Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

rajska wyspa 3

Polecane posty

wybaczcie jak coś jest "niejadalne" i tak nie moge poprawić: w Wyspowej kuchni ciemno jak u murzyna w... Pozdrawiam i miłego dnia życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! :D:D:D i ktoś zapalił światełko!!! :D:D:D:D teraz widze! :D:D Orsejko jak zwykle niezawodna z kawusią ❤️ ❤️ ❤️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest jeden pożytek z zacinania sie stronki: wtedy cafe nie spamuje - przechodzi wszystko gładko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć u mnie pogoda tak jak wczoraj ble. Kawusie inusię z wami wypije. Orsejko może spotkamy się na szlaku , chyba że zawitam do wielkopolski. Miłego piąteczku wyślijcie totka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Jestem na kawusi,dzis pózniej troche bo znowu nocka była nieprzespana. Wczoraj poszłam do rodzinnego,od razu wysłał mnie na rtg zatok i płuc,bo kaszle okropnie,głowizna boli,o katarze nie wspomne. Naprzepisywał mi jakis leków ,jakies sterydy,dzisiaj na 13 godzine (13 w piatek)ide znowu ,okazuje sie ze mam zapalenie obu zatok szczękowych i stąd boli głowa. Od kilku dni jestem na tabsach przeciwbólwych i zaczyna mi sie nowa sciezka zdrowia,pewnie bedzie laryngolog itp Musi mi dac cos mocniejszego dzisiaj.Nie wiem czy to nie z doleczonego przeziębienia czy z przewlekłego kataru. Na dworze ciemno ,deszcz pada.Oj nie chce narzekac,ale mi zle na duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo napisz mi jak bedziesz miała chwile przepisik na ten barszcz.Na razie o świetach nie myśle wcale ale barszcz trzeba bedzie ugotowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy ja barszcz w chlebiku widzialam tylko na reklamie ładnie wyglada.Smakuje tez pewnie dobrze. Bastylko moze rodzina w koncu dojdzie do porozumienia w sprawach spadkowych.Oby tak było. No nic odmelduje sie,Trzymajcie sie Dal mnie chyba ta trzynastka dzisiaj bedziz pechowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek🖐️ Zapachniało kawą dzięki Orsejka 👄 Tekla za śniadanie👄 wprawdzie nie otwierają mi się linki, ale wiem że jest coś dobrego:D U mnie słoneczko jeszcze świeci, ale tylko +3 Wczoraj miałam zalatany dzień i nie miałam siły już na siedzenie przy komputerze:( Rano pojechałam na wyniki, w laboratorium czekałam 2 godziny:( dobrze że spotkałam znajomą, to czas nam szybciej zleciał (nasze dzieci chodziły razem do szkoły) . Powrót do domu szybko późne śniadanie, przygotować obiad, odbiór wyników, wizyta u lekarza, aparat do naprawy, wymiana książek w biblio i wróciłam do domu o 18. Byłam padnięta. Zostawiłam aparat do naprawy(o ile będzie można naprawić) prawdopodobnie wysiada czytnik karty. Postawiłam warunek żeby naprawił, jeżeli koszt naprawy nie przekroczy 100 zł. Powyżej naprawa nie ma sensu. Myślę że wszystko wskazuje na to, że w kwietniu pojadę do sanatorium:D Wczoraj odesłali dokumenty do lekarza rodzinnego o uaktualnienie wyników:) Na święta pojedziemy do dzieci, nic nie szykuję:D Miłego dnia wszystkim🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotka 🖐️ Gdzie się tak przeziębiłaś? Niedoleczone zatoki będę się odnawiały. Najlepszy na zatoki jest sinupret tabletki. Jak będziesz spytaj lekarza. To są tabletki ziołowe. Mojemu wnukowi lekarz zalecił, bardzo szybko zadziałały. Tekla dotarłam do śniadania:D wybieram jajecznicę i sok pomidorowy. Nigdy nie piłam selerowego, chociaż gotowany w zupie i sałatkach bardzo lubię. Może do póki nie pada wybiorę się na poszukiwania butów:P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terix mam te tabletki,wczoraj lekarz zalecił mi brac je 3 x 1 ,ale w aptece kazała mi brac 3x2,wiem ze to ziołowe.Ale u mnie trzeba cos silniejszego.Te tabletki widze nie rozwiązą problemu.Jest lepiej 2 ,3 godziny po ibupromie zatoki ,a potem znowu od poczatku. Terix ja katar mam od kilku lat,jakos tak żyłam,testy alergiczne nie potwierdzały alergii,kiedyś pani laryngolog powiedziała ,że katar jest na tle zmian hormonalny ,guzik prawda jak widac.Tak zyłam nic nie mówiłam,jakieś krople jak było całkiem zle.I stad nieleczone zatoki dały taki objaw,a teraz byłam przeziębiona około miesiąc i jak juz nie dałam rady wtedy badania,troche sama jestem winna,bo jak nie pomogły 2 antybiotki trzeba było iśc z znowu a ja sama sie leczyłam miodem,syropkami. Odnosnie Terix naprawy,mój syn chciał sam naprawiac aparat ,kupił część i jak przyszło co do czego nie dał rady.Zaniósł i za załozenie czesci tylko 50zl zapłacił.Nawet powiedzieli ze takich dobrych częsci nie zakładali oni. na razie jeszcze nie sprawdziłam jak działa aparat,nie miałam checi nic fotografować rzeczywiscie często koszt naprawy przekracza wartośc aparatu,ja koniecznie chciałam naprawic nasz bo kilka lat temu zapłacilsmy prawie 1800zl.Wiem ze teraz taki aparat mozna kuoic wiele taniej,ale przynajmniej wiem co było zepsute.Zdjęcia robił bardzo ładne i było mi szkoda/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczko - wklejam Ci przepis na biały barszcz ❤️ Najpierw dokładnie to co posłała nam pare lat temu Vanilka: "Barszcz wielkanocny 1 biała kiełbaska (moze być i nie musi) 2 śląskie lub inne jakie lubisz 3 jajka na twardo 2 zabki czosnku (jak nie lubisz może być bez) 5 łyzek śmietany 12 lub 18 (ja biore małą łowicką) 1 łyzka mąki, przyprawy: lisć laurowy, 1łyżka majeranku, 1łyżka wegety, sol, pieprz, kwasek cytrynowy Kiełbaski pokroić w kostkę, zalać taką ilością wody ile ma być zupy, do tego wywaru wrzucić pokrojony w kostkę czosnek i wszystkie przyprawy, chwilkę pogotować, Mąkę i smietanę wymieszać, wlać do barszczu jak zabulgocze. Po wyłączeniu na samym końcu kwasek dajemy. Podawac z jajkiem, chlebkiem (pokrojonym w kostkę) i gotowe smacznego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz to co ja robie na bazie przepisu Vanilki. To moja modyfikacja "W garnku podsmażam posiekaną drobna cebulkę, dodaję pokrojoną w kostkę kiełbasę (sporo) i pokrojone w kostke ziemniaki (tak ze 6 sztuk dużych lub 8 mniejszych) Jak zaczyna nieźle pachnieć: Solę pieprzę, wrzucam liść laurowy, czosnek i zalewam wodą. Gotuję do miękkości ziemniaków. Jak są miękkie, doprawiam wegetą. Teraz najważniejsze: Do śmietany (ok 5 łyżek) dodaję łyżkę mąki i dokładnie rozprowadzam przy pomocy gorącego wywaru z garnka. Gładziutką wlewam do zupy i tylko zagotowuję – bardzo krótko. Na koniec dodaję łyżkę majeranku (majeranku się długo nie gotuje bo gorzknieje) i szczyptę kwasku cytrynowego. Podaję z pokrojonym na ćwiartki jajkiem. W Wielkanoc posypuję rzeżuchą i (dla siebie) na talerzu dodaję łyżeczkę chrzanu Ten sposób na biały barszcz – jest normalną ZALEWAJKĄ którą znają ci którzy robią żurek. Ja żurku nie robie bo moja małżowina nie lubi. A za białym barszczem przepada! :D Ja znam tą zupę z dzieciństwa. Jadałam ją na wakacjach we wsi Osiek pod Zatorem i jest to jedno z fajniejszych wspomnień kulinarnych Moim skromnym zdaniem jest lepsza niż żurek Nigdzie nigdy nie mogłam znaleźć przepisu, każdy wciskał mi żur na zakwasie Dopiero Vanilia i chyba Daisy też potwierdziły że biały barszcz to całkiem coś innego niż żurek Pyycha! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko - świetne te sandałki są!!! naprawde super. Na oko widać że wygodne i bardzo ładne. Weź tylko pod uwage ten paseczek dokoła kostki - czy nie skróci optycznie nogi? Gdyby był cieńszy albo inaczej zapinany - ani bym sie nie wahała z zakupem Mają fajny stabilny obcas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo dzięki Ja jak robie barszcz wielkanocny zawsze gotuje kosci wedzone,kiełbasy moi nie lubia gotowanej ,tylko pokrojona na talerzyku,miesa nie tkna.Takze gotuje wywar,mozna jak piszesz jak ktos lubi dodac czosnku,Tez zabielam smietana jak mam 30 to nie uzywam maki ,zawsze sie rozprowadzi.Dosmkowuje pieprzem ,kwaskiem ,vegetą. Zawsze dodaje smietane ,lae nibu mój małzyk mieszkał w moich okolicach to u niego w domu na wielkanoc nie dodawali wcale smietany,tak sie nauczyli. U mnie barszcz gouje czesto bo wszyscy lubia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotko.. a gdzie ty się tak zalatwilaś a może to powiklanie po grypie ..oj chyba bardziej musisz pic herbatki z prądem :) mnie rodzice poradzili jak cię coś tam łamie to do herbatki prądu dodaj na noc .smialam raz tak zrobiłam i to działa ..no ostania angina to jakoś biegusiem mnie dopadla :O nie było kiedy rano wastałam juz z nią :O ale dzien przed makra latałam po ogrodzie ...dopadłam do roboty jak pies do kości :) Daisy ..jasne u mnie już nawozy posiane ...czekam tylko na trawisko z beli bo muszę troche wymienić bo O..si po kropkował :) Vanilko.. kto wie może i się przypadkiem spotkamy ...zalezy to od pogody ale mam nadzieje że będzie ..ale ja to nigdzie nie nocuje rano jedziemy wieczorem wracamy .. terix.. miłego poszukiwania :) Teklo... zastanawiam się nad korektą oczu ..może i ja się zdecyduje i okulele pójdą do kosza och było by super .. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez podobaja sie sandały Orsejki,tylko na lato moze Orsejko jakies jasniejsze co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo czytam jeszcze raz nie dawałam nigdy do barszczu ziemniaków,spróbuję ktoregos dnia ugotowac twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze robisz Ploteczko - dzięki temu wszystkim smakuje Te sandałki mogą być ciemne - widać że przewiewne są, dobrej jakości skórka. Dla mnie super - tylko ten paseczek mnie troche niepokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotko - bo to jest ZALEWAJKA :D niektórzy wiedzą co to zalewajka Pewnie BeTulka wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko na pewno grypa tez mi nie pomogła, zawsze sie szczepiłam tak jak Wy,ale nie wiem chyba 3 ,4 lata temu od razu po szczepieniu zachorowała,fakt szybko przeszło ,od tego czasu zrezygnowałam ze szczepiem.Juz teraz wiem ze na jesieni pierwsze co zrobie to bede sie szczepiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Teko ze zalewajka ,moja córka za to w L czesto gotowała zurek.Jakos syn nie bardzo chwalił ,ale jak ugotowała to zjadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plotko ..szczep się koniecznie ..ja zawsze to robie i jak już coś to latwiej przechodzi ..raz też zachor0wałam po szczepieniu ale ponoć musiałam mieć osłabiona odporość lub być po przebytym przeziębieniu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze obowiązkowo u mnie do barszczu chrzan i duzo białego sera dodaje,osobno na talerzyku czesto tez zostawiam świecony ser kiełbaska wiejska twaróg taka niby ozdoba.no i oczywiscie jajko swiecone Jakos nieskladnie pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×