mamusie pazdziernik 2015! :)

Paula - u mnie identycznie dziś 25 tydzień 3 dzień, mamy ten sam termin? :) Mnie się też podobają takie stylowe, ale nie wiem na ile są praktyczne. Co do jasnych kolorów "wnętrza", to jak najbardziej się zgadzam. Mam błękitno-granatowy i zielono-szary. Ten błękitno-granatowy ma jaśniejszy kolor tak beznadziejnie rozmieszczony, że znajduje się w najbardziej brudzących się miejscach. Pierwszy wózek - firma nie wiadomo jaka, ale bardzo go lubiłam, spacerówka z wkładaną miękką "gondolą", można było dziecko sadzać przodem lub tyłem do kierunku jazdy. Drugi kupiłam lżejszy i zwrotniejszy, samą spacerówkę, Peg Perego Pliko P3, też jestem zadowolona, chociaż szybko się "rozklekotał" (kółka już piszczą w czasie jazdy). Teraz będę kolejny musiała kupić, tym razem dla dwójki. Myślałam, że fajnie- wózek to duży wydatek, będzie przechodni z dziecka na dziecko, a u mnie i tak - co dziecko, to kolejny wózek kupuję... Ja mam teraz na plusie 6,5 kg, w tym ostatnie 3,5 w ciągu 3 tygodni mi "wskoczyło"...

listopadowa123 - znalazłam wasze forum właśnie podczas szukania info o cam orsobello - jestem nim zauroczona! Widziałaś go na żywo?? Nie wiesz czy małe kółka sprawdzają się na naszych drogach?

Listopadowa wózek super bardzo ładny. Mieszkam na wsi więc stawiam na większe kółka,ale ogólnie ok. 2+3 co do kółek w peg-perego pliko p-3,też go jeszcze mam po córce dobrze się sprawował więc go zostawiłam "w razie czego". Córka w nim jeździła jeszcze jak miała 4 lata. U mnie jedno działa trochę inaczej niż na początku,dopytywałam w sklepie i można wymienić tylko przednie, koszt ok.80 zł za jedno. Na pewno wymienię,bo wózek sporo był używany,a tapicerka nie wyblakła, ma duży kosz ogólnie godny polecenia. Ja przytyłam od ostatniej wizyty tylko kilogram co mnie trochę zaskoczyło,jestem w 23 tc i 10 kg na plus. Pani z Francji chciałabym kupić z isofixem tylko trochę szkoda mi pieniędzy,kosztuje ok 500-600 zł. Plusy - nakładasz fotalik i nie musisz się gimnastykować z pasami,posłuży jeszcze do większego fotelika,który nie będzie ruszał się na prawo i lewo w trakcie jazdy.

Paula- gratuluje obrony!!! Teraz juz tylko blogi czas. Gdyby jeszcze nie te nasze macice ;-) Wczoraj tez bylam u lekarza, Kruszynka wazy 615 gram zaledwie, bedzie drobniutka, wszystkie parametry ok, tylko brzuch mi sie napina, wiec znowu nospa, luteina i magnez regularnie. Ale jak trzeba to trzeba. My juz wozek kupilismy, zwykly prosty, kolezanka sie pozbywala, polskiej firmy ale mi sie podoba. Dostalam tez lozeczko kilka dni temu, tylko akcesoria musimy do niego kupic. We wtorek bylam na pierwszych zajeciach ze szkoly rodzenia, calkiem fajnie bylo ale moj lekarz odradZil mi chodzenie na zajecia gdzie beda cwiczenia, wiec nie wiem czy bede chodzic wcale...

Motyelk87 niestety nie widziałam go na żywo, jest w sklepie np w Warszawie więc jak będę go chciała kupić to tam pojadę zobaczyć. Też mieszkam na wsi i nie wiem jak takie kolka będą się sprawdzać, mam nadzieje, że nie będzie źle, jeszcze trochę czasu na przemyślenie mam :)

2 plus 3 na to wychodzi że tak samo :) ale różnie liczą te tygodnie. W szpitalu wg tego kółka wyszło im że był 25tydzień 1dzień a według tego co podawał mi gin był 24tydzień 3dzień :) Asia dokładnie,gdyby macica się nie buntowała to życie byłoby spokojniejsze. Teraz jak biorę znowu luteinę to liczę ze będzie dobrze. Magnez oczywiście obowiązkowo też choć czułam dziś dwa razy jak pod pępkiem jak miejscowo brzuch robił się napięty i twardy ale już sama nie wiem czy to po prostu dzidziuś nie zmieniał pozycji bo dość szybko ustawało .

Listopadowa a gdzie w Warszawie widziałaś ten wózek. Chciałabym go zobaczyć w realu,może to gdzieś niedaleko miejsc gdzie się kręcę po stolicy.

PH AGNES-IM Sklep Firmowy ul. Radzymińska 230 03-674 Warszawa 600 303 300 22 751 87 16 (od 9:00 do 17:00) zabawki@agnes-im.pl Zadzwoń zapytaj jak będziesz jechała, czy aktualnie maja na sklepie. A potem napisz mi jak ci się on widzi :)

W sumie na tej aukcji masz 2 adresy na samym dole np :) http://archiwum.allegro.pl/oferta/cam-fluido-orsobello-wozek-lekki-stelaz-5-2kg-i5090186505.html

Wlasnie i ja sie czasami zastanawiam czy nie twardnieje jak sie dzidzia rusza, bo czuje ze sie pokopie a za chwile sztywnieje mi brzuch i za chwilke puszcza. Zobaczymy, dzisiaj glownie odpoczywalam to tylko kilka razy mialam napiety brzuchol. Mam dzisiaj podly nastroj, nic mnie nie cieszy, a wrecz wszystko jakos drazni, jakas niedopieszczona jestem, rozdrazniona- no sama nie wiem!

Dziewczynki ja was cały czas czytam, tylko kiepsko u mnie z Internetem w tel, i nawet jak cos napiszę to z reguły mi się usuwa :( Tak czy siak,.. U mnie też jest problem ze sztywniejacym brzuszkiem :( byłam z tym u lekarza nawet, werdykt taki sam jak u was. Mój Chłopczyk rośnie jak na drożdżach w piątek ostatni ważył 830gram, p.dr śmieje się ze ma pyzate nóżki ;) dziś zaczęliśmy 27tydzien.

W kwestii wózka skłaniam się mu firmie Jedo model Baratina, na dużych pompowanych kółkach, koleżanki w większości polecaly właśnie taki typ kółek. U mnie na wioskę i spacerki po lesie małe przednie kółeczka się nie nadadzą...

Gratulacje dla zdolniachy! to tak na wstepie ;) Ja sie caly czas mecze z bolem tego ucha, masakra jakas... spac przez to nie potrafie. Teraz sobie zakraplam ucho olejem z czosnkiem i troszeczke pomaga.. ale tylko troche. Niestety zadnego antybiotyku mi nie dadza.. wiec musze to przeczekac :/ W sobote jedziemy po farby do pokoju malej i zaczynam zabawe z malowaniem :) Myslalam, zeby kupic juz mebelki, ale jeszcze troche poczekam. Najpierw pomaluje, zeby nie bylo, ze cos jednak nie pasuje. o o Ostatnio rozmawialam z M o dziecku, to ten sie mnie zapytal, to kiedy robimy nastepne? po 2 miesiacach? :D haha, a ja go wysmialam :D chyba mu bije ;) jednego jeszcze nie ma na swiecie a on juz o 2gim marzy ;)

Only miedzy mną a moja siostrą jest 13 miesięcy różnicy, rodzice też szybko postarali się o drugie i w sumie chowałyśmy się prawie jak bliźniaczki:) Ma to swoje plusy :P Mi zanika pole widzenia do depilacji miejsc intymnych, a robię to codziennie :P Później chyba z lusterkiem będę chodziła pod prysznic. Co do tego wózka to skoro mówicie ze kola pompowane lepsze to chyba szukam dalej, bo u mnie to właśnie terem wsiowy raczej :/

Only szacunek dla Twojego męża :) mój to powiedział że seksu będzie zero żebyśmy nie wpadli he he bo teraz udało się za pierwszym razem. Tylko że my nie współżyjemy od początku ciąży bo miałam krwiaka a teraz tez się boje przez tą moją macicę. Oboje jesteśmy wyposzczeni i dlatego od dłuższego czasu zastanawiam się już nad antykoncepcją po porodzie. Nawet nie wiem czy można stosować tabletki podczas karmienia piersią. Podziwiam kobietki które decydują się na drugiego dzidziusia tak szybko bo przecież przy maluchu jest dużo pracy a w ciąży kobieta chcąc czy nie chcąc ma mniejsze pokłady energii,a jak ma mdłości tak jak ja miałam to przy zmianie pampersa chyba bym osiwiała:) Powiem Wam że imię dla małej chyba samo się przyjęło po zaprezentowaniu dwóch typów Maja i Joasia wszyscy mówią juz Maja :) na początku upominałam że się jeszcze nie zdecydowaliśmy a przez to że byłam w szpitalu to wszyscy w rodzinie po kolei mówili że Maja napędziła strachu no i chyba już zostawimy to imię. W sumie to podoba nam się i jakoś dziwnie teraz byłoby inaczej na nią mówić :)

Mój ginekolog na pierwszej wizycie od razu powiedział, że odradza współżycie w ciąży, bo to szkodzi dziecku i z tego, co wiem, mowi to każdej pacjentce, bez względu na stan ciąży. Przez całą ciążę czuję się bardzo dobrze, więc nie widziałam powodu, żeby zrezygnować z seksu. Ale chyba gdzieś w glowie zostały mi słowa lekarza, bo jakoś nie mam ochoty tak jak wcześniej. A słyszałam, że seks w ciąży jest taki cudowny.

Paula jest kilka metod które można w trakcie karmienia,mini pigułka,wkładka czy zastrzyk. Ja zaczęłam brać mini pigułkę jak karmiłam Olę. Jednak nie wspominam tego miło,od razu pojawiła mi się miesiączka,nie czułam się najlepiej.Miałam też wyrzuty sumienia że serwuję Oli jakąś chemię mimo że piszą że nie,jednak po 2 miesiącach odstawiłam.

Doris ja bym się chyba nie zdecydowała na wkładkę i w sumie to lepiej uchronić dzieciątko od tej chemii w tabletkach-wystarczy tej która jest w jedzeniu:/ Byłam dziś na glukozie i muszę przyznać że z cytryną wcale nie było takie mega koszmarne tylko najgorsza ta pierwsza godzina po wypiciu...dziewczyna która była razem ze mną zasłabła a ja raczej czułam że mogę zwymiotować ale dałam radę :) Byłam już drugi raz oglądać wózki i z tych bebetto u mnie jak na razie wygrywa Holland. Prowadzi się bardzo lekko,nie jest za duży i mam wrażenie że jest dopracowany pod każdym względem,do tego zajmuje mało miejsca po złożeniu :) Materacyk do łóżeczka proponowali mi gryka kokos bo podobno jest najlepszy. Rozgladam się już po woli ale z zakupem jeszcze poczekam

Witajcie. Jak żyjecie w cieplutkie dni? Mi każdy współczuje brzucha i wysokich temperatur ja im na to że zawsze można się gdzieś schować. Współczuję dziewczynom,które muszą leżeć w ciąży . Ogólnie samopoczucie dobre,korzystam i staram się powolutku myć okna w domu,mam nadzieję że nie przeforsuję. U mnie sprawa wózka już się wyjaśniła kupiłam od szwagierki teutonię mistral s,wczoraj nawet wystawiłam go na taras nie mogę się doczekać. Teraz łóżeczko, mamy mało miejsca w sypialni więc musimy poszukać jakieś wąskie. Pochwalę się troszkę moim pierworodnym,wczoraj były ogłoszone wyniki matur i udało się , osiągnął od 76 do 96 %,mam nadzieję że dostanie się na Politechnikę Warszawską. Pozdrawiam i miłego dnia. Mam nadzieję że u Was wszystko dobrze,ostatnio straszna tu cisza.

Doris gratulacje dla Twojego syna ! oby na studiach szło mu równie dobrze ale zdolny jest więc pewnie bez problemu sobie poradzi :) Mój brzusio co raz częściej się stawia ale byłam wczoraj na wizycie kontrolnej i szyjka ma 4cm i jest twarda także nie ma powodów do niepokoju.Mam brać 8tabletek magnezu dziennie.Moja Maja chyba nie lubi upałów bo jest mniej aktywna przez ostatnie dni. Przy okazji- w 26tyg 1dniu ważyła już 1kg a mnie przybyło 5kg od początku ciąży :)

Paula laska z Ciebie ,tylko 5 kg super. jestem w 24 tc i 10 kg do przodu. Dziewczyny czy któraś jest alergiczką ? u mnie bez chusteczki ani rusz. Kupiłam zyrtec tylko już sama nie wiem czy on jest ok.Gdzieniegdzie piszą że jest ok na innej stronie że nie wolno. Już sama nie wiem.

Kurde, caly post mi wywalilo. To moja Mala to prawdziwa kruszyna, w 25 tygodniu wazyla 615 gram, niby wychodzi tydzien mlodsza ale mam sie tym podobno nie sugerowac. Doris, wspolczuje- mi pomaga wapno i mycie oczu i twarzy czeste. Moj lekarz pozwolil mi chyba z tego co pamietam alertec brac, ale tak mysle, ze zdrowiej dla dziecka bedzie jedna tabletka co jakis czas niz kichanie 1000 razy. Co tak cichutko? Dobrej nocki

Czesc dziewczyny ;-) Kolejna wizyta zbliza sie duzymi krokami bo to juz dokladnie za tydzien.. A w miedzyczasie nie moglam sie uporac z nawracajaca infekcja..po odstawieniu antybiotykow po 1.5 tyg mialam nawrot ale na szczescie udalo mi sie wykaraskac naturalnymi sposobami w 2 dni choc slaba bylam jeszcze przez kolejne 2 dni i lezalam w lozku. To juz mam za soba. I 2 dni temu zrobilam sobie badanie na tokso dwa antygeny i wyszly ok :-) jeszcze nizsze wyniki niz za pierwszym razem takze bardzo mnie to ucieszylo i uspokoilo :-). Ze wzgledu na przeszle infekcje pozostale badania zrobie w najblizszy poniedzialek tj morfologia mocz glukoza 75mg i dodatkowo OB.. Mala jest kochana;-)Rozmawia sobie z mamusią i wtedy juz w ogole sie uspokajam bo czuje ze jestesmy razem :-) w tej chwili jestem wg om 25 tydz 6 dzien a wg usg 26 tydz 6 dzien. O tydzien jest wieksza. W 22tyg 5 dniu wazyla 650 gram to teraz szacuje ze po uplywie 3ech tyg moze wazyc ok 1kg a jak pojde za tydzien to pewnie bedzie juz wiecej. Za tydzien zacznie sie 7 mc :-) Poki co przytylam ok 7 kg a i tak caly czas waze mniej jak przed ciaza. Ubranek troche juz mam, wczoraj kurier przyniosl ostatnia partie zamowienia ze smyka, bo ta super promocja juz sie skonczyla i ceny niektorych ubranek sa czesto o 40-50% teraz wyzsze...// Mam min chusteczki nawilzajace zapas na min 2 mce, pieluszki tetrowe, kaftaniki 6 szt, pajace z dlugim rekawem, bodziaki, połspiochy ,spiochy, sliniaczek, sukieneczke, skarpetki, 3 czapeczki wszystkie zakrywajace uszka, futerko z kapturkiem z pluszu, grzechotke z gryzaczkiem, dwa smoczki a na deser kocyk z pluszu bardzo delikatny i mieciutki w sloniki ;-):-)Od dwoch dni tez zauwazylam ze mała jest mniej energiczna i duzo spi moze to ta temp wlasnie tak wplywa..a zeby na dokladke cos dorzucic jak juz pisze...

Ten system kafeteryjny jest wyjatkowo niedopracowany....bo urywa posty i nigdy nie wiadomo czy ucial czy po dluzszym namysle wyswietli tylko np w czesciach a do tego dorzuci jeszcze swoja pozawatkowa reklame..no ale niby darmowy..wiec jak to sie mowi " Darowanemu koniowi...." :-/niom..zobaczymy czy wyswietli calosc powyzszego posta..

Doris gratuluje zdanej matury syna, patrząc na fakt, że 26% uczniów nie zdało, to na pewno spora ulga, że ma to za sobą. :) Mój malutki natomiast regularnie ok 5 rano się mi tak wierci dzień w dzień śmiesznie, że już wiem, że o tej właśnie będę miała pobudki po narodzinach :) Też mam już sporo rzeczy, ciuszki to głównie prezenty, kupiłam sama raptem może ze 4 rzeczy+ ten laktator, sobie już zamówiłam na prezent u mamy kocyk taki z tego minky, miętowo szary. Ja z mamą mam tak, że pyta co chce, bo mówi, że i tak mi kupi a mogę wybrać np kolory jakie mi pasują z innymi muszę zdawać się na ich gust, najbardziej lubię właśnie szarości, kremy, biele we wszystkim, a raczej dostaje kolorowe :) Wizyta w przyszłą środę też się boje już swojej wagi :) Tym bardziej, że w miedzy czasie było kilka okazji do obiadania, nawet wczoraj byłam u cioci na imieninach :) Wózek ostatecznie wybralam RIKO BRANO ECCO kolor cafe latte, jaki będzie zobaczymy.

Listopadowa wózek super,też taki chciałam tylko innej firmy. Chwilami trochę żałuję że wyskoczyłam z tym kupnem od rodzinki no ale nie będę robić z gęby cholewy i zmieniać co chwilę zdania. Jak patrzę na wózek to coraz bardziej mi się podoba,może tylko kolor chciałabym jaśniejszy. Za to spacerówkę mam po córce zieloną w koła.Idę dzisiaj do internisty dopytać o alergie co w końcu mogę a co nie. Wizytę u gin mam dopiero 22,07 w międzyczasie obciążenie glukozą. Wczoraj złożyliśmy łóżeczko dość fajne na płozach,tylko musimy zrobić misz-masz pokojowy bo w sypialni się nie zmieścimy. W związku z tym idziemy na górę więc muszę dokupić łóżeczko turystyczne żebym miała małą w pobliżu na dole. Ciuszków też mam sporo trochę nowych zaraziłam się od koleżanek które proponowały smyka. Muszę dokupić rożek i śpiworek do wózka i pościel do łóżeczka - z takich ważniejszych. Fajne są otulacze które można użyć na foteliku.

Łóżeczko kupie później, na początek ten kosz Mojżesza :) tak już zdecydowałam. Alergii nie mam, na szczęście, nie pomogę w tej kwestii, najlepiej chyba zapytać swojego gin co robić. Ja obciążenie glukozą już miałam przed poprzednią wizytą, czyli miesiąc temu, szczerze nie miałam cytryny i zero problemu z wypiciem, nastawiłam się na coś ohydnego, a jak dla mnie to była po prostu słodka woda, nic więcej, a miałam glukozę 75g rozpuszczoną w jednej szklance. Nie słodzę herbat, kaw itp a naprawdę wypiłam zupełnie bez skrzywienia twarzy.

Listopadowa wózek bardzo ładny :)w ogólne zauważyłam że teraz większość jest w podobnym stylu,sama chcę ten bebetto i w zasadzie dużo się nie różni wyglądem od tego Twojego tylko że myślę nad kolorem granatowym,szarym lub grafitowym. Muszę tylko dopytać ile się dokładnie czeka na zamówienie bo chcę 3w1 także chciałabym mieć go miesiąc szybciej. Z łóżeczkiem na razie czekam bo najpierw szykuje się malowanie a poza tym mam małe mieszkanie. Jak narazie mam tylko ciuszki i dwa misie. Z rzeczy muszę dokupić jeszcze body z długim rękawkiem,kaftaniki i skarpetki no i pozostanie cala reszta typu kołderki,rożek itd. Jestem co raz bardziej podekscytowana że jeszcze 3miesiące i dzidziuś będzie z nami. Zastanawiam się jak to będzie i czy sprawdzę się w nowej roli :) Z piersi co jakiś czas wycieka siara. Muszę kupić wkładki bo szkoda bielizny.

Paula mam identyczne wrażenie, że te wózki to prawie wszystkie takie same :) Z tych kolorów co ci się podobają wybrała bym szary :) Mi nic a nic jeszcze z piersi nie leciało :/ Tej brązowej kreski na brzuchu też jeszcze nawet śladu nie ma.

Chyba na ta kreche brazowa i siare nie ma reguly. Kreski nie mam i ja a wydzieline mialam jakas w 20 tygodniu, teraz poki co cisza, w nocy tylko jak spie w koszulce to z racji rozmiarow piersi ciagle sie miedzy nimi poce jak leze na boku. Ot i niedogodnosc ;-) Zbieram sie na szkole rodzenia :-)