Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gierka w nieodzywanie sie

Polecane posty

Gość gość
Zrobilbys na zlosc osobie ktora kochasz? Zrobilbys z nia tak jak ona robi z Toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak i nie. bo zalezy jak rozumiec "zrobienie na zlosc". jesli chodzi o jakis drobiazg, to pewnie tak. ale to co ona robi mozna podciagnac pod znecanie sie emocjonalne - cale szczescie, ze zbytnio emocjonalny nie jestem. na pewno bym jej tak nie zrobil, przeciez to moja dziewczyna - bliska mi osoba, z ktora fizycznie i uczuciowo laczy mnie cos wiecej niz z innymi. co do poprzedniego pytania - ona calkiem czesto mnie przytula, caluje ot tak, mowi cos milego. opiekuje sie mna - jak idzie do sklepu, to ZAWSZE przyniesie cos dla mnie. nigdy w tej kwestii nie mysli tylko o sobie. analogicznie - jak gdzies jedziemy, to zrobi mi kanapke, kupi wode. martwi sie tym, co zjemy na obiad. czasem zaczyna mi sprzatac w pokoju, co akurat wywoluje u mnie zdenerwowanie. chce, zebym zawsze dobrze wygladal. w sklepach proponuje mi rozne ubrania, czasem cos sama kupi. wiem, ze nie podziela moich zainteresowan, ale zeby zrobic mi przyjemnosc przynajmniej slucha i czasem zada jakies pytanie. chwali mnie, glaska, dotyka i tak dalej. niby drobiazgi, ale ponikad o to chodzi ;) ps. jestes moja forumowa Dr Melfi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mile drobiazgi ktore nie wymagaja specjalnego wysilku czy inwestycji i dowalanie w czule punkty. Piszesz, ze dowala takze innym. Kiedy ostatni raz dowalila komus Tobie bliskiemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby sie na tym glebiej zastanowic, to ja mam ze 3 osoby, ktore moge nazwac bliskimi, wiec za duzego pola do popisu nie ma, ale... uwziela sie na jedna osobe, ktora wczesniej lubila, a teraz ma za wroga nr 1. czesto slysze jakies glupie docinki, zakazy, ale jest to dla mnie tak (po prostu) glupie, ze nie zwracam na to uwagi. aha, co do 'robienia na zlosc' - mysle, ze z jej strony wyglada to inaczej, bo w jej mniemaniu to ja ja krzywdze non stop, wiec ona mi sie "odwdziecza". na przyklad dzis - jest 21:50, a nie napisalem ani jednego smsa = jestem chujem, krzywdze ja i jej nie kocham!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro mi ale to nie Ja :( , piszę sporadycznie , poza tym na uczelni wcale bo za dużo praktyki w poza uczelnią dużo pracy :( więc jak piszę daję + żebyś wiedziała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspominales wczesniej ze poklocila sie o Twoja matke. Domyslam sie ze o nia chodzi. Widzisz tak samo bedzie ze wszystkim. Jesli bedziecie miec dziecko to ona tak samo bedzie niszczyc dziecko jesli uzna ze kochasz*****ardziej niz ja albo jesli akurat bedzie miala jazde. Zdajesz sobie z tego sprawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mhm, o nia. a najlepsze jest to, ze ona sama wkreca sobie filmy "ona mnie nienawidzi", "ona chce, zebys mial kogos lepszego", "ona nie chce, zebysmy byli razem". czasem nie moge powstrzymac usmiechu :D domyslam sie, ze tak moze byc, ale - na szczescie - dzieci z nia nie planuje. wlasnie, co by bylo gdyby na dziecku zaczela sie tak wyzywac. moze w przyszlosci zmadrzeje, choc na 99% co jakis czas bedzie truc mi d**e - jak sie juz rozstaniemy. aaaa, w zeszlym tygodniu jak zasypialismy powiedziala "ja wiem, ze zostawilbys mnie i nasze dziecko... dobranoc". nie wiedzialem, co powiedziec. balagan na strychu to ona na pewno ma. o, znowu dziala na fejsie, ahh, chce wzbudzic zazdrosc :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesli Ci zagrozi ze Cie zostawi jesli sie z nia nie ozenisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona jest niesamowicie niekonsekwentna. kiedys bylem glupi i przejmowalem sie tym, co mowi, ale zmadrzalem i po prostu olalbym to, bo wiedzialbym, ze mnie nie zostawi. a jesli nawet... i tak nie wzialbym slubu z przymusu. po co to komu potrzebne, nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze ona sie nie uwziela akurat na Twoja mame. Ona systematycznie jedna po drugiej bedzie niszczyc wszystkie osoby, ktore kochasz i Ci na nich zalezy.Kanpka dla Ciebie niczego tu nie zmieni. Ta kanapka jest zatruta. Za kazdym razem kiedy bedziesz jesc taka kanapke czy pic wode to pamietaj ze to tylko po to abyc nie bronil swoich bliskich. Jak juz zostaniesz zupelnie sam to zniszczy Ciebie. Jesli mialbys kolezanki toona zniszczylaby takze je. Tak dlugo oczernialaby je i robila sceny az bys z nimi wszystkimi zerwal kontakt. Napisz cos wiecej o dziewczynach , o ktorych kiedys fantazjowales. Przed snem pomysl zawsze o nich cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile jestes w stanie poswiecic za seks z nia? Jak bardzo zyjesz tym zeby Cie nie zostawila? Czy oddasz za to dobro swoje wlasne, przyjaciol, matki, ojca i moze wlasnego dziecka? Bo jestes do tego na najlepszej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie to ty, gościu powyżej, jesteś na najlepszej drodze do psychiatryka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu powyzej = autorze? strzelilem sobie pare drinow, jutro odpisze dzieki za poswiecony czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za loda i kanapkę sprzedam własną matkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, czemu tak bardzo jarasz się tym, że ona się miota widząc i czując, że jej nie kochasz. Sprawia ci to aż taką satysfakcję? Jakie ty masz kompleksy? Albo jesteś złym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te kanapki to czy jak ktos przyjdzie do niej w gosci to juz kanapki ani wody do picia nie dostanie? No i jak jestescie u kogos to zadnej kanapki ani wody wam nie dadza? To az wielkiego poswiecenia trzeba zeby Ci kanapke zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A najlepsze w tym jest to, ze ona mysli, ze takim zachowaniem sprawi, ze sie do niej odezwe i przeprosze krolewne. Bo jak zwykle walnela focha, hahaha. xx potem to ona mięknie i sie odzywasz, wiec ma rację, ze łatwo tobą manipulowac. i tak z nia nie skonczysz jaka by nie byla i jak bardzo by Cię nie ranila. nic nie zrobisz. lubisz to dziecinne zachowanie i satysfakcję sprawia Ci zalenie się tutaj, ona zas na fb sie zali wiec nadajecie na jednych falach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem juz :) wczoraj 22:29 - mysle, ze ona jest ogolnie zazdrosna o kogokolwiek - jesli powiecam czas i uwage komus innemu, to jest zle, bo przeciez mam byc na wylacznosc. glownie fantazjowalem o swoich kolezankach, z ktorymi de facto kontakt mam do dzis. stare dzieje, nie lubie rozpamietywac przeszlosci. wczoraj 22:34 - trudno mi sie ustosunkowac, bo nie chodzi mi tylko o seks. wczesniej bylbym w stanie zrobic naprawde wiele, bo mi zalezy/ało, ale teraz, kiedy mniej wiecej polapalem sie, ze z nia nie wszystko jest w porzadku, zaczyna mi coraz mniej zalezec. staram sie, jestem przy niej, a i tak zawsze cos jej nie pasuje. co do zostawienia - ciekawi mnie jakie bedzie jej zachowanie. dzis milczymy drugi dzien i pewnie juz uznala, ze ja zostawilem i lada moment wyleje do mnie smsowo swoje zale. i walentynki niedlugo :D dziś - ale skad ona niby ma to widziec i czuc? inne rzeczy sprawiaja mi satysfakcje. ona juz staje na glowie - zalozyla sobie konto na jakims portalu, gdzie anonimowo mozna zadawac pytania, co chwile lajkuje jakies "blyskotliwe" cytaty, wrzuca piosenki na swoja tablice... a tak sie sklada, ze normalnie tego nie robi ^^ ona dzis caly dzien spedzi na fejsie, a ja zajme sie czyms pozytecznym. umyje i poodkurzam swoj samochod, podolewam plynow eksploatacyjnych i wymienie dwie zarowki w podswietleniu deski rozdzielczej, bo wczesniej nie mialem na to czasu. ale to potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy mądry człowiek widzi i czuje, czy ktoś kocha. Aczkolwiek są osoby niezdolne do miłości. Być może ty do nich należysz. Tylko z czego tu się cieszyć. Takie ubóstwo emocjonalne Nie chce cię ciągle obrażać, ale ty właśnie tak się jawisz - ubogi emocjonalnie, zadowolony z siebie samiec, ble.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... ale na jakiej podstawie wysnulas takie wnioski? kurde, to nieodzywanie sie jest trudniejsze niz myslalem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skorzystaj z nieodzywania sie i pogadaj ze swoja Matka bo moze dluo potem nie bedzie Ci wolno albo nie bedziesz chcial sie przeciwstawiac swojej dziewczynie. Myjesz samochod? Kto tym samochodem jezdzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wrocilem, jeszcze bylem na kebabie z kolega :P z mama raczej nie rozmawiam, bo nie mam o czym. oczywiscie pomijajac sprawy codzienne. samochodem jezdze ja, bo jest moj - to chyba oczywiste. swoja droga, mycie w taka pogode troche mija sie z celem, ale raz na jakis czas nawet zima dobrze jest oplukac karoserie z soli drogowej, zeby potem nie bylo biodegradacji ;) a ona dalej siedzi cicho i lajkuje mase rzeczy na fb, zebym tylko widzial. juz mnie korci, zeby sie do niej odezwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Cie korci to sie odezwiesz. A poki sie nie odzywasz to napisz o tych dziewczynach o ktorych fantazjowales. Przyda Ci sie gimnastyka dla mozgu i mala przerwa w mysleniu tylko o Twojej dziewczynie. To Ci zawsze zaprocentuje w ciezkich chwilach. A gdyby bylo tak ze zostaniesz z Renia Raczkowska to tez zrob wszystko aby fantazjowac o innych. Pisales ze masz spelnione 3/4. Twoja dziewczyna musialaby utrzymywac bez przerwy nowe rzeczy w seksie i nowe fantazje jesli chce Cie utrzymac pod butem ale nie wiem czy ona na to wpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
watpie, zeby na to wpadla. juz chcialem pisac, ze mega blyskotliwa to ona moim zdaniem nie jest, ale moze sie okazac, ze to tylko maska i jest bystrzejsza ode mnie :classic_cool: nie wiem, w jaka strone mam sie kierowac z tymi fantazjami. internet w domu mam od ponad 10 lat, wiec to oczywiste, ze odwiedzalem pewne strony, a potem w myslach robilem to ze swoimi obiektami westchnien. niektorych rzeczy nie moge zrobic ze swoja dziewczyna przez, hmm, uwarunkowania fizyczne, ale nie mam pretensji. w tej kwestii calkiem dobrze mi sie z nia uklada i nawet juz nie mysle o swoich wczesniejszych 'ofiarach'. aha, rozmawialem z zaufana osoba plci przeciwnej. powiedziala mi, ze moja dziewczyna najwyrazniej potrzebuje wiecej ciepla, zapewnien i tego, zeby naprawde czula sie dla mnie najwazniejsza. jej zdaniem, powinienem sie do niej odezwac, bo czas wplywa na moja niekorzysc i w ten sposob robie jej krzywde. jednak sie nie odezwe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty potrzebujesz ciepla i dlatego masz je wypominane razem z kanapkami. Ty jak robisz kanapke to podkreslasz jakie to poswiecenie z Twojej strony? Jak ona sie musi poswiecac i Cie kochac ze ci kanapke zrobi. Odlot. Kiedy ona sie nie odzywa to Ty mysl o wszystkim tym co w seksie nie moze dac Ci Twoja dziewczyna. O tych wszystkich marzeniach, ktorych ona nie spelni. To bedzie chwila odpoczynku dla Twojej fantazji, chwila wolnosci. Ona jesli bedzie ciagle cos nowego w seksie dawac to moze dalej Cie przytrzyma pod butem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za kazdym razem jak ona strzeli focha to Ty fantazjuj o tym seksie ktorego ona Ci nie da z innymi, z tymi o ktorych marzyles kiedys. Zrob z tego stala zasade. To Twoja jedyna szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie boli tak jak obojętność Pamiętaj o tym autorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczynam watpic, czy ja to boli ;) pewnie jest tak, ze ona mysli, ze mam ja w d***e i ja w chwili obecnej uwazam, ze ona ma mnie w d***e nie wiem juz co robic, najchetniej bym sie odezwal. pojde sie napic, po 15, wiec mozna ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobra, to zadam pytanie inaczej: czego oczekujesz po tym forum? że co forumowicze zrobią? nie da się rzucić czaru na twoją kobietę żeby się zmieniła, to oczywiste, więc czego byś chciał od nas tutaj? ponarzekałeś, wywaliłeś swoje żale, okej, i chcesz tak narzekać do końca życia, czy może nie? jeśli nie to czego byś chciał, słucham:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×