Pozdrawiam posiadających kredyt mieszkaniowy we FRANKACH

Wygraliście

u nas na wsi powiadają: nie zesroj sie ino

ja ostatnio w tv oglądałam że facetka wzięła kredyt na mieszkanie 400tyś i po 8latach spłacania ma 500tyś :O trzeba tym ludziom współczuć mi się w głowie nie mieści jak mogli coś takiego zrobić przecież wiadomo że waluta chodliwa jest i szybko wzrośnie

a czego tu wspolczuc? glupoty? ufanie banksterom i ich obietnicom "korzysci" jest glupota... skrajna. Statystyki dotyczace samobojow wzrosna, czuje przez skore.

Co

Trzeba ludziom współczuć,przecież wiadomo jakie są realia w polsce a kazdy chcialby mieć swój kat.

nie bedzie łatwo ,ale źle nie j est :)

Jestem fotografem i parę lat temu jak już praktycznie do lamusa odchodziły tradycyjne aparaty kliszowe, a wchodziły już coraz bardziej cyfrówki, musiałem się przestawić i kupić nową maszynę do wywoływania zdjęć, to koszt bagatela 60tys zł, wziąłem na to kredyt we frankach bo nie tylko hipoteczne dają we frankach, co się potem okazało już po spłacie, że gdybym wziął normalnie w złotówkach to wyszłoby mi taniej i byłoby znacznie mniej nerwów niż zabawa z frankiem i obserwowaniem kursu.

niestety, banki obiecywały niskie oprocentowanie a teraz umywają ręce. aleza naiwność się płaci dopiero dzięki prawnikom z CWW wyszłam na prostą, pomogli mi odczytać umowy kredytu co pozwoliło mi na złagodzenie "sprawy"