Dwie Kreseczki :)

jasnozielony, ale czego się obawiasz? nie zamartwiaj się na zapas. co do śluzu, to ja też zawsze miałam 2 czy 3 dni z tydzień przed miesiączką, potem zanikał, no a potem rozkręcał się okres. No ale może u Ciebie to właśnie to, poczekaj i zrób test.

Tego czy wszystko jest i bedzie ok...

kochana, ale nie możesz z góry zakładać, że będzie źle. Myśl pozytywnie, dzidziuś to lubi :D co prawda ja też czasem mam czarne myśli, ale to chyba normalne, hormony :P w każdym razie tak na dłuższą metę to optymizm i jeszcze raz optymizm!

Ok! Bez czarnych mysli:)

jasnozielony88 Gratuluje :) u mnie dzisiaj strasznie napiety dzien... delikatnie pobolewa mnie podbrzusze i mam wzdety brzuch nie wiem czemu... a mała sie rusza strasznie czesto i daje znac o sobie ;) teraz juz sobie odpoczywam bo sie nabiegałam , a co do pogody to faktycznie taka byle jaka nie ma czego zazdroscic :P

Jasnozielony88 - ja również GRATULUJĘ ciąży !! :D Zobaczysz to będzie cudowny czas ( nawet mimo wszystkich dolegliwości :P ) Jasnozielony ja miałam tak samo,na początku nie mogłam uwierzyc że się udało a później bałam się cieszyc i ciągle zastanawiałam się czy na pewno wszystko jest oki ... ale rzeczywiście,nie ma się co stresować nie potrzebnie i zamartwiać na zapas.Trzeba się cieszyć,wierzyć że będzie dobrze i po prostu czekać na pierwsze dolegliwości ;) Mnie się lekarz, chyba na 2 wizycie zapytał czy już się cieszę?heh powiedziałam że tak, no i rozkazał mi się cieszyć :D Bo wiedział jak pragnęłam tego dzidziusia Także masz sie cieszyć i niczym nie przejmować,bo stresujesz maleństwo :D Wczoraj była okropna pogoda,ale i tak za bardzo nie narzekałam bo kupiłam sobie 2 fajne bluzeczki/tuniczki :) Mmmm jak ja kocham zakupy,no i nie mogłam się oprzec i kupiłam juz pierwsze drobiazgi dla mojej córuni ;) kilka body i takie słodkie porteczki na luźnej gumce - chyba to są półbody . A jakie widziałam przepiękne sukienunie,aż się mi oczy śmiały :) Ale jeszcze się wstrzymam,siostra da mi sporo ciuchów,przebiore je i wtedy zobacze co mi brakuje

Marcelka, ja też uwielbiam zakupy i też zawsze się nie mogę oprzeć :) ale to chyba jest takie babskie :) i też się rozpływam nad tymi wszystkimi dziecięcymi ubrankami. Moja siostra też ma mi dać część ubranek. Nie znam płci, więc nie wiem czy wszystkie się nadadzą. Siostra ma dwie córy, a jeśli u mnie trafi się chłopczyk, to wybiorę te ubranka, które są uniwersalne. O sukienkach będę musiała zapomnieć :)

Wiecie co, tak ostatnio czytałam parę postów świeżo upieczonych mamuś i tak narzekają na karmienie piersią, że sama zaczynam się tego bać. Pół nocy przesiedzieć z dzieckiem przy cycku to trochę mnie przeraża. Jakaś kobitka napisała, że karmi co pół godziny! No masakra, to kiedy spać? Rano to chyba wygląda jak zombie :) Boże, jak moje też będzie takie nienasycone...

Hej dziewczynki! W czwartek robilam beta i byla 1045. Do lekarza jestem umowiona na 5 maja. Czy mysliscie ze mam powtorzyc w tym albo przyszlym tygodniu bete?

Iwonka- nie wiem jak to jest karmic piersia bo jeszcze dziecka nie mam ,ale ja na pewno będę swoje maleństwo karmić.Odbierać dziecku to co najlepsze i najzdrowsze tylko dlatego że mi ma być niewygodnie w nocy i będę niewyspana,to soory ale nie rozumiem tego.Moja siostra i bratowe karmiły i żadna nie narzekała .A jeżeli dziecko będzie się zbyt często budzic to cóż,położę obok siebie i może z tym cycusiem uśnie i potem do łóżeczka :) Zobaczymy,ale na pewno aż tak strasznie nie będzie ;) Ale jeżeli nie piersia to butelką,a co jest lepsze w nocy ? Włożyć dziecku do buzi cyca czy iść do kuchni,grzać wodę,studzić i robic mleczko ? Hmmm ja wybieram Pierś :D jasnozielony, a test ciążowy tez robiłaś ? bo ja na becie sie nie znam ,bo nigdy nie robiłam...

Dla pewnosci mozesz powtorzyc bete ,albo po prostu zrob test :) poczekaj do tego maja i wtedy u lekarza bedziesz miala potwierdzenie :) Ja nie wiem tez jak jest z karmieniem piersia ,ale obawiam sie ,ze ja dlugo nie pokarmie bo u mnie w rodzince kobietki maja slabe pokarmy i mala moze niedojadac;/ ale jak sie urodzi to sie okaze ;) Jak wam mija niedziela? mi strasznie leniwie.

Tak robiłam dwa testy i bete. Chyba dla wlasnego spokoju pojde w tym tygodniu i zobacze czy beta faktycznie wzrasta :)

no i pewnie ,ze tak jestem jak najbardziej za ;) a jesli bedzie wzrastala to wiadomo ,ze maluszek w Tobie jest ;)

Marcelka, ale ja nie napisałam, że nie będę karmić piersią. Będę i postaram się jak najdłużej, ale po prostu trochę się boję, jak to będzie. Pierwsze dziecko, to czasami myślę, czy sobie poradzę. Chyba normalne obawy. Jasnozielony, możesz powtórzyć betę, powinna w ciągu 2 dni przyrosnąć o 60%, jak dobrze pamiętam. Sama miałam robioną kilka razy i ładnie przyrastało, co znaczy, że ciąża rozwija się prawidłowo. Testu sikanego nie ma sensu robić, bo on tylko potwierdza istnienie ciąży, ale nie pokaże, czy ciąża się rozwija.

Dzięki dziewczyny za odpowiedz. Jesteście kochane :)

jasnozielony88 beta wskazuje definitywnie na ciaze :) Wiec gratuluje :) No karmienie piersia nie nalezy do najmilszych rzeczy na swiecie, ale czego sie nie robi dla dobra malenstwa :) Ciezko jest na poczatku przystawiac dziecko do piersi i pobudzic odpowiednio laktacje oraz dziecko musi sie nauczyc ladnie zlapac piersc i ssac bo jak zlapie za plytko i zassie to mozna krzyknac z bolu :P i poranic sutki, a wtedy juz jeden krok do zapalenia :( No ale cos za cos. Ja bede karmic piersia :) Synka karmilam, corcie nie bo nie umiala zlapac pozadnie i szybko sie denerwowala :P Ja dzisiaj caly dzien na dzialce bylam i pielilam kolo mojego stawu z rybkami ( mam nadzieje, ze nic sie nie stanie, bo sie nameczylam troche ), w tyg bede sadzic nowe kwiatki i sloneczniki, mam w planach wybudowanie altanki jeszcze ;) Brill dzisiaj tez zaliczona :) dziesie pomagaly i sa bardzo szczesliwe, caly dzien na swierzym powietrzu :) Jestem wykonczona, ale mega szczesliwa :) Brzuch mi ostatnio tak urosl, ze masakra :P Z dnia na dzien, nawet maz to zauwazyl, juz tak smiesznie chodze jak typowo ciazana ze sporym brzuszkiem hehe taki kaczy chud :P smiesznie to wyglada :)A u wad jak z wielkoscia brzuszka ? :) I co porabialyscie w ta piekna niedziele ? :)

ja dziś leniuchowałam cały dzień :) mąż chce wieczorem jeszcze do kina jechać, ale sama nie wiem do końca czy mi się chce. Co do brzuszka to mój jest niewielki, już nieraz słyszałam, że jak na 6 miesiąc mam malutki brzuszek. Ja tam sama nie wiem, zależy jak spojrzeć :)

Czesc dziewczyny :) Jak tam ? :) Ja od rana jakos pelno energi mam :P dzisiaj zaczelam 20 tydzien :) polmetek za mna , jeszcze troche i nastepny synus bedzie z nami <3 Dzisaij jak maz wroci z pracy, tez jedziemy na dzialke podzialac :P Wczoraj jak moj przylozyl reke na moj brzuszek poczul ruchy Lucasa :) az sie zdziwil, ze takie mocne kopniaczki juz maluch sprzedaje :P Az sie wzruszylismy :) Byla to piekna chwila na zakonczenie cudownego dnia ;) A u was tez mezowie juz cos czuja ? Czy jeszcze nie odrozniaja, ze to to :p

hej:) u mnie moj maz poczul jako pierwszy ,ze sa to ruchy naszej coreczki :P ja jeszcze nie potrafilam odroznic ;P,ale teraz idealnie mozna wyczuc mala wiemy gdzie w brzuszku w danej chwili sie znajduje ,poniewaz ja czuc (takie zgrubienie) swietne uczucie :) u nas piekna pogoda ja jem sniadanko i niedlugo ruszam na zakupki jakies bo cos trzeba kupic do chlebka i na obiadek:)

Iwonka - ja tez mam takie obawy,ale szczerze to nad karmieniem piersią aż tak bardzo sie nie zastanawiałam,myślałam że to proste ;) Mnie bardziej chyba przeraża myśl jak ja takie maleństwo,takie delikatne i wiotkie wykąpie,tego się boje ... żebym nie upuściła czy coś.Ale mam mame w domi i męża także myślę że i z tym sobie poradzimy :) Martynka - mi też się wydaje że już mam spory ten brzuszek,taka piłeczka :D Ale w sumie to zależy tez od tego w co sie ubiore,w jednym mi widac bardziej , w czymś innym mniej.Ej czaicie że ja nawet nie zdawałam sobie sprawy że to już 6 mies. ? :P Ciągle mówię że piąty,bo jak ktos się pyta kiedy rodze i mówie że w sierpniu to oni od razu liczą i mówią aaa 5 mies.,a jakbym powiedziała że 6 to już im coś nie pasuje,bo nie każdy chyba wie że w ciązy chodzi się więcej niż 9 miesięcy.Także jak będzie maj to juz będę sie chwalić że to 6 miesiąc :D A ja wczoraj zaczęłam 23 tydzień :) Mój męzuś jeszcze nie czuje ruchów,ostatnio przyłozył rękę ale akurat przestała się wiercić.Powiedział że za miesiąc będzie mnie głaskał i wyczekiwał kopniaczków,bo teraz jak nic nie czuje to jest mu przykro.Ale może juz niedługo :) Dziewczyny podam Wam linka do super strony http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy.aspx ,to jest kalendarz ciąży .Super sprawa :) Ja od samego początku,raz w tyg. oglądam taki jeden filmik i patrze co sie dzieje i jak rosnie moje maleństwo.Do każdego filmiku macie opis.Polecam :D

Mój mąż też nie miał jeszcze okazji poczuć maleństwa. Większość czasu nie ma go w domu bo dużo pracuje, a jak jest to akurat wtedy dzidziusiowi się nie chce fikać :) Może jak będzie większe to będzie łatwiej i prędzej coś poczuje. ja dziś się nie odważę wyjść na zewnątrz. U mnie taka wichura, że głowę chce urwać. Niby słonko świeci, ale 5 minut na dworze i już masz pełno piachu w oczach. Masakra jakaś z tą pogodą.

Hej dziewczyny mam wynik powtorzonej bety :) W czwartek mialam 1045 s dzisiaj 4352 :)

Marcelka, ja też się czasami zastanawiam jak to będzie z takim maleństwem. Mam nadzieję, że mąż się przełamie i mi pomoże. Do tej pory mąż bał się panicznie niemowląt. Nawet swoich chrześniaków na ręce nie chciał brać. Wszyscy mi mówią, że swoje to inaczej będzie, że będzie mu łatwiej jak z czyimś dzieckiem. No zobaczymy.

jasnozielony, piękna beta. teraz już na prawdę możesz się cieszyć. Ciąża na milion procent :) Marcelka, ja co tydzień czytam sobie na różnych portalach co się w danym tygodniu dzieje z dzidziusiem. Czasami też takie filmiki oglądam. Są świetne i wzruszające.

Iwonka - ja akurat o męża sie nie martwię,jak miał 18 lat to jego siostra urodziła córeczkę no i razem mieszkali kilka lat,także styczność z niemowlakiem już miał ( taką od podstaw ;) ) Wszystkie dziecki go uwielbiają bo się z nimi bawi.To rzuca nimi to ich podnosi,masakra co on wyprawia :D Także mój mąż dzieci się nie boi,pewnie to on pierwszy raz wykąpie córeczkę bo ja będę się bała,normalka.Ja tak samo od 7 juz lat mam styczność z dziećmi.Mam 2 bratanice,2 bratanków i siostrzenice :) a że mieszkam z rodzicami to zawsze wszyscy do nas lgnęli.Jak siostra urodziła,to byłam prawie codziennie u niej i pomagałam jej,ale wiadomo - co innego byc z małym niemowlaczkiem kilka godzin,ululać go czy ponosić,a co innego mieć własnego bobaska 24 na dobę.Też sie tego boję,boje się np. jak poradze sobie sama w szpitalu po urodzeniu,czy będę wiedzieć jak karmic ,co ile karmić ... no ale staram się o tym nie myśleć za dużo.Na pewno jakoś damy radę dziewczyny :D Trzeba się cieszyc z tego małego cudu który w nas rośnie ;) A dzisiaj chyba znowu zostane ciocią,juz po raz szósty :) Moja bratowa jest w szpitalu,no i chyba dzisiaj zacznie sie akcja porodowa :D Pzyjdzie na świat juz drugi mój chrześniak

Marcelka, fajnie, dzieci nigdy nie za mało. Smutno by było na świecie bez dzieciaczków. Ja lekkie obawy mam o mojego męża. On lubi dzieci, ale już takie co chodzą i mówią. Sam ma młodszą o 16 lat siostrę (z przypadku), więc był już sporym chłopakiem, kiedy miał pierwszy kontakt z niemowlakiem, ale na ręce jej nigdy nie wziął. Dopiero jak podrosła. Nie wiem skąd u niego taki lęk. Chyba się boi, że zrobi im krzywdę, bo inaczej nie umiem tego wytłumaczyć. Ja mam 2 siostrzenice, 3 latka i roczek, trochę też siostrze pomagałam, ale tak jak mówisz, na pewno inaczej będzie z dzieckiem 24h/ dobę.

Zresztą, jakoś damy radę, musimy :) Tyle kobiet daje sobie radę, niektóre w ogóle bez jakiejkolwiek pomocy, więc my tym bardziej. Ja do rodziców mam trochę daleko, ale liczę za to na pomoc teściowej :D

Cześć dziewczyny, ostatnia @ miałam 21 marca, w sobotę powinnam dostać kolejna. Ale nie pojawiła sie, za to są bóle brzucha zwiastujące nadchodzący okres. Czy mogę juz zrobić test? Czy mialyscie bóle brzucha jak na okres będąc we wczesnej ciazy?

hej ja mialam bole jak na @ nawet tabletki łykałam bo byłam przygotowana na @ a nie na dzidzie ;) bo przez wiele miesiecy nam sie nie udawalo z mezem az tu nagle ;) 22 tydzien nam leci :) jesli jestes po spodziewanej @zrob test a dla pewnosci mozesz isc na bete :) Moja mama blisko mieszka ,i juz sie doczekac nie moze az bedzie mogla mi pomoc chociaz ja bede stronic od tego a dziadki beda tylko od czasu do czasu na samym poczatku ;) Moj mąż powiedział ,ze bedzie mala kąpal bo ja to taka panikara jestem hehe ;P

gość 12:22 według mnie to możesz spokojnie zrobić test, skoro okres się nie pojawił. Mnie akurat nigdy brzuch nie bolał przed okresem, dopiero w trakcie. Także w miesiącu, w którym zaszłam w ciążę też nie miałam żadnych bóli. Eliza, ja też nie chcę, żeby mi ktoś pomagał 24 h, ale taka doraźna pomoc jak najbardziej.