Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój kolega z pracy ... o co Mu chodzi?

Polecane posty

Gość gość

Pracuję od kilku lat w pewnej dużej firmie. Praktycznie od samego początku utrzymuję dobry kontakt z jednym z kolegów, generalnie jest to kontakt w pracy, poza pracą na jakimś służbowym spotkaniu lub przypadkowo spotkanie w mieście. Dodam, że oboje mamy rodziny- męża/żonę i dzieci. Zawsze się bardzo lubiliśmy, ale w zasadzie od bardzo długiego czasu mam wrażenie, że On traktuje mnie inaczej. Już kilka razy różne osoby zwróciły uwagę na to, że często ze mną rozmawia, przychodzi do mojego stanowiska pracy, itp. Dzisiaj przeszedł samego siebie, wszyscy zwrócili uwagę na to, że mi pomaga i jest tak zajęty rozmową ze mną i wpatrzony we mnie, że nie widzi i nie słyszy nikogo innego. Ku mojemu zdziwieniu On odpowiedział, jak już usłyszał te docinki, że "to prawda". Nie wiem co o tym myśleć...On jest bardzo fajnym, spokojnym facetem...o co Mu chodzi, czemu tak się zachowuje? Nie chciałabym, aby ktoś doniósł Jego żonie o tego typu sytuacjach. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Razem pracujecie, wiec powinniscie zachowac wobec siebie dystans. Skoro ten mezczyzna tego nie potrafi, to ty powinnas mu zwrocic na to uwage i wyraznie oznajmic, ze zachowuje sie niestosowanie. Obydwoje macie rodziny - to raz, pracujecie razem - to dwa. To dwa zasadnicze argumenty za wykluczeniem zbyt bliskich relacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ,ze facet dobrze zareagowal na wscibskie docinki ,a ty szukasz dziury w calym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tobie sie to najwyrazniej podoba:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce cię zalać swoim białym nektarem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym sie cieszyla ,gdybym miala takiego milego kolege w pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony to mi się podoba,bo chyba każdej kobiecie jest miło,gdy widzi zainteresowanie ze strony mężczyzn.każdy lubi czasem poflirtowac,ale z drugiej ta sytuacja staje się niezreczna gdy świadkami są pozostali pracownicy,którzy komentują i Bóg wie,co sobie pomyślą.gdybyśmy oboje byli wolni to byłoby inaczej i w ogóle bym się tym nie przejęła, wręcz przeciwnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobilas i nikomu nie musisz sie tlumaczyc. Ludzie zawsze komentuja ale to ich problem :( a nie twoj . ciesz sie ze kolega jest mily i pewnie cie lubi i wcale mu o nic nie chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką nadzieję,że o nic nie chodzi ;-) tylko trochę głupio czuje się w takich sytuacjach,nie wiem jak zareagować na takie komentarze.nie chce też żeby ktoś myślał/mówił ze ja prowokuje takie sytuacje.owszem pochlebia mi to ze mogę się komuś podobać.nie powiem Lubie z Nim rozmawiać,rozmawiamy na różne tematy swobodnie,żartujesz,wyglupiamy się,ale nic więcej.przynajmniej z mojej strony.po prostu od razu jak się poznaliśmy to przypadlismy sobie do gustu jako koleżanka - kolega ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×