Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Polecane posty

Gość czytająca Was
Rozumie Saam,czyli taka burza to norma;) Caal trzymam kciuki,za Twój pierwszy raz:D:D:D Marri również pozdrawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolu :) żadna burza nie jest normą. Ta z piorunami również. Ale trzeba się do nich przyzwyczaić, uodpornić. Można nawet dostrzec w nich pożyteczny element. Po burzy jakoś łatwiej nam dostrzec i docenić spokój, słońce i ciepło. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy jestem czy Celinkowy pierwszy raz będzie z bólem czy może pójdzie jak po maśle ;) w sumie to już wcześniej próbowała na pół gwizdka więc już pewne rozeznanie ma. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytająca Was
Saam:D:D:D Jak już była gra wstępna,to jestem pewna,że Caal pójdzie na całość i będzie jazda;)czego nie mogę powiedzieć o swoim pierwszym razie:(od razu drzwi do klepania:-p:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TWA sie nudzi na swoim topiku bo laski się wyniosly i nie pisza to przychodzi tu do was smrodzić , przeciez ona nigdy nie przychodzi w pokojowych zamiarach tylko zeby wszczynac wojny , glupia psychiczna baba . ciekawe czy te laski na tym przekwitaniu to sa takie ciemne i nie domyslaja sie ze te wszystkie awantury rzekomo wywolane przez pomarancze to sa wlasnie dzielem TWA czy po prostu wiedza i dla swientego spokoju udaja niewiedzonce ? nie dajcie sie jej tu panoszyc bo rozwali wam topik . przekwitanie byloby fajne gdyby nie bylo tam TWA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam nie witanych. :) I Czy czytająca... to Wiola? Odpozdrawiam. 🌼 :D I Liness, :) jak tam pierwszy raz? ;) :D Pierwsze koty za płoty, drugi raz będzie jeszcze lepiej. :) I Ferdżi, brakuje mi Ciebie, Twojej weny twórczej. :) Już kiedyś pisałyśmy do siebie na topiku, wracaj proszę jak najszybciej do nas. Przeżywasz trudny czas i choć myślami jestem z Tobą, wszyscy jesteśmy z Tobą. Przytulam by było Ci troszkę lżej 🖐️ 🖐️ i posyłam pąsową różę. 🌼 :) I M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Witam wszystkich Filtrujacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj Zuzanno, :) jak w pracy? :) Pozdrawiam. :) I M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
W pracy jak to w pracy. Stara bieda.Poszlabym na urlop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem i pewnie brakuje takich dni by wziąć trochę urlopu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Teraz mi na pewno nie dadza zadnego urlopu. A do lata daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) o Powiem krótko: to było straszne!!!! tyle rodzajów świateł😭, zmienianie biegów, sprzęgło, jakby nie wystarczyło by był tylko gaz i hamulec ? :D na szczęście Jacek wykazał się świętą cierpliwością, wyczuł w czym mam problem i będziemy w niedzielę ćwiczyć dalej :) no i pocieszył, że tak każdy zaczynał kto nigdy nie jeździł i będziemy się jeszcze śmiać z tego pierwszego razu :D ale z wrażenia chwilowo odechciało mi się uczyć teorii :( bo przyjechałam do domu jak wypluta :-O o Meri :) fajnie Ciebie znowu czytać :)👄 o Wiola :) dzięki za kciuki :) pewnie pomogły bo w końcu z placu manewrowego do biura nauki jazdy przez kawał miasta ja trzymałam kierownicę :D o Saam :) tylko jeden kierowca na mieście mnie obtrąbił ale bardziej się tym przejął instruktor niż ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie Zuziu pozostaje Ci powrót myślami w ciszy do miłych miejsc i zdarzeń, do tego co sprawiło by Ci teraz przyjemność. :) I Wiolu, :) ślicznie dziękuję za tak piękną różę, sprawiłaś mi nią nieoczekiwaną radość. :D 😘 Myślę, że nie obrazisz się, że się trochę nią nacieszę i prześlę tę perełkę naszej topikowej koleżance Daa, ;) niech zdrowieje z uśmiechem. :) I O, wróciła Liness, cała. ;D Dzieki, 😍 wzajemnie. ;) I M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola :) a Ty na nauce jazdy te klepanie sobie załatwiłaś czy gdy już wsiadłaś do swojego ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Czesc Czytajaca gość dziś W takim razie Zuziu pozostaje Ci powrót myślami w ciszy do miłych miejsc i zdarzeń, do tego co sprawiło by Ci teraz przyjemność. Nie wiem czy to dobry pomysl. Nie chce byc uwieziona w przeszlosci https://www.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow, Wiola ;) Daa będzie zachwycona tym bukietem bez dwóch zdań. :D Ta moja różyczka to kopciuszek do tego cuda. ;D I Zuziu, :) może i masz rację, przed nami dni, których nie znamy. Mnie pomaga taki chwilowy powrót np. na słoneczną plaże ale rozumiem, że to co dla mnie jest pomocne niekoniecznie takie same jest dla innych. ;) I M. /Marii/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
M zastanawiam się czy istniejesz? dlaczego nigdy na tym topiku się nie zalogowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie same pytanie mogłabym zadać Tobie Gościu. :D I Istnieję na prawdę, jestem z krwi i kości. ;D Na tym topiku są przynajmniej dwie osoby, które mogą zaspokoić Twoją ciekawość i potwierdzić moją tożsamość. :D Pozdrawiam 🖐️. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) l cześć Zuziu 🌻 możesz przecież codziennie się urlopować, oczywiście po piętnastej :D o sobotach i niedzielach też wspomnę l Ja dopiero niedawno dotarłem do domu. Coś do zjedzenia udało mi się upolowć w lodówce :classic_cool: wcale nie uciekało :p myślę że to przez zaskoczenie bo szybko otworzyłem drzwi a także pewnie światło oślepiło :D l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ani krwi ani kości nie widziałem :p ale resztę potwierdzić jak najbardziej mogę ;) l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Celinko :) niektórzy faceci tak mają że jak zobaczą ładną kobiete to od razu ręka na klakson. Pełnego podziwu gwizdania (fiu fiu fiuuu) przecież nikt by nie usłyszał. Jedno i drugie godne potępienia bo niekulturalne, tym bardziej że byłaś w towarzystwie mężczyzny :D l Wiola :) tak czy tak to przecież nie Twoja wina to wgniecenie karoserii. Jeśli to stało się na kursie to odpowiedzialność spada na instruktora. A jeżeli już po zdobyciu prawka to też wina instruktora bo nie nauczył dobrze prowadzić :D l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje Marek polowanie zakończone sukcesem, ;) gratuluję. :D I A i moja tożsamość też potwierdzona, choć na razie bez "krwi i kości" więc spokojnie mogę pójść do łóżeczka i przytulić się do podusi. :) I Wygodnego spanka i kolorowych snów wszystkim. 😴 I M. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zaświadczam o istnieniu M, osobiście Meri widziałam i ściskałam ;)i nie tylko ją zresztą ;) dobranoc Meri słodkich snów :) o Saam :) :D no nie wiem czy to z tego powodu trąbił co opisałeś :D nawet nie raczyłam spojrzeć na nerwusa bo musiałam się koncentrować na jeździe...tylko słyszałam dźwięk klaksonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już uciekam bo przecież jutro rano o 5 pobudka😭 dobrej ciekawej nocy wszystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i przespanej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też juz tylko stać na DOBRANOC :) może jeszcz na KOLOROWYCH ZDROWYCH .... l do jutra l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×