Gość winna 12kg Napisano Luty 2, 2015 dzień dobry ja już w pracy inke piję, zważyłam się i nie jest tragedia waga stoi w miejscu tak jak tydzień temu 64,7kg, szkoda że czas zmarnowałam, na szczęście jest początek tygodnia i w pracy lepiej mi się zebrać i pilnować regularnego jedzenia. No dobra dość użalania, do roboty chudzinki będę się starać :* Dobrego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 2, 2015 Hej.Waga spadła 1,5kg.Liczyłam na wiecej ale to i tak ładnie bo przez 10dni schudłam 3,5kg.Walczymy dziewczyny by na wiosne mieć ładne dupcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 2, 2015 Kora maż raczej chciał sie przymilić,to w Was mam wsparcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kora1987 30 Napisano Luty 2, 2015 1,5kg to nie.malo!ja,zgodnie z zalozeniem,1kg na plusie,za grzechy trzeba placic...:/ spodIewalam sie,wiec mega zaskoczona nie jestem.od dzis ostro biore sie za siebie! Bo wroce do punktu wyjscia!a tego nie chce,mata idzie w ****** slodycze w kat! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Judka28 Napisano Luty 2, 2015 Witajcie Dziewczynki a więc dziś Poniedziałek niestety stoję w miejscu !! 66 waga pokazała ! :\ No ale się nie poddajemy w weekend miałam swoje małe grzeszki ale dlatego że to weekend odwiedziny znajomi rodzina i mąż !! Ale nie może być aż tak źle walczę dalej i trzymam kciuki za was moje kochane ! :D Nie martwimy się tym że coś poszło do góry za tydzień zleci w dół i będzie wszystko ok nie martwcie się najważniejsze nie poddajemy się !! Miłego Poniedziałku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 2, 2015 Dziewczyny w weekendy myślcie o pozostałych chudzinkach):!Zaliczyłam właśnie drugi raz skalpel,UMIERAM!! Spacer zaliczę bankowo ale czy na stepper dam rade wejść to nie wiem, skalpel zabiera mi wszystkie siły ale do wieczora jeszcze daleko.Zobaczymy 23.01 97 kg. 2.02 93,5 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malaga2603 Napisano Luty 2, 2015 Cześć dziewczyny, ja dopiero dzisiaj pierwszy dzień na diecie dukana :) mogę się dołączyć? :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość winna 12kg Napisano Luty 2, 2015 Witaj malaga, każdą chudzinkę zapraszamy, napisz ile chcesz schudnąć i skąd jesteś ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 2, 2015 Witaj malaga☺Jak Twoja waga?Dałam rade skalpel,2 godz.spacer i 30min stepper ale brzuch jakiś wiekszy chyba przed okresem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość merry76 Napisano Luty 3, 2015 Witam dziewczyny Grzech grzeszki grzechem poganial. Zlamalam sie . Byl i chleb i spagetti. Porazka. Waga 59.600. Wiec kaszana. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość winna 12kg Napisano Luty 3, 2015 Dzień dobry, Merry zdarza się, ja też poległam, niestety u mnie żeby zobaczyć 5 z przodu to daleki proces, ale trudno walczymy dalej!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość merry76 Napisano Luty 3, 2015 Winna U mnie minimum 6-8 kg mniej bysi byc zebym nie wygladala jak pączek w ma§le . A czarno to widze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość winna 12kg Napisano Luty 3, 2015 ja też czarno u siebie widze ale, co nam pozostało?! kurcze ide dziś do apteki po tabletki asystor slim żeby zahamować chęć na słodycze, koleżanka zaczęła brać i mówi że pomaga żeby czuć sie sytym. Spróbuję oczywiście dieta swoją drogą no i ten ******* którego wiecznie nie mam czasu ehhhh o i magnez sobie kupię na uczucie ciągłego przemęczenia, mam pracę psychiczną i naprawdę można bardziej zmęczyć się po 10 godzinach dziennie niż fizyczną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość winna 12kg Napisano Luty 3, 2015 zamiast gwiazdeczek w tekście u góry powinnien być ruch Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malaga2603 Napisano Luty 3, 2015 Winna 12 kg i Samotna 30 Ze Szczecina, waga 1.02.15 - 71 kg przy wzroście 165, zamierzam zrzucić chociażby do 66 kg, ale waga wymarzona to między 55 a 48 kg czyli długa i ciężka praca przede mną :)) pozdrawiam ;* Dzisiaj na śniadanie jajko na twardo z makrelą, mniam.Samopoczucie bardzo dobre :)))! Czuję się taka lekka, ale to dopiero początek mam nadzieje nadzieję ze że wytrwam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Judka28 Napisano Luty 3, 2015 Witajcie chyba mam problem - nic mi się nie chce , chciałabym odpuścić ! Wiem że nie powinnam ale coś chyba pęka we mnie łatwo się mówi trudniej dotrzymać sobie obietnicy oj zaczyna wszystko widzieć w czarnych kolorach !! :( POMOCY !!!!!!!!!!!!!! :\ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kora1987 30 Napisano Luty 3, 2015 witaj Malaga:) w kupie sila, dasz rade:) jezeli moge cos doradzic, to zrezygnuj z dukana, efekt jojo po nim okrutny. to sugestia, zrobisz jak uwazasz:) nie masz jakiejs otylosci, wystarczy zrezygnowac z tego i owego, troche sie poruszac i dojdziesz do swego celu:) Judka, Merry pokazcie nam i sobie ze jestescie silne, dla siebie i swojego zdrowia:) nie poddawajcie sie, bo to co osiagnelyscie do tej pory pojdzie w niwecz, w imie czego??? slabosci do podjadania?? nie warto!!!! kopniak motywacyjny dla Was!ja przegralam ze soba w tamtym tyg, i wiecie jaka jestem zla na siebie!zmarnowalam tylko swoj czas i opychalam sie swinstwem, ktore mi na zdrowie nie wyjdzie na pewno!do tego brak ruchu i za 40lat bede gruba,niedolezna kobieta, narzekajaca na swoj los!!nie chce tak! Wy chyba tez nie!? to, jak teraz nad soba pracujemy zaprocentuje rowniez w przyszlosci:) warto powalczyc:) mam nadzieje, ze pomoglam! i co, jaki ******* jutro wybieracie?ja spacer plus cardio! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość winna 12kg Napisano Luty 4, 2015 dzień dobry chudzinki, Kora super zgadzam się z Tobą, Judka Kochana dasz radę te dni zdarzają się i będą sie pojawiać bo nasze grube JA chce przejąć kontrolę, jedzenie dawało nam poczucie (chwilowe) bezpieczeństwa i spokoju, dlatego teraz gdy zaczynamy coś zmieniać nasz organizm próbuje ratować się przed tym do czego się przyzwyczaił, Judka musimy znaleźć w czymś kimś wsparcie, to próba sił minie jak się nie dasz, pokaż organizmowi że poczucie bezpieczeństwa i przyjemności można znaleźć gdzie indziej, np. w partnerze niech poświęca Ci więcej uwagi przez trudne dni, idź na masaż relaksacyjny, poczuj własne ciało. Jestem z Tobą nie poddawaj się chudzinko :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Judka28 Napisano Luty 4, 2015 Wiecie co to POMAGA !! Kora1987 Dzięki za kopniaka motywacyjnego winna 12kg Takie wsparcie od was wszystkich i to co piszecie naprawdę działa !! Po przeczytaniu czegoś takiego aż chce się nadal działać i nie dam się swojemu grubemu Ja :* !! Witaj malaga2603 co do Dukana Kora1987 ma racje efekt jojo nie od razu ale na pewno cię dopadnie moja mama była na tej diecie i jojo podwójne ale zrobisz jak uważasz ! ;) jeszcze raz dziękuję wam dziewczynki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aniteaa Napisano Luty 4, 2015 Heja dziewczynki, dzis torche wyluzowalam z dieta, jutro powinien pojawic sie okres, wiec nie moglam sie powstrzymac :D hihi. Za miesiac lece do polski, boje sie, ze moja mama mnie tam utuczy :D Jak narazie waga ladnie spada ;) 8.01.2015 - 69-70 kg 28.01.2015- 63,8 kg 4.02.2015 - 62,4 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 4, 2015 Hej. Dlaczego ja sie tak zapasłam?Nie wiedziałam,że będzie mi źle?Dobrze że nikt nie daje mi takiej wagi tylko z 15kg.mniej.Byłam dziś zabiegana i troche zgrzeszyłam po południu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 5, 2015 Zrobię dziś napój z pietruszki i cytrynki:)Zobaczymy co to za cudo:) Może córcia też polubi:)Zabieram sie za skalpel, teraz przez dwa dni był tylko stepper, bo mycie okien było i wizyty u lekarzy:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 5, 2015 iiiiii.....po skalpelku!! :) Robiłam go dopiero trzeci raz al ejuż nie czuję takiego zmęczenia.Kora dzięki za podpowiedź:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość winna 12kg Napisano Luty 5, 2015 aniteaaa brawo !!! samotna tak dalej !!! ja niestety tylko moge popatrzeć na razie w laptopie na ćwiczenia i ich nie mam gdzie wykonywać bo przez remont nie ma miejsca na nic, a na basen chyba nigdy sie nie wybierzemy, straciłam nadziej, patrzyłam żeby po remoncie kupić bieżnie składaną albo rowerek składany, lubiłam biegać po dworzu al ciągłe zapalenie zatok mi dokuczało a czapki nie nawidze jak biegam i bu :( tylko latem nie chorowałam. Jak myślicie rowerek treningowy czy bieżnia ? co lepiej mięśnie angażuje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość srebroiolejek Napisano Luty 5, 2015 z moich doświadczeń bardzo pomaga regulator glukozy przy ludziach, którzy wpierdzielali masę węgli w postaci sodyczy i jasnego pieczywa i makaronów - osobiście mi pomaga i jestem zaskoczonym tym, bo kupiłam to na zupelnie inną dolegliwość, a jest to silny antyutleniacz z czerwonego wina, nazywa się resveratrol różne firmy go sprzedają od olimplabs po nawfood i solgar, działa to tak że, stabilizuje cukier we krwi i tym samym nie ma tych huśtawek apetytu. A ten modulator glukozy widziałam od solgar - i myślę że to specyfik dla tych którzy są na diecie tylko niskokalorycznej - w sensie jedzą słodzone jogurty, makarony jasne, ziemniaki i wszystkie produkty z wysokim IG. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kora1987 Napisano Luty 5, 2015 NIE MA za co samotna,jak juz poczujesz ze ten trening nie jest wyzwaniem zmien go, moze skalpel 2?ja osobiscie uwielbism detocell academy,killer,turbo,ekstra figura:) zobacz tez na mel b,ma krotkie treningi,babka niesamowita,motywuje do dzialania:) aa,nie wiem czy masz problem z boczkami,fajny trening ma tiffany rothe-boczki;)Winna, ja kupuje bieznie:) ale sama musisz zdecydowac co dla Ciebie lepsze:) przykladowo ja mam w domu mala silownie i tylko maz z niej korzysta,mnie kompletnie nie kreci to zelastwo,moral trzeba robic to co sprawia przyjemnosc! Nie grzeszymy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 5, 2015 Kora u mnie właśnie głównie problem z boczkami.Bardziej mam góre rozbudowana. Poćwiczyłam z ta Tiffani,te cwiczenia sa super!!Córcia ze mna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość samotna 30 Napisano Luty 5, 2015 Córcia ze mna ćwiczyła☺Napój z pietruszki pychotka!Codziennie boczki Tiffani-wspaniałe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Judka28 Napisano Luty 6, 2015 A ja zmieniam zwyczaje jeśli wy ćwiczycie to Ja też :P Skalpel zaliczony 20 minut na orbitreku też padam ! Jeszcze dziś po syna do szkoły na nogach auto dziś odpoczywa ! do szkoły mam 2,5 kilometra więc moje panie razem będzie 5 km. A jaka jestem zmęczona i szczęśliwa , padam na r**** ale z uśmiechem hahahahha :D mróz mi nie przeszkadza ważne jest to że zaczynam znów ćwiczyć bo zamiast moja waga spadać idzie znowu w górę i nie wiem czemu !! :( mam nadzieje że w poniedziałek się nie rozczaruję Miłego piątku moje Kobietki ! ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Judka28 Napisano Luty 6, 2015 hej chudzinki co z wami ???? ani jedna dziś nic nie napisze ? Ok za to ja napiszę tak - miałam iść dziś na nogach po młodego do szkoły ale mróz mnie przeraził i te wstrętne wiatry brrrrrrr... mówię wam koszmar no i jednak autko mnie skusiło :( ale spoko jednak coś zaczęłam się ruszać :) więc jak na razie + hehe ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach