sexi fryzjerki

czy podniecają was fryzjerki

w takim razie co powinna robić albo jak być ubrana żeby was podniecić

up

no dobra jeśli macie ciekawe pomysły pisać lila.lpskao2.pl może coś wykorzystam

odnawiam temat

lubie gdy ociera sie piersami o moja głowe niechcacy lubie gdy jest delikatna . Ładnie prosi bym pochylił głowe, lubie gdy czule zmiata włosy z głowy. Gdy mruczy i wzdycha pod nosem

no to już coś jest

up

mam takiego klienta któremu pozwalam na trochę więcej

Ja tam lubię chodzić do fryzjerki. Lubię jej dotyk na włosach, ich przekładanie, lubię jak staje za mną i widzę siebie i ją w lustrze, lubię jak pracuje nad moją grzywką, a ja widzę jej ramię, bark, szyję tuż przed oczami, nawet uda się puścić żurawia za kołnierz, zajrzeć za odchylony stanik. Niby nic, ale mnie to cieszy. I jeszcze jak jest mała (ja jestem decydowanie duży) i by sięgnąć do grzywki musi oprzeć się udem, a czasem nawet łonem o moje ramie, to już zdecydowanie fajnie. Nie okazuję im tego, bo szkoda robić kobiecie przykrość, ale jak by si zdarzyło, że i im to sprawia przyjemność, na pewno byśmy się dogadali.

wyobraź sobie że akurat mnie to kręci

Ale to chyba nie problem ze strony kobiety zainteresować sobą faceta? Zwłaszcza fryzjerce, gdzie pewne zbliżenie jest jakby naturalne w zawodzie. Zwykle w fotelu fryzjerskim fantazjuję o pracującej nade mną kobiecie. I pewnie sporo facetów czasem tak ma Powiedz co konretnie Ciebie podnieca w takiej sytuacji

mam znajoma fryzjerke, nie raz juz klientom o******ela po pracy jezeli oczywiscie byl zadban i ją podniecal. normalna rzecz w tym zawodzie.

no raczej o robieni loda nie myślałam

odświerzam

Ja lubię swoją fryzjerkę za jej piękny uśmiech i dowcip. Poza tym jest taka bardzo apetyczna,czasami myślę,że chętnie bym ją schrupał,ale wszystko pozostaje w sferze marzeń.

marzenia a może ktoś ma bliższe relacje ze swoją fryzjerką

no i lipa dostaje maile ze sterczącymi fiutkami i to wszystko

za dużo gier komputerowych za dużo

czy jak jest się miłymn dla swojej fryzjerki można dostać coś więcej

odnawiam temat

czy znajdzie się taka która strzyże nago.

odśieżam temat

A ja tam bym chciał żeby strzygła nago. Ciekawe ile trzeba zapłacić za taką usługę,

Czemu od razu płacić? Nie łatwiej, taniej i przyjemniej poprosic o to swoja zone albo dziewczyne? Ja zawsze obcinam mojego faceta i przeważnie konczy sie to wspolnym prysznicem :) Ostatnim razem kazalam mu isc sie rozebrac do kuchni, przygotowac taboret i maszynke, a w tym czasie ja sie rozebralam, zalozylam czarne ponczoszki i czerwony krociutki fartuszek. Jak weszlam do kuchni to od razu sie do mnie dobieral ale ja kazalam mu usiasc, przykrylam go peleryna i zaczelam strzyc. Ciagle mi powtarzal ze sie nie spodziewal i jest mega podniecony. Co chwile zerkal na moje piersi jak sutki sterczaly spod fartucha. Nie wytrzymal juz kiedy nachylilam sie zeby pozamiatac jego wlosy, wstal z taboretu, zerwal peleryne, podwinal mi fartuch no i... Ekhm :) Nastepnym razem ostrzyge go normalnie zeby sobie to docenial i czekal z niecierplioscia kiedy to powtorze.

dobre polecam

fryzjerki to brudasy, sprawdzone na 3

Moja fryzjerka, to mistrzyni w swoim fachu. :) Rzadko się widujemy, bo lubię sobie pociągnąć pióra, ale jak już, to zrobi zawsze ze mnie człowieka. :) Zbytnio mnie nie pociąga. Nie dlatego, że jest mało atrakcyjna, ale dlatego że idę do fryzjerki a nie burdelu.