Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylkowa123

mamusie pazdziernik 2015! :)

Polecane posty

u mnie 63:) mroweczki czuje, ale sama nie wiem czy to dzidzius czy "motylki" w brzuch z radosci:) Teraz trzeba dbac o siebie, witaminki, prenalen, zero slodyyyyczy i relaks:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moze to glupie pytanie ale zapytam...czy uprawiacie sex? Mi teraz na wizycie gin powiedziala ze juz mozemy ale sie stresuje ze moze cos sie stanie.moze to glupie z mojej strony ale mam stresa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Jasne że współżyjemy. Jeśli wszystko jest ok,ciąża nie zagrożona to nie ma przeciwwskazań. Oczywiście bez szaleństw. Na początku ciąży moje libido kulało,zapewne była to troska czy wszystko ok. Natomiast teraz moje ciało ładnie się zaokrągliło tu i ówdzie no i ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Matko jak ja sie dzisiaj objadlam, znaczy sie moze to nie bylo duzo ale po tylu tygodniach i jeszcze tort malinowy- taki kwaskawy, pychota :) Sierotko- lekarze czasami nie zdaja sobie sprawy z tego co mowia, oni to rozumieja inaczej a my inaczej i wpadamy w panike- czytalam, ze Twoj wynik jest w normie, zalezy tez jak duza jest dzidzia. Co do seksu- my mielismy zakaz z racji zagrozonej ciazy, jak bede 8 kwietnia na wizycie to zapytam, jak to teraz wyglada czy dalej nie mozemy. Mowiac szczerze, odkad mdlosci nie sa juz tak dokuczliwe i zmniejszyly sie bole podbrzusza to moj apetyt wzrosl i ciezko mi lezec obok meza jak drewno, cos sie we mnie gotuje, w koncu to moj maz i niesamowicie mnie ... ;) Dobrej nocy Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny i Fasolki :) Jakas cisza dzisiaj. Czy Wy tez macie problemy z cera? Wyskakuja mi przerozne krosty, podskorniaki jakies okropnie bolesne, coraz wiecej tego i nie wiem jak sobie z tym radzic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Asia mi cera się znacznie poprawiła, wcześniej miałam z nią problemy, a teraz nic, co mnie bardzo cieszy i pewnie minie po ciąży :) Dziś odebrałam wyniki badań na szczęście w miarę wszystkie dobre :) Cukier mi bardzo spadł, co mnie bardzo cieszy bo miałam w górnej granicy normy przed ciążą, a teraz mam 4,3 co jest super, bo to mnie martwiło, i żelazo standardowo trochę za niskie :) Co do sexu, delikatnie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Asia też mam ten problem,ale nic z tym nie robię. Hormony szaleją i tyle,za chwilę zapewne będzie lepiej. Tylko ja zawsze miałam cerę podatną na wszelkie wypryski. U mnie od kilku dni żadnych dolegliwości żołądkowych-jaka ulga. Boli mi natomiast z boku brzucha nie non stop ale trochę się niepokoję. W środę mam wizytę to zapytam. Dziewczyny jak jest u Was na wizytach,moja dr od początku ciąży nie badała mnie ginekologicznie,robi tylko USG. W poprzednich ciążach na każdej wizycie badanie,a USG tylko wtedy gdy konieczne. Zobaczę co będzie teraz. Listopadowa super że wszystkie wyniki ok, zawsze lżej na serduchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Listopadowa- jakas sztabke zelastwa moge podrzucic od meza z warsztatu ;) Doris- mnie tylko na pierwszej wizycie zbadal wziernikiem a teraz tylko usg, moze tez dlatego, ze nie zglaszam nic, ale kolezanka tez tak miala i jakos kolo 20 tyg ja zbadal a tam sie okazalo, ze ma stan zapalny, nie czula nic a uplawy ma ciagle brazowawe bo ma mega polipa. Tez nic nie robie z tymi wypryskami, pojawily sie to i znikna, musze tylko kupic cos na sucha skore bo balsamy, ktorych do tej pory uzywalam nie pomagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Mnie badała tak i tak, i USG piersi, jak będzie teraz przekonam się w środę, nie lubię badan wziernikiem, wiadomo, ale chyba lepiej sprawdzić. Asia dzięki za propozycje co do żelaza, mój M też mi mówi że mi coś przyniesie i żeby to było takie proste :) Reszta jest OK, więc to jakoś mi tak humoru nie popsuło:) Suplementy z żelazem coś na mnie nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musisz chyba zaczac jesc duzo zieleniny, brokuly i szpinak maja go w sobie sporo, ja akurat lubie to wcinam :) Ogolnie jakos nie zmienilam bardzo swojej diety, wyniki mam w porzadku, wiec chyba jest ok. Odstawilam tylko kawe bo mi smierdzi, surowych mies nie jem i z serami sie wstrzymalam, gazowana lekka pije wode bo niegazowana mi nie wchodzi, troche sokow, jakies owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierotka ma Rysia
Wiem, ze to niby jeszcze norma, ale naczytalam sie, ze 20% dzieci z zespolem Downa mialo przeziernosc w normie, czylu nawet 1,5-1,6mm. Chyba zdecyduje sie na test Nifty lub Harmony. Trudno. 2500zl wydam, ale bede miala pewnosc, ze dziecko zdrowe, bo nie wytrzymam pol roku w niepewnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Sierotka powodzenia, będzie dobrze :) Chyba jeśli kości nosowej nie ma, to jest większy wyznacznik ewentualnych zaburzeń i ZD, a nie to NT, które właściwie masz OK. "Brak kości nosowych w 11-14 tygodniu ciąży to cecha przede wszystkim większości dzieci z zespołem Downa. Ten objaw rzadko spotykany jest u dzieci zdrowych." A u ciebie kość nosowa była, więc nie martw się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogorszony stan cery i wypryski to objaw na dziewczynkę a piękna promienna cera to na chłopca mi za każdym razem się sprawdziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sierotko, dzieci z ZD nawet jak miały przezierność ok, to zapewne inne parametry odbiegły od normy...a u ciebie ok...Te wszystkie pomiary bierze się całościowo, wszystkie razem dają dopiero jakiś obraz( to tak samo jak np z morfologią krwi, lekarz patrzy na wszystkie parametry,). Pisałam ci już wcześniej..ja miałam usg genetyczne u Roszkowskiego w Warszawie ( ponoć ma dobre oko), zapłaciłam 4 lata temu 350 złotych, przyjmował na Saskiej Kępie. Mój wynik nt 2,4.., ale on się tym wcale nie przejął .Powiedział,że inne parametry są ok i na jego oko " dzieciak jest zdrowy". Miałam w końcu amniopunkcję,ale tylko i wyłącznie ze względu na wiek ( byłam po 40 -stce). Moje nt 2,4 ma w tej chwili prawie 4 lata i jest zdrowy, nic mu nie brakuje. Testy nimfy są drogie, jak cię stać , to rób, ale zastanów się czy nie szkoda pieniędzy. Masz wynik w normie, 2,2 to NORMA... I tak na koniec..ciężarna pyta lekarza czy w ciąży komputer szkodzi.. Na to lekarz..nie pod warunkiem ,że nie jest podłączony do internetu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Sierotko - nie stresuj się na zapas. Wiem, łatwo mi pisać, a jak u mnie wyszła nieprawidłowość przy tętnie dziecka, to siedziałam i grzebałam w internecie i tylko niepotrzebnie się nakręcałam. A na kolejnej wizycie okazało się, że wszystko jest w porządku. Jakie wyszło ci prawdopodobieństwo zespołu downa i innych trisomii? U mnie z seksem.... ostrożnie. Nie mogłam na początku przez 2 tygodnie, póki był krwiaczek. Teraz już mogę, ale często po seksie mam bóle podbrzusza takie jak przy okresie, więc staramy się niezbyt często i delikatnie. U mnie usg z przeziernością pojutrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wizycie juz kontrolnej przeziernosc karku 1.6 także jak najbardziej w normie :) pani lekarz próbowała usyszec dzis bicie serca ale nie było słychać nic prócz pluskania w wodach :) jejku jestem taka podekscytowana jedyną rzecza jaka niepokoi jest spadek wagi wciągu mc 3 kg i totalny brak apetytu. Póki co dostałam krople jakieś homeopatyczne ... A jak u was drogie mamusie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jakie ryzyko, bo lekarz mi nie wyliczal. Dzis mi pobrali krew na Pappa. 2 tygodnie czekania. Nie bardzo mnie stac, ale jakos uzbieram te pieniadze i odzaluje, bo czym jest 2500 zl w porownaniu do kosztow chorego dziecka. Ehhh im dluzej o tym czytam, tym bardziej sie boje. Z tym komputerem i internetem to prawda :D U mnie z seksem na razie cisza, bo lecze mega infekcje po luteinie dopochwowej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Ja przyjmuje luteinę dopochwowo od dnia owulacji, ze względu na tamto poronienie, już mam trochę dość :/ Jem jogurty probiotyczne, kiszonych ogórków dużo i jakoś mi się na razie udaje tego uniknąć, choć wiem, że czasem to nic nie daje, ale może jakimś probiotykiem lepiej się wspomóc. A z tymi wynikami, jestem pewna, że będzie dobrze, nie martw się tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey :) ja od dzisiaj jestem na zwolnieniu :) Szef sie doigral, przyszla inspekcja, teraz ma sie zglosic 1 kwietnia do ich biura, zrobic mi umowe na stale, placic skladki ktorych mi nigdy nie placil. Skubany nie chce mi wyplacic wyplaty.. ale bez stresu.. gorzej dla niego. Wydarlam sie na niego w sobote, bo mi zabronil wziac wolnego o ktore prosilam miesiac temu, poszlam wiec do lekarza i prosze :) ma za swoje. Zaraz na nastepny dzien od wizyty inspektora, zwolnil dziewczyne w ciazy i zostal sam z corka. Pamietam jak jeszcze nie dawno Wam pisalam, ze moje objawy ciazowe sa duzo slabsze. W tym samym dniu wymiotywalam jak bobr i tak mam do teraz. Codziennie to samo, rano, popoludniu, wieczorem w nocy - kg schudlam przez tydzien. Znowu biore te tabletki przeciw wymiotne, mam nadzieje, ze mi pomoga.. bo szczerze mam dosyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sierotka ja mam przeziernośc 2,4 przy crl 5,9 i zdaję sobie sprawę że to dużo ale sie nie nakręcam bo to i tak nic nie da. Mam 24 lata i zarówno ja i mój partner jesteśmy zdrowi i wierzę że dzidzia też będzie. To jest moja druga ciąża a pierwszą straciłam - płodzik obumarł w 8tc. Wykonałam wtedy mnóstwo badań ale przyczyny nie znaleziono. Nie możesz się przejmowac bo tylko zaszkodzisz dziecku. Jak przez pierwsze dwa dni po usg genetycznym przeżywałam i płakałam to zaczął bolec mnie brzuch. Dzidzia wszystko czuje. Bądź spokojna bo co ma byc to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
listopadowa123 ja też mam już trochę dośc tej luteiny. Też biorę ją ze względu na poronienie. W sumie to teraz przyjmuję ją od 4tc i mój gin zapowiedział, że do 16 będzie mi towrzyszyc. Aktualnie jestem w 13 więc jeszcze tylko trochę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sierotka a kiedy miałaś to usg? krew na Pappa powinna byc pobrana tego samego dnia co usg. To bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
Paula ja o tym myślałam bardzo intensywnie nawet na all już oglądałam, bo mi jest strasznie niewygodnie spać na boku, nie cierpię wręcz, tylko się waham, bo ja nie spie na żadnej poduszce ( też bardzo nie lubię poduszek) i zastanawiam się czy ona mi zdoła pomóc, czy będzie zbędna. Only super że już prace masz z głowy, teraz odpoczywaj relaksuj się i nie myśl o tym bucu, tym bardziej że widać było u ciebie zaangażowanie w ta prace, a on taki, to niech spada. Współczuje mdłości ja już mam z nimi spokój :( Co do tej luteiny, nie wiem do kiedy będę ją brała, co prawda mam jej serdecznie dość, ale daje mi jednak jakieś tam poczucie bezpieczeństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listopadowa123
A tak w ogóle to u mnie już +2 kg :D dziś się zważyłam przed jutrzejsza wizytą :) i brzuszek już się robi okrągły, u mnie 13tydz i 3 dzień, choć dziecko już większe z usg o jakieś 4 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
listopadowa123 ja niestety -0,5kg . Mam słaby apetyt i nic mi nie smakuje;/ Na mięso nawet nie mogę patrzec. Nie potrafię jesc na siłę a to już 13tydz1dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny i malutkie Fasolki :). Sierotka myślę że naprawdę powinnaś się uspokoić. Stres źle wpływa na rozwój twojego dziecka. Zostaw w końcu ten internet bo naprawdę można nieźle się nakręcić. Napewno wszystko będzie ok trzymam mocno za to kciuki. Olny super że już odpoczywasz na zwolnieniu nie ma co się przejmować szefem. Ja też odpoczywam ale tylko do świąt potem muszę wrócić do pracy na jakiś czas. A naprawdę nie chce mi się totalnie. Wczoraj właśnie z córkami wróciłyśmy z Łodzi byłyśmy na koncercie Violetty moje córki są jej wielkimi fankami. One dziś w szkole i w przedszkolu a mamusia odpoczywa długa dwudniowa podróż. :) Ja czuje już bardzo często mojego Kropka, są to delikatne muśnięcia, ale do rozróżnienia. W końcu w czwartek zaczynam 15 tydzień :). U mnie seks bez problemu lekarz niczego od początku nie zabraniał :). Dziewczyny czy wy jeszcze bierzecie kwas foliowy? ja na wadze na razie stoję ani do przodu ani do tyłu. :) A brzuch już mam widać choć moja tendencja tycia zawsze szło mi zawsze w brzuszek :) wiec Kropek już widoczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewuszki i Maluszki :) Ja biore nadal kwas foliowy ale powoli zaczynam brac prenatal II trymestr, wiec chyba trzeba przestac, zapytam po swietach lekarza, u mnie to poki co niepelny 13 tydzien, wiec na razie lykam, razem z duphastonem. Pocieszajace jest to, ze mdlosci mnie chyba powoli opuszczaja, rano moge normalnie funkcjonowac. Milego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris LJ4
Czytam Wasze wypowiedzi o wadze. No to chyba wyprzedzam wszystkich. Jestem w 10 tc do przodu ok.4 kg. Musiałam kupić już odzież,w dżinsy się nie mieszczę. Kupiłam spódnicę dżinsową ciążową w C@A i udało mi się kupić dżinsy ciążowe w sklepie z ciuszkami używanymi dla dzieci za 35 zł a w sklepie same wiecie ponad 100,a w stanie b.dobrym. ja biorę femibion natal classik. Pozdrawiam mamusie i maluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że nie jestem sama na zwolnieniu:) z powodu krwiaka jutro miną dwa tygodnie mojego l4 a mam jeszcze do 8 kwietnia. Jak po krwiaku nie będzie śladu to chyba też wrócę do pracy chociaż będzie ciężko się ruszyc. Poza domem spędzam 10 godzin bo dojeżdżam a 8 godzin mojej pracy to bez przerwy siedzenie przed komputerem. Jeżeli chodzi o kwas foliowy to właśnie od wczoraj (13t.c.)zaczęłam opakowanie Femibion 2 . Do końca 12tc łykałam Femibion 1. Nie mogę się doczekac kiedy zacznę czuc mojego maluszka. Na razie jest pewnie za wcześnie ale już mocno nasłuchuję tego co się dzieje w brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×