Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem zalamana

Polecane posty

Gość gość

Jestem w drugiej ciąży i dowiedzialam się ze mój maz się zakochal w innej...jestem kompletnie zalamana i zagubiona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadaj z nim i kaz mu się określić. Jest z tobą i Waszymi dziecmi czy z jakąś latawica. Jak chce odejść to niech s*******a, ale walcz o alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawialam z ta kobieta bo wyslala mi SMS ze wie o mojej 2 ciąży i zostawia nas w spokoju. Ale maz się w niej totalnie zakochal i nie chce być z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy się kochanka męża bardziej się wami przejmuje niż mąż? pogoń palanta i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem juz sama.doznalam wielkiego szoku i nie mam o niczym pojęcia.mam ochotę się zawinąć pod koldre i nie wychodzić przez najbliższy czas!niby bylo ok a tu taki zonk.dlaczego faceci są wypruci z uczuć i myślą tylko o sobie?nigdy tego nie pojme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest żadne prowo i sciema.to jest moje prawdziwe życie,które wlasnie zamienilo się w jakiś horror.zresztą nie musisz wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko rozumiem Cie chociaz ja nie mam meza ale chlopaka, zostalam sama w 32 tc, chce byc ojcem jak najbardziej ale ze mna byc nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tez wspolczuje. Ja jestem dopiero w 9 tyg ale mam jeszcze niespelna 4 letniego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie umiem sobie z tym poradzic, dziecka nie chce, poszlo o glupote teraz obwinia i wypomina mi wszystko co bylo zle z mojej strony zeby miec pretekst zebysmy sie nie mogli pogodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz dziecka?? Juz trochę za późno.moje tez nie bylo do konca planowane choć rozmowy byly na temat drugiego dziecka.nie mamy po 16 żeby nie liczyć się z konsekwencjami.szkoda ze niektórzy są po prostu niedojrzali. Cóż trzeba cos postanowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co to znaczy wychowywac samotnie dziecko bez pracy? i jakich kolwiek pieniedzy? raczej nie, na rodzine nie mam co liczyc, tyle tylko dobrego ze moge w domu zostac i tu mieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech płaci alimenty w takim razie i w********a w podskokach pajac jeden. Mozesz jeszcze usunąc ciążę, jak się pospieszysz... ale jak to 9 tydzien to bedzie ciezko farmakologicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja pisalam ze nie chce, jestem w 32tc wiec juz nic nie zrobie. Alimenty bedzie placil ale za te 500zl czy iles nie wyzyjemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malo tego, podobno mozesz starac się o alimenty dla siebie. Zbieraj wszystko, co poświadczy, ze on ma dochody, oszczędności i zachowaj smsy od kochanki- nigdy nie wiadomo co się w sądzie przyda. Porozmawiaj z przyjaciolmi, popros, aby w razie czego świadczyli w sądzie, ze miał romans i nue zgadzaj się na rozwód bez orzeczenia o winie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tej aborcji tez myslalm ale chyba nie dalabym rady.probowalam z nim rozmawiać ale nie chce.z ta kochanka to bylo tak ze nie trwalo to dlugo ok 2 tyg,wiem tez ze nie spali ze sobą.on jest po prostu zly ze stracil u niej szanse.nawet nie wiecie jak to cholernie boli,bo wydaje się ze jest wszystko ok a w ciągu pol godz docierają do ciebie takie informacje.nie ukrywam ze jest to dla mnie wielki szok i wlasciwie sama nie wiem za co się wziąć,co zrobić?naradzie siedze i rycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To umów się do psychologa, zobaczysz jak szybko uda Ci się poukladac wszystko w głowie. Ja bylam 1 raz niedawno i gdybym wpadla na to wcześniej to wiele moich problemów byloby dawno zalatwionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba pójdę.sama nie dam rady,zaczne tu zasmiecac swoimi zalami i pretensjami.mimo wszystko nie wyobrazam sobie swojej przyszlosci z 2 malych dzieci.masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, będzie ciezko- nikt nie powie ze nie, ale musisz dac rade- nie masz wyjścia i moze to dobrze, bo się zmobilizujesz:-). Jestes mloda, a może cos innego jest Ci pisane? Kto wie? A wizyte doradzam naprawdę, mnie az szczeka opadla jak się paru rzeczy u niej dowiedzialam, a potem taki power do działania i dzis jest OK! Wiem, ze 2 dzieci w dodatku malych to spore obciazenie , dlatego pamietaj o tym zeby o Was zadbac- mam na myśli alimenty i inne świadczenia, sa dodatki do przedszkola, do czynszu itp. Poradzisz sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja planuje sie zabic to nie bedzie mnie ani dziecka ktore by sie meczylo z taka matka jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie planuje się zabić czlowieczku.uważam się za dobra matkę.i będę kochać dzieci najmocniej a ze trafil mi się taki lajdak to juz nie moja wina.dziękuje tym którzy dodają otuchy.dziś jestem jeszcze wstrząśnięta ale w końcu się jakoś ulozy.dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I słusznie, jesteś na świeżo, wiec wiadomo, ale z czasem będziesz sie z niego śmiała, może wtedy, gdy juz będziesz miała obok siebie kogoś uczciwego:-). Tego Ci życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×