Jak podrywa niedostępny facet?

Jak podrywacie panowie ?

niedostępny = niezainteresowany. Nie łudź się.

w ogóle

hhaa niedostepny :D:D chyba wstydliwy ks ich podrywaja zawsze stare kurfy :D kazdy cie to powie .

No dobra nie łudź się, ale przecież w większości męskich poradników jest tak napisane bądz niedostępny. Nie wierzę, że żaden tego sposobu nie stosuje.

mój za mną ganiał portki rwał :D ,dla żadnej był niedostępny ! :))

Czyli są dostępni, jeśli chcą?

ciekawe skąd biorą się wam te teorie ? Można być zainteresowanym i nic nie zrobić...z wielu powodów. No i nie każdy ma tzw. duszę zdobywcy. Tylko ciekaw jest, ile kateferiowiczek to pojmie?

gość 84 jakie to są powody?

Tak zwany niedostępny to często zamknięty w sobie i nieśmiały, więc nie podrywa. To jego trzeba poderwać i zaryzykować, co jak wiadomo większość kobiet nie lubi.

Moj byl z tych niesmialych ,ale latal za mna az iskry szly ;)

W ogóle nie podrywa, bo albo - jest nie zainteresowany - albo jest nieśmiały / zakompleksiony i to go stopuje.

niedostępny facet podrywa na...."niedostępność" ...jest wiecznie zajęty, zabiegany, ma mnóstwo pracy, super męskie lub super drogie hobby, jest człowiekiem sukcesu i okazuje to, wzbudzając w kobietach poczucie, że nie są jego warte, bo on taki wspaniały, sam nic nie robi szczególnego w kierunku kobiet, ale one zwabione owym sukcesem same się kleją .....taki chyba jest podryw tego niedostępnego... nieśmiały to nie znaczy niedostępny :) niedostępny to taki, który pozornie nie wykazuje zainteresowania otaczającymi go niewiastami. Za to daje znaki, że mu się powodzi, jest bystry, rzutki, zdecydowany, błyskotliwy w towarzystwie, pewny siebie - ma cechy, których pragną kobiety, których on sam nie podrywa jako pierwszy, tylko daje się uwodzić, aż któraś wreszcie wpadnie w jego sidła i da mu d...y, a potem zostaje porzucona, a takie sobie nadzieje robiła ..... uważajcie na tych niedostępnych, ..

Dla jednych niedostępny, dla innej tak. Głupie pytanie

gość powody mogą być różne - bo są nieśmiali, bo się wcześniej sparzyli na różnych "kobietach" i teraz są raczej ostrożni, bo uważają, że nie mają sans / nie wyczuwają żadnego zainteresowania ze strony kobiety, bo nie wiedzą "jak", bo nie było okazji, bo bo bo .... różnych powodów może być całkiem sporo.

Ale podobno jednak nieśmiali potrafią się przełamać, jeśli im zależy?

Nie, nie potrafią

To jak odróżnić pewnego siebie, ale niedostępnego od niedostępnego nieśmiałego? Jaka jest różnica w ich zachowaniu, kiedy interesują się kobietą?

A skąd można wiedzieć, że kobieta jest zainteresowana a nie tylko poprostu miła ?

one zawsze pozniej moga powiedziec ze byly po prostu mile

gość84 dziś Kobieta która jest zainteresowana zerka na ciebie często, robi subtelne gesty w stylu dotyka cię przypadkiem, bawi się włosami, różnymi przedmiotami w twojej obecności np. długopisem, każdy żart wypowiedziany przez ciebie nawet ten nieudany ją śmieszy. Gdy ją zagadujesz lub pytasz o coś chętnie odpowiada(nie jest to odpowiedz krótka i rzeczowa), nakręca się na rozmowę. Ja odpowiedziałam teraz twoja kolej odpowiedz na pytanie zadane powyżej od gość 4:28 , lub ktoś inny też może się wypowie bo to ciekawe pytanie.

no to jak to jest?

Jako nieśmiały i niedostępny odpowiem ci - nie podrywam

Żaden nieśmiały nie podrywa? Nie wierzę. A jaka jest różnica między podrywaniem lub zachowaniem się w stosunku do ukochanej kobiety nieśmiałego mężczyzny, a mężczyzny niedostepnego, który po prostu nie jest zainteresowany albo szuka co najwyżej rozrywki?

Rzadko się zdarza żeby nieśmiały podrywał, przynajmniej nie wprost. Ja też należe do tych nieśmiałych facetów i zawsze byłem w związkach z tymi dziewczynami, które pierwsze coś podziałały w moim kierunku. Nie zawsze na początku mi odpowiadały, ale potem się do nich przekonywałem.

gość dziś - no ale jak już coś podziałały w Twoim kierunku (czyli co? Dawały Ci jakieś znaki czy zaprosiły na randkę?), to potem przejmowałeś inicjatywę? Uciekałeś bez słowa przed jakąś kobietą, z którą utrzymywałeś jakąś dłuższą znajomość czy nawet przyjaźń, gdy ta dała Ci jakoś mniej czy bardziej subtelnie do zrozumienia, że chce czegoś więcej niż tylko ta znajomość?

Często zagadywały, często dzwoniły a ja strałem się je od siebie odsunąć, bo zazwyczaj nie były w moim typie. Dopiero po jakimś czasie zaczolem czuć do nich przywiązanie i zazwyczaj one w odpowiednim czasie wyznawały uczucia, albo inicjowały pocałunek

czegoś tutaj nie rozumiem mówisz ze nieśmiały nie podrywa, ale z drugiej strony piszesz ze dziewczyny nie były w twoim typie. No a co robisz jako nieśmiała osoba gdy ci się dziewczyna podoba w takim razie?

"gość dziś Dopiero po jakimś czasie zaczolem czuć do nich przywiązanie i zazwyczaj one w odpowiednim czasie wyznawały uczucia, albo inicjowały pocałunek". Dziękuję, że odpowiedziałeś. :-) Czy to odsuwanie się od kobiet nie w Twoim typie to było urywanie kontaktu czy ucieczka, gdy je spotkałeś? Czy czasem też tak robiłeś z jakiegoś powodu, gdy kobieta się Tobie podobała i byłeś nią zainteresowany? Jak reagowałeś na wyznanie uczuć?

Jak mi się dziewczyna podoba to jest jeszcze trudniej, bo staram jej się patrzeć w oczy, zagadywać, ale jestem tak spięty że i tak wiem że nic z tego nie będzie. Od tych nie w moim typie, starałem się uciec w ten sposób, że odpisywałem im ogólnikami a jak widziałem je gdzieś na mieście to starałem się zakończyć rozmowę na "cześć" :)