Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kate4

staraczki na 2015!!!cz. II

Polecane posty

Gość Razu
Hej dziewczyny:) Ja troche poszalałam z moim Lubym, ale chyba przed owulacją niestety, bo musiał wyjechać, owulka chyba dopiero wczoraj była, bo jakos tak mnie osłabiło, brzuch zabolał i podobnie jak MarzaMisie mam plamienie od wczoraj w środku cyklu. Któryś cykl juz tak mam, byłam już z tym u gina i dała mi Luteine - przeszło, ale teraz te plamienia wróciły. Czytam różne rzeczy na ten temat, a że mam wizyte u gina 19.01., to go zmusze do dania mi skierowania na badania, hormony czy cus... No i zaopatrzyłam się na przyszły cykl w 20 testów owulacyjnych i witaminki dla mnie i Lubego;) w koncu wraca z wyjazdu i bede go miała na codzień - bedzie można działać walentynkowo! Oczywiście w głowie mam jeszcze nadzieje, ze 28.01. @ jednak nie przyjdzie... ale malutkie te nadzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie:) to już zmienione na 1 stronie:)dobra myśl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate brawo, zdolna bestia z ciebie;) a tabelka jaka rowniotka jak od linijki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jussio, kate z tabelką super pomysł, gratulacje, mądre bestie z Was dziś od rana było sprzatanie tzn. kurze, odkurzanie podłóg, zmywanie mopem, potem odwiedziła mnie na 1,5 godzinki przyjaciółka bo miała akurat okienka w pracy, namawia mnie na zabawe karnawałowa, tzn. zebym wzięła sie za jej organizacje, podobnie jak robiłam to z andrzejkami i sylwestrem, musze obdzwonic lokale i dowiedziec sie co , gdzie, kiedy i za ile, no i grupke nasza skrzyknąć jakoś, uciekam bo zbieram sie z synkiem na spacer, idziemy znów karmic kaczki, pora obiadowa niedługo niech maja cos na zab(dziób)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kate, ale z Ciebie Informatyko - Mistrz :) elegancko to wygląda!:) Oczywiście dowiedziałam się, że kolejna koleżanka jest w ciąży... staram się do tego podchodzic "na luzie", ale presja jest jakos coraz większa... No nic, mam nadzieje, że przez to, że mojego faceta nie bylo na miejscu, to nie trafialismy w owulacje... te krwawienia w srodku cyklu mnie jednak martwią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Razu
Kate, ale z Ciebie Informatyko - Mistrz usmiech.gif elegancko to wygląda!usmiech.gif Oczywiście dowiedziałam się, że kolejna koleżanka jest w ciąży... staram się do tego podchodzic "na luzie", ale presja jest jakos coraz większa... No nic, mam nadzieje, że przez to, że mojego faceta nie bylo na miejscu, to nie trafialismy w owulacje... te krwawienia w srodku cyklu mnie jednak martwią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no Kate tabelka pierwsza klasa :) moja bóle podbrzusza i w pachwinach przechodzą więc to pewnie zbliża się @....zaraz jak tylko mi sie skończy to lece porobic sobie badania. xxxxx byłam dziś u znajomej która ma 12 letnia córkę i "wpadli" dosłownie bo dziecko nie było planowane ale tak sie cieszy bo gdyby nie to to dziecka już napewno by nie mieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh GośćInka to widzę, ze u Ciebie impreza za imprezą:) ja też wybietam się na impreze walentynkową do remizy:)fajnie masz z tymi spacerkami, też mi się marzy żeby kiedyś spacerować sobie z moim dzidziusiem:) Razu a to masz krwawienia czy plamienia na brązowo? Bo jeśli plamienia to na 100 % masz coś nie tak z hormonami tak mi lekarz mówił ale jeśli krwawienia to nie mam pojęcia idź do lekarza może najlepiej teraz bo będzie widział Cię na bieżąco „od środka” że tak powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z informatyką to ja mam tyle wspólnego co nic niestety. W pracy wołam informatyka do byle pierdoły:P Anka może jednak nie przyjdzie @ a jak przyjdzie to następny cykl na walentynki będzie udany tak sobie sama tłumacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Razu jak ja cie dobrze rozumiem z tym odczuciem presji jak któras ze znajomych ogłasza swiatu ze jest w ciązy;) Niby też zawsze podchodzę do tego "na luzie", ale powiedzmy sobie szczerze ze na początku to szlak mnie trafia dlaczego ona a nie ja;) a potem sobie tłumacze, że taka zazdrość to nic dobrego, że nie moge byc zazdrosna, że najbliższe mi osoby są szczęśliwe i próbuję się cieszyć razem z nimi, ale na koniec i tak wypłakuje sie mężowi w mankiet i biadole ile to nam jeszcze przyjdzie czekać na ten cud;) Głupia jestem, wiem, no ale cóż.... życie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, że każda z nas tak samo to odczuwa:) pocieszmy się tym, że nie jesteśmy jakimiś wyjątkami tylko to normalna reakcja:)kiedys to nam bedą zazdrościć inni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Razu
Kurde mol... Chyba plamienia...choc kolor czerwony wczoraj/brazowy dzis i juz nie ma... Hormony... Tak tez wyczytalam, jeszcze skonsultuje 19.01 z ginem i ide sie badac, ze tez ci lekarze sa tacy opieszali i sam czlowiek musi sie diagnozowac...;p nawet mam radoche z obserwacji swojego ciala... Od jutra zaczne mierzyc temperature, choc jeszcze musze poczytac co oznaczaja te skoki temperatury;) zaloze sie, ze za jakis czas będą takie wynalazki, ze nie trzeba bedzie nic mierzyc, na nic sikac, nic slinic...;) poki co obserwacje czas zaczac, bo men z banicji wraca!;) fajnie sie chocby dowiedziec, ze po owulacji nastroj i ogolne samopoczucie spada i ze to normalne... Ze czlowiek dopiero przed 30 sie.dowiaduje!;) to widze, ze duzo z nas czeka do 28.01. - Chwilą prawdy!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to w ogóle nie moge pojąć swojej niewiedzy w temacie zapłodnieniowo-ciążowym!!! Kobieta 32 letnia mająca już dziecko powinna wiedzieć to czego ja nie wiem... :) ale prawda jest taka, że ja przy pierwszym dziecku nie patrzyłam na śluzy, bóle podbrzusza i inne bajery, po prostu spóźniał mi się okres i tyle. A teraz czekam już tydzień a jeszcze tydzień przede mną zeby sie okazało, że jednak w tym miesiącu sie nie udało....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomniała mi sie taka sytuacja z moja znajomą jeszcze z lat studenckich która od zawsze miała plan jak ma wyglądać ślub, wesele, dom, dzieci itp no i wszystko jej wychodziło wg tego planu i nagle zatrzymało się na dziecku, bardzo długo nie mogła zajść w ciąże, robiła bardzo dużo badań, brała mnóstwo leków aż jeden z lekarzy wysłał ja na usg piersi, okazało się że ma tam jakieś zmiany no i musiała poddać się operacji. Słuchajcie ona w listopadzie miała operacje a w marcu już była w ciąży i teraz jest już z 3 dzieckiem w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się dzisiaj dowiedziałam ze dziewczyna mojego kumpla jest w ciąży, nie planowali tego, ona jest załamana, chce sprowadzać jakieś tabletki na poronienie bo nie chce tego dziecka. :/ Nie mi to oceniać, to jej sprawa ale w****ilam się ze jak ktoś chce zajsc w ciążę to nie może albo poroni a tu tak łatwo można zabić swoje dziecko. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a teraz jeszcze w Polsce wprowadzają te tabletki "72 po" czy jakoś tak bez recepty . Przecież one są tak silne, bardzo ingerują w organizm ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja to jestem za zapobieganiem a nie usuwaniem ciąży, ale nie chce sie negatywnie wypowiadac na temat kobiet, które zyja i postepuja inaczej niz ja bym tego chciała, ich życie jest inne niz moje, wiec i moze ich wybory sa dlatego inne, nie mnie je oceniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola , który to dzien cyklu? bo jak juz 28-29 to może jutro idź i zrób bete hcg(można o każdej porze dnia, nie trzeba byc na czczo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola super by było jakby ta wredna malpa do ciebie przez 9 miesięcy nie przyszła :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cykle ma 26dniowe, dzis jest 27dc, powinnam dostac rano 2 ale nie ma jej do tej pory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z Michałkiem miałam 25 dniowe cykle i juz 25dc wyszły testy pozytywne i beta tez i nawet pęcherzyk na usg był juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę się wczoraj pośpieszyłam z tym testem i dzisiaj nie chciałam robić, poczekam sobie do jutra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet w programie in vitro z kliniki novum kobietom kaza przyjezdzać do nich na bete hcg a nie robic test sikany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Razu
Ola... Narwy masz ze stali!:) oby pozytywnie bylo!:) co do tabletki "po" ja nie krytykuje, sama uzylam z 2x w zyciu... Czasem na prawde sa takie sytuacje... Jednak wraz z wprowadzeniem tego w zycie powinna byc prowadzona edukacja o szkodliwosci, czego pewnie niestety nie bedzie... Ja walcze sama na placu boju, moj facet nie wie jak bardzo ja chce... Jemu raczej nie zalezy tak bardzo, raczej mu dobrze, bo wygodniej;) no i chyba sie boi dzieci;) dowie sie troche jak mu wrecze witaminki Fertilmen jak wroci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×