Czemu państwo wspiera rodziny z dużą ilością dzieci??

Znam kobietę co ma czwórkę dzieci, nigdy nie pracowała, zyje na koszt Państwa i jakoś mnie to nie drażni. Dzieki takim będzie miał kto wam tylek na starość podetrzec jezyk.gifsmiech.gif Tak.. mają taki wzorzec w domu, że na pewno będą zapierdalać na Ciebie :). Piszecie, że czepiamy się kobiet w ciązy na l4, ja się czepiam każdego cwaniactwa czy to zdrowej kobiety w ciązy na l4 czy lewego rencisty.. każdy oszukuje kombinuje i narzeka, że w kraju źle. Chore społeczeństwo. Mnie inaczej wychowano. Na uczciwą osobę. Lekarz chciał mi dać zwolnienie już w 4 miesiącu a ja pracowałam do końca siódmego. Pracowałabym i dłużej gdyby nie fatalne samopoczucie i naprawdę brak sił. Sama mam koleżanki, które od 6 tc poszły na zwolnienie a czuły się o niebo lepiej ode mnie, bo moja ciąża miała sporo komplikacji. Co więcej, wyjeżdżały w tym czasie zagranicę. Ale ja mam czyste sumienie przynajmniej

Znam kobietę co ma czwórkę dzieci, nigdy nie pracowała, zyje na koszt Państwa i jakoś mnie to nie drażni. Dzieki takim będzie miał kto wam tylek na starość podetrzec jezyk.gifsmiech.gif Tak.. mają taki wzorzec w domu, że na pewno będą zapierdalać na Ciebie :). Piszecie, że czepiamy się kobiet w ciązy na l4, ja się czepiam każdego cwaniactwa czy to zdrowej kobiety w ciązy na l4 czy lewego rencisty.. każdy oszukuje kombinuje i narzeka, że w kraju źle. Chore społeczeństwo. Mnie inaczej wychowano. Na uczciwą osobę. Lekarz chciał mi dać zwolnienie już w 4 miesiącu a ja pracowałam do końca siódmego. Pracowałabym i dłużej gdyby nie fatalne samopoczucie i naprawdę brak sił. Sama mam koleżanki, które od 6 tc poszły na zwolnienie a czuły się o niebo lepiej ode mnie, bo moja ciąża miała sporo komplikacji. Co więcej, wyjeżdżały w tym czasie zagranicę. Ale ja mam czyste sumienie przynajmniej

To ja z 12.52 " gość dziś tak jest patologoie co narobia dzieci to wspieraja.a madre dzieci dobrze sie uczace ale nie z wielodzietnej rodziny ,to moga biedowac.paranoja " A czy myślisz ze w rodzinach wielodzietnych nie ma mądrych i dobrze uczących sie dzieci??? Po drugie, ludzie! Czy troje dzieci to juz taka straszna wielodzietność?? Dawniej ludzie mieli po 10, 12 dzieci - to jest wielodzietność. Pokażcie mi teraz rodziny gdzie jest tyle dzieci!? Gościu z dziś W każdym zawodzie są stanowiska, gdzie można narażać życie czy choćby ciężko pracować i sa też takie gdzie się siedzi. Jest Policjant co naraża życie i taki co sie obija i jest wojskowy który naraża życie i taki co się obija. Ba! jest górnik który naraża życie i jest taki tez który sie obija! Co do Francji to nie wiem...mam kuzyna który mieszka od urodzenia w Nicei i mając dobrą prace bardziej opłacało mu się iśc na tacierzyńskie. Tak opowiadał. także nie wiem. A jakie jest rodzinne w Polsce? Szkoda nawet pisać! I "bulwersujmy" się najpierw więźniami którzy żyją lepiej niz niejedna Polska rodzina za Nasze pieniądze!! W nagrode za co? Za przestępstwa! Co do zwolnień to sorry ale czy inni pracownicy nie idą z byle pretekstem po l4? ?? Takie życie kochani! Kombinujesz - żyjesz! ;) Nie znacie nikogo kto zdrowy jak ryba bierze rente?? Bo ja znam niejednego! Nooo ale teraz moda na znęcanie się psychiczne i potworną zazdrość w stosunku do wielodzietnych;) Także wyluzujcie:)

najbardziej żałosne jest społeczne przyzwolenie na kombinatorstwo bo każdy to robi i każdy myśli, że cwany, a jakby nikt nie kombinował to może i byłoby u nas jak w Niemczech, Francji czy Irlandii

I jeszcze tak na marginesie - jakie życie na koszt państwa???:D 80 zł rodzinnego na dziecko to "zycie"? :D Znałam 3 rodziny wielodzietne, ale takie naprawde, gdzie było 9, 8 i 8 dzieci! I wiece co? Wcale nie żyli na koszt Państwa! Rodzice pracowali na roli i zawodowo i to Oni tak jak rodzice jednego dziecka utrzymywali swoje dzieci! Owszem, gorzej się im powodziło od innych, ale pomagali im ludzie nie Państwo. Więc dajce spokój z tym "życiem na koszt państwa" bo to po prostu śmieszne :D

"najbardziej żałosne jest społeczne przyzwolenie na kombinatorstwo bo każdy to robi i każdy myśli, że cwany, a jakby nikt nie kombinował to może i byłoby u nas jak w Niemczech, Francji czy Irlandii " xxx Owszem masz po części racje! Ale to jest chyba poprostu w naturze Polaka;) Wszyscy kombinują więc to nierealne alby to zmienić. A jeżeli nie możesz czegoś zmienić to musisz sie przyzwyczaić;) Po za tym nie wynosiła bym tak na piedestał zachodu. Mieszkałam w Austrii, mam znajomych francuzów a kuzynka ma znajomych szwajcarów i mieszkała tam przez kilka lat. Wszędzie kombinują! Może nie tyle co kombinują, ale wykorzystują sytuację jeżeli można zarobić a nie orobić się - jak się to potocznie mówi. Wszędzie tak jest.

A co do przyrostu naturalnego... zasoby na swiecie sa ograniczone i tak swiat jest przeludniony. Wkrotce zabraknie m.in. wody pitnej. Lepiej zatrudnic np. ukraincow by pracowali na nasze enerytury niz rozmnazac sie bez opamietania xxx Swiat jest przeludniony, ale przez STARUSZKÓW, ktorzy wraz z rozwojem medycyny zyja dzis dluzej :D Nie jest przeludniony przez doroslych, ktorzy moga pracowac :P Młodych jest coraz mniej.. Jak nie bedziemy miec dzieci Ziemia bedzie planeta starców..

Czepiam sie kazdego cwaniactwa. A coezarnych szczegolnie od momentu kiedy 4 z 6 z mojego zespolu chorowalo na ciaze praktycznie jednoczesnie. Nie pracuje w sklepie spozywczym i znalezienie kogos na zastepstwo troche czasu. Mnie nikt nie pytal wowczas kto zajmuje sie moim dzieckiem kiedy jedna pindzia z druga robila zakupy z galerii a my siedzialysmy po 13 godzin w pracy. Zgadnij czy pracuja jeszcze. I guzik mnie obchodzi ze 2 z nich nadal nie maja pracy.

a ja nie rozumiem jak można robić sobie 2,3 czy 5 dzieci, gdy na to rodziców nie stać? co innego sytuacje losowe ale co innego decydować się na dzieci wiedząc, że żyje się w biedzie... nigdy tego nie pojmę... co to za przyszłość jest dla tych dzieci? My byliśmy we 2 i ciągle na coś brakowało nie mówiąc o braku fajnych zabawek czy firmowych ciuchów, wiecznie czułam się gorsza i wiem, ze takie dzieciństwo nie jest fajne... modliłam się by mama nie zaszła w kolejna ciążę

Tak bo ciezarne na L4 i wielodzietni którzy pobiera zasiłki w olbrzymich kwotach czyt az 80zł na dziecko ( wow niesamowita kwota ) to samo zło . Puknięcie sie w łeb jedna z druga .

to sobie policz 9 mcy na l4 i rok na macierzyńskim, wszystko płacone z ZUS. Policz ile lat to ta kobieta musi odpracowywać (spójrz na składkę chorobową) i jeszcze chce niewiadomo ile emerytury...

Wiesz co to jest zastepowalnośc pokoleń ? Widzialas jakikolwiek film s-f , gdzie ludzie nie mogli miec dzieci ? Co wtedy sie działo ? To juz nie jest s-f, tylko rzeczywistośc :D Ukraincy stauszkowie przyjada do nas pracowac ? :D A oni nie beda chcieli emerytury za lata pracy w Polsce ? I kogo zatrudnisz ? Chinczyków ?:D

gość dziś no kochana ta zale to moze kieruj do swojego pracodawcy a nie do koleżanek tylko dlatego ze poszły na L4.

"to sobie policz 9 mcy na l4 i rok na macierzyńskim, wszystko płacone z ZUS. Policz ile lat to ta kobieta musi odpracowywać (spójrz na składkę chorobową) i jeszcze chce niewiadomo ile emerytury..." No i ? wlasnie po to sie pracuje zeby w razie czego bylo L4 /macierzyński ./ wychowawczy . Tak bylo jest i bedzie :) Tak na marginesie moja mama byla 6 lat na wychowawczym (..później 30 lat pracowała i ma ok 3000zł emerytury :)

gość dziś nie wytłumaczysz ... one sa zbyt głupie zeby to zrozumieć.

20.45 do jakoego pracodawcy? Napisalam ze znalezienie kogos na zastepstwo to nie byla kwestia 2 dni, a praca sama sie nie zrobi. Tak jk napisalam guzik mnie obchodzi ze nie maja teraz pracy a kedna z nich miala dosyc duzy kredyt hipoteczny. Teraz moga siedziec w domowych pieleszach ile zechca.

Najwiecej kradna z ZUSu nie ciezarne na dzieci tylko emeryci na wczesnijeszych emeryturach i ich zony co nigdy nie pracowaly. Ci ludzie przeszli na emeryture w wieku 40-55 lat, a kolejne pokolenia beda musialy placic i pracowac na nich do 70. To prawda, ze ziemia jest przeludniona przez starcow. W krajach zachodnich juz to jest powazny problem, nie ma chetny do opieki nad nimi. Tylko z biedniejszych krajow emigranci to raczej wykonuja. Co sie stanie jak wszystkim sie standard zycia podniesie, a mlodych nie bedzie? Kto bedzie wykonywal ta niewdzievzna prace, myc, podcierac, karmic stare smierdzace staroscia ciala?... Poza tym co to za stereotyp, ze w wielodzietnych rodzinach jest tylko patologia i nie ma madrych, dobrze uczacych sie dzieci? Te nastolatki co zamordowaly rodzicow tego chlopaka pochodzily z dobrych, inteligenckich domow...

bo góra uważa, ze należy sie pierdolić i rozmnażać jak królliki

Ciezarne nie kradna na dzieci tylko na leniwe d**y. Nie mam mic przeciwko pomocy komus kto potrzebuje, l4 jezeli jest faktycznie taka potrzeba, ale niech ta pomic nie bedzoe sposobem na zycie a zwolnienie dla faktycznie chorych.

Zniżka na zakupy w almie i w.kruk? Wątpię, ze rodziny wielodzietne robią w takich sklepach zakupy... posiadam te kartę i wątpię,ze ja chociaż raz użyje, moja jest ważna tylko do września.

Moja 3dzieci wyksztalconych bedzie pracowalo na ciebie autorko!!Na twoja starosc i emeryture!!Moglabym miec 1dziecko jak wszyscy inni wielodzietni.Kosztem np.wycieczek zagranicznych czy innych udogodnien mam 3dzieci.Panstwo nie wspiera mnie w tym wcale!!Jedyne "udogodnienie"to karta rodzina 3plus,ktora i tak daje nam sensowna jedyna znizke na basen w moim miescie i to AZ TYLE.Jak zazdroscisz to twoja brocha choc to zenada...:)

gość dziś na emeryture kazdy prauje sobie sam wiec nie pisz głupot, ze twoje dzieci będą na kogoś tam robic .

a ja teraz nie pracuję? Ja zarabiam na swoja emeryturę i gdyby nie rozkradanie przez lochy rozpłodowe to żadnej łaski od waszych bękartów bym nie potrzebowała. Jak ktoś ma 3, 4 czy nawet 5 dzieci, nie ma patoli, rodzice żyja piednie ale porządnie toowszem ich dzieci wyrastają na dobrych obywateli i zgadzam się, że należy im pomagać ale nie powiecie mi, że ośmioro dzieci w zagrzybiałej chałupie, bezzębni rodzice narzekający na mops, na rząd, na gminę, którzy żadną pracą się nie pokalali prócz parzenia się, ze tacy ludzie zasłużyli na jakąkolwiek pomoc prócz sterylizacji i zabrania dzieci do rodziny zastępczej, a niestety najwięcej kasy idzie na nich. Ja też płacę duży podatek, bo dobrze zarabiam. Moja sąsiadka wdowa z trojgiem dzieci tyra na dwóch etatach, ma nędzną rentę na dzieci i nigdy żadna pomoga jej się nie należała, bo za dużo ma i zawsze parę złotych przekroczyła próg zapomogowy za to patolki po 2000 wyciągają :o to jest normalne?