Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rzuciłam studia..

Polecane posty

Gość gość

czuję, że teraz to już calkiem koniec mojego "życia". Nie daje rady ze swoją psychiką, z lękami, z depresją. Na niczym mi nie zalezy. Ja nie wiem co ja mam zrobić, czuję się jakby jedynym rozwiązaniem był samoboj, bo i tak jestem już nikim i zawsze będe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z podagra
wyluzuj widocznie nie ten czas albo nie te studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warwick
Dobry pomysł, nie masz już po co żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez życie
Pamiętaj, studia nie są wyznacznikiem osobowości. Później możesz wrócić do nauki. Jeśli czujesz, że musisz pewne rzeczy przemyśleć i poukładać sama w sobie, to tak zrób. Każdy potrzebuje na pewnym etapie życia - zwolnić. U Ciebie widać, ten etap nastąpił. To normalne. Nie dołuj się i nie obwiniaj, za taki stan. Chwilowe wyciszenie dobrze zrobi. odpocznij i przemyśl na spokojnie. Jak nie studia, to jakieś pomaturalne roczne lub dwuletnie( na przeczekanie). Nie działaj pochopnie. Ważne decyzje życiowe należy podejmować po ochłonięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbyszek Rogal
PODETNIJ SE ŻYŁY W KOSTCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz podac gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się tak czuje :( Rozumiem Cię Możesz do mnie napisać Podaj jakiś adres jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ty pierwsza i pewnie nie ostatnia przez to przechodzisz. Kwaśniewski studiów nie skończył a prezydentem został, na studiach świat się nie kończy. Masz tyle odwagi żeby popełnić samobójstwo i zrobić to skutecznie, czy tylko chcesz nałykać się proszków, żeby zobaczyli jaka jesteś biedna i Cię uratowali? Idź do psychiatry i na terapię, jak będzie do d**y to na samobójstwo nigdy nie jest za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rzuciłam studia, poszłam do szkoły policealnej zaocznie i mam pracę od pon-pt w normalnych godzinach za dobrą stawkę. Studia (szczególne dzienne) to w większości przypadków strata czasu ;) A 90% ludzi chodzi na nie, bo rodzice mówią, że muszą iść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina zielarka
ja nawet dwa razy :P nic na to nie poradze ze jestem stworzona do innych celuw :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmien zdanie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×