Różnica wieku ponad 10 lat to obrzydliwość i patologia

Jak się zwiążesz tak na stale z równolatkiem to on kiedyś też będzie tym "podtatusiałym facetem". Czy Tobie się wydaje, że czas stanie w miejscu i wiecznie będziecie młodzi ? I jak już on się stanie tym podtatusiałym facetem to on zacznie się oglądać za młodszymi za Twoim plecami a dla starszego partnera dłużej byłabyś atrakcyjna. Nie,ale razem będziemy się starzeć z godnością,on podtatusiały a ja mamusiowata,poza tym jak facet kocha,to partnerka nadal jest dla niego atrakcyjna niezależnie od metryki i to działa. W obie strony.znam wielu facetów w średnim wieku,którzy nie oglądają się za mlodszymi ale są zapatrzeni w swoje partnerki równolatki,kwestia wyboru porządnego faceta. Jak wybierasz takiego,co myśli fiutem, to ci młodość i uroda nie pomoże,bo i tak cię wymieni na nowszy model,znudzi się tobą,choćbyś wyglądała jak modelka,bo będzie potrzebowal nowej d**y w łóżku a pięknych kobiet jest pelno i zawsze znajdą się piękniejsze i młodsze.

shaf78 dziś I tutaj się mylisz, mój facet jest starszy tylko o 2 lata ode mnie, jesteśmy po 40, a wygląda o 10 lat starzej:)

gość dziś Racja, już nie jeden miał dużo młodszą, bo takie lubi, a więc i ją po czasie zdradzał, bo poprostu on lubi młode:D

To ja 16:35. Jestem zadbana,mam szczupłe zgrabnie ciało i wielkie szczęście. Pomimo wieku nic mi nie wisi,biust jedrny. On nie widzi u mnie żadnych mankamentów... jest wypatrzony jak w obraz. Jesteśmy bardzo dopasowani seksualnie. Poznalismy się na gruncie zawodowym. Po jakism czasie on zaczął wysyłać sygnały.. i potoczylo się. Trwa to juz ponad rok. A tak nawiasem mówiąc.. my kobiety widzimy u siebie więcej manakamentow niż mężczyźni:-)

Wtedy to on będzie sobie trzepał pod pornosy i oglądał za 20/30 latkami, nie rób sobie nadziei że będziesz go jeszcze kręcić <><><> Jak on będzie mieć 45 to ja będę mieć 35 więc będę się jeszcze mieścić w kryterium "30" o którym piszesz :) A Ty będziesz mieć 45 lat więc większe ryzyko, że to Twój będzie sie karmić pornosami z młodszymi :) Prawda jest taka, że faceci się wolniej starzeją, dłużej mogą być atrakcyjni, chcesz czy nie. Dlatego facet powinien być odpowiednio straszy od kobiety.

Gościu z 16:43 -dokładnie! Super jest starzeć się razem. Jest taka banalna definicja tego co znaczy kochać - to równoważne jest z zaprzestaniem poszukiwań. Wiesz, że ta osoba jest jedyna i przestajesz dalej szukać. Bo zawsze pojawią się pokusy i ktoś "lepszy": młodszy, atrakcyjniejszy, bogatszy, mądrzejszy, posiadający władzę etc. Tylko to takie niemodne...

shaf a jak bedziesz mieć 45 to dołączysz do klubu, tak to jest gdy się patrzy tylko na to co na zewnątrz. Ale swój do swego ciągnie :)

gość dziś Ćwiczysz, czy masz jakiś sposób na jędrność ciała?

Facet, który żeni się z o 10 lat młodszą partnerką jest niedojrzały, bo o czym inteligentny 30 letni facet może porozmawiać z 20 latką, więc nawet jak on będzie miał 50, ona 40, to on znowu poszuka 20:D i wcale ta jego dużo młodsza żona nie będzie dla niego świeżynką:D

Tak wiem, że i ja będę mieć 45 kiedyś :D ale wciąż dla swojego partnera, który wówczas będzie mieć już 55 lat będę bardziej atrakcyjna niż jakby miała mieć 55 :)

Facet, który żeni się z o 10 lat młodszą partnerką jest niedojrzały, bo o czym inteligentny 30 letni facet może porozmawiać z 20 latką, <><><> a jak facet 40 lat żeni się z 30latką to też nie będzie mieć z nią wspólnych tematów ?

no i szybciej zostaniesz wdową

Zawsze się dużo ruszalam,chodzilam. Auto tylko na zakupy większe i do pracy,ew.jakiś sprawy. Poza tym wszędzie na pieszo,nawet zima. Do tego latem rolki,rower,zima łyżwy. No i nigdy nie dopuscilam do dużych wahań wagi. Tylko w ciazach,ale nawet wtedy przyrost wagi nie większy niż 10 kg. Wiec żadnych cudów,a efekty SA.

A nie masz rozstępów po ciążach?

No właśnie to jest błąd logiczny, że jak jest 10 lat starszy to nie zostawi. Zostawić może zawsze i niezależnie od wieku partnerki jeśli to taki typ faceta.

moj starszy prawie 20 i jestem przeszczęśliwa :)

Zostawić może zawsze i niezależnie od wieku partnerki jeśli to taki typ faceta. <><><> Dokładnie, równolatek tak samo może zostawić i kopnąc w du/pę dla lepszej, młodszej, ładniejszej. Nie wiek ma znaczenie a to jaki to typ człowieka.

Ja z męzem mamy po 48 lat, ja zadbana, zgrabna z apetytem na seks, on z wielkim brzuchem, zaniedbany stary dziad i męczę się bez seksu, to bardzo przykre:(

Czytajac opinie tych, ktore sa za tak drastycznymi roznicami w wieku miedzy partnerami i obserwujac z boku cala dyskusje, nasuwa mi sie jeden wniosek: Kiedy wasz dziadzius bedzie mial juz impotencje (czyli zapewne calkiem niedlugo), zaczna sie dla niego liczyc wyzsze wartosci, niz wasze jedrne cialko... A wtedy kopnie was w d**e za ta pustke umyslowa, ktora tu prezentujecie i zwiaze sie z kobieta w podobnym wieku. Tymczasem! :)

on z wielkim brzuchem, zaniedbany stary dziad i męczę się bez seksu, to bardzo przykre <><><> "Brzuchy" też mają 20letni faceci, ba nawet nastolatki. Najwyraźniej twój mąż ma kiepskie geny, niestety. Ciągle powtarzam, że wiek to jedno a atrakcyjność to drugie.

Kilka i tylko pod linia bikini, SA juz białe,nie rzucają się w oczy,

Shaf, to nie geny, a jego lenistwo, bo nie dba o siebie, zamiast poćwiczyć, siedzi ciągle z piwem i ma gdzieś, że już "witaj brzusiu, żegnaj siusiu"a ja muszę się męczyć.

shaf78 dziś Prawda jest taka, że faceci się wolniej starzeją, dłużej mogą być atrakcyjni, chcesz czy nie. Dlatego facet powinien być odpowiednio straszy od kobiety. xxxxx co za bzdury :-D prawda jest taka, ze faceci rozwijaja sie do 7 roku zycia, a potem tylko rosna:-D i wydaje im sie , ze po 30, albo po40-tce czy 50-tce, to maja piekne jedrne cialo dwudziestolatka, ze nie widac na nich zakoli, łysiny, brzucha, zmarszczek i wypitych hektolitrow piwa...ze te bruzdy na gebie to taka piekna męskosc,..wory pod oczami to wyraz inteligencji, a otylosc swiadczy o muskulaturze... Zalosne... Kobiety przynajmnie o siebie dbaja, staraja sie zatrzymac czas, wiec rowiesnice 50-latka wygladaja czasem o wiele mlodziej. Malo tego- facetom sie wydaje, ze ich potencja z wiekiem sie bedzie utrzymywac na tym samym , wysokim poziomie, wiec kiedy zbliza sie naturalny spadek libido i mozliwosci, szukaja przyczyn nie w sobie, tylko kobietach, a "ynteligencja' podpowiada wtedy, ze tylko mlodsze moga ich podniecic....

"i obserwujac z boku cala dyskusje" <><><> Ta, z boku :D przecież to widać, że cały wątek oprócz mnie ciągnie jedna i ta sama osoba, która pisze niby jak różni użytkownicy a to widać, że to sposób myślenia i pisania jednej osoby :D Temat założyła jakaś 33 letnia frustratka, która nie może znieść myśli, że ma małe szanse w porównaniu z młodszą konkurencją więc przyszła na kaffe się powyżywać i przedstawić swój punkt widzenia, który mało kogo obchodzi i jak ktoś chce być w szczęśliwym związku ze starszym o ponad 10 lat partnerem to wypociny autorki ma w głębokim poważaniu :D Zajmij się kobieto swoim zycie... złów jakiegos faceta w końcu zanim seksowniejsza 25 latka ZNOWU ci go zwinie z przed nosa :D

Na pewno nie pisze tutaj jedna osoba.

Faceci wcale nie starzeją się wolniej i nie wszyscy oglądają się za mlodszymi Atrakcyjność to coś więcej niż fizyczność,najseksowniejsza część ciała to mózg

radze sie odczepić od takich zwiazków ! Nic wam do tego :)) mozecie pozdzdroscic

Bardzo madre stwierdzenie. Lepiej bym tego nie ujęła:-)

Ale czego zazdroscic?chyba jesteś facetem latającym za malolatami?lataj sobie jak lubisz, Ale daj innym wyrazić swoja opinie.

To o mądrym stwierdzeniu..dotyczyło wypowiedzi o mózgu.. oczywiście