Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gierka w nieodzywanie sie

Polecane posty

Gość gość
Wypisz sobie wszystko czym Cie trzyma. Ja widze co najmniej 5 punktow. Szukanie cech ktore nam odpowiadaja, a szukanie cech dawnej partnerki to dwa rozne tematy. I powtorze raz jeszcze - szukanie bylej w nowe ZAWSZE doprowadzi do katastrofy. No nic. Zycie przed Toba. Najwyrazniej ona Ci jeszcze za malo dowalila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ Dziewczyna o Perłowych Włosach - tylko czekalem, az ktos wyskoczy z terminem "prawiczek". trafilo na ciebie :D to skoro nie wierzysz, to nie zagladaj do tego tematu, bo tylko przeszkadzasz i nie wnosisz zadnej merytorycznej tresci. ok? @ - a w jaki sposob ona moze mi dowalic? pusci sie? teraz domyslam sie, ze to moze byc tylko gra z jej strony, ale to ona wlasnie wyglada na bardziej zaangazowana. jak pisalem w zeszlym tygodniu - "jak nie z ta, to z tamta", ale mimo wszystko ja kocham. jak zdamy wszystko w pierwszym terminie, to bedziemy mieli chwile wolnego od studiow. znajac zycie, bedzie mi trula d**e, zebym codziennie ja odwiedzal. oczywiscie odmowie i zobaczymy jak ksiezniczka zareaguje :D a z tym wypisaniem sobie - dobry pomysl. odkad zaczelo jej coraz bardziej odwalac postanowilem wiecej czasu poswiecac wlasnie sobie, zeby myslenie o niej co 5 min nie stalo sie moim przeklenstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Licze na to ze moje pisanie cokolwiek Ci rozjasnilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze tak. ogolnie rzecz ujmujac, wiekszosc osob wypowiadajacych w tym temacie spojrzalo na ten problem z calkiem innej strony niz ja. pojawily sie (jak mniemam) trafle wnioski i postaram sie cos z tym zrobic. choc latwo nie bedzie. dzieki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedna uwaga. Piszesz ze jej zaangazowanie jest wieksze. Ale czy to cos zmienia? Czy jest przez to mniej toksyczna? Czy spokoj dluzej trwa, a jesli to jak dlugo? To sa chwilowe zmiany proporcjonalne do sytuacji. Ona wroci do swojej normy natychmiast po tym jak sobie Ciebie bardziej podporzadkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziewczyna jest obrazona, bo nie mialem czasu ani ochoty do niej przyjechac. i wiecie jak biedna rozpaczala? tak rozpaczala, ze prosila swojego "kolege", ktory kiedys do niej startowal vv Skad wziales to ze to on do niej startowal? Ona CI tak powiedziala? A wiesz, ze to tez gierka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, widzę że dalej dyskusja idzie w zaparte, a dziewczyna jak była niepoważna tak jest do tej pory. kolego Autorze, z mojej perspektywy Ty nie wiesz czego chcesz, jesteś targany uczuciami między wyglądem, zmysłowością, urodą, famą przed kolegami a chęcią prawdziwego związku. z jednej strony sprawiasz poczucie przygnębionego i spragnionego prawdziwego uczucia, miłości i zwykłego ludzkiego poczucia bycia ważnym, ale z drugiej sprawiasz wrażenie infantylnego, zupełnie jak ona. uwierz mi oraz wielu innych aktywnych tu osobom, że ta dziewucha jest nie warta zachodu. nie łudź się, naprawdę nie łudź się, że jutro obudzisz się i będzie jak w bajce. w takiej bajce jak opowiadasz, że Ci gotuje, wysyła słodkie smsy, zdjęcia serduszek na śniegu, to wszystko jest przykrywka, gierka. na podstawie tego wątku można spisać na kartce co jest na + a co na - i ewidentnie wychodzi przewaga jej wad, zdecyduj się na czym Ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@21:53 A znam go tak z widzenia i wiedzialem o tym zanim jeszcze ja poznalem. Bylo to jakies 2,5-3 lata temu. Ona oczywiscie nie wie o tym, ze ja wiem, ze chciala, zeby do niej przyjechal. @katrinakasia ja doskonale wiem, ze to nie ma prawa sie udac, ale jak dziecko samo sie nie sparzy, to sie nie przekona. gdyby ona chociaz caly czas zachowywala sie "zle", to byloby mi latwiej, a tak, juz od jakiegos czasu tkwie w takim dziwnym stanie. ehh.... Wlasnie dostalem smsa: "Z***biscie mnie musisz kochac. A to, ze potrafisz beze mnie wytrzymac jest po prostu bezcenne :*", co jest oczywista ironia, bo od 20 nie odpisalem jej na esa ^^ No i to oczywiscie swiadczy o tym, ze jej nie kocham. a jakze inaczej... nie pisze=nie kocha :D ona nie rozumie, ze tez czasem wieczorem np. chce obejrzec sobie film (ogladalem wlasnie "22 jump street" - polecam, tak nawiasem mowiac). z kim ja sie zadaje, boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brak w Tobie konsekwencji, wszystkie jej zachowania próbujesz sobie na swój sposób wytłumaczyć, usprawiedliwiasz jej działanie i wszelkie zachowania, które Cię w jakiś sposób krzywdzą. zakończ związek i ulżyj sobie i jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 5 punktow, ktorymi ona Cie trzyma. Podpowiem Ci ze wszystkie sa zwiazane z seksem. Katrinakasia - czy mozesz troche uporzadkowac i podsumowac Twoj punkt widzenia? Moze to ulatwi autorowi "zobaczenie" swojego zwiazku z boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wszystko co mialam generalnie do powiedzenia ujęłam w poprzednich 5 wątkach, także nie będę chyba tego powtarzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
katrinakasia dziś ja wszystko co mialam generalnie do powiedzenia ujęłam w poprzednich 5 wątkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczne partnerki sa najgorsze. Naet nie zauwazysz jak zdziadziejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes z ta dziewczyna w magazynie handlowym gdzie ona kupuje a Ty placisz to myslisz ze ludzie dookola maja Cie za sponsora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten "zwiazek" zszarpie Ci zdrowie. Zastanow sie czy warto. Ta dziewczyna jest toksyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciagle mam ten temat w zakladkach i sobie czytam ;) nie, bo niby dlaczego mieliby uznawac mnie za sponsora? gdybym mial 50 lat, a ona 20, to moze bylby takie podejrzenia. ale i tak kasa dzielimy sie 50:50 co do ostatniego posta - wiem. mam juz serdecznie dosc tej kretynki. znowu sie obrazila. szkoda klawiatury... teraz siedzi i wypisuje na fejsie jak to swietnie sie bawi i dodaje caly czas nowe foty, a do mnie sie nie odezwie. ja p*****le, dlaczego musialem trafic akurat na nia, dlaczego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty jak widzisz faceta z dziewczyna lat 20 ladna i trakcyjna z facetem w markecie gdzie on placi czy w restauracji gdzie on placi , bo przeciez nie powiesz, ze pozwalasz aby ona placila za siebie. To co myslisz? Pisales ze ona jest ladna. A Ty? Bardzo jestes przystojny?Pisales, ze to Twoj pierwszy zwiazek i ze lubisz szpanowac przed kolegami wiec raczej przystojny nie jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... mysle, ze to normalne, bo u nas przyjelo sie, ze to facet placi. w ogole sie nad takimi rzeczami nie zastasanwiam - tak nawiasem mowiac. pisalem juz. siebie jest ocenic najtrudniej, aczkolwiek jestem "sredni", jakkolwiek by to zabrzmialo. i nie wiem skad stwierdzenie, ze "lubie szpanowac przed kolegami". ja nie lubie sie wyrozniac z tlumu i m.in. z tego powodu nie chcialem na pierwszy samochod kupic sobie bmw 5, zeby debile nie wrzucaly mnie do jednego worka z jakimis mlodymi gniewnymi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam to pisales, ze lubisz jak ludzie patrza ze jestes z ladna laska. Nie chce mi sie teraz przerzucac wstecz calego topiku Kolegom mozesz tez pokazac zdjecie jak ladnie buzia na zdjeciach wychodzi czy nawet cala figure jak ma albo duzy ladny biust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie napisalem tak, wiec prosze, nie przeinaczaj. no dobrze - jest moim zdaniem ladna. i co dalej? ladnych jest wiele, a wyglad to nie wszystko, co mnie przy niej trzyma. choc - prawde mowiac - juz szczerze rzygam tym jej zachowaniem i nawet ladna buzka nie zamaskuje tego, ze emocjonalnie nie wszystko jest u niej halo. niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzyma Cie seks. I dopoki bedzie Cie trzymac to nie odpuscisz. Moze tez trzyma Cie wlasnie to ze ona Cie zle traktuje. Niektorzy tak maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po czesci seks, po czesci wyglad. Wypisalem sobie te elementy - zgodnie z porada. I co z tego... Teraz sie znowu wyzale. Ja naprawde nie rozumiem, jak dorosla osoba moze chciec komus dowalic udajac i oscentacyjne manifestujac jak to niby swietnie sie bawi. Lajkuje nawet foty jakichs innych chlopakow. No dno. I calkiem jej sie p****alo w glowie z tym fb, bo gdyby nie bylo tego dziadostwa, to co by robila? A najlepsze w tym jest to, ze ona mysli, ze takim zachowaniem sprawi, ze sie do niej odezwe i przeprosze krolewne. Bo jak zwykle walnela focha, hahaha. Jak na zlosc, dzisiaj nie ma pod reka mojego dobrego ziomka, wiec siedze caly wieczor przed monitorem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie ona taka jest, ze swietnie sie bawi dowalaniem innym. Jesli nie bedzie miala komu dowalac to zacznie dowalac Tobie i Twoim najblizszym. Wykorzysta wszystko to co jej powiedziales i z czego sie zwierzyles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz, zaraz. ona tylko mysli, ze mi dowala. toz to kretynizm, ze mialbym sie w*****ac z powodu, ze ona cos tam robi. nic nie robi, znam ja troche. w sumie teraz zaczalem sie zastanawiac, co musialby zrobic, zebym faktycznie poczul sie urazony - pomysle jeszcze. tutaj akurat wychodze obronna reka, bo jestem bardzo malo wylewny. nie zwierzam sie nikomu, bo i po co, a tym bardziej jej. co innego moja wybranka - jak sie nachleje, to czasem zali sie i wiem, co u niej w domu jest nie tak. ale nie jestem na tyle podly, zeby to wykorzystywac przeciwko niej. teraz pewnie mysli sobie "zrobilam juz to i to, a on dalej milczy". pewnie poczeka jeszcze troche i wysle mi smsem jakies serduszko albo napisze, ze mnie kocha. stala sie tak przewidywalna, ze jej przyszlemu facetowi moglbym napisac poradnik :D a co do seksu - fakt faktem, mam cisnienie i ona pewnie o tym wie ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy kiedykolwiek byles zakochany w innej osobie lub czy podobala Ci sie jakas na tyle ze o niej fantazjowales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybieram druga opcje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypomnij sobie te fantazje. Czym sie roznily od tego co masz z obecna dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, chyba nie musze mowic, czego dotyczyly te fantazje :classic_cool: ja jestem bardzo zimna osoba, ktora wszystkie emocje stara sie dusic w sobie - pewnie przez dziecinstwo. nigdy nawet nie szukalem potencjalnej kandydatki na dziewczyne - ot, trafila sie i tak sie zlozylo, ze spelnila wiekszosc moich "wytycznych" i sobie jest. wracajac, moje fantazje dot. "dziewczyny" w 90% dotyczyly seksu i tak w 3/4 (zeby znowu nie 'procentowac') ona spelnia. w niektorych aspektach jest nawet lepiej niz sobie 'wymarzylem'. tak sie sklada, ze ona daje nawet nawet wiecej, bo dodatkowo czuje sie obdarzony uczuciem, cieplem. po prostu potrzebowalem takiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czym sie rozni rzeczywistosc od fantazji? nigdy nie spodziewalem sie, ze ktos az tak bedzie staral sie mna manipulowac :D w moich utopijnych wizjach nie robilo sie na zlosc osobie, ktora sie "kocha", o innych mniej przyjemnych rzeczach juz nie wspominajac, no ale real to real ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czym sie to obdarzenie "uczuciem i cieplem" przejawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×