powiedział, że chciałby mieć ze mną dziecko...

No właśnie. Jesteśmy razem jakiś czas, żadne poważne deklaracje nie zostały złożone. On jest raczej mężczyzną, który nie mówi wiele o swoich uczuciach - ja podobnie. Ostatnio zastanawiałam się nawet, co on tak naprawdę do mnie czuje, bo nigdy o tym nie mówi, przynajmniej nigdy "prosto z mostu". Aż tu ostatnio... powiedział, że chciałby drugą mnie, malutką, z takimi samymi cechami charakteru, miałby do niej słabość, opiekowałby się nami... I pojawia się pytanie... Kocha mnie? A może odezwał się w nim instynkt ojcowski?

Skąd mamy wiedziec czy cię kocha? Nie znamy ciebie, jego, nie mieszkamy z wami.. ręce opadają!

Zajdź w ciążę to się dowiesz :P

Haha, dzięki. W sumie pomysł całkiem dobry. :)

A ja Cie rozumiem, mam podobna sytuację, z tym, ze my jestesmy razem 4 miesiace, On twierdzi ze nigdy nikogo nie kochał.. tylko mi to wyznał jako pierwszej. I skąd mogę wiedzieć ? Rozumiem Twoje wątpliwości ;)

Jeśli zadajesz tak debilne pytanie, to znaczy ze nie dojrzałaś do miłości. Nawet nie wiesz czym ona jest.

Intelektualista się znalazł, który zadaje same "wybitne" pytania. Swoją drogą, po jakim czasie wyznanie miłości nie wygląda głupio?

kocha!!

myslicie ze facet musi kochac skoro tak mowi ?

mówić można różne rzeczy czyny się liczą

może kocha tylko robić dzieci?

no ale mówić potrafią

a nieliczni nawet pisać :P

No jesli nie ma zadnych innych dzieci poza Tobą to raczej wiesz... nie chodzi tylko o to, ze LUBI JE ROBIC .

to autorka jest jego dzieckiem? :O

No zachowuje sie w sumie jak dziecko ,a czy jego to hooj wie :D

ja p*****le czytajcie, poza tym z nią wyimaginowanym. idioci . Madrujcie sie w zyciu realnym a nie tu.

A kolezanka niech sobie wyszuka w slowniku sarkazm zanim zacznie pluc na ekran :D

kafeteria jak mediamarkt nie dla idiotów