Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natka006

Facet z odzysku

Polecane posty

Gość gość
gość dziś A moze liczyła ze 8 latek po przejściach zrobi jej sniadanie do lozka? No bo przecież wiedziała ze jej facet mieszka z dwójka małych dzieci ja pierdziele nie kumam xxxxxxxxxxx A byś się zdziwiła :D Mój 8-letni pasierb robił mi "śniadanie" do łóżka właśnie. Na swoje możliwości, nieporadnie, ale robił. I cichutko przychodził sprawdzić czy jeszcze śpię. Teraz to duży chłop i robi w weekendy śniadania dla wszystkich. Ale np. kawę do łóżka tylko ja dostawałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie dziewczynie spokój, mogła nie wiedzieć jak wygląda takie życie. Facet też tu jest winny, po co się z nią wiązał jeśli dzieci są najważniejsze, powinien umieć okazywać swoje zainteresowanie i dzieciom i partnerce, wiadomo że dzieci są ważne ale szczęście wśród partnerów też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie o jest chyba konkluzja. Jezeli ma wstawać tylko do swoich dzieci to niech nie mieszka z facetem ktory ma juz dzieci. Co ciekawe faceci potrafią traktować dziec***artnerki jak własne. Czemu kobiety nie umieją ? A,,,zazdrość no tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie chciał mieć w domu kurę domową która będzie wszystko robić i wszystko znosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad ona mogła wiedziec jak wygląda zycie z rozwodnikiem? skąd? Ja tez nie wiedziałam a rodziców słuchac nie chciałam:-( Kto by mprzypuszczał ze taki facet ma hopla na punkcie swoich dzieci, że tylko one sie liczą, że tylko ich dobro jest ważne? Kto to wiedział? Kto wiedział że bedzie musiał sie upominać o uczucia i uwagę? Kto? Niestety czasami trzeba cos rpzezyć aby wyciągnąc wnioski i zobaczyć jak to faktycznie wygląda. Ale fakt faktem ja nigdy w zyciu nie weszłabym w zwiazek z moim byłym partnerem gdyby jego dzieci mieszkały z nim. Ja miałam dosyć weekendów spedzonych razem a co dopiero miec takie dzieci na codzien:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad miałaś wiedzieć ??????????? A moze z obserwacji własnego ojca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka006
Właśnie tu jest pies pogrzebany, bo ja nie chciałam żeby on swoje dzieci wysłał na zawsze razem z ich matka do Afryki, tylko ze dojrzały dorosły facet po przejściach, wydawałoby sie odpowiedzialy, który chce tworzyć nowy zwiazek z kimś innym to 1. Jest na to gotowy; 2. Będzie wiedział jak rozdzielić uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwodnicy wybierają kobiety pod tym kątem aby po pierwsze ich ukochane dzieci nowa panią zaakceptowały , po drugie o dobrym sercu aby ich dzieciom krzywdy nie zrobiła, po trzecie pracująca aby sie do rachuneczków dorzuciła bo wiadomo ile kasy idzie na dzieci, po czwarte taka która ogarnie mieszkanie i cos ugotuje. Mam wrażenie że oni miłosci nie poszukuja i dlatego tak nas traktują, dla nich wazneijszy jest aspekt dzieci i aspekt finansowy i takiej kobietyy szukaja. Szczytem chamstwa jest to ze zawracają dupę pannom, ale to już tez wiem dlaczego tak robią. Po to aby ich księzniczni nie były zazdrosne o dzieci partnerki:-) i w sumie mysla tez o sobie bo wtedy wiadomo ze spokój w domu nie trzeba sie użerać z obcym bachorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiej obserwacji włąsnego ojca?? możesz to wyjasnic?? co ma mój ojciec do tego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim związku jeśli facet nie zrozumie pewnych spraw będą nieporozumienia, będzie wymagał od ciebie żebyś to zrozumiała i się nie wtrącała i wtedy jemu będzie dobrze ale tobie nie, a jeśli zaczniesz się wtrącać to też nie będzie dobrze, bo twoje zdanie nie będzie mu pasować i stwierdzi że się czepiasz, itp..możesz spróbować porozmawiać z nim o tym co czujesz i o tym co cię boli, może weźmie sobie pewne sprawy do siebie i zacznie coś zmieniać, a jeśli nie zmieni to zastanów się czy chcesz takie życie, bo im dzieci bedą starsze tym problemów będzie więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a czy ty chcesz mieć slub i własne dzieci? Bo chyba zdajesz sobie sprawę że facet z dwójka dzieci na głowie z pewnościa o tym nie marzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sa synowi to jeszcze pół biedy ale jak jest corka to najcześciej masakra , dziewczynka bowiem dorasta i pojawia sie syndrom starzejącej sie macochy i młodej pasierbicy . No wtedy zaczyna byc grubo jak w kopciuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synowie to pół biedy? chyba nie wiesz o czym mówisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się że z jego byłą masz spokój, bo jakby ona jeszcze do tego doszła i bronił by jej to dopiero nie dało by się tego wytrzymać, sama tak mam i wiem co mówię, nie ma łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma znaczenia czy to synowie czy córki, ogólnie obce dzieci drażnią i tego nie zmienisz chcociażbys chciała. Jesteś wolna wracasz do domu, chcesz odpocząć a tu gry i swawole i krzyki i jak tu byc w takim układzie szczęsliwym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka006
Jesteśmy ze sobą od 3 lat, mieszkamy od niedawna. Czy lepiej od razu uciekać, czy spróbować PODKREŚLAM ZE kolejny raz porozmawiać? Jesli tak, to jak przedstawić problem żeby do niego dotarło, bo niejednokrotnie mówiłam mu jak sie czuje. Może postawić wymagania? Warunki? Ale czy to ma sens w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie jest zdesperowanym pasztetem, to nie ma co wybrzydzać. Ciesz że jest facet. Jakiś.,.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze przyłączyć sie do zabawy po prostu. No ale do tego trzeba byc dorosłym fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka006
Nie mam z była spokoju, on dzwoni do niej cześciej niż do mnie, pisałam kilka postów wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozmawiać? O czym? Naprawde jestes tak naiwna że wierzysz ze on zmieni podejście do swoich dzieci? Ja też rozmawiałam i nic to nie dało. MOim zdaniem jesteś młoda, wolna powinnas dac sobie szanse na poznanie kogos na twoim poziomie. Chcesz być całe zycie takim popychadłem i byc wykorzystywana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natalka czy ty marzysz o slubie i własnych dzieciach? Jeśli tak , to spakuj się już dzisiaj bo gwarantuję Ci że on tego nie chce, nawet jeśli mówił ci kiedyś inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwodnik- z dwójką dzieci-mieszkający razem z dziećmi Ty chyba nie mogłaś trafić gorzej:-( Już zwiazek z rozwodnikiem z jednym dzieckiem które mieszka z matką jest straszny a to co ty masz to musi być jakiś matrix

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na to twoi rodzice? Pewnie są załamanie twoim wyborem co? Powinnaś zakończyć ten chory układ, nawet ze względu na nich, nie taka przyszłość dla ciebie wyśnili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm..powiedzieć że masz wrażenie jakbyś była nie potrzebna, że nie poświęca ci uwagi, że rozumiesz to że on ma dzieci ale też chciałabyś czuć się ważną dla niego. Co do stawiania warunków to nie wiesz jak zareaguje wiedząc że dla dzieci zrobi wszystko, możesz spróbować wtedy będziesz wiedzieć czy mu zależy ale to może być początkiem waszego końca bo możesz wyjść na niewyrozumiała i egoistyczną osobę w jego oczach. Jeśli do tej pory rozmowy nic nie dały to wątpie żeby teraz to coś zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:30 hahah jasne lepiej nich siedzi jak mysz w kącie, wstaje o 6 rano, szybciutko sie kąpie, niech odda jeszcze wszytsko swoje jego dzieciom ale broń boże nie mozna takiemu stawiac warunków bo się facet obrazi. A niech sie obraża i niech da jej swięty spokój i pozwoli jej odejśc, bo dziewczyna rujnuje sobie życie na własne zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znacie tylko jej relacje, czemu zwalacie cała winę na faceta i dzieci? Autorka jest juz duza dziewczynka jak sie poznali dzieci miały 2 i 5 lat jak rozumiem. To malutkie dzieci były , naprawde fajnie, ze facet sam z nimi sobie tak dobrze radził. Chyba ze .... Zaraz zaraz czy ty aby autorko nie byłaś wcześniej 23 letnia kochanka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli to jest ta 23 letnie kochanka to cofam moje wszytski rady i zachęcam do trwania w takim bagnie, jesli rozbiła rodzine to niech ponosi tego konsekwencje a potem smaży się w piekle🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byłam kochanka, poznałam go jakieś pół roku po jego rozwodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natalko daj mi namiar do twojego faceta :) ja tez mam dzieci i chetnie poznam faceta ktory tak dba o swoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma siedzieć jak mysz pod miotła tylko porozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×