ćwiczenia brzuch

na jakiej podstawie ? Zobacz jaki brzuch ma ta dziewczyna , której dwa cwiczenia poleciłem wlasnie na takiej podstawie https://www.youtube.com/watch?v=_OCa-IN2EdA

ona nie jezdzi na rowerze stacjonarnym https://www.youtube.com/watch?v=EB5jx7BbZKs Jaki ma brzuch ? Idealnie płaski rowery stacjonarny wyrzuca sie przez okno

Chłopie, to jest modelka która ma skakać dla zilustrowania ćwiczeń. Ona mogła robić to ćwiczenie pierwszy raz w życiu tylko dlatego że jej ktoś za to zapłacił. Rozumiem ze jakby zamiast niej była dziewczyna z 20kg nadwagą to już byś ćwiczenia nie polecał? Bo opierasz się tylko na tym jak wygląda ćwiczący w pokazowym filmiku?

a dziewczyna moze urozmaicic swoje ćwiczenia tzn co 2 dzien zamiast tego pierwszego ( o długości 25 27 ) może wykonywać to rano : https://www.youtube.com/watch?v=EB5jx7BbZKs

zwróc uwagę na brzuch tej Azjatki

Poza tym to nie jest argument merytoryczny. To jest tak naprawdę argument Post hoc ergo propter hoc - czyli wysnuwanie wniosku o związku przyczynowo-skutkowym tylko na podstawie tego że jakieś dwa zjawiska występują w jednym czasie. x Zrozum że tu dochodzi coś takiego jak dieta, jak genetyka, jak tryb życia. A nawet zakładając że laska na filmiku osiągnęła taki efekt za pomocą tych ćwiczeń nie dowodzi że te ćwiczenia są lepsze od rowerka. Bo na jakiej podstawie? Widziałem naprawdę dobrze zbudowanego chłopa który robił treningi jak nowicjusz z którego wszyscy się nabijają - kaleczył ćwiczenia technicznie, oszukiwał i narażał się na ryzyko kontuzji. Ale miał bardzo dobrą genetykę i wyglądał z***biście. Ale czy to dowodzi tego że należy trenować w taki sposób?

sluchaj , ja 8 lat temu cwiczylem atatorsko kolarstwo .. moj rekord to 170 kilometrów przejechanych w ciagu jednego dnia a brzuch wogóle mi sie nie splaszczył , gdy jezdzilem na rowerze .. Co nie znaczy ze był bardzo wypukly , bo nigdy nie mialem nadwagi . pozostał taki sam , tylko nogi mi sie rozwinęły . Gdy zaczełem jezdzic dziesiatki kilometrów co 2-3 dni .. teraz juz nie uprawiam kolarstwa , ale 10 lat temu to była moja pasja.

waga tez mi nie spadła gdy zaczełem pedałować , brzuch mi sie nic nie zmienił Jedynie wyrobiłem miesnie nóg Wiec to co ty opowiadasz to są bzdury .. Rowery stacjonarne są bezużyteczne taka jest prawda lepsza na wyrobienie sobie sylwetki jest bieżnia tak podejrzewam

No jaki brzuch ma ta azjatka? Płaski owszem, ale dlaczego zakładasz że to za pomocą tego treningu a nie diety? Prawactwo, naprawdę trening i wszystko co się z nim wiąże to nie sztuka do podziwiania eksponatów, to tak naprawdę wiedza z zakresu biochemii i medycyny. x Autorka chce zgubić parę kg, a ty ją wprowadzasz w błąd jazdę na rowerku nazywając bezsensowną podczas gdy właśnie to jest treningiem typowo na spalenie tkanki tłuszczowej. Oczywiście dla ludzi to niezrozumiałe bo jak to tak siedzieć i pedałować i spalać, ale przypominam, spalanie tłuszczu to proces enzymatyczny. To że się gibiesz na boki nie znaczy że organizm spala tłuszcz z tych boków.

dziewczyna napisała , ze chce jezdzic na rowerze stacjonarnym , Ja tego jej nie polecam . W ten sposób nie osiagnie swojego celu jakim jest splaszczenie brzucha

"sluchaj , ja 8 lat temu cwiczylem atatorsko kolarstwo .. moj rekord to 170 kilometrów przejechanych w ciagu jednego dnia a brzuch wogóle mi sie nie splaszczył , gdy jezdzilem na rowerze .." x Po pierwsze bo to jest kwestia diety. Jeżeli uprawiasz dowolną aktywność fizyczną a jednocześnie dostarczasz więcej kalorii niż spalasz to nie będziesz spalał tłuszczu. x Po drugie kolarstwo a aeroby na rowerku czy bieżni to jednak co innego chociażby pod tym względem że utrzymuje się stałe tętno. To tętno jest tu akurat najwazniejsze, a nie to czy pedałujesz, biegasz czy wiosłujesz

mylisz sie .. Mam doświadczenie w kolarstwie .. Nie było utraty wagi .. ja nie jezdziłem 30 minut dziennie tylko kilka godzin .. Nie straciłem nawet 2 kg . MAm nadzieje ze wytlumaczyłem

Co wytłumaczyłeś? W czym się mylę? Prosta sprawa - dostarczałeś więcej lub tyle samo kalorii co spalałeś. Tu nie ma cudu. Jakbyś więcej spalał niż jadł to byś chudł bo z pustego to i Salomon nie naleje. Skąd niby organizm te brakujące kalorie miał czerpać? Z kosmosu?

ja mysle,ze powinnas pobiegac zamiast rowerku'i do tego jakies cwiczenia na brzuch

przy jeżdziie na rowerze nie spala się wiele kalorii .. Bieganie wymusza dużo większe spalanie .

Ty trenowałeś kolarstwo przez 8 lat i nie zgubiłeś ani kilograma. Fajnie, a ja od 12 lat uprawiam kulturystykę i co roku za pomocą rowerka robię redukcję. I co, mamy słowo przeciwko słowu. Spór nierozstrzygalny? Nie, wystarczy zaznajomić się z wiedzą w tym temacie a nie dokonywać osądów na podstawie jednostkowych przypadków czy własnego doświadczenia. To nie cuda, to nauka.

"przy jeżdziie na rowerze nie spala się wiele kalorii .. Bieganie wymusza dużo większe spalanie ." x Kluczowy tu jest puls. Nie może być ani za niski ani za wysoki, tylko musi być utrzymywany w pewnych widełkach. x I tak podstawą w redukcji jest dieta. Można nawet nic nie trenować i chudnąć.

naukowcy robili takie badania wsród wszystkich kategorii sportowców i okazało się , że biegacze żyją najdłużej , ludzie którzy podnoszą ciężary najkrócej Biegów nigdy nie trenowałem

A co to ma do rzeczy?

z pustego to i Salomon nie naleje przekonało sie o tym 6 milionów ludzi w auschwitz i innych obozach jedzac same warzywa to schudnie sie 10kg miesięcznie to jest gwarantowane poczytajcie sobie o poscie daniela dr ewa Dąbrowska

Fantastycznie, tylko że to nic innego jak głodówka, bo warzywa dostarczają bardzo mało wartości odżywczych. Kolejny znachorski wynalazek?

Odpowiem na własnym przykładzie jak pozbyłam się nadmiaru tłuszczu i ujędrniłak brzuch. Otóż poddałam się zabiegom liposukcji ultradźwiękowej i falom radiowym. Jest mega różnica. Poleca, wszystkim, bo jestem bardzo zadowolna. Salon kosmetyczny z bardzo dobrymi opiniami znalazłam na stronie www.dobrakosmetyczka.pl

Ja polecam również rower lub rowerek treningowy. Na treningowym, może nie będziemy wysilać tak mięśni brzucha jak na zwykłym rowerze, ale za to będziemy mieć piękne pośladki, uda i łydki. Ja mam rowerek treningowy z https://www.hop-sport.pl/rowery-treningowe/ taki najprostszy i bardzo sobie go chwalę. Jest najlepszy w deszczową pogodę :)