filtrowanie wstępne ogólnodostępne

I jeszcze jedna nowina : Polacy wygrali ze Szwecją i są w ćwierćfinale MŚ w piłce ręcznej !!!! brawo nasi

Wszystkiego najlepszego dla Daa

Daa wszystkiego najlepszego ;) zdrowia przede wszystkim i uśmiechu co dnia :)

Jeszcze muzyczka dla Daa...chyba tę najbardziej lubi słuchać ;) ABBA http://youtu.be/bbvBj5Gne2I

Moi Kochani ,choc jest mi trudno ,ale musze Wam podziekowac za zyczenia ,Cal dzieki za piekne frezje . Gosciu dziekuj***ardzo Olivier Tobie bardzo dziekuje za zyczenia ,a szczegolnie za piosenke ,przy sluchaniu ktorej zryczalam sie jak bobr .Puscily mi nerwy ,za te cale dwa tygodnie . Nie wiem kiedy te moje klopoty sie skoncza i jak sie skoncza ,po prostu wszystkiego mi sie odechcialo .Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze zdrowia .

dobry wieczór :) l Fajnie że nasza Danusia zajrzała to osobiscie mogę złożyć życzenia cześć Danusiu ułatwiłaś mi zadanie podpowiedzią więc życzę Tobie aby Ci się wszystkiego zachciało, najlepiej od zaraz. A jak juź się zachce by się spełniło. Wszystkiego najlepszego l l

Z mojego planu dnia zrobiła się mamałyga. Ale jakoś udało się dobrnąć do spokojnego wieczoru. l cześć Gość l hej Olivier l Celince dziekuję za tematyczne informacje i za łączność z naszą koleżanką. l Mamałygi dzisiaj nie mogę zrobić z powodu braku w domu kaszki kukurydzianej. Ale nie wykluczam jak tylko natknę się na taki produkt w markecie. l l

Saam ,bardzo dziekuje ,chcialabym aby to co przechodze bylo koszmarnym snem i gdy sie obudze ,bedzie mi sie chcialo .Tymczasem nawet nie chce mi sie odpalac laptopa .Jutro sie okaze czy znow wyladuje w szpitalu .Tymczasem do milego .

Miło zobaczyć Ciebie Daa na filtrowni :) jak widzisz troche pusto bez Ciebie :( zdrowiej i wracaj :) o Olivier :) witaj, o Saam :) teraz sobie przypomniałam, że kaszke kukurydzianą ale na mleku jadło dziecko mojej siostry. Miało jakieś uczulenie na kaszkę manne. Ja osobiście wolę ugotowaną kolbę kukurydzy albo kukurydze z puszki ;)

Ja mimo wolnego dnia jakoś zmęczona się czuję więc się już pożegnam dobrej nocy wszystkim życzę :)

Daa i zdrowka, kochana ;)

dobrej nocy :) l l

Cześć:) Danusiu wszystkiego najlepszego i ode mnie, spóźnione te moje życzenia ale szczere, trzymaj się i duuużo zdrowia:) Pozdrawiam wszystkich

l dzień dobry ! :) l cześć Madziu jednak moje obawy okazały się bezpodstawne, nie odlecialaś na zimę do cieplych krajów ;) pozdrawiam również :) l l

Dzień dobry :) o Nareszcie Magda :) zajrzała, od wielkiego święta;) czyli urodzin Daa ;) o Dzisiaj same poważne święta w kalendarzu. O jednym wspomnę. Bo troszkę mnie dotyczy :( moja babcia z małą moją mamą przeżyły pobyt w Auschwitz-Birkenau. Nie wiem, nie mam przekazów co zdecydowało, ze babcia, niezwykle piękna kobieta(moja imienniczka nawet) została przydzielona do obsługi kuchni obozowej i w sumie nie przechodziła tego piekła tak jak inni więźniowie. Nie rozdzielono jej z dzieckiem. Miała status pracownika obozu. Nawet mogły wychodzić poza obóz bo mieszkały nieopodal. Teraz widzę, jakimi szczęściarami były, nieprawdopodobne!!!! Wkleję piosenkę dnia dzisiejszego gdyż leci w tv na okoliczność uciekiniera z Auschwitz-Birkenau, jedynego Polaka który jeszcze żyje p. Kazimierza Piechowicza. Jego opowieść wzruszyła mną ogromnie. https://www.youtube.com/watch?v=TqvhgS00UdA "Kommander's Car" Katy Carr (official music video) o U mnie troszkę się zabieliło ale na drogach śnieżne, mokre błoto. o Saam :) znośnej pracy pracusiu :) o miłego dnia wszystkim :)

Dodam, że p. Kazimierz pracując przy obsłudze samochodów ss-manów w warsztatach obozowych, wykorzystał ich błąd bo nikt nie nadzorował tego miejsca, przebrał się za komendanta i z sercem na ramieniu :-O wyjechał z obozu autem. W ten sposób uciekł.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Piechowski

Wieczór dobry :) ;) ...dzień tezż niczego sobie...;) Liness :) dziś oddycham tym samym powietrzem co Ty ! :D Idę właśnie zobaczyć co sie zmieniło na Rynku ...;) Pozdrawiam dawno nie widzianą tu Magdę ;)

Jeszcze muzę zostawiam...może wpadnie w ucho...;) http://youtu.be/dQlxjSm0qU0

dobry wieczór :) l cześć Celinko fajnie że zajęłaś się tematem dnia i że podzieliłaś się rodzinną historią l hej Gość dzięki za informacje l siemka Olivier miło że dbasz o nasze uszy l l Dzisiaj miałem reglamentowany czas wolny. Wieczór mam nadzieję że będzie spokojny, czego i Wam życzę :) l l

Dobry wieczór :) o Uff...zachciało się nauki jazdy to teraz mam!!! Aż ciekawa jestem czy ja to ogarnę już dawno nie uczniowską głową :D jestem właśnie po pierwszych wykładach i już kilka pojęć i manewrów znam teoretycznie :D o Saam :) a myślałam, że czasy reglamentacji dawno minęły ;) o Olivier :) to witaj w moim City! ale stwierdzam, że straszne te powietrze w mieście, którym oddychałam i Ty też :D, wszędzie spaliny:-O z przyjemnością uciekłam na swoje przedmieście :) o Gość :) dzięki za wsparcie mojego posta :) o miłego wieczoru Wam :)

Sporo poczytalem o obozowych historiach. Pełno w nich tragizmu. Zwłaszcza o doświadczeniach medycznych na dzieciach. Polecam "Niezwykła historia jedynego ślubu w obozie Auschwitz". Można odszukać w googlach bo link i tak nie będzie działał. Z pewnością nie można nazwać ciekawym ciekawym, raczej kontrowersyjny temat domów publicznych w obozach był przemilczany. Można o tym przeczytać "Domy publiczne w obozach koncentracyjnych - FORUM.HISTORIA" l l

Celinko :) to pierwsze koty za płoty, dalej jakoś poleci :D rozkład biegów już znasz ? To ważne ale nie skupiaj się tylko na drążku :p inne mechanizmy też są ważne. l l

Saam :) nie, na razie było o rodzajach dróg, pojazdów i ludzkich cechach, które powinien posiadać kierowca. Był też film podsumowujący wykład. Kilka znaków też już znam ale tego drążka boję się najbardziej :-O :D

Poczytałam o tych obozowych okropnościach. Boję się tylko by mi się nie przyśniły bo jakoś emocjonalnie dzisiaj wszystko odbieram.

Olivier :) Twoja muzyczka fajna, wpada w ucho i w oko :D bo jest tam mój dotychczasowy jednoślad ;) Ja wkleję taką zabawną bo w głowie mam teraz drogi, znaki, auta no i ...radary :-O https://www.youtube.com/watch?v=a_XzjPjaHl4 Andrzej Rosiewicz-Chłopcy Radarowcy

Liness :) witaj, no odczułem te Twoje, tzn jeszcze nie Twoje ;) spaliny...;) ale i tak moje City bardziej na to cierpi...:( bo Ty przecież nadal smigasz na rowerku ...;) ale już niedługo będziemy na siebie trąbić? ;):D za wczasu mowię...ja trąbie w ostateczności ...;)

Trąbki to chyba już odeszły do lamusa, teraz się raczej klaksonuje :D chociaż przy rowerach to widuję czasem takie piszczałki z gumową kulką l l

saamus jak zwykle.......musi po swojemu :P

Nie mogę na Was patrzeć :p A to z powodu naświetlenia oczu. Na szczęście "drapanie" nie jest zbyt duże i nie cierpię mocno :p jednak nie mam nic przeciwko kojącemu przytuleniu do piersi ;) l