Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Kochane bo powiedzialam mu pare nie milych slow i chyba dlatego sie nie odzywa :( maomi jest mi coraz gorzej, tesknie za nim, jestem ciekawa co u niego, co robi :( ale nie moge sie pierwsza odezwac, no nie moge :( powiem wam szczerze ze nawet ciaza mnie nie cieszy wiem ze to zle brzmi ale boje sie ze nikt mnie nie bedzie chcial z dzieckiem :( ze ciezko bedzie mi kogos znalezc a nie chce zostac sama :( ciesze sie kochana ze rodzice wiedza i sie ucieszyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik922
Jeszcze 3 dni jupii ale bd miala malo czasu dla niego :( bo znalazłam prace umowa zlecenie no ale coz musze dojeżdżać i dlugo pewno pracować ale w końcu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Kasiek moja siostra też rizstała się z facetem i była sama z niemowlakiem bez pieniędzy bo nie pracowała i dobrze zrobiła bo robił ją na boku ale musiała myśleć o sobie i dziecku i ona nie wygląda jak miss Polonia waga ok 100 kg ( teraz jest na diecie:-) ) od 4 lat ma faceta a w ubiegłe wakacje zaręczyli Sie... ze strachu przed samotnością chcesz pogodzić Sie z jego traktowaniem.... jestem pewna ze z czasem tez kogoś znajdziesz .... nie odzywaj Sie do niego pierwsza bo on wygra i będzie mial poczucie wyższości ... zresztą co mogła mu powiedzieć... chyba sama prawdę to tym bardziej jakby mu zależało to by mówił ze dla was Sie zmieni... ja jak 4 lata temu powiedzialam mojemu ze to koniec bo mnie mega zdenerwował to po nocach do mnie pisał żebym mu wybaczyła i jakoś wypady z kolegami nie byly mu w głowie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi no wlasnie jakos strach mnie ogarnal :( a powiedzialam mu ze przez jego zachowanie zniszczyl nas zwiazek ze ja musze odpoczac bo nawet nie wiem czu jeszcze cos do niego czuje czy tylko to przyzwyczajenie :( i pozalowalam tego zaraz ze mu to powiedzialam ale zaczal do mnie mowic ze wydziwiam i czulam sie jakbym byla chora psychicznie :/ ja puki co waze 60kg przy wzroscie 165 cm wiec mysle ze nie jest tak zle ze mna :) ale wydaje mi sie ze faceci nie chca kobiet z dziecmi :( dzisiaj poczytalam ksiazke, polezalam w hamaku i nie myslalam tyle. Ale zbliza sie wieczor i zaczyna sie myslenie :( wiesz evi ja nie wiem czy byl na imprezie, moze sobie to wkrecam. Ale moglbt w sumie isc skoro powiedzialam mu ze nic do niego nie czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenna22
Ja dzisiaj 25 dzien jeszcze 8 dni do @ zobaczymy chyba przyjdzie@ bo zadnych obiawow nie mam kompletnie moze poza bardzo wodnym sluzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek nie wymiękaj to nie te czasy ze kobieta z dzieckiem to coś złego,jeżeli pierwszy się nie odezwie to znak ze nie zasługuje na Ciebie i Twoje maleństwo ,ze niejest Ciebie wart ,Wam teraz potrzebny jest spokoj,znajdziesz swoje szczęście.U mnie dziś 22dc zawroty głowy nadal są i przyznam ze stają się dość uciążliwe,zastanawiam się poważnie nad wizyta u lekarza rodzinnego i zrobieniu badań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenna trzymam kciuki zeby nie przyszla :) Ruda to moze faktycznie sie wybierz do rodzinnego i zrob badania, w sumie chyba pogoda tez jest taka ze moga wystepowac zawroty glowy ale lepiej to sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.U mnie 21 dc. Chyba mam owulacje-sadzac po wygladzie sluzu...dzialamy,czas pokaze. Ruda a ile masz do @ ?? Co do samotnych matek to zgadzam sie,ze dzisiaj to nie kobiec swiata! Jestesmy silniejsze niz by sie moglo wydawac a wlasnie dla dzieci stawiamy czola problemom i je pokonujemy.Glowa do gory,trzeba mocno stapac po ziemi a wszystko sie dobrze ulozy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do @ równy tydzień zawroty są od paru dni,też sobie to tłumaczyłam przesileniem wiosennym wiec jak nic się nie zmieni w tym tygodniu lece do rodzinnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie piersi bolesne bardzo... i duuużo kremowo-białego lepiekiego sluzu jak gesty krem... x Kasiek moja siostra się rozwiodła i sama wychowuje 3 letnia córeczkę i teraz wie ze zrobiła błąd bo związała sie z ojcem dziecka bo takt trzeba itp itd...choć było wiele niepokojących sygnałów przed ślubem. Teraz jest szczęśliwa chodzi na randki i jest szczęśliwsza, Tobie też się ułoży zobaczysz:) Nic na siłę bo może być jeszcze gorzej a potem rozwody i to pranie brudów jest sto razy gorsze .... Pamiętaj myśl o Sobie i maluszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamyczek85
w środę powinnam dostać @, modlę się żeby nie przyszła... wczoraj kupiłam sikańca, korciło mnie jak cholera żeby zrobić, ale jestem twarda i czekam. dziś wypłynęło trochę śluzu takiego rozciągliwego z białymi niktami, ale to chyba z wczorajszego wieczornego przytulanka... to myślenie, czekanie jest takie męczące...oszaleć można. miłęgo poniedziałku dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę ze jesteśmy wszystkie mniej więcej podobnie będzie grupowe testowanko ja mam 21 dc a ile do @ ciężko stwierdzić ostatnio mam różnie. kasiek nic się nie martw teraz to nie problem zostać samemu z maluszkiem tym bardziej ze masz pomoc w rodzicach a partnera naprwno znajdziesz który pokocha twoje dziecko jesteś młoda wiec nie masz czego się bać może jakiś samotny tatuś? wiesz oni też czasem sami wychowują. a jeśli twój partner nie doceni tego co ma to nie warto. bo jeśli on teraz nie ma poczucia miłości i obowiązku to później nie będzie lepiej. Wiem jak to boli bo z moim nazyczonym tez kiedyś mieliśmy kryzys prawie wszystko co budowalismy by się rozpadło ale się udało na szczęście :-) kurde wyjeżdżamy na majówkę a tu oglądałam pogodę i jak zwykle ma być brzydko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jestem, wysyłam dla porównania tak jak obiecałam:) http://zapodaj.net/656075acb96e8.jpg.html pierwszy słabiutki jest robiony w 25 dc drugi w 29 a trzeci w 31, mój cykl to 29-30 dni. ale sie ciesze:) trzymam kciuki za reszte dziewczyn oby i wam sie udało, zycze szczerze. pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde Kasiek zadręczasz sie! Przestań w tej chwili, co z tego, ze mu powiedziałaś ze nic do niego nie czujesz? Jesli on cis czuje do Ciebie to powinien walczyć a nie łazić po imprezach. Widac facetowi nie zależy skoro sie nie odzywa. Olej go. Wydaje mi sie, ze czujesz sie winna całej sytuacji, jesli to on Cie wpędza w poczucie winy to jak najszybciej sie od niego odetnij. To toksyczny związek. Całe zycie będziesz czuła sie winna? Za wszystko? W końcu wykończysz sie psychicznie. Nie pozwól sie tak traktować, miej swoją godność. Jesli nie dla siebie to dla swojego dziecka. Chcesz zeby miło sfrustrowana matkę? A to ze będziesz samotna matka to nic złego znam masę przypadków gdzie kobiety same wychowują dzieci i sa szczęśliwe, znam tez takie, ktore ułożyły sobie zycie z nowymi partnerami, którzy pokochali ich dzieci. Dasz radę! Wierze w Ciebie! Ruda to dzis juz 6 dni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uwazam ze powinni zawalczyc o ten zwiazek, a tu sie klania powazna rozmowa jak kazde z nich widzi przyszlosc, taka naprawde szczera rozmowa na neutralnym gruncie, np w parku na lawce :-) bo latwo jest powiedziec trzasnij drzwiami i go zostaw, chociaz pewnie rozsadek tak podpowiada a zapewne serce mowi co innego... ja bym wybrala szczera rozmowa a potem podejmowanie czy probujecie czy nie bo takie zadreczanie sie nie ma sensu, a juz szczegolnie w Twoim stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczozord
W sumie popieram to co pisze blondyneczka ale też nie na siłę. Zgadzam się, że to teraz on powinien wyjść z inicjatywą. I szczerze doradzam dobrego terapeutę od par, może mediatora? Albo jakiś trening komunikacji? Skąd jesteście? Może mogę kogoś polecić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bedzie masowe testowanie :) jak fajnie, oby bylo pozytywne :) trzymam mocno za was kciuki. A co do mojego to wlasnie nie wiem co robic, blondyneczka ma chyba racje zeby jeszcze zawalczyc tylko ze ja sie pierwsza odezwac nie moge, bo wtedy nic sie nie zmieni i wyjdzie ze mi bardziej zalezy, wiec zostaje mi czekac, ciezko jest bo co chwile zerkam na telefon czy sie nie odezwal i za kazdym razem rozczarowanie :( ale narazie tylko tyle mi zostaje :( czekac.... tak samo czekam jak wy :) i moze majowka okaze nam sie wszystkim najszczesliwsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj tez rzadko pierwszy reke wyciaga, raczej to ja zawsze robie ale w sensie ze pytam: chyba powinnismy pogadac... i potem w spokojnej rozmowie jak mu mowie jak sie poczulam to przeprasza i obiecuje poprawe... i tak do nastepnego razu... takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to faceci są za dumni i dlatego nie mogą piersi przyznać się do błędu ale tak niestety to już jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to faceci są za dumni i dlatego nie mogą piersi przyznać się do błędu ale tak niestety to już jest :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga zgadza sie, życie z facetem nie jest łatwe, szczegolnie jak sie go mocno kocha wtedy jest jeszcze trudniej... mój to w wiekszosci rzeczy za które sie wkurzam nie widzi problemu... i w zasadzie czasami tak sie zachowuje ze rozsadek by podopowiadal wes go zostaw, wyjdz i trzasnij drzwiami ale serce mówi walcz bo kochasz i walcz dla tych pieknych wspolnych chwil... a pozatym jestem romantyczka i wierze w szczesliwe zakonczenia i za Ciebie Kasiek szczegolnie trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta gratuluję! :) piękne dwie kreseczki :-) teraz już nie można mieć wątpliwości czy test na pewno prawidłowy :) kiedy wybierasz się do ginekologa? agnieszka, scarlet, ruda, kamyczek, justyneczka trzymam kciuki za Wasze testowanie :-) kasiek z rozmową i ewentualnym mediatorem to bardzo dobry pomysł. Jeśli będzie mu zależało na ratowaniu związku albo chociażby dobrych relacjach ze względu na dziecko to powinien wysłuchać co masz mu do powiedzenia i wykazać trochę inicjatywy, a nie tylko pokazywać fochy bo nie zgadzasz się z nim na każdym kroku i jeszcze na dodatek bezczelnie śmiesz wymagać okazywania uczuć... poczekaj może do długiego weekendu na jego reakcję i najwyżej umów się z nim gdzieś na rozmowę w czasie długiego weekendu - raczej powinien znaleźć chwilę dla Ciebie. daleko do siebie mieszkacie? ja siedzę dziś w pracy i ziewam... po raz pierwszy od chyba 15 lat poczułam się dziś głodna... zaczęło mnie ssać w żołądku i burczeć mi w brzuchu :-) od wielu lat, prawie od dzieciństwa nie czułam nigdy głodu ani nie burczało mi w brzuchu a tu dziś taki szok :-) a co tam u Was dziewczyny? :-) życzę wszystkim miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was serdecznie.Jestem nowa i przez dłuższy czas zastanawiałam się czy tu napisać.Jak każda z nas tez pragnę 2 dziecka,od roku wyprosiłam się mojego żeby zgodził się na następne dziecko i w końcu się zgodził,staramy się 2 miesiąc.Za pierwszym myślałam,że się udało bo okres spóźniał się 10 dni i okazało się że jajeczko nie pękło i nie miałam owulacji,brak objawów.Tym razem jestem tydzień przed okresem i mam objawy:ból krzyża,piersi,podbrzusza,głowy i się zaczęło po owulacji.Dziś byłam zrobiłam betę tydzień po owulacji i wyszła negatywnie,jestem zła i bezradna,przy pierwszym dziecku udało się za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Emilia :) nie wiem czy tydzień po owulacji to nie za wcześnie, bo gdyby doszło do zapłodnienia to po tygodniu pewnie dopiero można byłoby liczyć na implantację, a beta od razu nie da pozytywnego wyniku po tak krótkim czasie. poczekaj cierpliwie jeszcze tydzień i zrób test lub powtórz betę :-) pisz do nas - w grupie zawsze łatwiej znieść to oczekiwanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taka nadzieję,że teraz to była za wcześnie zrobiona,mój ma dziś urodziny i chciałam mu niespodziankę zrobić a tu nic.Samo te czekanie żeby się zgodził na dziecko było męką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczko ja tez jestem romantyczka dlatego potrzebuje okazywania uczuc a on nie potrafi dac nawet glupiego buzi na przywitanie :( i dziekuje :) mam nadzieje ze przemysli, ze jednak mu troche zalezy i sie w koncu odezwie :) Maomi nie mieszkamy tak daleko od siebie jakos 10km bedzie. Dziekuje wam dziewczyny juz ktorys raz ale naprawde potrzebne mi takie wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×