Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dośćććć

Zobaczyłam jak on całuje inną i nie wiem co mam zrobić

Polecane posty

Gość mam dośćććć

Ale mam zatrzask ;/ Przyjaźnie się z nazwijmy ich "Kasia i Tomek" od dawna, są parą od liceum, do której razem chodziliśmy. Wczoraj widziałam w sąsiednim mieście jak Tomek całuje się z inną, całował się namiętnie jak mężczyzna z kobietą nie ma mowy o złej interpretacji, że to kuzynka, kolezanka itd. Czuję się jkaby mnie ktoś walnął kamieniem w głowę. To są bliscy przyjaciele a nie ludzie których widuje raz na pół roku. Nie wiem jak mam udawać na następnej imprezie, która notabene są za tydzien -urodziny "Kasi", że nic się nie stało. Tylko proszę mi nie mówić, że mam się nie wtrącać. To nie są "znajomi" tylko wieloletni przyjaciele, znamy sie jak łyse konie. Postanowiłam, że pójdę do Tomka i zapytam o tę sytuacje i powiem mu "że albo to kończy", ale proszę "żeby powiedzial Kasi o romansie" bo inaczej ja to powiem. Proszę o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym jej powiedziała i niech sama zdecyduje, co z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość specjalistka od wszystkiego
Postanowiłam, że pójdę do Tomka i zapytam o tę sytuacje i powiem mu "że albo to kończy", ale proszę żeby powiedzial Kasi o romansie" bo inaczej ja to powiem. Proszę o rady xxx rady w jakiej sprawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym powiedziała jemu, ze wiem i że ma coś z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hah no juz sama sobie "doradzilas" co zrobic :-D ale moim skromnym zdaniem solidarnosc jajnikow istnieje i chyba lepiej w jej oczach wypadniesz jako psiapsiolka ktora nie bedzie udawala ze nic nie widziala bo jak dasz mu wybor to zatai to przed nia a Ty bedziesz zyla z tym ze cos wiesz i narazasz ja na jakies choroby itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobny dylemat z moją siostrą, z tym że ja znałam kochanka. Rozmawiałam i z siostrą i z tym kochankiem o tym, niestety bez efektu (tylko bardziej się kryli, ale jakoś mi to nie umknęło). Jej chłopakowi nic nie powiedziałam, ostatnio się zaręczyli i planują ślub. Są ze sobą od wielu, wielu lat. W sumie nie żałuję, że nic nie powiedziałam (siostra już się nie spotyka z tym kochankiem). Przemyśl dokładnie to, co chcesz zrobić, bo może on po prostu zacznie się z tym bardziej kryć. Dobrze by było też żeby nie odwrócił kota ogonem (co w desperacji może mu przyjść do głowy) i wtedy to Ty okażesz się być tą złą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p********e, ale słyszałam, że lepiej sie nie wtrącać, bo wyjdzie że to ty jesteś ta zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej a nie jemu, powiesz jemu on powie, ze więcej nie będzie, a będzie się po prostu bardziej krył albo rzeczywiście obróci kota ogonem powie że zmyślasz. Powiedz jej, niech ona udaje dalej że nie wie i złapie go sama na gorącym uczynku, to najlepsza opcja, bo ona się przekona na własnej skórze i nie będzie że ty co zmyślasz, że chcesz rozwalić związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorkaaa
Dziękuję. Prosząc o rady chodziło mi o to czy dobrze postanowiłam czy nie. Sama nie wiem. Jestem taka zła, że zostałam w to wplątana. Nie wiem k***a nie wiem. Jak czytałam tutaj podobne posty to mi się to takie proste wydawało, że trzeba to powiedzieć własnie zdradzanemu, ale jak ja jej to powiem to nie wiem. Chyba będę musiała setkę walnąć. Mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wie cieżka sprawa. Ale chyba bym jej powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×