Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gierka w nieodzywanie sie

Polecane posty

Gość gość
Koles masz cod z deklem? Nie kumasz? Jak ciagle wychodzi na to ze to ty jestes ten zly to wlasnie w ten sposob sprawia sie komus bol. Ona jest toksyczna a Ciebie trzyma za jaja. Ale jak tak lubisz to nie ma sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oh, to chyba ze mna takze cos jest nie tak, bo to mnie po prostu nie rani. skoro uwaza, za ja jestem winny, to jej sprawa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oh, to chyba ze mna jest tez cos nie w porzadku, bo to mnie nie rani. skoro ona uwaza, ze to moja wina, to ma problem :P jedynie zaczyna meczyc mnie to jej marne, atencyjne p********ie, ale da sie przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rani Cie tak, ze az topik zalozyles. Kogo chcesz przekonac, nas czy siebie samego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiesz. sensem zalozenia tematu nie bylo znalezienie magicznego sposobu na to, aby ma ukochana zaczela sie odzywac, tylko szukalem w miare sensownej odpowiedzi (i potwierdzenia swojej tezy), ze ona robi to celowo. uwierz mi, ze pisanie smsow od 10 do 24 nie jest niczym przyjemnym, na dluzsza mete oczywiscie. mozna byloby znalezc zloty srodek, ale jak widac, ona stostuje tutaj skrajnosc. albo n*******la od nocy do switu, albo udaje, ze jej nie ma. mi to tam wiekszej roznicy nie robi, bo i tak jutro jedziemy razem z powrotem na studia, tylko bardziej... nie wiem, bawi? mnie fakt, ze dwudziestoletna dziewczyna w ramach zemsty postanowila sie nie odzywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i widać ,ze jednak Cie to troche boli skoro zakładasz temat. I dobrze dziewczyna robi skoro ograniczyłeś kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie gierka, ale widocznie cos jej sie wyraźnie nie podoba w Twoim zachowaniu wiec chce Ci w ten sposob przemowic do rozumu. Dlaczego uważasz ,że jak Ty sie nie odzywasz to jest ok ,a jak ona to już jakaś gierka i to dziecinne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posluchaj, ja mysle prosto i bez zakretow. Ona robi to na co Ty jej pozwalasz. Widzie, ze moze tak z Toba robic to tak robi. Tu nie ma zadnej filozofii. I tak wie ze ma Cie w garsci. Jak bylo do tej pory? Jesli sie dluzej nie odzywala to co robiles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ona czasem pierwsza sie odzywa? jak się wtedy zachowujesz, odpisujesz zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz bedziemy sie wyklocac, ze moje jest mojsze :D powtarzam: sam fakt, ze ona milczy jakos wybitnie mi nie przeszkadza. owszem, dajmy na to, z pol roku temu pewnie bym sie martwil i pewnie jeszcze do niej pisal, ale teraz... nie tyle, ze mniej mi zalezy (chociaz to takze mi zarzuca), ale jestem jakby pewny, ze jest moja i jeden foch w te czy w tamta nie robi mi finalnie roznicy. gość dziś zaraz. ja sie nie 'nie odzywalem', tylko przez 4 dni ograniczylem kontakt do 2-3 smsow dziennie. bylem przytloczony, chcialem od niej odpoczac i sobote spedzic troche inaczej niz - jak zwykle - z telefonem w reku, a wieczorem na skype. uwazam, ze to oczywista gierka z jej strony, bo robi to celowo, aby mnie "ukarac" i cos takiego bardziej przystoi 14-15 latce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze lepiej z nia pogadaj wprost ,że czasem chciałbyś troche odetchnac i mniej pisać? bo inaczej ona bedzie sie zadreczać co jest nie tak ,że tak sie zmniejszyla liczba tych smsow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oczywiscie, ze tak. jak mowilem, od pazdziernika studiujemy razem, wiec kontakt smsowy sie ograniczyl, ale wczesniej wychodzila z inicjatywa. raz pisalem ja pierwszy, raz ona. bylo po rowno. i na smsy odpisuje zawsze od razu. teraz w weekendy zwykle ona pisze pierwsza, bo wstaje ok.godziny 8, co dla mnie w dzien wolny jest nie do pomyslenia ^^ gość dziś ha, ciekawy aspekt. jak sie dluzej nie odzywala, to po prostu milczalem. nie powiem, ze niegdys robilo to na mnie wieksze wrazenie, ale potrafie sie powstrzymac od nerwowego zerkania na telefon i pisania do niej. mam swoje sprawy, zainteresowania, etc. tylko problem polega na tym, ze ona nawet nie potrafi sie nie odzywac. rekord to 2 albo 3 dni. zwykle 'miekla' i wybierala dwa warianty: albo wysylala jakies serca i buzki udajac, ze nic sie nie stalo, albo robila mi wyrzuty, ze ja zmuszam ja do tego, zeby to ona za mna latala, a powinno byc otwrotnie. zwykle wtedy mowi, ze pewnie tylko czekam az ona przybiegnie i przeprosi krolewicza :D czesto tez padaja slowa, ze nie zachowuje sie jak facet, bo zamiast przyjsc i ja przytulic, to "milcze jak baba i mam ja w d***e".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z perspektywy swojej czyli kobiety to ona nie całkiem robi to po to żeby Cię "ukarac" bardziej chodzi o przemówienie do Ciebie czynami, ona pewnie ma nadzieje ,że jak troche pomilczy to Ty sie zaczniesz bardziej starac skoro rozmowy nie pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze ona ma rozum 14-15 latki. to ze to gierka jest jasne i bezdyskusyjne. pytanie tylko na ile ty dasz sie zmanipulowac. a na razie widac, ze sie dajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie chcesz jej stracic to pogadaj z nią , powiedz jej ,że czasem potrzebujesz oddechu ,ale że to nie znaczy ,że Ci nie zalezy, postaraj sie tez teraz ja moze troche uglaskac, wiecej pisać bo inaczej mozesz ja stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.12. To dziala w dwie strony. Ona moze tez stracic jego. Jest niedojrzala i to widac no i chce Cie tresowac. To w zasadzie nie o to chodzi czy napiszesz czy nie i ile razy. W takich gierkach jakie ona prowadzi chodzi najczesciej o to aby to JEJ bylo na wierzchu i abys w taki czy inny sposob sie podporzadkowal. Zycie z taka kobieta szybko przejdzie w horror nawet jesli jest ladna i mozesz imponowac kolegom ze z taka ladna laska jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, to jest ewidentnie toksyczny związek. dziewczyna faktycznie jest dziecinna, wręcz infantylna, kompletnie nie dojrzała. a ta jej opiekuńczość i dobro to właśnie wynik tego, że spamuje do Ciebie cały dzień. ona jest jeszcze dziewczynką, która nie wie jak wygląda prawdziwe życie, ona uważa, że nie powinieneś pracować/studiować, tylko siedzieć z nią tu i teraz i ją głaskać, niczym w filmie romantycznym. czy robi to celowo? tak, robi wszystko celowo, tak samo jak celowym działaniem było sprawdzenie Cię odnośnie tej ciąży. ona manipuluje Tobą tak, abyś to Ty czuł się winny, żebyś Ty zmiękł, żebyś uniżył się na kolana i przepraszał, a ona co? ona potrafi tylko zamydlić oczy, rzucić się tak jak mówisz na szyję, pocałować i przeprosić. to jest jej gierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś no niestety, ale efekt bedzie odwrotny, bo skoro raz gada, ze ona by tak nie mogla sie nie odzywac, a potem siedzi cicho, no to nie bede sie narzucac :P gość dziś i to jest w zasadzie sedno tego tematu. jak sie zachowac, zeby nie dac sie zmanipulowac. jest juz po 19. obstawiam, ze jak kolo 23 napisze jej "dobranoc" (to akurat tradycja) to bedzie zal, ze przemilczalem caly dzien. a jak zapytam teraz "co slychac?", to bedzie, ze peklem i nie wytrzymalem. jak nie napisze nawet na dobranoc, to sobie pozamaiatam :D gość dziś oczywiscie, juz mowilem. nawet pamietam, ze brzmialo to mniej wiecej tak "to, ze nie pisze do ciebie 100 smsow dziennie, to wcale nie oznacza, ze cie nie kocham". jak widac, efaktow to nie przysnioslo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i szczerze, rozmowa tutaj już raczej niczego nie wniesie, ponieważ ona jest osobą dorosłą tylko w dokumentach. mentalnie kompletnie przypomina gimnazjalistkę, co ujął już ktoś powyżej. uwolnij się od tej dziewuchy, szczególnie że jesteś na początku tej cholernie wplątującej w sieć relacji. sam piszesz 'oczywiscie, kocham ja, ale jak nie z ta, to z tamta', czyli nie jesteś jakoś mega do niej przywiązany, a czemu? bo im więcej z nią piszesz, tym bardziej masz jej dość. i to jest fakt, jeżeli spędza się z kimś ciągle non stop czas, to po pewnym czasie to jest rutyna, już nic nas nie zaskoczy. ona widzi świat tylko w smsach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie zachowac, zeby nie dac sie zmanipulowac. jest juz po 19. obstawiam, ze jak kolo 23 napisze jej "dobranoc" (to akurat tradycja) to bedzie zal, ze przemilczalem caly dzien. a jak zapytam teraz "co slychac?", to bedzie, ze peklem i nie wytrzymalem. jak nie napisze nawet na dobranoc, to sobie pozamaiatam <><><><> sam zauważyłeś, że wciągasz się w ten wir, uciekaj póki jeszcze masz szansę się z niego wydostać. i jak się zachować żeby nie dać się zmanipulować? nie pisać. odpuścić. wsadź telefon do szuflady i tyle, pokaż że masz jaja, że jesteś konsekwentny. im więcej jej ulegasz, tym więcej ona ma satysfakcji, udowadniasz, że ma rację, więc nie ma się potem co dziwić, że ona się nie zmienia, bo uważa, że nie ma problemu skoro to Ty uległeś po raz kolejny. obstawiasz, że niebawem napiszesz jej smsa będącego tradycją? a kto tę tradycję wprowadził? ukróć to, po czasie to się nie staje faktycznym życzeniem miłych snów tylko regułką do odklepania niczym mówienie dzień dobry na początku lekcji. jak nie napiszesz dobranoc to co sobie pozamiatasz? boisz się jej, to już jest relacja toksyczna o czym wyżej wspomniałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za wypowiedzi katrinakasia, bardzo ladnie ja rozszyfrowalas. "czyli nie jesteś jakoś mega do niej przywiązany, a czemu? bo im więcej z nią piszesz, tym bardziej masz jej dość" - dokladnie. tylko z jednym sie nie zgodze. mianowicie z tym czerpaniem satysfakcji przez nia. watpie, zeby byla az tak przebiegla i wyrahowana. moim zdaniem, ona robi to po czesci nieswiadomie, poniewaz nie potrafi zapanowac nad swoimi emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczera rozmowa nic nie da bo szczertosc z jej strony to byloby przyznanie sie, ze ona Toba manipuluje i patrzy ajk Cie podpozadkowac. Naprawde oczekujesz, ze sie do tego przyzna? Stad takie zachowanie jak opisujesz kiedy jest przyciskana do muru, ze wykreca sie, caluje, placze, robi uniki. Szczera rozmowa w jej oczach to Twoje wyjawienie jak myslisz zeby wiedziala jak ma dalej Toba manipulowac. Jesli jest tak ladna, ze trzyma Cie za jaja, a mysle, ze tak wlasnie jest, to badz z nia ale pilnuj za wszelka cene zeby Cie nie wrobila w dziecko. Tu nie moze liczyc ze ona sie zabezpieczy. Na nic zresztya nie mozesz liczyc z jej strony poza gierkami. To jest uposledzona, opozniona dziewczyna. Buzie moze ma ladna ale tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluchaj skoro Ty zaczałeś ograniczac kontakt to ja sie jej nie dziwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie tylko buzie :) obiektywnie i subiektywnie to bardzo atrakcyjna osoba, fakt, ze koledzy zazdroszcza, ale oprocz jej walorow fizycznych, po czesci urzekla mnie takze jej osobowosc. bo bez tych odpalow jest przesympatyczna, ciepla. no - przyszla zona :D ale co ciekawe, dzieci miec nie chce. podobnie jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko z jednym sie nie zgodze. mianowicie z tym czerpaniem satysfakcji przez nia. watpie, zeby byla az tak przebiegla i wyrahowana. moim zdaniem, ona robi to po czesci nieswiadomie, poniewaz nie potrafi zapanowac nad swoimi emocjami. <><><><> mylisz się. dziewczyna ma 20 lat, więc wymówka, że nie panuje nad swoimi emocjami jest trywialna i równie głupia jak to jej zachowanie. nie usprawiedliwiaj jej, to największy błąd. no i własnie typowy przejaw takiej chorej relacji, toksycznej, niszczącej oboje z partnerów. robi wszystko jak najbardziej świadomie, czy czerpie satysfakcję, raczej tak skoro odpowiada jej takie zachowanie infantylne aniżeli szczera rozmowa. dla niej nie ma szczerej rozmowy, dla niej jest tylko głupia odzywka typu 'nie wiem' 'nic' itd. ona nie potrafi z Tobą rozmawiać. ona tylko oczekuje, oczekuje i udaje naburmuszoną. naprawdę, odseparuj się od niej, bo rozumiem wszystkie Twoje żale związane z tym wątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
katrinakasia on mysli chu/jem i o to chodzi. Jest ladna wiec moze z nim robic co chce. Pamietaj autorze ze dla takich jak ona liczysz sie tylko dopoki sobie ciebie calkiem nie podporzadkuje. Jak to zrobi to zacznie szukac innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty naprawdę planujesz z nią przyszłość? snujesz plany o dzieciach i o małżeństwie? jak ona nie potrafi się zachować tu i teraz, rujnuje wszelkie fundamenty związku, bez których nie ma miejsca bytu zdrowa, kochająca rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ona już Autora podporządkowała, bo to on wszystko robi jak ona chce, ona śpiewa on zatańczy. autorze, musisz zadać sobie jedno podstawowe pytanie czego oczekujesz od niej, czy normalnej zdrowej relacji, czy toksycznego związku w jakim obecnie jesteś. i nie da się tego wypośrodkować w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz jej wieczorem cos w stylu "dobranoc i ciesze sie, ze wzielas sobie do serca nasza rozmowe o niewypisywaniu milona smsow. Kocham cie"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urzekla Cie jej osobowosc? A jaka ona ma osobowosc? Niedojrzalej opoznionej emocjonalnie osoby. Moze tak lubisz zeby Cie ponizala i Toba manipulowala. To sobie to otwarcie powiedz. Jesli trzyma Cie seksem to powiedz to otwarcie. Nie dorabiaj do tego jakies chorej ideologii o osobowosci bo to Cie wyprowadzi w pole. Nakreca Cie tym ze tak Cie traktuje. No to masz pozamiatane. Jak juz ulegniesz calkiem to ona znajdzie innego i tym tez bedzie Cie nakrecac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×