filtrowanie wstępne ogólnodostępne

Chyba z tego nadmiaru czasu ogarnelo mnie znow uczucie beznadziei ,ryczec mi sie chce ,a nie potrafe beczec na zawolanie . Saam ,moze zatanczymy ,opre glowe na Twoi ramieniu ,powolutku ,bo szybko juz niestety nie moge na tych moich zdegenerowanych kulasach :D .To ja zagram ; https://www.youtube.com/watch?v=yihUfPJ_WiY :D

Pozdrawiam

ale c**y tu siedzom:D

O to że w temacie kolorów rozwinęła mi się fantazja winę ponosi Danusia. Ona pierwsza coś o bajkach zagadała. A swoją drogą to kiedyś chciało mi się w pokoju dziecka rzutnikiem nanosić obrazki z bajek, przerysowywać i następnie malować farbakami. Dawne czasy .... A wracając do obecnych to fotki raczej nie będzie, oczywiście z przyczyn technicznych. A już z pewnością nie na tym etapie gdy widać jeszcze odrapane ściany(będą na nich płytki). Tak więc postaram się opisać. Kolor o którym mówiłem to brunatny, dość ciemny ale nie całkiem. To prawda że będzie na suficie ale tylko na małych obniżonych polach z oswietleniem, trzy niewielkie trojkąty.Kolor jest ciemny aby podkreślić jasniejsze płytki które będą pod nim na ścianach. Poza tym pasuję do koloru płytek, drzwi, mebli i koloru schodów. Myślałem najpierw o bordowym ale nie pasuje. Nie twierdzę że efekt będzie zadawalający. Trudno wymagać gdy się eksperymentuje a wyobraźnia ograniczona :p Mieszanie farby w tym przypadku miało tą przewagę nad kupnem gotowej że na miejscu można było robić próby na dodatkowym kawałku płyty i przyciemniać kolor do odpowiadającego. A uśmiech pojawił się sam gdy operacja się udała i nie trzeba było farby wyrzucić :D l l l l

Saam ,jakze jestem dumna ,ze przyczynilam sie do rozwoju Twojej fantazji i nic to ,ze w kwestii kolorow korytarzowych ,wazne ,ze moja uwaga o bajkach Cie tak natchnela :-) Tetaz spadam do Starostwa ,gdy nie bedziesz mial pomyslu ,pamietaj o mojej gotowosci pomocy :-) 'teraz'

Witam popoludniowo. Podam podwieczorek bo na pewno wszyscy maja ochote na cos dobrego http://lubie.gotowac.com/wp-content/uploads/2009/02/IMG_08941.jpg

Hej Ja już odpoczywam :) cały dzień dzisiaj na nogach w pracy. Teraz zrobiło się słonecznie ale gdy jechałam do pracy to była powtórka z rozrywki bo lało jak z konewki z sitkiem :-o a ja uparłam się na rowerze, w płaszczu p/deszczowym z kapturem :D ale nie foliowym tylko mam taki nieprzemakalny płaszczyk. A jeszcze do Taty przydało by się wstąpić ze zniczem... o Daa :) ale Cie wzięło na tańce, chyba jeszcze po weselu ochota ;) albo fantazja Saama napędziła Twoją ;)Udało się załatwić w tym Starostwie po Twojej myśli ? o Zuzia :) dzięki ale obżeram się już drugi dzień sernikiem z wiśniami(wyrób własny) i własnie piję herbatkę na trawienie by ustrzec się ewentualnych problemów. To jest straszne!!! gdy jest cała blacha to trudno się oprzeć, jeszcze jeden kawałek, jeszcze jeden i jeszcze jeden:-o :D o Ferdzi machnie jeszcze pewnie i zrelacjonuje występy swojej wnusi, czekamy na to ;)

Saam :)ciekawa technika z tym rzutnikiem i malowaniem bajek na ścianie :D czego to się nie robiło dla dzieci ;) teraz to wystarczy kupić tablet i dziecka nie ma :D a co do życiowych niespodziewanek to chyba czas zmienić stopkę :)

Witajcie wieczorkiem cały dzień był miły ale też i trochę męczący. Nie będę tu opisywać jego przebiegu, ale podam linka do fotosika, gdzie umieściłam kilka fotek. Oczywiście nie robiłam zdjęć wszystkim formacjom, a tym bardziej nie profesjonalnym sprzętem, tylko swoim telefonem, więc są bardzo kiepskiej jakości. Tym bardziej że obiekty były cały czas w ruchu, więc tym większa trudność by na zdjęciu było coś widać http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d08368dfffe92c2.html

sory, nie byłam zalogowana kurcze i znów mnie wylogowało.

nie rozumiem o co chodzi z tym logowaniem, raz jest raz nie ma:O

Ferdzi:) ale za to nie trzeba skakać ;) chociaż wtedy też wylogowywało :( obejrzałam zdjęcia i widzę, że tam różne grupy wiekowe. Jakoś nie widzę wśród dziewczynek jakiegoś specjalnego "szczypiorka" :D

Witajcie wieczorowo :-) Cal ,pytasz co mnie tak wzielo na tance :-).Nie o tance mi szlo ,tylko bylo mi baaardzo smutno ,duzo rozmyslalam i wszystko sprowadzalo sie do poczucia dennego zywota .Chcialam przytulic sie do kogos ,a ,ze tylko Saam byl w poblizu ,to poprosilam aby ze mna zatanczyl :D Wesele juz opadlo ,poza pewnym watkiem ,ale to juz znacie . Widze Cal ,ze jestes lakomczuchem ,ja zjem malutki kawalek sernika i finito :-) Ferdzi ,ogladalam zdiecia i szukalam szczypiorka ,ale niejedna dziewczynka tak wygladala :-)

:D Cal pisze ,ze nie widzi szczypiorka ,a ja ,ze widze wiecej :-)

no właśnie wycięłam ją i wrzuciłam fotkę, tylko wnusi, ale obawiam się że jednak ktoś by ją rozpoznał:O i usunęłam. Chciałam wrzucić więcej zdjęć ale fotosik się zbiesił. A mnie oczywiście przeszkodził synio skypem. Pytał czy wszystko przygotowane do wyjazdu i czy w pobliżu tata, bo dziś przecież dzień ojca. Później telefon, choć krótki, ale też mi przerwał myślenie, więc już nie mam siły na nic. Podeślę Wam fotki mojej gwiazdeczki na pocztę, może być ?

Daa :) jestem łakomczuchem na dobry sernik i makownik ;) inne ciasta mam na dystans i zachowuję umiar.

Jasne Ferdzi

Jasne Ferdzi, wrzucaj na @, swoje też ;)

Witam milo. Całuje wszystkie mile panie i kazdej w dupke sune roze oczywiscie czerwona.

Ja pitole ,zadzwonila teraz szwagierka i oznajmila ,ze jutro nas odwiedza i dopiero sobie uswiadomilam z jakiej okazji Mam jeszcze kawalek sernika ,ale nieduzy .Odmroze makowiec i moze z rana upieke szybki ucierany placek z wisniami ,chyba tak zrobie .

Witaj miło ale u siebie

Dziewczyny poczta poszła. Wybaczcie kochani, muszę się pożegnać. Mam jeszcze ostatnie szlify do zrobienia, wstaję o 2 , 30 :O Dobrej nocy Wam życzę i bawcie się tu grzecznie, nie grzeszcie :P , tylko się dobrze bawcie Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę spokojnej nocy

Ferdzi ,dzieki .Wnusia jest akuratna ,nie taki znowu szczypiorek ,lekko sie wspina na drzewa :-) Szczesliwej podrozy tzn lotu ,podziwiam :-) Wracaj do nas szybko ,pusto bedzie bez Ciebie

Pomyślnych lotów i szybkiego powrotu Ferdzi :) będziemy sie grzecznie bawić ;)

przedwieczorne hej! l Ja dopiero w drodze do domu po maratonie w pracy. Dobrze że jest się czym posilić na topiku bo już jestem mocno glodny. Pomacham jeszcze Ferdzi życząc szczęśliwiej podróży. l l

Na topiku zawsze mozna sie posilic i pogadac.

Saam:) to we wtorek też masz długie pracowanie? he he to w domu zjesz konia z kopytami:D ja to nawet lubię taka głodna z pracy przybywać, wszystko jakoś lepiej smakuje ;)

Hej Cal ,zmienilas stopke :-)

Widze ,ze przeplatasz stopki :-)

Tak, Daa :) zmieniłam na szybkiego:D, to mi akurat przyszło do głowy ;)nie przeplatam, w telefonie jakoś stara została ...