Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Szef stoi nad głową

Polecane posty

Gość gość

mój szef cały czas stoi nade mną i współpracownikami kontrolując, komentując i rzucając złote porady, pomimo iż nie ma kompetencji... Generalnie wygląda to tak: zrób to to i to, oczywiście robimy to wiedząc, że efekt będzie do niczego, po czym zbieramy komentarze, że jesteśmy nieprofesjonalni. Nie mam już siły, chyba czas rozglądać się za czymś nowym. Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka Branża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grafika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz, ze wiesz o jego potajemnych spotkaniach z kochanka w barze mlecznym, to go zdezorientuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrobcie zrzutke na krzeslo wsrod pracownikow biedaczek nogi wygral na loterii? niech se siednie :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odejdź, grafika to kreatywność a on tym wciskaniem swoich złych porad ci ją niszczy i sie nie rozwijasz. Szukaj czegoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha, akurat ma krzesełko na kółkach i z nim pomyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe co zrobilby jakby mu sie przyblokowalo koleczka? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj, koleczka szefa ratunkiem dla pracownika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reka pracownika wita kierownika :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na serio, jak umawialiście się na rozmowy, gdy chcieliście zmienić pracę, braliście urlop na żądanie, czy mieliście jakieś inne myki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×