Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maxi_ja

Ze 111 do70... 40lat i 40kg do zrzucenia, ktos jeszcze?

Polecane posty

Gość gość
Carmen Do gościa ja się nie.mogę wysypiac w te 4dni bo tak pracuje Ja nie utylam jedząc tyle bialka Kocham fitness i się nie katuje, to moja 2ga praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carmen Zgadzam się ze mój organizm przeszedł na tryb awaryjny po diecie 3lata temu mało kcal i masę fitness dlatego teraz moja dieta jest dobrana przez dentyka sportowego zmadrzalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73
Witajcie dziewczyny, witaj Carmen.Z taką dietą jak ci ułożył dietetyk , to chyba bym umarła z głodu a co najmniej nie wstała z łóżka.Jak na moje oko strasznie mało pożywienia a bardzo dużo ruchu. Czy to naprawdę zdrowe ? Nie ma tam wcale owoców i warzyw też nie dużo.Być może na niej dużo schudniesz ale to nie dla mnie. Przecież kiedyś trzeba przejść na normalne jedzenie , co wtedy i jak zachowa się nasz organizm ?Widzisz , ja mam dużo wątpliwości... i z niej nie skorzystam ale dzięki , że podzieliłaś się się nią z nami. Piję kawę z mlekiem, zastanawiam się co zjeść na śniadanie , aby było zdrowo i dietetycznie.Za oknem szaro , buro i przygnębiająco a było już tak pięknie.Tęsknię za wiosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasssolka73 Nie ma problemu :) ja się dziele tym co mam i co uważam za wartościowe i można poczytać a już każdy sam decyduje Z owoców mam na śniadanie pomarańcz ze względu na witaminę C i bana bądź jabłko do 3ciego śniadania Wiem ze to dużo ruchu ale ja miamam badania na wydolność i na poziom sprawności i dietę mam dostosowana do mnie więc nie mowie żeby.ktoś powielal mój jadłospis absolutnie nie to co napisałam jest dobrane do mnie. Jestem pod nadzorem dwóch specjalistów z badaniami -uważam ze to zdrowe Byłam tak zła ze ciągle dieta i kg wracają ze postanowiłam w końcu żeby ktoś potraktował mnie indywidualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasssolka73 Każdy musi czuć się dobrze na tym co robi i jak piszesz każdy musi coś wyszukać dla siebie. Dla mnie to normalne jedzienie i taki sposób zwłaszcza w te dni które opracuje 9h w biurze nozniej na fitness to dla mnie jadłospis idealny (podałam jeden dzień np w weekendy na kolacje mam porcję warzyw i rybkę) ja pracuje 13h dziennie dojezdzam 1h20min do pracy rano wychodzę wieczorem wracam koktaile jak najbardziej można zastąpić jedzeniem ale ja przy tym trybie życia musze mieć na sobie sposób a pozostałe 3dni koktaili nie pije :) Jeśli chodzi o wiosnę u mnie jest cieplutko i wszystke drzewa kwitną :) wysłać Ci mailem trochę wiosny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poproszę trochę tej wiosny mejlem :P u mnie też po okresie prawie wiosennym zrobiło się zimno i ponuro ja chcę słońca !!!! :D i chcę schudnąć i chcę dobrze wyglądać i niestety samo się nie zrobi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Na oliwie z oliwek się samzy do pewnej temperatury później się pali." Dokładnie tak samo na maśle. Właściwie nie powinno się doprowadzać do 100 st. C, żelazna zasada- na olejach tłoczonych na zimno nigdy nie smażymy bo to w nich najlepsze po prostu niszczymy i zamieniamy budulec w paliwo. "Salceson na żadnej diecie nie jest zdrowy jeśli chcemy schudnąć" też tak myślałam, ale to nieprawda " Jak.poczytasz dobrze w mojej diecie nie ma nadmiaru bialka " też popełniałam ten błąd odkąd żadnych sztuczności schudłam prawie 20 kg, organizm potrzebuje węglowodanów, białek i tłuszczy w odpowiedniej proporcji, to jest wszystko czego potrzebuje, dostarczamy paliwa i budulca "Moje bialka to w 90%czyste bialko wiem co kupuje" raz na jakiś czas po treningu wypiłabym gdyby było bez słodzika, jakie kupujesz? "Moz i ja mam.duża nadwagę ale od 10lat nie rozstaje się ze sportem i mam.kondycję na tyle dobrą ze 30 osób z moich zajęć wychodźi na czworaka " w to nie wątpię, ale wystarczy że zaniechasz tych treningów i bardzo przytyjesz sport jest zdrowy, ale z umiarem wg mnie tak jak Ty ćwiczysz intensywnie to przynosi odwrotny skutek "Jest zdrowe kontroluje się u lekarza." wielu lekarzy o zdrowiu pojęcia bladego nie ma " Optymista słońce tłuszcz nie moze być paliwem to się poprostu zemści." tłuszcz jest mega dobrym paliwem w przeciwieństwie do białka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jeszcze jednej rzeczy pamiętajcie, od siedzenie tyłek rośnie, pamiętajmy o przerwach, nawet w biurze, jeśli to możliwe co 20 minut choć przespacerować się po pokoju, no i sen, to już pisałam, KONIECZNIE 8 godzin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć gość wiec :) Jak widać masło i oliwa ten sam wspólny efekt pali się więc ja generalne nie jestem zwolennikiem smażenia polewam oliwa juz uduszone na teflonie rzeczy lub na grill i zgadzam się ze oliwa poddana temperaturze traci wartości ale wole ja od masła Co do bialka tak mi dobrze i ja schudłam juz dwa razy dużą ilość kg co z tego jak wróciły bo mi się kiedyś coś innego wydawało i finalnie zrobiłam sobie krzywdę za mało jadlam za dużo cwiczylan Jeśli chodzi ze organizm potrzebuje bialka tłuszczy węglowodanów i to wszytko zgadam się w 100000% dlatego moja dieta jest teraz pod okiem specjalisty który na każdy posiłek rozkłada mi.proporcjonalnie te składniki Marka bialka:100% whay protein profesional Jeśli chodzi o fitness zajęcia które prowadzę to moja praca praca mi za to więc nie ograniczę Na spining ja m uczę iść raz dziennie bo ja siedzę na pupie 9h w biurze i musze ruszyć nogi Bo.Mi pachną od tak długiego siedzenia zalecenie lekarza jak nie nieam dużo.ruchu w ciągu dnia i mój fitness wydaje się wow ile tego ale co innego jak ktoś pracuje no w sklepie cały dzień na nogach a co innego jak ja siedzę od rana do 18:00 Żeby moja dieta plus obecnie wykonywany sport przyniosły mi pożądany efekt poszłam do.dietetyka sportowego który póki.co celowo dołożył siłownię i idę wg programu ustalonego pode mnie w crlybzeby później właśnie nie mieć problemu który mam od dawna Nie uważam bialka za paliwo ani samego tłuszczu uważam i popieram co powiedziałaś wyżej organizm musi dostać wszytko pp trochu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gościa Nie zawsze się da przerwę 20min nawet Takie życie :) u mnie takiej możliwości nie ma jak i ze snem w 4dni nie mam jak musze zarabiać na życie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carmen skoro jesteś do tego przekonana, powodzenia!mam nadzieję że Cię nie uraziłam :) miałam na myśli przerwę co 20 min, żeby tylko wstać i przejść się po pokoju, jeśli nie można dalej i jak najwięcej chodzić to naprawdę bardzo ważne w domu Wam wkleję z książki którą ostatnio czytałam, co się dzieje podczas siedzenia "3 kroki do zdrowia"- bardzo polecam http://aros.pl/ksiazka/3-proste-kroki-do-zdrowia-i-dlugowiecznosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasssolka73
Carmen , u ciebie 19 stopni ....i zazdroszczę.Czy my mieszkamy w tym samym kraju ...bo odnoszę wrażenie , że nie. [ ... ] Zjadłam jajecznicę na maśle a co mi tam, jest lepsza niż na oliwie a kalorii ma tyle samo i trochę chlebka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Absolutnie mnie nie urazulas :) Ja wogole myślę że forum to fantastyczna sprawa raz Co ktoś pomoże raz zwróci na coś uwagę :) Ja wiem zero bardzo ważne też czytałam. Ale mam prace ciągła i się nie da jem tez pracując:/ Takie życie dlatego chodzę na spining bo.on pobudza krążenie nawet do 12h:) i uważam że ja się wcale aż tyle.nie ruszam bo ja wodociągu do pracy siedzę, w pracy siedzę wiec co to.jest jak poskacze 2h dziennie :) Dieta ważna do trybu życia :) Fasssolka 73 Nie.mieszkamy w tym samym kraju ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Carmen a na tętno zwracasz uwagę? ćwiczysz na poziomie spalania? Jeśli ćwiczysz na wysokim tętnie to poprawia Ci się wydolność ale nic a nic nie schudniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
220 - wiek = tętno maksymalne, a do spalania tłuszczu będzie to 65-70% tętna maksymalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek. Dziewczyny, nie kłóćmy się, która dieta lepsza, bo nie ma to sensu, jak najbardziej jestem za wrzucaniem różnych materiałów i róznych punktów widzenia oraz obserwację swoich organizmów - jak reagują - to najbardziej pomaga:) Ja osobiście wybieram mniej intensywny ruch, który mi nie wpływa na stawy, bo po godzinie zumby zdychałabym 2 dni, tak samo po chodzeniu, czy bieganiu. Dlatego pływam i jeżdzę na rowerze - gdzie mam kontrolę nad naciskiem na stopę. No i jeszcze sobie ćwiczenia z cięzarkami zapodam i zobaczę jak obciążajace będa. Ale to nie dziś. Co do diety - wierzę w naturalne produkty, nawet suplementacja na paleo mnie nie przekonuje, więc na razie nie stosuję. Tłuszcz może byc paliwem - trzeba tylko przeczytac książki przedstawiające inny punkt widzenia;) Teraz równiez czytam o zgubnym wpływie pszenicy i produktów pełnoziarnistych na nasze zdrowie i zamierzam to przetestowac na sobie:) Moja lektura aktualna: Pleo Robba Wolfa i Życie bez pszenicy... nie pamiętam kogo - ale też jakiś amerykanski doktor. Zapotrzebowanie kaloryczne mam obliczone, chwilowo nie liczę na ile je zaspokajam, ale na pewni nie jest za mało, raczej w druga stronę;) Optymalistka - dawaj przepis na ten salceson:) Ja właśnie muszę opracować przeis na wrapy, nalesniki i jakies bułki bez glutenu i wtedy będę mogła zrobic podjscie do przestawienia dzieci. Tym bardziej, że córka miała stwierdzna alergię na pszenicę, która to alergia niby przeszła, ale poniewaz ma sucha skóre cały czas, więc byc może pieczywo nadal czyni jej krzywdę - to jest mój głowny napęd do przejscia na bezgluten. Blubber - mobilizuj się, trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania69kg
Hej Dziewczyny:-) Czy mnie tez przyjmiecie na lono swojego watku?Pisze jeszcze gdzie indziej,ale kilka z Was jest na diecie zblizonej do mojej czyli niskoweglowodanowej i podczytuje Was regularnie. Tym bardziej,ze Maxi_ja wsparla mnie kiedys w dyskusji o spozywaniu tluszczu z przemilym i wyjatkowo kulturalnym gosciem. Kilka slow o mnie. Mam w tym roku 40 urodziny,170 cm wzrostu teraz 69 kg bylo 73. Postanowilam schudnac do urodzin i znowu polubic siebie. Duzo przytalam w drugiej ciazy i choc mlody ma juz 7 lat dalej sie mecze z pociazowym balastem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jedna prośba nie wiem czysto realne żeby każda miała stopkę na tym forum z naszymi kg. Ja swoją wieczorem poprawie bo.widzę w jakiś sposób macie Wy i te które nie mają fajnie jakby uzupełniły będziemy wiedzieć na kogo co dizala i podziwiać swoje efekty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania69 - pewnie, zapraszamy, niedużo Ci już zostało, chociaż to pewnie najciężej idzie, ale na niskowęglowodanówce nie powinno być problemu:) Tylko to potem utrzymać:) Carmen - stopki to dobry pomysł, ale nic na siłę:) Dawaj swoją:) Zaraz lecę na basen, mam nadzieję, ze mnie jeszcze pamiętają i wpuszczą bez karty, która zgubiłam. Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania69kg
No niby nie duzo ,ale idzie mi to odchudzanie jak przyslowiowa krew z nosa:-(Chyba faktycznie wiek robi swoje bo kiedys zrzucic 2-3 kg to byla chwila a teraz to prawdziwa walka. Maxi_ja-my cala rodzina jestesmy na diecie bezglutenowej choc uczulona jestem tylko ja. Pieke chleb z maki gryczanej i cala rodzinka sie przestawila bardzo szybko na inne pieczywo. Troche czasu mi zajelo wyczucie prawidlowej konsystencji ciasta ale teraz wymieszanie wszystkich skladnikow to 5 minut roboty plus 2 godziny w piekarniku i chlebek gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania69kg
70 dkg maki gryczanej( ja kupuje z Melwitu jest najlepsza,najdrobniej zmielona),2dkg drazdzy,lyzka cukru,kopiata lyzeczka soli,6 lyzek oliwy i letnia woda okolo 0.5ĺ moze troche wiecej( musisz sama wyczyc) Wszystko razem miksuje,czasem czekam zeby drozdze zaczely pracowac(ale nie zawsze) i na 180 st pieke 2 godz. grzanie gora dol bez termoobiegu. Taki przepis ja dostalam,ale troszke go pozmienialam Zeby ciasto bylo bardziej elastyczne zalewam 4-5 lyzek siemienia lnianego wrzatkiem,chwile gotuje i studze i w calosci dodaje do ciasta i wtedy uzupelniam wode. Mozna w ten sam sposob potraktowac psylium,tez powstanie taki kisiel. Dodaje ziarna slonecznika,sliwki suszone,sezam zeby troche modyfikowac smak chleba. Ciasto ma byc geste,ale ma miec taka troche plynna konsystencje. Mozna zrobic zaczyn i czekac az wyrosnie i potem kolejny raz po wymieszaniu wszystkiego,ale ja rzadko to praktykuje. Mam nadzieje ze rozumiesz cos z tego co napisalam.W razie czego pytaj postaram sie lepiej wytlumaczyc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, dziewczyny, walczmy i nie poddawajmy sie. Idzie ciezko, no, ale coz, nie jestesmy juz nastolatkami. Co do roznic w zdaniach na temat diet to ja tez jestem przeciwniczka klotni. Kazda z nas jest dorosla, rozsadna, ma swoj punkt widzenia i dopoki wierzy w to co robi to jest ok. Wspierajmy sie. Menu: 1. owsianka - platki orkiszowe 2 lyzki, 5 rodzynek, 5 migdalow, 4 orzechy wloskie, 150 ml maslanki, lyzka masla orzechowego, banan 2. salatka: roszponka i baby szpinak, pomidor, 2 piersi z kurczaka gotowane, ogorek kiszony, kielki rzodkiewki, polane oliwa 3. 2 piwa z sokiem, chacha ;-) ale zmiescilam sie w limicie kalorycznym. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek:) Margaryta - dobrze gadasz, polałabym Ci, ale już to zrobiłas jak widze;) U nas się zapowiada słonecznie, po szaro-burym wczorajszym dniu, ale dzieci w szkole krótko są, więc nie wiem czy zdążę pomachać ciężarkami. Basen wczoraj bez problemów, sauna... jakoś nie byłam w stanie wejśc pod lodowata wodę jeszcze, moze nastepnym razem. Ale to koniec basenu na ten tydzień juz:( Wczoraj jadłam sałatke z makreli, jaja i ogórka kiszonego z cebulka i majonezem, kurczaka pieczonego z pesto w szynce i piecczone warzywa, na kolację podpłomyki gryczane z serkiem i pesto, to pesto mnie przesladuje brrr i papryczki faszerowane serem - moja słabość;) Miłego dnia i piszcie i się trzymajcie... nadchodzi weekend i pokusy:( Juz mi sie wczoraj winka chciało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny :) nie mialam wczoraj po poludniu czasu pisac po pracy poszlam do miasta przespacerowalam 5km :):):) na koncu tej drogi mialam torebke do odebrania wiez marsz z nagroda hehe. Dzis mam dzien na silwoni -moj piwerwszy dzien na silowni z planem treningowym bo ja do tej pory chodzilam na rozne cuda ale w grupie. Natomiast dzis premiera na silowni...zobaczymy:) do goscia wiec u mnie z cwiczeniami sprawa wygladatak moj trener uwaza ze jestem wyjatkowy przyadek bo mem bardzo dbra kondycje i duza wage co innego jak osoba wazy bardzo duzo inie cwiczy a co innego ja on wie na jakim pozimie jestem bo to trener z mojego klubu gdzie pracuje i widzi w jakim stanie wychodza ludzie zmiich zajec kobiety i mezczyni zeby poradzic sobie ze mna jesli chodzi o cwiczenia wiec pn i sr mam tylko cardio -bo to pracanie da sie zmienic (ja jedynieniektore rzeczy zmodywfikowlaam podsiebie na zajeciach) natomiast jesli chodzi o spalanie zalozenie jest uzupelnic trening zzali treningiem silowym uzupelniajacym czyli na silowni nie mecze tych samych grup miesni ktore meczylam dzien wcezsniej w grupie po tym pobudzeniu na silowni - wykonaniu pelengo treningu (bo nam minium 20min min ruchu potrzeba zeby zaczac tluszczyk spalac ) ide na spinning -cardio zeby przejsc na spalanie tetna mam pilnowac na poziomie spalania i jest okreslone dla mnie. (swoja droga u nas na fitnessczy silwonie mozna sie zapisac tylko pokontroli lekarza ktory jest na miejscu iokresclaCi tetenomax i spoczynkowe dostajesz dokument i mzesz zaczynac) cytatt na dole ladnie poazuje jakspobie poradzic zobliczeniami: max. – Tspoczynkowe = rezerwa tętna 70% rezerwy tętna + Tspoczynkowe Aby najpewniej spalać tkankę tłuszczową musimy od obliczonego tętna odjąć 10 – 15 uderzeń serca. Czyli dolną granicą wysiłku fizycznego, jaką ustawimy na pulsometrze będzie wynik uzyskany ze wzoru minus 15 uderzeń serca, a górną minus 10. Dla przykładu: Pan Jan ma 30 lat, a jego tętno spoczynkowe wynosi 70. Tętno maksymalne dla pana Jana wyliczamy ze wzoru: 220 – wiek = Tmax. Dla pana Jana będzie to 220 – 30, a więc 190. W ten sposób uzyskane tętno maksymalne podstawiamy do wzoru Vitazki: 190 – 70 = 120 70% z 120 = 84 84 + 70 = 154 Dolną granice, jaką pan Jan powinien ustawić na swoim pulsometrze będzie 154 – 15, a więc 139, natomiast górną 154 – 10, to jest 144. Podsumowując dla pana Jana zakresem intensywności umiarkowanej, w której będzie najefektywniej spalał tkankę tłuszczową jest wartość tętna w granicach 139 – 144 uderzeń serca na minutę Ania69kg -witaj Aniu ja wiem ze te ostatanie kg saokropne mi zawsze brakowalo 2-3 do konca diety ..wiectrzymam kciuki:) Margeryta- na diecie czestorobilam tak samo jak pozwalam sobie na grzechy to tak zeby sie zmiescic w kcal hehhe czlowiek takos sie bardziej usprawiedliwiony czuje :) Maxi_ja - jesli lubisz saune to jestsuper sprawa.Ja sie wniej dusze ale sie kiedys poswiecilam chodzilam razw tygdoniu przez3 miesiace i robilam 3*15min i za kazdym razem lodowaty prysznicod stop do gory po tym czasie mojaskora nigdy nie byla tak jedrna , mialo niesamowity wplyw ale przyznam ze to byla dla mnie meczarnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jezlei mozecie zaktualizowac topke byloby swietnie :) i pomyslalam zemozemy tez dodac typ diety najakiej jestesmy bedzie super widac jaki rodzaj diety doprowadza nas do jakich wynikow i dla kazdej nowej osoby na forum da super informacje o nas i mysle ze pomoze :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 min. na saunie to dla mnie byłoby tez dlugo - pytanie jeszcze na jakiej, ja chodzę 3 razy po ok. 10 min, 2 razy parowa i raz sucha - przeważnie, w suchej też się róznie siedzi, bo czasem jest cieplej i mniej wilgotnie, czasem więcej, jak jest za gorąco to wtedy tez nie siedzę 10 min. tylko wychodzę w połowie, biore prysznic i wracam, ale tylko na tyle ile wytrzymam... 15 minut na suchej żadną miara bym nie dała rady, a w parowej milutko sie się siedzi:) I tak mi basen zamykaja za 2 tyg. bede sie rozbijac po okolicznych landach. Ania - dzięki za przepis, będę próbowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość optymalistka
Witajcie, wczoraj cały dzień czułam się jakby przejechał po mnie walec, masakra, ból głowy nie ustepował do późnego wieczora, ale dzisiaj już jest ok. Maxi i gość prosiły o przepis na salceson, więc proszę:) To jest bardzo prosta potrawa i tak naprawdę od wyobraźni i własnych preferencji a nie gramatury zależy co tam się znajdzie, ja dodaję sporo tłustych kawałków, które ktoś może z powodzeniem zastąpić chudszym mięskiem, Składniki które dodaję w miarę posiadania: nóżki wieprzowe 2-3 golonko 1 kawałek podgardla lub głowizny skórki wieprzowe (kupuję takie cieniutkie, bielutkie i czyściutkie w Auchan ostatnio) ozorki ze dwa (wcześniej sparzyć i zdjać skórki) można dodać płucka, serca (bardzo dobre, płucka obrać z błonek wcześniej) dodaję jeszcze żołądki indycze, serduszka kurze jak mam. Wszystko ląduje w wielkim garnku (u mnie szybkowar) Dodatki to liście laurowe, ziele angielskie, pieprz ziarnisty, korzeń lubczyku, majeranek, mała główka czosnku, duża opieczona cebula, sól wdług uznania. Zalewam zimną wodą i od zagotowania na maleńkiej mocy żeby pykało ze 2.5 godz aż wszystko mocno się rozgotuje, ściagać szumowiny. U mnie w 6-cio litrowym szybkowarze gotuje się 1 godzinę od wytworzenia ciśnienia. Mięso i ścięgna oddzielić dokładnie od kości, wszystko drobno pokroić, chudsze kawałki można zostawić spore, to będą takie mięsne kawałki. Wywar mocno zredukowany przecedzić i ewentualnie doprawić, dodać do niego mięso i jeszcze kilka minut pogotować, żeby wszystko się połączyło smakowo. Powinna wyjść taka pulpa, ale jeśli wywaru jest więcej, to nie szkodzi, będzie taka galantyna. Można tą pulpę teraz wkładać do osłonek specjalnych do salcesonów, ale nie ma potrzeby, ja wylewam do zwykłych keksówek, jak całkiem wystygną do lodówki na noc, a na drugi dzień jest gotowa wędlina. Można mrozić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×