Czy kobiety z małymi piersiami mogą chodzić bez stanika?

z małymi piersiami bez stanika nie ma problemu, jak najbardziej wygodnie, praktycznie i nie zwraca zbytnio uwagi. Pod jednym warunkiem - u nas niestety koniecznym - żeby sutki się zbytnio nie uwadaczniały. To uwagi na chodzenie na codzień. Z sylwestrem jest zupełnie wyjątkowo. Kobieta chce wyglądać efektownie, zwracać uwagę, dawa ć swojemu facetowi powody do dumy z jej wyglądu, seksowności. Kobiety z dużym biustem zwykle w jakiś sposób eksponują dekolt. Dla równowagi pochwalić sięmałym biustem można w zasadzie tylko śmiałą prezentacją bez stanika. Tak żeby pokazać zarówno jędrność i kształtność tego co się ma jak również śmiały sposób jego prezentacji. Na początek można założyć jakiś żakiecik, bolerko, sweterek lub tunikę. W odpowiednim momencie pozostać w topiku, np koszulkowym, śmiało prezentującym delikatność kształtu sutek.

No jak sutki nie stercza to bardzo łatwo je ukryć ;) No chyba ze nagle zimny wiatr zawieje wtedy wracają do pionu :P

Ja jak narazie to się nigdy nie przejmowała i nie zwracała uwagi na to czy mi stercza sutki czy nie bo uwazalam ze skoro mam male piersi to nikt nie bd na nie patrzył :P :)

Jaki masz rozmiar?

Noe przejmowalam i nie zwracałam

i bardzo dobrze :)

65C wiec bardzo mały mam :P

jak dla mnie w sam raz :P zależy tez jaka masz figurę

a właśnie w chodzeniu bez stanika są dwie atrakcje dla facetów - widoczność naturalnego miękkiego kształu biustu w jego naturalnym kołysaniu się i zarys sutek. O ile to pierwsze przy b. małym biuście występuje w mniejszym stopniu o tyle wyraźne zaznaczenie sutek jest bardzo atrakcyjne. Może być widoczne nawet w biustonoszu, jeżeli ma miękkie miseczki. I jest to naprawdę ekstra wygląd.

zgadzam się z przed mówcą

Jestem szczupła drobna i niska :P Ale mało kto patrzy na takie rzeczy, no nie? :)

Ja tam zwracam uwagę:P

No ale nie przy takich kruszynkach xD

Ja tam lubię kruszynki :P

A kiedy biust jest taki "do raczki"? Znaczy jak chwyta się biust żeby tak go określić? :)

No czasami tak bywa jak jestem sam na sam z chłopakiem i jestem strasznie podniecona :P

Tak sie to określa :D

Jeszcze przed 1 razem?

Ja od jakiegoś czasu dziewicą nie jm jeśli o to ci chodzi nik_ldz :P

autorko - nie doceniasz swoich atutów. Mówi się, że faceci lubią obfite biusty. Może tak, ale nie wszyscy. Są tacy, i ja do nich należę, że bardziej cenią postawę, śmiałość kobiety niż same czysto fizyczne walory. A w to świetnie wpisuje się swobodne zachowanie, również codzienne, chodzenie bez stanika co znakomicie ułatwia właśnie mały biust i czyni naturalnym. Moja dziewczyna ujęła mnie kiedyś swobodą polegającą na tym że w wokoło domowych sytuacjach nie zakładała stanika i nosiła często luźne koszulki. Przy zwykłych czynnościach, pochylaniu się czy unoszeniu rąk biust często był po prostu widoczny. Na mój (początkowy) gest zdziwienia wyjaśniła - mi nie przeszkadza, tak wygodniej i przecież są ładne. Mam nadzieję, że ci nie przeszkadza, w każdym razie moja rodzina, bliscy, sąsiedzi i znajomi ze sklepiku już się przyzwyczaili i nie robią problemu.

Odniosłem mylne wrażenie :P

U mnie to nawet nauczuciele się przyzwyczaili :P no ale w szkole nie chodze w luźnych koszulkach tylko ciasniejszych i na to czasami bluzka z suwakiem :)

To jakoś nie widzę twojej nieśmiałości:P

Czemu mylne? :)

bo myślałem ze dziewica jesteś

No jak lekko przykryje bluza to nic nie widać ze chodze bez :)

Niesmiala to ty pewnie jestes jak spisz i to tylko wtedy gdy spisz sama :p

ciekawe jak wyglądasz

No on jest moim pierwszym we wszystkich dziedzinach :) A jesteśmy prawie rok ze sb :) A tak to zawsze i jest tak do tej pory ze jak widzę jakiegoś obcego chłopaka albo grupkę to się wstydze przy nich przejść i ide na około xD

Dopiero od niedawna zaczelam chodzić w spodenkach i pierwszy raz od 8 lat byłam nad jeziorem :D