Bądź ze mną najsłodsza..

jeśli to ty,to wyślij mi teraz sms-a

lubiłam Twój dotyk...pamiętaj o tym:)

Ty też możesz mi wysłać...ja staram się wyleczyć z tego wszystkiego..

wiesz, że więcej się nie spotkamy...?

jestem zmęczona tą sytuacją...tak nie da się żyć...

Możliwe,trudno nie będę płakać ;-)

wyślij a będziemy razem...

Wysłałam -doszło ;-)

tak doszło, teraz wiem że Ty to Ty :)

dobra,widzę,że czas szykować się na randkę.żegnam towarzystwo. :)

Ty idziesz na randkę...a ja zostaję w domu. Szybko się regenerujesz..

wypiję lampkę..posłucham dobrych dźwięków...takie bedzie moje dziś...

ten tydzień pokazał mi jak jest...zmieniło się Twoje zachowanie...odcinasz się prawda..?

powoli przed ostatecznym cięciem

wychodzi to Tobie lepiej niż mnie. Dobrze, ja zrobię też ostateczne cięcie dziś. Zero kontaktu. Nie lubię być kimś na moment..

Nie odcinaj się, porozmawiaj

nie wiem jak ta,do której piszesz... ale ja,staram się ograniczać cafe,bo pochłania sporo czasu,a i tak mam go niewiele poza tym,ten na którym mi zawsze zależało,i chyba zależy dalej,ciągle i wciąż,,,, nie daje znaku życia widocznie,nie chce,taka prawda,a życie płynie dalej,,,

o czym?

jesteś tam gdzie chcesz być.. gdyby było źle nie byłoby Ciebie tam...cały czas liczysz na lepszy czas między Wami...a to oznacza jak bardzo Tobie na niej zależy...nie oszukuj sam siebie..nie oszukuj mnie...ja pojawiłam się nie wiem po co...nie jestem nikim istotnym dla Ciebie tak naprawdę..

Chcę się z tobą kochać

tak..chcesz się ze mną kochać...raz ja ...a potem Ona..? tak to ma być?

przyszedł czas na koniec tej farsy

to wszystko było dla Ciebie farsą?

jak mam być z Tobą? kiedy Ty wracasz zawsze do Niej..? jak? jak?

Dbaj o siebie. Znikam. Nie mogę znieść tego faktu, ze jesteś z inną..ze zasypiasz przy Niej...

dość tego!

tak też sobie powiedziałam. Muszę zniknąć..Może kiedyś jeszcze życie spowoduje, ze sie spotkamy...

i choć pragniemy siebie tak zachłannie...zachłannie..echhhh

znów zasnę sama..a Ty z nią...:(

hej to ja,nie było mnie tu od nocy,mam zablokowany telefon...tym samym nic nie wysłałam.Miałam dziś dużo pracy ,obiad mycie ,pranie sprzątanie,dopiero pół godz ,temu pokroiłam świeżo upieczone ciasto,jeszcze gorące ...takie z owocami i z kruszonką..mmmm ,pycha.Twoja na zawsze blondi.Ps.wcale się nie oddalam.Jeśli już to nie z własnej woli,dobrze wiesz że ,nie wszystko zależy ode mnie.zresztą Tobie chyba specjalnie na mnie nie zależy a ja nie chcę być kobietą na krótką chwilę czy na jedną noc.Zastanów się proszę,czego na prawdę ode mnie oczekujesz i czy jestem w stanie temu sprostać.