moja przyjaciolka ma duzy problem, jej maz arab zabral dziecko

Przyjaciółka ma problem, wczoraj po poludniu jej maz arab odebral dziecko ze szkoly i wyjechal z dzieckiem do swojego kraju, nie odbiera telefonu, wyczyscil kase z konta, kupil bilet tylko w jedna strone , co biedna na zrobic?

mądrzeć. to zupełna normalnośc w przypadku zadawania się z arabami. tylko wy baby nie potraficie jakoś tego zrozumieć.

ciesze sie bardzo :-) jest glupia i to jej problem :)

A co gorsze zglosila na policji ale ten facet jest ojcem dziecka ma takie samo prawo do dziecka jak matka

żeby wywieść dziecko za granice musi być zgoda obojga rodziców

Ale z czego sie cieszysz? Jak ty bys sie czula jakby ojciec twojego dziecka zabral by je i gdzies wywiozl, albo rozwiodla bys sie i opieke nad dzieckiem dostal by ojciec a ty widywała bys dziecko np raz na 2 tyg, nie ciesz sie z czyjegos nieszczescia!

Arab ZAWSZE będzie traktowac kobietę jak nic nie znaczące zwierzę. W ich mentalności to mężczyzna jest panem życia i śmierci kobiety, która nigdy nie ma nic do powiedzenia. Są bardzo rzadkie, jednostkowe przypadki innego zachowania ale to wyjątki potwierdzające regułę. A Wy kobiety, mimo, że wiadomo o takim zachowaniu Arabów w dalszym ciągu włazicie w takie związki. Dla mnie to jest kompletnie niezrozumiałe a potem wypłakujecie się na forach, zgłaszacie policji, itp, itd mimo, że to Wasza wina i Wy za to ponosicie odpowiedzialność.

10:19 ale tu problemem jest dziecko, a nie relacje damsko-męskie, tumanie skończony

Ten problem top efekt postępowania kobiety. To jej wina i ona jest za to odpowiedzialna.

Najwidoczniej nie musi albo facet jakos to zalatwil , bo kolezanka o niczym nie wiedziala, niczego nie podejrzewala, wrocila z pracy i byla zdziwiona ze nie ma ich w domu, zadnej informacji ze gdzies wyszli, dopiero wieczorem sasiad jej powiedzial ze wychodzil z walizka, zajrzala do szafy i faktycznie nie bylo kilku rzeczy jego i dziecka, poszperala w laptopie i znalazla ze kupil bilet dla siebie i dziecka ale bez powrotu, wiec poszla na policje ale jej powiedzial ze jest ojcem i ma prawo takie same jak ona

"Ten problem top efekt postępowania kobiety. To jej wina i ona jest za to odpowiedzialna." x p*********e hipolicie

Ale przecież dziecko powinno chodzic do szkoly, nic kolezanka bedzie musiala pozyczyc kase i leciec do jego kraju szukac dziecka i zabrac go do domu, bezczelny typ wyczyscil konto

Naprawdę? A kto wszedł w związek z Arabem mimo, ,że wiadomo jak oni traktują kobiety i jak to się kończy? Ktoś ją do tego zmusił czy zrobiła to z własnej nieprzymuszonej woli? Skoro to zrobiła z własnej woli jest odpowiedzialna za konsekwencje wynikające z tego aktu głupoty. To tak jak wsiadania do samochodu po pijaku.

Oni byli zgodnym malzenstwem, razem ponad 12 lat, byla z nim u niego , jego rodzina byla tez w Pl, nie planowal przynajmniej nic jej nie mowil ze chce wyjechac tam na stale, prowadzil bar byl wspolnikiem, jego kolega z ktorym pracowal nic nie chce mowic, udaje ze o niczym nie wiedzial

gość 10;30 ty naprawdę jesteś p*i*e*r*d*o*l*n*i*ę*t*y, tu nie ma żadnego bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego, hahaha hahaha x twoje rozumowanie jest następujące: żona każe kupić mężowi chleb, więc on wsiada do samochodu, po chwili brakuje mu benzyny, więc bierze kanister i idzie na stacje benzynową, tam akurat wybucha pożar, mąż zostaje poparzony, karetka bierze go do szpitala, tam podczas operacji zostaje zainfekowany HIV, twoim zdaniem winna całej sytuacji jest żona - bo kazała mu iść po chleb, debil jesteś, tylko jeszcze o tym nie wiesz :) :) :)

Oni potrafią udawac, przystosowywac się do miejscowych warunków ale to nie znaczy, że zmieniła się ich mentalność.

....z autobusem arabów........ataki pienkny był arapski.....bedzie nowy dzichadysta

Moje rozumowanie jest inne. Kobieta wiąże sie z Arabem, pomimo, że wiadomo jak to się kończy. A więc wszystko co wynika z tego jej czynu to jej odpowiedzialność. Podobnie jest z jazdą po pijaku. Wiadomo jak to się kończy i odpowiedzialność spada na sprawcę. czyli napitego osobnika. Tylko i wyłącznie.

Oczywiście wg twojego "rozumowania" ja jestem debilem bo wiem jakie są konsekwencje wiązania się kobiet z Arabami ale debilką nie jest kobieta która wiedząc jak to jest, wiąże się z Arabem i potem ponosi tego konsekwencje.

Zeby choc odebral telefon, albo ktos z jego rodziny , poinformiwali ze wszystko ok, ze dziecko czuje sie dobrze, jest cale i zdrowe , kolezanka cala w nerwach

Daj spokoj nie kazdy arab jest zly, nie kazdy arab zabiera kase z konta , zabiera dziecko bez zadnego uprzedzenia i sobie wyjezdza, dziwolagi wszedzie sie zdarzaja nawet w Pl

To prawda. Nie każdy. Na 1000 sztuk może zdarza się jeden inny.

do jakiego kraju zabral te dziecko?

Do Egiptu

Pracuje w firmie detektywistycznej i zlecenia z powodu uprowadzonego dziecka a ogólnie kłopotów z mężem Arabem to codzienność. Uprowadził dziecko z pewnością do jednego z krajów arabskich bo w europejskich sprawa byłaby do załatwienia w zasadzie "od ręki". Natomiast w krajach arabskich w zasadzie można odzyskać dziecko (czasem uprowadzoną żonę, dziewczynę) tylko siłowo. Innej możliwości nie ma. Wystarczy zadzwonić do fundacji Itaka, żeby się o tym dowiedzieć i otrzymac informacje, jak tego typu sprawy są powszednie, tylko większość z Was o tym nie słyszała albo nie chciała słyszeć.

Dziewczyny wiedza, slysza, ale milosc jest slepa, zawsze mysla oj mnie to nie spotka, moj jest taki kochany, dobry itd, muchy by nie skrzywdzil, niestety a pozniej placz i problem

jestem kobietą a mimo to totalnie nie rozumiem jak można te człekokształtne małpy tknąć choćby kijem od szczotki a co dopiero mówić o związkach z nimi...

Jedyna rozsądna możliwość to zwrócenie się o pomoc do dobrej firmy detektywistycznej.

Pewnie prowokacja. Ale jeżeli nie to jej problem, dała d**y zmazańcowi to niech teraz cierpi, jej sprawa. Jak ja nie znoszę takich tępych bab, w życiu nie związałabym się z muslimem.

Najgorsi sa kuzyni, rodzina takiego araba co przyjedzie do europy i ozeni sie tu i ma dzieci, zaraz namawiaja aby jego zona przyjela islam, a dzieci wychowywaly sie w ich krajach, uczyly sie kultury, religi muslimow, czytaly koran, bo mysla ze w europie takie dziecko nasiaknie zlem, hm zal