W oczekiwaniu na 2 kreseczki

Nie teraz to może następnym razem

Ja bym bardzo chciała mieć już dziecko od paru lat, ale zawsze było i jest coś co trzeba "załatwić" od ustabilizowania się finansowego po aktualne wykończenie domu .... , a jak na razie rodzina i znajomi mają we mnie nianię ;) jednak mam nadzieję, że wkrótce się w końcu doczekam własnego szczęścia ;)

Cześć dziewczyny, mogę dołączyć ?

czesc Esmi, napisz cos o sobie wpadlam na chilke wieczorem i widze duzo nowych kobietek super ze mozemy sie wzajemnie wspierac w drodze po dzidziusia, jutro znowu poniedzialek a mi tak nie chce sie isc do pracy, pogoda beznadziejna, liczylam ze gdyby udalo mi sie teraz zaskoczyc to dziecko byloby z wrzesnia czyli tak samo jak ja Panna

Oj mi też się jutro nie chce iść, ale zawsze najgorszy pierwszy dzień potem leci

Miło mi. Więc mam 20 lat tak jak jedna z koleżanek. Z tego co czytałam :) I razem z moim narzeczonym pragniemy maleństwa. W sumie dziwnie się zaczęło. Kiedyś się kochaliśmy i pękła nam gumka. Wtedy byłam załamana, ale kiedy zrobiłam test ciążowy zawiodłam się bo zobaczyłam tylko jedną kreskę. Od tamtego momentu pragniemy maleństwa. Zrozumieliśmy, że to nasze marzenie. Ślub za 1,5 roku, ale my zaczęliśmy już starania. Ostatni raz kochaliśmy się 5 stycznia, bo wtedy on wyjechał za granicę do pracy. Owulację miałam w tym samym tygodniu. Trzy, cztery dni po ostatnim stosunku bez zabezpieczeń. Ale na test zaczekam do czasu @, który mam nadzieję , że się nie pojawi. Jeśli dostanę okres chyba się załamię. Mam nadzieję, że go nie będzie, a wtedy zobaczę na teście dwie kreseczki :) Więc czekam jeszcze dwa tygodnie. Cykl mam zazwyczaj 28 - dniowy, a ostatni dostałam 25 grudnia. :) Nadzieja jest ! :)

A ja wreszcie będę miała dwa dni wolnego ! :) Ale nawet dzisiaj byłam w pracy ...

A ja jeszcze siedze nad pracą na jutro, bo mi się nie chciało przez cały weekend. I nagle mnie olśniło, że mam jeszcze coś ważnego do zrobienia ;/. Kiepska sprawa

czytakczynie dziś Dasz radę :) Głowa do góry :) Ty też starasz się o maluszka ?

No to oby się udało. Ja za tydzień się dowiem ;-) ale już mnie test korci ale i tak by pokazał negatyw. No ja naszczescie wtorek wolny, dentysta Grrr

Witam nową koleżankę :) nie załamuj sie jak sie teraz nie uda... 3-4 dni przed owulacją rózne bywa.. nie wolno sie zalamywac po pierwszych niepowodzeniach. :) ale licze że nam wszystkim sie powiedzie :)

Esmi20 - tak :) ale zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie ;)

Karo 01 wczoraj Czytałam, że plemniki w ciele kobiety mogą żyć nawet do tygodnia. A mam wrażenie, że owulacja przesunęła mi się przynajmniej o dzień wcześniej więc szansa jest :) Nadzieja zawsze umiera ostatnia ! czytakczynie wczoraj Mam nadzieję, że i mnie i Tobie się udało :) A długo starasz się o maleństwo ? Ja od dwóch miesięcy, wiem że to krótko, ale wiem też już jak smakuje porażka na widok jednej kreski...

Chyba dzisiaj zrobie test bo nie moge sie doczekać. Pobolewa mnie lekko podbrzusze. Oby nie na @:(

Witam! Czesto czytalam tu zamieszczone wypowiedzi na forum na temat zajscia w ciaze. Moj problem(choc nie wiem czy to realnie problem usmiech.gif polega na tym, ze w piatek 02.01.2015 r dostalam miesiaczke.Wygladalo to jak owszem moja miesiczka ale niezbyt obfita. Biore tabletki antykoncepcyjne novy nette i okres wystapil w 7-dniowej przerwie. Niby wszystko w porzadku....alecaly poprzedni cykl ze tak powiem skopalam zdarzylo mi sie nie wziąc nawet 3 tabletech jak nie 4.. zastanawiam sie czy ktores Panie zaszly w ciaze nie wiedzac o tym. w sensie ze dostaly krwawienie wywolane brakiem tabletek a nie prawdziwa miesiaczke. test ciazowy robilam w trakcie okresu. negatywny. Nie chodzi o to czy chce dziecka czy nie. Jezeli sie zdarzy to sobie poradze usmiech.gif . Prosze tylko o pomoc. Martwie sie ze biore nadal tabletki a moze cos tam sie zadzialo. Po stosunku z moim chlopakiem bola mnie jajniki jakbym miala okres. Tak samo bolaly tydzien po okresie. czekam na jakies wypowiedzi i pozdrawiam. Mam 22 lata. Dodam ze ostatnimi czasy tez bardzo bym chciala bobasa. Prosze o powazne wypowiedzi.. wrzucalam swoaj wypowiedz na inne forum i mnie ze tak powiem odrzucone -_- czekam :* i trzymam za Was kciuki!

Witam! Czesto czytalam tu zamieszczone wypowiedzi na forum na temat zajscia w ciaze. Moj problem(choc nie wiem czy to realnie problem usmiech.gif polega na tym, ze w piatek 02.01.2015 r dostalam miesiaczke.Wygladalo to jak owszem moja miesiczka ale niezbyt obfita. Biore tabletki antykoncepcyjne novy nette i okres wystapil w 7-dniowej przerwie. Niby wszystko w porzadku....alecaly poprzedni cykl ze tak powiem skopalam zdarzylo mi sie nie wziąc nawet 3 tabletech jak nie 4.. zastanawiam sie czy ktores Panie zaszly w ciaze nie wiedzac o tym. w sensie ze dostaly krwawienie wywolane brakiem tabletek a nie prawdziwa miesiaczke. test ciazowy robilam w trakcie okresu. negatywny. Nie chodzi o to czy chce dziecka czy nie. Jezeli sie zdarzy to sobie poradze usmiech.gif . Prosze tylko o pomoc. Martwie sie ze biore nadal tabletki a moze cos tam sie zadzialo. Po stosunku z moim chlopakiem bola mnie jajniki jakbym miala okres. Tak samo bolaly tydzien po okresie. czekam na jakies wypowiedzi i pozdrawiam. Mam 22 lata. Dodam ze ostatnimi czasy tez bardzo bym chciala bobasa. Prosze o powazne wypowiedzi.. wrzucalam swoaj wypowiedz na inne forum i mnie ze tak powiem odrzucone -_- czekam :* i trzymam za Was kciuki!

Black burn jesli zapomniałaś tabletek to bardzo możliwe ale sprawdź testem bo w czasie krwawienia zawsze wyjdzie negatywnie nawet jesli jestes w ciazy;)

Hej. Ja dla pewnosci powtprzylabym test to po pierwsze! :) biorac tabletki szanse sa znikome na zajscie ale jesli nie wzielas ich w jednym cyklu az 3 czy 4 to szansa oczywiscie wzrasta. Nie jestem lekarzem ale wg mnie moglo to byc krwawienie z odstawienia lub krwawienie po pominieciu tabletki (ja mialam tak ze gdyzapomnialam tabletki na nastepny dzien odrazu krwawilam). Tabletki to czasem jak bomba dla naszego organizmu:) a jesli chodzi o ciaze przy braniu tabletkach a raczej ich pominienciu to owszem jest mnostwo takich przypadkow ;)

A Wy jak tam dziewczyny? ;) Emi jak najbardziej masz racje z tymi plemnikami. Rozne zrodla roznie twiedza. 2-3 dni. 3-4. I nawet do tygodnia ;) Mialam na mysli po prostu to ze musimy spbie dawac rade po "porazce"... ;) Trzymam kciuki za wasze testy ;)

2 - 3 miesiace w sumie sie staramy, ale wczesniej jakos szczegolnie nie uwazalismy. Ale mi sie nie chce siedziec w pracy...

blackburn93 dziś Cześć. No cóż możesz być pewna, że my Cię nie odrzucimy. Jestem tu od wczoraj, a już zdążyłam zauważyć, że są tu porządne dziewczyny i mają taki sam cel jak i my czyli dziecko. Słuchaj, nigdy nie stosowałam tabletek, ale moje znajome tak. I wiem, że jeśli nawet pominie się jedną jedyną tabletkę można sobie wpaść. Ale jeśli test wyszedł negatywny to zaczekaj kilka dni i zrób kolejny. Chociaż najlepiej byłoby umówić się do ginekologa, ale wiem, że terminy są zabójcze. On wszystko by wyjaśnił. Rozwiał by wszelkie wątpliwości. A jeśli chcesz dzieciątko to po prostu rzuć tabletki na stałe. Czytałam ostatnio, że wszystkie tabletki antykoncepcyjne mogą przyczynić się do niepłodności . To samo mówił nam kilka lat temu na biologi nauczyciel i to prawda, bo znam takie przypadki. Jak będziesz już wiedziała co się " w Tobie " dzieje to napisz o tym :)

Witam, czy mogę się dołączyć do Was?;)

Jasne, zapraszamy ;-) kiedy termin @?

Witam! Czesto czytalam tu zamieszczone wypowiedzi na forum na temat zajscia w ciaze. Moj problem(choc nie wiem czy to realnie problem usmiech.gif polega na tym, ze w piatek 02.01.2015 r dostalam miesiaczke.Wygladalo to jak owszem moja miesiczka ale niezbyt obfita. Biore tabletki antykoncepcyjne novy nette i okres wystapil w 7-dniowej przerwie. Niby wszystko w porzadku....alecaly poprzedni cykl ze tak powiem skopalam zdarzylo mi sie nie wziąc nawet 3 tabletech jak nie 4.. zastanawiam sie czy ktores Panie zaszly w ciaze nie wiedzac o tym. w sensie ze dostaly krwawienie wywolane brakiem tabletek a nie prawdziwa miesiaczke. test ciazowy robilam w trakcie okresu. negatywny. Nie chodzi o to czy chce dziecka czy nie. Jezeli sie zdarzy to sobie poradze usmiech.gif . Prosze tylko o pomoc. Martwie sie ze biore nadal tabletki a moze cos tam sie zadzialo. Po stosunku z moim chlopakiem bola mnie jajniki jakbym miala okres. Tak samo bolaly tydzien po okresie. czekam na jakies wypowiedzi i pozdrawiam. Mam 22 lata.Dodam ze oczekuje powanych odpowiedzi a piszre tak bo na innym forum spotkalam sie z tzw debilizmem -_-. poza tym chyba poczulam to ze chcialabym miec bobasa..Trzymam za Was kciuki!

blackburn mysle ze ciaza raczej wykluczona w takiej sytuacji, wiesz w normalnych warunkach ludzie maja sex w owulke i nie pojawia sie ciaza tym bardziej jak ktos uzywa tabletek,

ja oczywiscie nie wytrzymalam i zrobilam sobie dzis ponownie test, w sumie to 12 dzien po owulce no i sniestty negatyw, nawet cienia drugiej kreski, juz sobie raczej nie robie nadziei na ten cykl, kurcze nie wiedzialam ze tak trudno zajsc w ciaza a przeciez robimy wszystko co nalezy, poza tym dzis juz czuje swoje piersi ewidentnie napiecie przedmiesiaczkowe, no trudno, moze za miesiac

dziekuj***ardzo! w koncu jakies "normalne" forum :). zastanawiam sie czy nie zrobic jeszcze dzis testu. Jak mi sie uda dzis to dam znac. Coraz czesciej mysle o rzuceniu tabletek to dopiero cholerstwo :( dzieki jeszcze raz i bede sie odzywac <3 zaczelam nastepne opakowanie 07.01 @skonczyl sie 06.01 a test wykonalam 04.01. Wiec faktycznie wypadaloby zrobic test jeszcze raz...

ja oczywiscie nie wytrzymalam i zrobilam sobie dzis ponownie test, w sumie to 12 dzien po owulce no i sniestty negatyw, nawet cienia drugiej kreski, juz sobie raczej nie robie nadziei na ten cykl, kurcze nie wiedzialam ze tak trudno zajsc w ciaza a przeciez robimy wszystko co nalezy, poza tym dzis juz czuje swoje piersi ewidentnie napiecie przedmiesiaczkowe, no trudno, moze za miesiac

no test mozesz zrobic ale ja obstawiam jedna kreske,

zrob test i wszystko stanie sie jasne. najszybsza i najtansza forma wykluczenia ciazy :)