Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Powiedziałem że się Jej brzydzę, żałuję strasznie.

Polecane posty

Gość gość
Z figurą było kiepsko, ale poza tym wszystko było ok Było ładne ubranie, makijaż i fryzura x no to niewiele się różniłaś od żony autora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki piź/dzielec z PZU. Żona powinna dac kopa w du/pę z rozpędu i liścia w ryj,może by coś do łba dotrło. Co za meśkie dno, żal kobiety, chyba w chwili ślubu jakaś opętana była, tak się pomylić, szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna zadbana kobieta nie łazi z odrostami na łbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to przeczytalam to az mi sie smutno zrobilo.wspolczuje tej kobiecie ktora poswiecila ci swoje zycie, stara sie aby bylo jak najlepiej a ty ja prawie w twarz uderzyles takimi slowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna zadbana kobieta nie farbuje łba, to sama chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty powyżej zadbany, strzel sobie baranka ograniczony tłuku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po takich słowach zero seksu,powrot do formy i kochanek na boku.To cię czeka gamoniu.Zasłużyłeś na to.Myslisz,ze jak ty zarabiasz a ona nie to mozesz wszystko.Ty sie nie nadajesz do zwiazku,do malzenstwa z drugim.czlowiekiem.A gdyby ciezko zachorowała,różne są przypadki tragiczne to co wtedy,pewnie byś uciekl.Dramat.Ale trafiła na kanalie.Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadbana żona ma czas na fryzjera i męża który się w tym czasie dzieckiem zajmie. Żona pana i władcy może najwyżej z rozpędu włosy zafarbować farbą z kiosku pod domem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żyjcie sobie w zgodzie z naturą i ekologią. Tylko nie dziwcie się jak usłyszycie coś niekorzystnego na temat swojego wyglądu. Faceci to wzrokowcy i na jakąś szarą myszkę długo patrzeć nie będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogi autorze- mój maż kiedyś też mi powiedział coś takie wprost- faktycznie po złamaniu ręki przytyłam i wyglądałam kiepsko. Nie chciało mi się nic ze sobą robić- i po właśnie po takiej kłótni wzięłam się za siebie- razem zaczęliśmy się zdrowiej odżywiać ja o 5.30 ćwiczyłam- dodam , że mam dziecko i pracuję i uczę się. Więc z czasem było różnie ale się nie poddałam. Mąż mnie przeprosił i powiedział co myśli. Zaporoponował żebyśmy razem coś porobili .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baranka strzelać nie zamierzam i nie jestem facetem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te naturalne to nawet pewnie się nie depilują- fe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
depilują ale mierzenie atrakcyjności kobiety jedynie odrostami na włosach jest śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla typowej zaniedbanej kury domowej pewnie tak jest. Typowy obraz- zapasiona, odrost na łbie, powyciągane upaprane dresy, brak makijażu i majtochy jak po babci. Ależ przecież tak nie mierzy się atrakcyjności. Tylko tym, że ja mu urodziłam dziecko i od tego momentu jestem tylko matką i świętą krową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Dla typowej zaniedbanej kury domowej pewnie tak jest. Typowy obraz- zapasiona, odrost na łbie, powyciągane upaprane dresy, brak makijażu i majtochy jak po babci. Ależ przecież tak nie mierzy się atrakcyjności. Tylko tym, że ja mu urodziłam dziecko i od tego momentu jestem tylko matką i świętą krową. xxxx a jak Ty sobie wyobrażasz isć do fryzjera z niemowlęciem? W salonie fryzjerskim śmierdzi farbami, chodzą suszarki itp, dla mnie to nie jest miejsce dla takiego małego dziecka, a kobieta sama sobie włosów nie pofarbuje dobrze, chyba że ma bardzo krótkie :/ Nikt nie mowi, że dziewczyna co urodziła dziecko to święta krowa. Ale jak obskakuje męża, sprząta, dba o dom i zajmuje się maleńkim dzieckiem to nie ma czasu pomyśleć o sobie. Może to jej błąd. Jeśli Ty pisałaś, ze dwa tyg po porodzie zasuwałaś do pracy to szczerze Ci wspólczuje, ja bym dziecka malenkiego nie zostawila z niania/babcia czy kims.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zauważ że autor wytknął żonie wagę i odrosty, pod innymi względami ją chwali (czysta, pachnąca, NIC O DRESACH nie wspominał!) czemu zakładasz że jego żona właśnie tak chodzi. o makijażu też mowy nie było! czy to ty się chwaliłaś że zaraz po porodzie miałaś fryz i makijaż ale z wagą jeszcze nie teges było? no przecież autorka ma problem jedynie z wagą tak jak ty różni się jedynie odrostami- dlatego też śmieszy mnie że zona autora została nazwana zaniedbaną kura domową z powodu odrostów no bo wagę można by jej wybaczyć skoro i ty dochodziłaś do siebie przez 7 miesięcy po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedy ta kobieta ma zadbac o siebie? za przeproszeniem musi srać w locie bo nie ma z kim dziecka zostawić. pan mąz wraca z pracy i wy/j/ebane na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze znajdzie się wytłumaczenie dla usprawiedliwienia własnego lenistwa. Nie wierzę, że dziewczyna nie ma z kim na 2 godziny zostawić dziecka by pójśc do fryzjera. Doba ma 24 godziny. Raczej nie mieszka ona w 400 metrowej willi, ze ma pełne ręce roboty. Obowiązki domowe trzeba z głową sobie planować a wówczas ma się czas na wszystko. Może i poprzedniczko nie zostawiłabyś dziecka, bo tak ci wygodniej. Lecz dla niektórych ludzi są inne priorytety i nie każdy da z siebie zrobić kurę domową dla której ambicją życiową jest tylko urodzenie dziecka i życie na koszt męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchajcie, ja mam dwoje dzieci i wiem jak to jest z tym czasem, owszem są egzemplarze dzieci z którymi trzeba nawet do kibla chodzić bo odkładane drą pysie ale bez przesady, czas się zawsze znajdzie, przecież nawet największy rozdarciach śpi od czasu do czasu, problem jest w głównej mierze tym że się nie chce, po prostu się nie chce, a dlaczego? bo mąż w pracy, wychodzić do znajomych za bardzo nie ma jak, na miasto pewnie też nie za bardzo - nie ma motywacji, nie ma sił, nie ma ochoty. Dużą rolę odgrywa właśnie partner aby zmotywować, odciążyć. Myślę że autor tak bardzo skupił się na pracy zawodowej i zakupach że zapomniał po prostu wesprzeć żonę i zmotywować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor już chyba dawno się przestraszył i uciekł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałeś jej prawdę i ona o tym wie, ciężka sprawa. Musisz wiedzieć, że w związku ważne jest aby kobieta czuła się piękna dla swojego mężczyzny. Bez tego nie ma magii, teraz jedyne co możesz zrobić to załagodzić trochę sprawę. Kup jej biżuterię na przeprosiny, zorganizuj kolację niech to będzie niespodzianka wyślij ją gdzieś zrób jej dzień wolny powiedz że dostałeś karnety na jakiś masaż czy spa czy coś (kup je wcześniej) zajmij się domem i dzieckiem w tym czasie, postaraj się żeby wróciła późno zrelaksowana i wypoczęta, a ty w tym czasie uśpij dziecko i przygotuj kolacje. Przeproś ją i jawnie powiedz dlaczego jest ta kolacja, że to są przeprosiny bo ogromnie żałujesz tego co powiedziałeś. Powiedz, że powiedziałeś to w emocjach i że na prawdę tak nie myślisz, że ją kochasz i jest dla ciebie atrakcyjna wiesz że po ciąży trochę przytyła ale ci to nie przeszkadza (nie ma co owijać i mówić, że nie ma nadwagi jeśli ją ma). Powiedz że to było okropne co powiedziałeś, powiedz że obleśne są dla ciebie odrosty na jej włosach, podkreśl że ma ładne włosy i psuje je brązową farbą. Myślę, że to załagodzi sytuację troszkę, ale nie licz że od razy wszystko się zmieni, bo to dopiero początek. Teraz kolejne etapy to będą takie ze musisz być czujny i obserwować ją, kiedy pojawi się jakaś zmiana w wyglądzie nowe ułożenie włosów, ładna bluzka, musisz ją komplementować, ona wtedy poczuje się lepiej i może zacznie robić tak żeby się ci podobać o ile jeszcze coś czuje, bo serio mogłeś zabić w niej uczucie. Wiesz że teraz większe szanse będzie miał u niej każdy mężczyzna który popatrzy na nią z podziwem, który jej powie coś miłego skomplementuje, czy się obejrzy. Ty teraz musisz się podwójnie starać bo stoisz na przegranej pozycji na prawdę ciężka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że temat jest prowokacją pisaną przez kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli jego żona jest kobietą dumną to nigdy nie pozwoli mu się do siebie zbliżyć ja np. taka jestem i przez to związki mi się walą, jak mi ktoś nadepnie na odcisk, zrani to nie ma u mnie żadnych szans a gdybym usłyszała od faceta że jestem obleśna i brzydzi się mną - na 100% poszedłby w odstawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale mój mąż pracował od poniedziałku do soboty po 12 h dziennie. I przez pierwszy rok nie miałam szansy WYJŚĆ gdziekolwiek choćby na 15 minut. NIE MAM RODZICÓW< teściowie pracują a że mieszkamy na totalnym odludziu to nawet sąsiadki. I och jaka ja byłam leniwa... strasznie szok.. od 5 rano mały nie spał i się darł.. do tego co godzinę w nocy. W dzień na pełnych obrotach bo pan mąz gaci sobie sam nie wyprał a podgrzanie sobie zupy na gazie urogało jemu męstwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość Przecież autor napisał, że niedawno się przeprowadzili do innego miasta i nie mają nikogo bliskiego, z kim ma 3 miesięczne dziecko zostawić, z obcą babą czy świeżo poznaną koleżanką z osiedla? I nie, nie dałabym z siebie zrobić kury domowej, bo ja nie umiem usiedzieć na czterech literach. Ale zostać z dzieckiem pół roku bym chciała. Bo ono powinno być dla kobiety najważniejsze, nie kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pieprzysz,zadna kolacja nie pomoże,ona nie będzie tego jesc bo jest za gruba.Nic juz nie pomoże.Mi kiedyś facet powiedział,ze jestem za chuda ,ze powinnam przytyć i go olałam,a najśmieszniejsze jest to ,ze on sam wyglądał ze pożal się Boże,ciuchy niemodne,koszmar,chudy i te wstrętne okulary do tego.Autor tez pewnie wieśniak do potęgi ale tego u siebie nie widzi tylko u innych,tacy tak maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że kolacje, naszyjniki nie pomogą porównałeś ją do g****a tak naprawdę bo głównie gównem się człowiek brzydzi, no może jeszcze wymiocinami, moczem, krwią i tego typu rzeczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu autor. Jeszcze dobre dwie godziny i wracam do domu. Jeszcze na zakupy wstąpię.Tak, żałuje tego co zrobiłem, jestem debilem, a przecież ją bardzo kocham, żałuję...wiem nic nie mam na swoje usprawiedliwienie. Dzwoniłem do niej gdy miałem chwilę, w jej głosie zauważyłem smutek i żal, pytałem jak dziecko itp. Mówiłem że zrobię zakupy i żeby położyła dziecko i wraz z nim się przespała. Mówiła tylko ,że zrobiła obiad. Ale jestem debil. Pójde na te cholerne zakupy, kupie jakieś kwiaty przeproszę i spróbuję odzyskać jej zaufanie. Obawiam się też jej reakcji jak wrócę z domu, w morde mi się należy i to solidnie. Ten weekend ma cały dla siebie do w sobotę i nd nie robię. Więc jak chce niech idzie do fryzjerki , ja sie zajmę dzieckiem. Ugotuję obiad. Jak ktoś mówił, pragne dodać,że mieszkamy na wsi, mamy jakieś 15 km do miasta, więc nie może sobie wyjść i tak po prostu iść na miasto. Zakupy drobne robi w sklepie na wsi (mieszkamy w gminie) więc mamy dość dużo sklepów Tak ,dba o siebie , tylko waga i te włosy. W dresach nie chodzi, czasem w legginsach (oczywiście mówie gdy jest w domu) zawsze biustonosz ma, bluzek nie ma jakoś wyciągnietych tylko normalne. Makijażu nie robi, bo po co w domu. Nie ma tłustych włosów ani nic, wiem przegiąłem, aby tylko mi wybaczyła...:(Kocham ją i teraz wiem jak ją skrzywdziłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny dla siebie? Gdzie, kiedy, jak? Sprzątam, zmywam wszystko w ratach, bo co chwile płacze i chce mleka. Tak mam te nawet 3 godziny spokoju, ale w nocy. I też chcę chwilę pospać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×