :D ty lepiej dalej tancz na tej rurce, dziewczyno :D