Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój maz mnie oklamuje

Polecane posty

Gość gość
O nic... Nie wierzyłam w to co pisze do mnie. Wciąż liczyłam ze się obudzi i ogarnie i ze zastanowi się. A on tak po prostu odszedl. Był.dziś po resztę ciuchów... Ech... Jemu nie wiem o co już chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiek
Boshe albo jesteś mega tępa albo dość ciekawie i fajnie prowokujesz . Innej opcji nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tepa??? Ja nikogo tu nie obrażam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeanalizowalam wszystko i doszłam w 100 % do wniosku ze tak będzie 1000 razy lepiej. I tak dziecinnie nie interesował zbytnio, kasy mało dawał, i dodatkowo rozrzutny i popijal. Niema czego żałować. Tylko ze teraz mam wszystko na glowie ale dzieci super sobie radzą. Starsza zajmuje się młodszym bratem super, mają za sobą wstanie i samodzielna drogę do szkoły rano i pierwsze samodzielne pójście spać bo byli sami. Jestem z nich mega dumna a szczególnie z córki ze stałą się taka odpowiedzialna ( a może już była)??? Plusy... Nie klucz się z mezem bo go niema, nie czuje piwska od niego,nie muszelki wkurzać ze nic nie robi... Ech... Miał też plusy mimo wszystko, nie był jakiś tam chlejusem fajny był jak nie pił. Teraz nawet niewiem czy pracuje jeszcze. Dałam mu do zapłaty szkole 28 zł i do tej pory tego nie zrobił. Wczoraj mówił ze kasy niema nic. On się stoczył,,, to kwestia czasu. Teraz będzie miał wolna rękę i upadnie. Ale sam wybrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sobie załatw lepiej intercyze dziewczyno Bo za chwilę komornik zapuka do twoich drzwi. To tylko kwestia czasu aż zacznie zaciągać długi w bankach. Moja teściowa pijaczka już przyciągała gdzie mogła 30 tys zł długów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko jedyna, gość z godz 13:20 ma rację, przecież wy macie wspólność majątkową, tzn. on będzie robił długi a ty będziesz musiała je spłacać, pędem załatwiaj to, póki on jeszcze na tyle myślący jest, że nie chce krzywdzić dzieci, bo za jakiś czas w pijackim widzie może mu być wszystko jedno, co do reszty, to wszystko się ułoży, dzielna dziewczyna jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie rację. Myślałam o tym. Niewiem co najpierw. Na rozwód niemam czasu i pieniędzy na razie,jak załatwia się ta intercyze? Ja nigdy w sadzie nie byłam. Podpowiedzcie jak się za to zabrac?? Bo rozwodu raczej tak szybko nie dostane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety on musi iść z Tobą, nie do sądu, a do notariusza. My z mężem płaciliśmy koło 400 zł za taką rozdzielność majątkową. Może jest jakaś opcja, aby bez niego to załatwić, bo on może nie chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze.400 zł. Ja żyję od pierwszego do pierwszego. Niemam wolnych kilkaset złotych. Musze poczytać na necie. Teraz leżę i umieram, gorączka mnie złapała i ciężko mi się podnieść, łeb mi pęka a nic nawet w domu niemam żeby wziasc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, najpierw się wykuruj :) Dzieciom potrzebna jest zdrowa mama. Wiem, że u notariusza opłaty są w widełkach od-do. Być może jest szansa na dolną krawędź widełek. Natomiast w sądzie możesz wnioskować o zwolnienie z kosztów i jeśli wniosek odpowiednio udokumentujesz, to zostaniesz zwolniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się nazywa rozdzielnosc majątkowa i musisz ją załatwić notarialnie. To taka ważna sprawa ze ja bym pożyczyła tę kasę i załatwiła to Ale on chyba też by musiał być. Pamiętaj, że jego długi mogą spaść w przyszłości na twoje dzieci nawet. Jeśli macie mieszkanie własnościowe i na spółkę to warto to załatwić żebyś nie miała nieproszonych gości z banków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok. Napewno zabiorę się za to. Pogadam z mężem przy okazji o tym. Może pójdzie mi na rękę. Ale to co, najpierw rozdzielność a potem rozwód czy jak??? Jeju dziękuję za rady. W końcu bez wyzwisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maksymalna stawka za sporządzenie aktu notarialnego dokumentującego umowę majątkową małżeńską wynosi 400 zł; x Oznacza to, że może być mniej i tego możesz się domagać. Notariusz ci może odpowiedzieć, że wysokość ta jest uzależniona od stopnia skomplikowania sprawy. Wtedy ty pytasz na czym polega skomplikowanie twojej sprawy (pewnie na niczym) i dalej domagasz się obniżenia kwoty. Jak ci nie pasuje, to wychodzisz i idziesz do następnego. x Podstawa prawna: §8 pkt 2 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej z dnia 28 czerwca 2004 r. (Dz.U. z 2013 r. poz. 237)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak będziesz miała rozwód, to już nie musisz ustanawiać rozdzielności, bo rozwód z mocy prawa skutkuje brakiem wspólności majątkowej. Musisz rozważyć co możesz załatwić szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przy rozwodzie to jest tak: - bez orzekania o winie otrzymasz szybciej, ale na wypadek twojej niezdolności do zarobkowania nie otrzymasz na siebie alimentów (o ile dobrze pamiętam, to maksymalny okres, jaki obejmuje ten przepis wynosi 5 lat od uprawomocnienia się orzeczenia o rozwodzie), - z orzekaniem o winie alimenty na siebie możesz dostać, ale najprawdopodobniej sprawa się pociągnie dłużej. Alimenty na dzieci dostaniesz w obu wypadkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Z tymi alimentami to już się orientowalam. Nie chcecie niego alimentów na siebie, tyle co na dzieci. No ale to jeszcze długa droga przedemna. Jestem pewna że tego chce i zacznę załatwiać jak tylko najszybciej się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on musi miec jakies ukryte powody, jesli to prawdziwe odejscie.. na twoim miejscu wyminila bym zamki i czekala na najgorsze, ta sprawa jest gruby nicmi szyta, w chwili gdy dowiesz sie naprawde na czym stoisz moze byc juz dla ciebie zbyt pozno na ratunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 18:23. Ale co masz na myśli??? Jakie powody??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj maz nie mieszka już z nami, ja się pomału podnoszę z tego koszmaru ale nadal mi ciężko. Jak powiedziałam dzieciom ze się rozchodzimy to płakały, ale tylko przez chwilę. Mąż nie miał z mimi jakiegoś specjalnie dobrego kontaktu. Był bo był. Teraz dzieci nawet o nim nie wspominają. Jakby wogole nie zauważyły jego braku. Nie tęsknia. Szkoda bo mąż też się specjalnie nimi nie interesuje. Nie zapyta jak se radzę sama a mam na glowie wszystko: szkoła, dom,praca i nikt mi nie pomaga oprócz córki. Nie zapyta jak tam dzieci, jak w szkole, a potem ma pretensje ze ja o niczym mu nie mowie...Przeorganizowalam swoje życie w kilka dni. Jedynie dwa razy do tej pory poprosiłam meza żebym nimi posiedział, dziś tez ma przyjechać ale nie chce go oglądać,miniemy się specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tylko wyzdrowieje i się otrząsne idę składać papiery o rozdzielność. Z tym rozwodem to poczekam. Musze dojrzeć do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozdzielność majątkowa w takim wypadku jest bardzo ważna. Jak czytam to co tutaj pisałaś, to raczej bym nie zwlekała tylko jak najszybciej poszła do notariusza. Ja mogę Ci polecić http://notariusz-24.com.pl/ - przeprowadzałam tam rozdzielność z moim wtedy mężem, teraz byłym mężem. Bardzo rzetelny notariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×