Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moje dziecko jest urocze, co takiego rozczulającego zrobiły wasze dzieci?

Polecane posty

Gość gość

ostatnio byliśmy w sklepie meblowym i było krzesełko z głową kubusia puchatka, ten podszedł i pogłaskał "kubusia" po głowie :) ja wiem to głupie, ale strasznie mnie to rozczuliło. czasem złoszczę się na swojego uparciucha, ale w takich momentach aż mi serce rośnie, mały ma 4 lata, a nie raz słysze od niego że jestem kochana, wspaniała, że mnie kocha, ale jakoś takie delikatne gesty mnie najbardziej wzruszają. a jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupę, fetor był na pół kamienicy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak budze sie rano a moj mauszek zaglada na mnie z usmiechem ze swojego lozeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zebranie się, nikogo wasze blacharz nie obchodzą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie rozczula że zawsze się wszystkim chce dzielić. Jak ma coś do jedzenia to zawsze musi dać, często odrywa okruszek i próbuje kogoś nakarmić. Karmi wszystko co mu się nawinie, ludzi, zabawki, koty (mamy 2). Śmieci z podłogi też czasem proponuje innym. Ma 14 mcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 2 letni synek znalazł latem w ogrodzie biedronkę i powiedział wierszyk, którego go chyba babcia chyba takim swoim niewyraźnym, szepetlącym językiem "Piednonenko ec to nepa, pynies mamusi i I( tutaj swoje imię) tafałek chepka" i z takim wielkim uśmiechem dmuchał na rączkę, aby biedroneczka pofrunęła.Mnie to akurat wzruszyło, mimion jest takich pięknych chwil, kiedy się ma dziecko.to jest włąsnie cudowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cudowne te Wasze maluchy. Aż serce rośnie! Mój synuś jeszcze się nie narodził, a już mnie rozczula.Budzi się co dzień 2-3 minuty przed budzikiem męża do pracy i kopniaczkami pilnuje żebyśmy oboje nie zaspali. Mąż mi dosypia rano z głową na brzuchu i mały nie pozwala, by tata się spóźnił. Możecie hejtować ten temat wstrętne p***y, ale ja chętnie poczytam o uroczych dzieciaczkach. Bez jadu żyje się o wiele lżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:24 Twój T9 jedzie na prochach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tej biedroneczce cudne:) Mó synek jak był chory musiał pić syrop, którego nie cierpi, bo długich moich namowach, tłumaczeniu pzrekonywaniu w końcy powiedział:Wypiję tmami z miłości do ciebie : i wypił z ogromnym grymasem niesmaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoe84
Mój synek w wieku 5/6 lat (obecnie ma 8) przy zasypianiu mówi : mamusiu jak dostanę pieniążki na urodziny to kupię c****erścionek :) I druga sytuacja : siedzimy na ławce i po chwili mówi "mamusiu pachniesz jak księżniczka :)" Kochany jest :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój synek wyjął kupę z nocnika i się tak nią rozczulająco bawił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.35 jak zacznie Cie porzadnie nawalac po zebrach i ujsciu szyjki to juz nie bedzie taki rozczulajacy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci sa urocze tylko dla rodzicow powaznie jak widze male dziecko w sklepie a zazwyczaj nie usiedzi ona cicho lazi wszedzoe drze sie bardzo czesto az mnie strzesie.wszelkie inne rzeczy ktore robi dziecko nie ruszaja mnie wcale.brzydza mnie wrecz dzieci biegajace z pampersami oplute itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie kobietki zapraszam na mój blog www.MartynaG.pl - o ciąży, o wyprawce, o porodzie, o zakupach i wychowaniu małego człowieka słów kilka! Na pewno znajdziecie coś dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dzieci sa urocze tylko dla rodzicow powaznie" o tym chyba każdy wie, mnie zachwycają i rozczulają tylko własne, inne dziecvi mnie drażnią i nie widxzę już w nich niczego do dostrzegam u swoich, chyba 100% matek tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja coreczka mnie rozczula swoimi tekstami. Dzis rano: " Boli gardlo. Musi jesc to caaaaly dzien" wskazujac na czekolade. Mala spryciara. Ma dwa latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" o tym chyba każdy wie, mnie zachwycają i rozczulają tylko własne, inne dziecvi mnie drażnią i nie widxzę już w nich niczego do dostrzegam u swoich, chyba 100% matek tak ma. " Nie 100%, tylko te zakompleksione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja coreczka mnie rozczula swoimi tekstami. Dzis rano: " Boli gardlo. Musi jesc to caaaaly dzien" wskazujac na czekolade. Mala spryciara. Ma dwa latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.05 też nie spotkałam matki, która najbardziej nie zachwyca się swoimi dziećmi. No jest włąsnie biologia, a nie kompleksy jak napisała jakaś pierd/olnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie dużo rozczula w moim 2 latku,szczególnie jak sie uderzę czy cos mnie boli to leci i mnie całuje w to miejsce,ostatnio moja mama sie potknela i przewrocila to podbiegl do niej poglaskal i pocałował w kolano i cos tam po swojemu do niej powiedział:-) Rozczula mnie tez kiedy przynosi mi kwiaty,raz z mezem poszli rano do sklepu ja jeszcze spalam,kupili mi kwiaty.Syn je wzial by mi je wręczyć,niosl je kwiatami do przodu i tak tymi kwiatami przywalil w drzwi aż kilka z nich odpadlo,i zadowolony wskoczyl na lozko i dal mu kwiaty. Zostaly 2 kwiaty i 3 lodygi hehe. Ostatnio maz poszedl wcześniej spac bo wstawal do pracy,to polecial do naszego pokoju,stanal w drzwiach zaspiewal "aaa koki dwa.czesc" ale sie usmialam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×