Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moj maz mnie wkurza. wycieczka na rocznice slubu

Polecane posty

Gość gość
A co ci się udało w życiu osiągnąć:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś pracuje na swoją emeryturę, nie przeszkadzajmy jej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówiac szczerze, wycieczkedo Meksyku da sie zalatwic o wiele taniej ( i tez fajnie) Meksyk jest bardzo tani, wstepy i wycieczki zalatwicie na miejscu a dojechac mozna np do Stanow, stamtad taniej.( albo pzrez inny kraj - wystarczy postukac w polaczenia lotnicze. W zyciu nie wywalilabym 40 tys na 2 osoby, 20 starczy z górką, a mozna i za 10 jak sie postarac. Wiem, bo byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Promovacances- lot z Paryza , pobyt 2 tyg ze zwiedzaniem 1519€ na osobę . 6 tys zł od osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie smutna historia. Moje kondolencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja majac 40 tys naskladane latami, majac w glowie te wszystkie wyrzeczenie nie potrafilabym wydac calej kasy na wycieczke. 20 tys na 2 osoby moze tak, ale nie 40tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TUI niedawno miał loty do cancun za 1340 od osoby wiec bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 tys to nie 400. To nie jest aż taka suma żeby płakać nad rozlanym mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najtańszy lot i niedrogi hotel, bo i tak większość czasu będziecie poza domen,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"40 tys to nie 400. To nie jest aż taka suma żeby płakać nad rozlanym mlekiem. " XX Po pierwsze zapoznaj sie ze znaczeniem powiedzenia " płakać nad rozlanym mlekiem" bo tu pasuje ni w gruszke ni w pietruszke ;) A po drugie tu nie chodzi o kwote tylko o fakt ze dla autorki te 40 tysiecy to OSZCZEDNOSCI Z 8 LAT. To ten sam poziom co koles na zasilku z mopsu z iphonem 12 ;) w kieszeni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chyba po to oszczędzała żeby do tego Meksyku poleciec !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska mentalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mi bogactwo Iphone, mam od kilku lat, nie chwale sie , poprostu jest mi potrzebny do życia, bo mam w nim wszystko. Nie rozumiem porównania. Dziewczyna odkładała pieniądze kilka lat na wycieczkę do Meksyku a teraz ma i nie pojedzie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 000 na Australię to mało?! Niedawno właśnie oglądałem prospekty i widziałem za 20 000 ofertę miesięcznej wycieczki full-wypas. Z czego najdroższy był przelot. Tak więc spokojnie starczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbieralam kase na operacje piersi 20 tysięcy. Kiedy mialam kase w kieszeni wahalam sie czy na pewno warto wydać tyle kasy za marzenia. Zdecydowalam się i zrobilam to choc mąż mial inne pomysły na wydanie ich. Codziennie kiedy biorę prysznic kiedy kochamy się z mężem wiem ze to byla najlepsza inwestycja w moim zyciu. Nareszcie moge miec śliczną bielizne czy kostium kąpielowy. Wiem że to z innej beczki ale temat jest o spełnianiu marzeń :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze ze masz fajne cycki. Nikt ci ich nie ukradnie. Tak jak i wspomnień z wycieczki do Meksyku. Nie bądźmy materialistami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jedź na tę wycieczkę i jesli jest to twoje marzenie to leć nawet sama, juz wiesz, ze nie jest to marzenie twojego meża, więc wycieczka we dwoje nie sprawi wam radości. Ja od lat podróżuję sama i to jest cudowne przeżycie, nikt nie marudzi nad głową, nikt nie smęci że go coś boli, ze się nie chce, że woli zostać w hotelu... ja pierdziele, chcesz to jedż sama, a zapewniam cię że nie pożałujesz. A myślałas moze nad Tajlandią albo Malezją/ Albo Indiami/ Albo Kambodżą/ najpiękniej i najwspanialsze przeżycia mam właśnie z Kambodży.. też inny świat, inna kultura a wydasz za 24 dni ok.10.000 dziękuję bogu że nie mam mentalnosci ofiary, bo w życiu nie dałabym się tak stłamsić facetowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest żadne tłamszenie. Facet woli rzecz praktyczną, służącą całej rodzinie. Wykazuje się tutaj o wiele większą odpowiedzialnością niż autorka. Przede wszystkim potrafi się wczuć w ich sytuację finansową. Nie zazdroszczę- oszczędzać tyle czasu i mieć na tyle pusto w głowie, żeby to wszystko przetupać w kilka dni. ...Marzenia, marzeniami, ale po to ma się mózg, żeby robić rzeczy na miarę swoich możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszna jesteś. Oszczędzali na wycieczkę, autorka odmawiała sobie wszystkiego by spełnić marzenie i polecieć do Meksyku, na to odkładała nie na samochód czy inną rzecz, i teraz ma z niej zrezygnować? W imię czego? Odpowiedzialności? Za co? A gdzie odpowiedzialność męża za dane słowo i zniszczenie marzeń żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pewnie na 20 rocznicę zamarzy jej się polecieć na marsa i okaże się , że podstawowe potrzeby życiowe nie są ważne, tak. Przecież marzenia są najważniejsze. Ludzie dorośnijcie. Jeszcze raz napiszę marzenia trzeba dostosować do własnych możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to jej marzenia i jej wyrzeczenia. Napisała, że mąż znacznie mniej oszczędzał. Jesteś strasznie ograniczona jeżeli wyśmiewasz osobę, która wyznaczyła sobie cel i go realizowała przez wiele lat, pomimo że wymagało to olbrzymiego poświęcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież oba te cele można doskonale pogodzić. Nie wierzę, że ktoś, kogo nie stać tyle lat na porządny samochód i żeby zaoszczędzić odmawia sobie wszystkiego wyda 40 tysięcy na wycieczkę. Za 1/3 tego spędzi się wakacje w luksusowym hotelu. Wiem, bo byłam w Meksyku full wypas w super miejscu - i tyle to nie kosztowało, łącznie z lokalnymi wycieczkami. Meksyk nie jest bezpiecznym krajem, zeby go zwiedzać samemu, szczególnie że autorka mało bywała w świecie więc wątpię czy sobie poradzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co kupować samochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tez mi bogactwo Iphone, mam od kilku lat, nie chwale sie , poprostu jest mi potrzebny do życia, bo mam w nim wszystko. Nie rozumiem porównania. Dziewczyna odkładała pieniądze kilka lat na wycieczkę do Meksyku a teraz ma i nie pojedzie? usmiech.gif" XX A goowno mnie obchozi co ty masz :O.... Widac ze nie rozumiesz najprostszych rzeczy. Marzenia marzeniami, ale trzeba miec naprawde nierowno pod sufitem zeby przez 8 lat wegetowac, ciulac i zalowac na podstawowe rzeczy po to zeby pozniej przez 2 tygodne zyc jak pasza i "niczego sobie nie odmawiac" :O Wy naprawde nie widzicie w tym nic szokujacego ??? Przeciez to mentalnosc nastolatki ktora rok kieszonkpowe zbiera zeby soebie wymarzony ciuch kupic :O Autorke nie stac na normalne zycie (bo gdyby nie mieszkanie w spadku to wielkie G by mieli) a marza sie jej krolewwskie wakacje :O Tylko z mezezm :O Pisze ze "do Portugalii, Wloch l, Hiszpanii mozemy jezdzic tak normalnie rodzinnie z dziecmi" ... NAPRAWDE MOGA ? Gdzie przez te wszystkie lata byli i co dzieciom nie pokazali ???? Sama przez kilka lat mieszkalam w kawalerce, jezdzilam zdzezlowanym "maluchem" i spedzlam wakacje na kempingu. Dzis mam normalne mieszkanie, lepszy samochod i wakacje spedzamy w calkiem przyjemnych miejscach. Ale stapam twardo po ziemi i choc marzy mi sie willa na Lazurowym Wybrzezu, domek w gorach i Lamborgini Gaillardo to wiem ze mnie na takie rzeczy nie stac. Niestety ale trzeba zyc na takim poziomie na jaki nas stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby na pożądne wakacje w europie ją stać, a pisze, że oszczędzala na fryzjerze i kosmetyczce. Ja dziękuję chodzić 8 lat jak kocmouch, żeby polecieć do Meksyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pojechalam na urlop za gora 2 tys zl ,a reszte pieniedzy odlozyla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto inwestowac we wspomnienia. My z mezem byliśmy ostatnio na wyjezdzie z http://polartravel.pl/ i zdecydowanie nie zaluje wydanych pieniędzy. Mamy mase cudownych wspomnien których nikt nam nie odbierze. Trzeba korzystac z zycia i zwiedzac swiat poki jest sila i energia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A stąpaj sw jak chcesz twardo kogo to obchodzi??? Będziesz komuś odłożonej kasy żałować?! Ja piehdolee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Materialiści je/bani. Ja bym poleciała moze to być jedyna rzecz która bedą miło wspominać na starość ? Wiesz, kiedyś znajomi kupili samochód ...tez długo odkładali i po miesiącu rozbili sie na drzewie...:/ Ona zmarła.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×