Gość ula85 Napisano Styczeń 25, 2015 nie mogąc sobie poradzić już rok z rozstaniem , poddałam się i poprosiłam o pomoc. Warunek miałam jeden, chce by to była pomoc online nie F2F. Zaczełam 2 tyg temu , i czuje się dobrze, dużo dają mi rady p.psycholog i mnie uspakajają (zazwyczaj) , jednak niepokoi mnie fakt, że teraz codziennie mam ochote pisać do niej i prosic o rozmowe (kazdy mail kosztuje), czy to uzależnienie? korzystaliscie kiedys z takiej pomocy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach