Nie trafiłam z prezentem. Straaaaszny przypał :(

Chciałam kupić mojemu chrześniakowi (13 lat) fajny prezent. Postawiłam na grę komputerową - znajomi doradzili mi, że jest popularna i wszystkie dzieciaki teraz w nią grają. Gra oczywiście się mu bardzo spodobała. Jego rodzicom niestety nie :((( Okazało się, że Patryk ma zakaz na granie w gry ze strzelaniem. Zrobiła się draka. Rodzice są źli, że wcześniej z nimi tego nie skonsultowałam. Chłopak się obraził na rodziców, że mu zabrali grę, którą dostał na prezent. Źle zrobiłam kupując mu taką grę na prezent?

Jeżeli gra jest od np.16 lat to przypałowo. Jeżeli można grać w nią od np. 12 lat to nie. Nie wiem jak jest z ta grą.

Wymień na inną i po kłopocie.

strzelanki zawsze sa od 16 zdaje sie. e tam, nie przejmuj sie.

jeśli to jakaś brutalna gra to faktycznie lepiej było spytać rodziców :/ ja w tym roku chciałam kupić kuzynce pierwszy depilator, ale wcześniej upewniłam się u jej mamy, czy może go ode mnie dostać. mama się zgodziła, ale warunkiem było, że ma to być taki model, który będzie jak najmniej podrażniał skórę. wzięłam philipsa z ceramicznymi dyskami bo wyczytałam, że właśnie takie są najmniej bolesne i dokładnie depilują. kuzynce się bardzo podobał, mamie też i wszyscy zadowoleni :) jakbyś wcześniej spytała to byś kupiła inną grę i by było okej. może da się jeszcze wymienić??

Nie załamuj się i wymień na grę odpowiednią dla niego wg jego rodziców...

Moim zdaniem kupowanie gier komputerowych dzieciom bez konsultacji z rodzicami nie jest dobrym pomysłem. Nigdy nie wiadomo czy rodzice są zwolennikami takich gier i czy pozwalają grać w nie swoim dzieciom. Jeżeli Twój chrzesniak ma 13 lat to wcale nie dziwie się reakcji rodziców. Oczywiście mogłeś tego nie wiedzieć, więc się nie przejmuj, ale następnym razem proponuje skonsultować takie rzeczy.