Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Atomka naszczescie znają się już :-) trzymam kciuki za ciebie a na kiedy masz termin @ ? bo juz się gubię we wszystkim??? ja od rana co jakis czas mam bol lewego jajnika aż do nogi mnie zarywa nie jest to silne ale czuje dyskomfort masakra!

Dziewczyny zaciążone ile jesteście kg na plusie? :)

Nati89 to moze byc implantacja :) możesz próbować robic testy 23-24 ale proponuje poczekać do 27.09. Cierpliwości :) Dzis robiłam Quixx test, jutro będę testować pre-testem i oczywiście dam znac jak wynik :)

Annamaria ja już na koncowce mam 15 kg

A jak się ma problemy z tarczycą to można być bezpłodną co nie

cześć dziewczyny mam chwile żeby coś popisać. dużo was się zrobiło i nie nadążam więc mogę coś pominąć za co z góry przepraszam. nelina , kasia gratuluję kresek, zarażajcie nas teraz :):):) kasiek jest mi bardzo przykro z powodu twojej sytuacji. ale pamietaj że zawsze jest wyjście. musicie byc silni i się nie poddawać. jeśli chodzi o testy owulacyjne, to jest takie na dwoj***abka wróżyła. sprawdzonym sposobem na potwierdzenie owu jest monitoring. ja włąśnie wybieram się na pierwszy w tym cyklu jutro. zobaczymy co tam wynajdzie. mam nadzieję, że pecherzyk z poprzedniego cyklu się wchłonął. jeśli będzie lipa w tym miesiącu no to już licze na jakies konkretne kroki w następnym ze strony mojego gina. blondyneczka miał być dobry miesiąc i co? :):):) czytałam że dostałaś @ ale do końca wierzyłam że tobie z tyloma pęcherzykami się uda. jak się nie uda nie daj boże w tym cyklu na ile ginka zrobi ci przerwe? agnieszka nie przestajecie działać :) kiedy kolejne bad męża? doris nie pogratulowałam ci awansu, w ogóle opóźniona jestem :D:D. to mówisz że odkładacie starania? ja myśle że nie myślenie okaże się jednek owocne. maomi opowiadaczko :):):) fajnie że dobrze znosisz ciążę. moja szwagierka rzygała przez całą. właśnie jest na porodówce, męczą ją z balonikiem a potem dadzą oxy. biedna :( .jest tydzień po terminie a tak zwlekają. evi twoich dolegliwośći niedługo koniec. mam nadzieję że znajdziesz czas żeby wrzucić nam tu zdjęcie dzidzi żeby się pochwalić. ja przytyłam 25kg w ciąży :D:D:D a mam 164 hehehehe któraś dziewczyna pisała że nie może swojego meża zaciągnąć na badanie nasienia. mój też nie chciał iść, w końcu sam to zaproponował. widział że sie nie udaję i że mnie to męczy więc zlitował się. akurat u niego wyszło wszystko ok więc to ja teraz zachodzę w głowę i jeżdze na monity żeby dojść dlaczego nie mogę zajść.

kamilusia powtarzałaś dziś rano test?jak tam plamienia - nadal są czy minęły? @ nadal nie ma? Nati_89 może to faktycznie była implantacja - najlepiej poczekać z testem do tego 27.09 :) szybko minie :) atomka mam nadzieję że następny test wyjdzie pozytywny :) Kamila może w weekend uda Wam się nadrobić zaległości :) agnieszka jak te Twoje bóle? minęły czy nadal są? annamaria ja przytyłam na razie 7kg a jestem w 26 tygodniu, a Ty? :) jak się czujesz? Nelina testowałaś jeszcze raz? :) jożinka z bażinka to chyba zależy jakiego typu i jak duże są te problemy z tarczycą. Jest wiele różnych chorób i nie każdy problem z tarczycą oznacza bezpłodność - wiele dziewczyn bierze leki i mają dzieci :) kamyczku daj znać po wizycie co Twoimi pęcherzykami :) trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :) blondyneczko co u Ciebie?

Maomija miałam podobnie bo w 28 TC miałam 10 kg na plusie wiec w 26 miałam 8 kg ... jożim jak cie to bawi to moja koleżanka kiedyś zadzwoniła do mnie z płaczem bo lekarz powiedział że jest bezpłodna bo ma odchylona macicę... takie chore historię biorą się od lekarzy którym chyba przydała by sie nauka ...

Dzień dobry, dziewczyny! I jak tu nie mówić że @ to wredna małpa? Pół godziny przed wizytą u lekarza przyszła! No ale nic, przynajmniej tutaj się wyjaśniło. Poszłam na wizytę i tak, opowiedziałam co się działo. Dostałam skierowanie na badanie krwi (poziom hormonów) i usg. Na usg niestety będę musiała poczekać ok. 2-3 tygodni, ale z drugiej strony nie spieszy mi się, zwłaszcza w kontekście obecnej sytuacji. Teraz brzuch mnie boli z wiadomego powodu. Ale cieszę się że przynajmniej wiem na czym stoję (tak ogólnie) i jak wszystko się unormuje to znów zaczniemy starania. Nie chcę tylko popadać w przesadę na zasadzie 'teraz, zaraz, bo mam owulację' ale mam nadzieję że uda mi się zachować względny zen, zwłaszcza że z tymi moimi cyklami to nic nie wiadomo. Jak rozmawiałam z mężem o tym że trudno u mnie uchwycić moment owulacji to puścił do mnie oko i powiedział: 'No trudno, będziemy się musieli często pukać' :P Kochany :) No więc u mnie, jak widzicie, pozytywnie. Słonko świeci i jakoś generalnie mam pozytywny nastrój. Czego i Wam życzę :)

Hej dziewczyny, tak testowałam dziś ponownie http://zapodaj.net/11b9f52eefdd2.jpg.html (pre-test) teochę się dziś kiepsko czuje, głowa boli i strasznie zmęczona się czuję... Mam dziś dość dużo spraw do załatwienia więc czeka mnie męczący dzień - trzymajcie kciuki i miłego dnia Wam życzę :) no i trzymam kciuki za kolejne udane cykle ;)

Dzisiaj dzień po spodziewanym okresie test pozytywny aż kreski rażą :-)

Chyba nie dodało mojej odpowiedzi - testowałam dziś ponownie http://zapodaj.net/11b9f52eefdd2.jpg.html (pre-test). Nie najlepiej się dziś czuję a czeka mnie intensywny dzień - trzymajcie kciuki! Miłego dnia Wam życzę :) i trzymana kciuki za kolejne udane cykle ;)

Kamilusia gratuluję :) :) :) chyba zapoczątkowałam czas dobrych nowin :D

Nelina gratulacje, ile jestes po termiie@

Kamilusia gratuluję!! :) :) Aż miło czytać to forum od wczoraj :) Nelina faktycznie zapoczątkowałaś sezon dobrych informacji :) Atomka ja w poprzednim cyklu też się tak nakręciłam że hej, nawet mi niedobrze było, a to wszystko pewnie przez psychikę. W tym jak już wcześniej pisałam nie spodziewam się dwóch kresek i chyba dzięki temu łatwiej jest mi czekać na @ i trochę psychicznie odpoczęłam. Gowsik szkoda że się nie udało, ale cieszę się że masz takie pozytywne podejście. Fajnego masz męża :) :) Nati z testem poczekaj może lepiej do 27, chociaż wiem że ciężko wytrzymać. Życzę Ci jednak żeby to było TO :) Kobitki które jesteście w ciąży, moja koleżanka przytyła w ciąży 35kg (miała problemy z tarczycą - ktoś wcześniej pytał o tarczycę, jak widać nie każda przypadłość wyklucza ciążę na szczęście), a teraz jest chudziutka jak patyk mimo że żadnej drastycznej diety nie stosowała, tak że nawet jak którejś przybędzie o kilka kilo więcej to nie trzeba się zbyt przejmować :) Mnie biust boli niemiłosiernie, a moje dziecko rano z radością się na mnie rzuciło, myślałam że eksploduję. Jakoś trzeba wytrzymać te 5 dni. Na szczęście brzuch mnie w tym cyklu nie boli, chociaż tyle. Miłego dnia dziewczyny :)

Ja jestem dwa dni po terminie @. We wtorek postaram się pojechac na betę choć nie wiem czy zdążę, jak nie to dopiero w czwartek. Wizytę u gin. mam 06.10. już dawno się zapisałam i w sumie to będzie dobry czas myślę, bo 7 tydzień. Cieszę się, że jest nas więcej i oby tak dalej :)

Maomi..może znajdzie się w weekend czas, choć w niedziele ponoć do południa też mamy iść na zbiór ehhh Dzisiaj na obiad kluski śląskie z karkówką i rosołek, a co u Was? Blondyneczko nie odzywasz się ostatnio? Kamila.

Kamila ale mi smaku narobiłaś ;)

Ja jestem 27 t i 9 na plusie. Właśnie jestem po badaniu na krzywą cukrową i powiem, że zbednie mnie kolezanki nastraszyly. Wypilam bez problemu, zle sie nie czulam jedynie po zrobiłam sie spiaca. Wyniki mam w poniedzialek ale cos obstawiam, ze ta cukrzyce bede miec. Takie jakieś przeczucie.

Dziewczyny serdecznie wam gratuluję dwóch kresek!!! oby na mnie fluidy się rzuciły :-) ja jak narazie nie mam już tych boli ale takie napięcie jakieś ram na dole no i biust mi trochę urósł wiec zobaczymy jak to będzie.

Po pierwsze NELINA I KAMILUSIA najszczersze gratulacje !!! :) Ja dzis swiezo po wizycie. Wszystko super I moge dalej pracowac. Wlasnie zaczynam 7 miesiac, a dokladnie 27tc I man 5kg na plusie. Malutka wazy juz 1.1kg. Ostatnio wzrost wagi przyspieszyl mocno. AnnaMaria, nie obawiaj sie wynikow. Najprawdopodobniej jakbys miala cukrzyce ciazowa, to o wiele gorzej czulabys sie po pobraniach, no I Twoj przyrost wagi bylby o kilka kilo wiekszy na tym etapie ciazy. Pozdrawiam wszystkie :)

Kamilusia122 gratulacje. Kolejna dobra wiadomość. Napisałam przedtem dwa posty Ale widzę że się nie dodały ech.... u mnie na razie@ brak. 27dc. Test rano robiłam jedna kreska. Wiem wiem jestem strasznie niecierpliwość. Ale mam ich tle że mogę szaleć, he he. Do najdłuższego dnia cyklu jeszcze 4 dni więc mam nadzieję że do was dołączę z tymi dwoma kreseczkami hehe ale rozsądek odpowiada że @ się zbliża i to taka co da mi w kość. Dziś pojawiła mi się żyłka na prawej piersi, zawsze miałam widoczna jedną a teraz patrzę i dwie są hm.... A może zawsze była tylko mniej wyraźna i nie zwracałem na nią uwagi ;-p jestem w galerii, same wróżki i ciężarne dookoła he he niżu nie widać :-d

Nie no, jak jest żyłka na piersi to napewno jesteś w ciąży, na bank.

Kamilusia, Nelina! Gratuluje! Krechy na zdjęciach jak siemasz!:)) Aga kiedy masz termin? Moze dobra passa sie zaczęła:) życzę Wam tego bardzo!! Ja byłam na wizycie ostatnio i u mnie 10t4dc i widac juz rączki i nozki:) za tydzien genetyczne, troche sie boje ale wierze ze bedzie dobrze! Annamaria a krzywą robi sie tylko jak zwykle badanie glukozy zle wychodzi czy robi sie po prostu w ciazy? Mam nadzieje, ze Twoje wyniki bedą dabre. Oj ktos pisał o obiedzie a ha taka głodna!

Gościu wcale nie twierdzę że to jakiś znak, czytaj uważnie. Piszę po prostu swoje obserwacje, ale wcale nie twierdzę że coś muszą oznaczać. Daruj sobie takie komentarze. niektóre nawet drobne sygnały mogą coś komuś pomóc, na tak albo na nie.

dziękuję wam bardzo. Tylko martwi mnie to że od rana mam tak silne napięcie w podbrzuszu takie uczucie nieprzyjemne jakbym za sekundę miała dostać okres.

kochane gratulacje Tych kreseczek!!!! Ehhh moje kreski sa przez długi czas nieosiagalne :(

Kamilusia ja mam dokładnie to samo, ale ponoć to normalne, czasem kobieta odczuwa bóle zawsze w terminie miesiączki. Oczywiście jak bede u gin.to jej powiem o tych bólach i też staram sie odpoczywać kiedy tylko mogę. Ale mam nadzieje, że to nic złego i wszystko bedzie dobrze. A jeśli chodzi o żyłki na piersiach mi sie pojawiły dwie (po jednej na pierś) więc to tez moze byc znak :) ja do ostatniej chwili myslalam ze dostanę @ bo tak się czułam tylko ból był silniejszy, wiec nie trać nadziei :))

O matko dziewczyny, a moja @ tak się rozbujała że leżę jak długa i czekam aż przeciwbólowe zaczną działać... A na ból to ja raczej odporna jestem. Pocieszam się jednak że wszystko mija, nawet najdłuższa żmija :) A, i nabyłam drogą kupna wiesiołka. Nie wiem czy w czymkolwiek pomoże ale zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi.

Tam wyżej to oczywiście miało być wózki nie wróżki he he telefon wybrał za mnie. Nelina nie tracę. Dzięki. A ta masz dziś panieński i jak się wytłumaczysz z tego że nie pijesz? A jak samopoczucie? Głowa już nie boli? Piękny dziś dzień, słonko ciepło, idę na ognisko.