noworodek nie chce ssac piersi. co robic pomocy

Witam. moja coreczka ma miesiac. od kilku dni nie chce ssac piersi tak mniej wiecej od 11 w dzien do 11 wieczorem. w nocy pieknie je ale w dzien to jest koszmar. placze wierci sie. troszke poje i od nowa krzyk. moze ktos ma dla mnie jakies rady?

Butelka

mm

moja córcia miała tak samo < ma teraz 4 mies> to minie, spróbuj dać jej z butelki, ale to minie.. jeśli nie chce to nie wciskaj jej na siłe. Jeśli nie bedzie chciala tak w dzien jesc do 3 /4 dni to udaj sie do pediatry.

Zapytaj na forum "Karmienie piersią" na gazecie. Tam doświadczone kobietki Ci doradzą. Trudno tak na oko stwierdzić w czym problem. Czasami dzieci tak mają że obrażają się na pierś (jedną albo drugą) albo obydwie w okreslonych godzinach. Potem im to mija. To co ważne to kontroluj przyrosty. Jak nie masz wagi to podskocz do przychodni czy położnej raz w tyg (nie częściej) i sprawdź czy prawidłowo przybiera. Jak tak to niczym się nie przejmuj i rób swoje, jak nie to szukaj rozwiązania u bardziej doświadczonych.

sztucznego mleka jej nie bede podawala. czasami jak widze ze jest bardzo glodna to sciagam i podaje jej swoje mleko. jest troche lepiej ale wraz sie kreci i troche placze

Kuźwa a udławcie się tym MM. Jakiś problem z KP to od razu "butelka", "mm". Nosz pokolenie wygodnickich, zero prób rozwiązania problemu tylko g*******e mm od razu. Autorko, takie sytuacje są naprawdę częste! To minie tak jak mijają wszystkie przypadłośc****erwszych 3 msc. Jak przetrwasz 3 msc to potem już z górki :D Kontroluj przyrosty co tydz jak przybiera to alleluja i do przodu. Powodzenia :)

I bardzo dobrze! Zuch dziewczyna! Nie podawaj żadnego mm, masz swój pokarm najlepszy i tego się trzymaj. Moja córka ma 8 msc a wydaje sie jakby lata minęły odkąd była noworodkiem. Gazy, bóle brzuszka, ulewania, obrażanie się na cycka ;) To wszystko typowe dla pierwszych 3 msc i MINIE :)

dziekuje za odpowiedzi. podniosly mnie na duchu:) musze to wytrzymac dla mojego dzieciatka:)

Oczywiscie kontroluj przyrosty i ilosc mokrych pieluszek. Ale czasami dzieci tak grymasza bez powodu. Mozesz sprobowac zmienic pozycje, moze karmc na lezaco jak tak karmisz w nocy i sie udaje. Sprobuj tez sciagnac troche mleka przed karmieniem zeby dziecku ulatwic wyplyw mleka. Niekedy niemowleta musza chwile ssac piers zanim mleko zacznie plynac i dlatego placza i sie niecierpliwia. Jezelu sciagasz mleko i tak podajesz to uwaga na butelki zeby nie zepsuc odruchu ssania. Wyrzuc tez smoczki jezeli je wprowadzilas.

MM jest najlepsze. Nie męczysz sie jak na KP. MM zawsze mąż/facet/babcia nakarmi,a Ty odpoczywasz. Nie rób z siebie niewolnicy.

Nie jestem jakas nawiedzona matka polka karmiaca piersia ale gorszej glupoty nie slyszalam. KP i niewolnica? Pokarm mozna sciagac to raz. Pozniej moz a tak ustawic aby gdzies wyskoczyc. Dodatkowo na poczatku jest sie, jak to okreslilas, niewolnikiem tak czy siak bez wzgledu na karmienie no chyba, ze lubisz zostawiac np. tygodniowe dziecko z kims innym bo wielce zmeczona. Posiadanie dziecka to pewna odpowiedzialnosc i juz nie ma robta co chceta. Chociaz uwazam ze kazda matka powinna tez miec czas dla siebie i partner powinienie rowniez pomagac. A co do autorki- przystawiac, przystawiac i jeszcze raz przystawiac. Na rozne sposoby

21.47 no co ty autorka mysli, ze lepiej zaglodzic dzieciaka byleby mm nie dac. Idiotka

Odezwaly się butelkowe mamuski zakompleksione :-) Muszą wcisnąć swoje mm do kazdego topiku o kp bo im nie wsmak że są osoby które stawiają czoła przeciwnosciom a nie lecą do marketu po proszek. Autorko o żadnym glodzeniu nie ma mowy. Waż dzieciaczka i karm spokojnie.

Wiedzialam, ze zaraz sie zleca te nawiedzone od mm. Taa glodzimy nasze dzieci karmiac piersia, wy wszystko o kp wiecie dlatego takie dobre rady dajecie. A wroc... wy nic nie poradzilyscie autorce. Chcecie zeby dala mm chociaz ona odrzuca taka opcje bo wtedy wasz wybor mm bylby usprawiedliwiony. Ja nie wchodze na tematy, gdzie mamy szukaja rad o mm bo sie na tym nie znam. Wasze 'mundrosci' sa tu z kolei niepotrzebne. A moj zagladzany na piersi syn ma pol roku i wazy 10 kg. No zaglodze chlopaka!

Nie glodzisz tylko PASIESZ! Tuczysz biedaka ot co :-D lepiej podaj mm i to szybko! Moja 7 msc i prawie 8. Trzyma się srodka siatki a urodzila się kruszynką 2800. I nic prócz piersi nie jadla przez 6 msc. Wybaczcie off top. Ale mam nadzieję że nasze posty podtrzymaja na duchu autorke. 3 pierwsze mst to hardkor a potem nagle wszystko się normuje.

Dobrze zgadlas. Na poczatku przyrosty byly male i slyszalam daj mm bo zaglodzisz! Jak wszystko ruszyli to uslyszalam, daj mm bo masz za tluste mleko. ;) Moje dziecko tez tylko na piersi do 6 m. Ma sie dobrze.

Wiesz, pisałam na swoim blogu nie raz, jak bardzo męczę się z walką o laktację. Cóż ja nie robiłam, by tylko móc jak najdłużej karmić ale niestety nie udało się. Jednak pojawił się post 'plusy karmienia butelką' - przeczytaj go :) www.MARTYNAG.pl

ja jak mialam jakies problemy z karmieniem na poczatku bo wiadomo ze zawsze się jakies ma to robilam tak: przystawialam, i np dziecko się wierciło,plakało itd,wiec: bralam na raczki,przytulałam,nosilam ,podchodzilam do okna,opowiadalam jej np jaki piekny jest swiat (wystarczy ze dziecko słyszy głos matki) i znowu próbowalam, i albo podziałało albo znowu ta sama metoda az do skutku,wazne zebys ię nie zniechecala,nie okazywała zniecierpliwienia tylko zeby dziekco czuło od ciebie milosc cieplo i poczucie bezpieczenstwa. jak dasz butelke raz to juz mozesz się pozegnac z kp.

21.59 to zostawic noworodla z ojcem to grzech? Tylko matka moze sie nim zajmowac? Smieszna jestes?

Tez tak spokojnie do dziecka mowilam. Ja mialam cc i w szpitalu corka dostala butle. W domu tez kilka razy, ale chcialam karmic sama i sie udalo. Takze nie powiedzialabym, ze podanie jednej butelki to koniec karmienia. To moze byc koniec jak ktos nie chce karmic. Ja w chwilach zwatpienia, czy sie najada, wolalam sciagac swoj pokarm i dodatkowo butelka dokarmic. Tak rozkrecilam laktacje ale troche to trwalo.

To nie grzech. Ale ja bym np 7 dniowego dziecka (a o takim chyba pisal gość do ktorego pijesz) nie zostawila z mężem. Dzidziuś potrzebuje sie przytulic do piersi mamy i wypic z cieplego cycusia nie z butelki. I to nie jest niewolnictwo tylko miłość do dziecka. A okres Kp w stosunku do calego zycia to pikus. Nalatalam sie po sklepach i kinach i restauracjach przed dzieckiem i jeszcze zdążę się tym nacieszyc.

gość wczoraj no ja podobnie:) i masz racje zle napisalam ze 1 butelka to koniec karmienia,moze trochę zainspirowalam się moja wlasną historia przy 1 dziecku gdzie zaczelam dawac butelke plus kp i niestety ale szala zaczela przewazac się na strobę butli. dlatego przy 2 dziecku wystzegfgalam się butli jak ognia choc w szpitalu tez na poczatku dostawala bo tez mialam cc.

nie jestem przeciwniczka kp ale to glupota ze niby dziecko grymasi bez powodu. Na pewno cos jest na rzeczy... moje ma 3 mce i juz wiem jakie sa powody gdy grymasi. Zawsze z jakiegos powodu. Moze masz za malo pokarmu? Dziecko w nocy je mniej i wolniej. Moze sie niecierpliwi bo slabo leci?

Moje dziecko darło się jak obdzierane ze skóry na widok mojej piersi także ja ci nie doradzę Mi sama położna radziła szybko przejść na mm a ja jak ta głupia laktatorem się posiłkowałam łudząc się, że dziecku ta histeria minie. W końcu się okazało, że ma kolki nawet po moim mleku i po zwykłym mm. Trzeba było nutramigenem karmić i dopiero wtedy życie do normy wróciło.

22.32 Z butelki tez jest ciepłe. Nie tylko z piersi jest ciepłe. Skoro mama moze zostac z kilkudniowym dzieckiem,to czemu ojciec nie??? Równość w wychowywaniu musi być. 50 na 50! Same sobie dziecka nie zrobiłyśmy,wiec co tylko mama,mama?! Tata tez jest!

Ściągać mleko dziecku do butelki?? Ściąga sie od krowy mleko,a nie od człowieka!! Szacunku troche miejcie do siebie! Ja swoje dziecko od początku mm karmiłam i jest ok wszystko.

Ja wrocilam do szpitala jak synek mial 5 dni i maz sam sobie musial radzic. I kurcze dziecko o dziwo przezylo. Bez cieplego cycka i bez kp.

Moze tata da cos do possania hihi

Moja była też marudna i nie chciała ssać, jakoś tak jak miała miesiąc, chociaż od początku były problemy. Patrząc na jej charakterek teraz to myślę, że nie chciało jej się ssać, bo to wymaga wysiłku, marudziła bo była głodna, a że wcześniej dostawała czasem sztuczne mleko, to widac podłapała, że z butelki leci szybciej. Podałam butelkę, nie chciałam się bawić w odciaganie, karmiłam 6 tygodni tylko.